Jak Odessa to tylko pociągiem nocnym z Lwowa w kuszetce 4 osobowej
Autobusem to byś się zamęczył. http://www.uz.gov.ua/en/
Jeśli chodzi o okolice Lwowa to Drohobycz, a okolice Odessy to Białogród nad Dniestrem i tamtejszy zamek Akerman.
| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Lwów, Odessa i inne lwow-odessa-i-inne,1230,78861 | Strona 1 z 1 |
| Autor: | haxzje [ 25 Sie 2015 01:17 ] |
| Temat postu: | Lwów, Odessa i inne |
Planuję około tygodniową wycieczkę na Ukrainę i chciałbym was prosić o pomoc w zarysowaniu optymalnego planu podróży, a także doradzeniu kilku ciekawych miejsc do zobaczenia po drodze. We Lwowie pojawiał się 18.09, zaś w Polsce muszę być 27.09 w nocy, dlatego ostatni możliwy powrót z Ukrainy, który znalazłem to 25.09. Żelaznym punktem na mapie jest Lwów i Odessa, zgodnie z tytułem tematu, jednak chciałbym też zahaczyć o inne miejscowości, i tu moje pytanie, co polecacie? Kamieniec Podolski, Chocim, Żółkiew, Tarnopol? Czy ktoś z was ma za sobą podobną wycieczkę i mógłby podzielić się radami jak logistycznie to rozplanować? PS Czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenie podróży ze Lwowa do Odessy autobusem? | |
| Autor: | ciacho_majonez [ 25 Sie 2015 08:06 ] |
| Temat postu: | Re: Lwód, Odessa i inne |
Autobusem nie jechałem, ale pociągiem wiele razy. Nie zastanawiałbym się i brał po ciąg - przy obecnym kursie UAH jest on "tani jak barszcz". | |
| Autor: | JarekGdynia [ 25 Sie 2015 08:13 ] |
| Temat postu: | Re: Lwód, Odessa i inne |
Dokładnie tak jak pisze @ciacho_majonez Bierz nocny pociąg. Wieczorem wyjeżdżasz z Lwowa a rano jesteś w Odessie. W nocy można kimnąć, na Ukrainie wszystkie pociągi są z miejscami do leżenia. U konduktora za 3-4 hrywny kupić gorącą kawę albo herbatę. Po co się męczyć autobusem? Ja polecam Kamieniec Podolski, podobno bardzo urokliwe są również Czerniowce (tam mnie jeszcze nie było). Tarnopol fajny ale na parę godzin. Przy obecnym kursie hrywny na pewno będziesz zadowolony. | |
| Autor: | facaldo [ 25 Sie 2015 08:39 ] |
| Temat postu: | Re: Lwód, Odessa i inne |
Dokładnie. Jak transport na Ukrainie, to koniecznie pociąg. Jechałam na trasie Lwów - Kijów i wszystko elegancko, no i tanio ! a jak już wrócisz to daj znac jak Odessa, bo też planuje niedługo. Myślałeś może też nad Kiszyniowem? | |
| Autor: | PiotrP [ 25 Sie 2015 08:44 ] |
| Temat postu: | Re: Lwód, Odessa i inne |
Jak Odessa to tylko pociągiem nocnym z Lwowa w kuszetce 4 osobowej Autobusem to byś się zamęczył. http://www.uz.gov.ua/en/ Jeśli chodzi o okolice Lwowa to Drohobycz, a okolice Odessy to Białogród nad Dniestrem i tamtejszy zamek Akerman. | |
| Autor: | ciacho_majonez [ 25 Sie 2015 08:45 ] |
| Temat postu: | Re: Lwód, Odessa i inne |
@facaldo Ja już teraz mogę dać znać jak Odessa - wspaniale  moim zdaniem absolutny numer 1 na Ukrainie. | |
| Autor: | JarekGdynia [ 25 Sie 2015 08:47 ] |
| Temat postu: | Re: Lwód, Odessa i inne |
w plackarcie będzie jeszcze taniej a też fajne przeżycie  | |
| Autor: | krasnal [ 25 Sie 2015 10:48 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
Ja jechałem nocnym autobusem z Kamieńca do Odessy i nie polecam takiego rozwiązania. Jezdnia niemiłosiernie dziurawe, całą drogę rzucało na lewo i prawo, że nie zmrużyłem oka. Dodatkowo na sąsiednim siedzeniu jechał facet, który walił nieprzetrawionym alkoholem na odległość. | |
| Autor: | krystoferson112 [ 25 Sie 2015 11:03 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
Na Ukrainie to przecież norma z tym zianiem wódą. Najlepszy sposób to samemu się znieczulić, wtedy nie czuć od innych a i zasnąć łatwiej | |
| Autor: | haxzje [ 30 Sie 2015 02:29 ] |
| Temat postu: | Re: Lwód, Odessa i inne |
facaldo napisał(a): jak już wrócisz to daj znac jak Odessa, bo też planuje niedługo. Myślałeś może też nad Kiszyniowem? Tak, prawdopodobnie połączę to z Kiszyniowem. Muszę to jest przemyśleć logistycznie - must see to Lwów, Odessa i Kiszyniów ale chciałbym zobaczyć też kilka mniejszych miast - Kamieniec Podolski, Chocim + inne. Jeśli ktoś ma podobną podróż za sobą, ędę wdzięczny za podpowiedź - skąd i jak najlepiej. | |
| Autor: | krasnal [ 30 Sie 2015 09:16 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
Odwiedziłem wszystkie te miejscowości w 2011 roku. http://krasnal.geoblog.pl/podroz/16667/ ... dawia-2011 | |
| Autor: | haxzje [ 03 Wrz 2015 14:13 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
Jak najlepiej dotrzeć ze Lwowa do Odessy zwiedzając po drodze Chocim i Kamieniec Podolski? Chce jak najwięcej przejechać pociągami ze względu na jakość ukraińskich dróg. Niestety nie znam cyrylicy, dlatego moje możliwości są istotnie ograniczone. Może ktoś z was przerabiał taką trasę z podobnym przymusem pociągu? | |
| Autor: | vincenz [ 03 Wrz 2015 14:57 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
http://booking.uz.gov.ua/en/ - tutaj kupisz bilet po angielsku. | |
| Autor: | haxzje [ 03 Wrz 2015 15:05 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
Tak, o tym wiedziałem. Większy problem sprawia mi znalezienie połączenia Lwów -> Kamieniec Podolski/Chocim -> Odessa, żeby jak najwięcej przejechać pociągiem | |
| Autor: | krasnal [ 03 Wrz 2015 17:47 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
A ja powiem przekornie - warto nauczyć się chociaż cyrylicy - alfabetu, bez nauki języka. Potem dużo łatwiej na miejscu czytać chociażby rozkłady jazdy, albo menu w restauracji, nie tylko w Rosji, Ukrainie ale też np. Serbii, gdzie pojawia się częściej niż łacinka. Kilka liter dziennie i tydzień wystarczy. | |
| Autor: | wiktoresq33 [ 03 Wrz 2015 22:14 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
Jeśli "po drodze" i koleją chociaż tam gdzie istnieje, .to jest pociąg z Czerniowcow do m. Sokiriany (jedzie sobie nawet częściowo przez teren Mołdawii, ale bilety nadal w cenach ukraińskich, wiec tanie). Dalej trzeba już by było jednak autobusem (ami) do Żmerinki (jak dobrze kojarzę, gdzie mozna wsiąść w pociąg już do Odesy). Można też po przekroczeniu granicy z Mołdawia dalej udać się przez Moldawie do Odessy. Oba patenty przecwiczylem w tym roku, ale jeśli nie masz duuuuuzo czasu bardzo na podróżowanie / nie jesteś wielbicielem kolei w jakiejkolwiek ich odsłonie, to myślę, ze jechalbym na twoim miejscu do Odessy z Lwowa. Jeśli chcesz zobaczyć przy tym np. Kamieniec czy coś innego w tym rejonie, to by zorganizować trasę ekonomicznie czasowo i jednocześnie także ekonomicznie finansowo, to ustalalbym po prostu pociągi nocne. W ten sposób zyskasz podwójnie. Jeśli jakieś pytania, pisz. Jestem akurat zresztą w tej chwili nadal w trakcie zwiedzania Ukrainy, wiec chyba dam radę pomoc. Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka | |
| Autor: | Mitkers [ 18 Wrz 2016 22:08 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
Jestesmy wlasnie w Odessie, 2 dni byla ladna pogoda teraz troche chłodno, znacie jakies fajne miejsca, baseny termalne, SPA czy cos takiego? | |
| Autor: | tomwie [ 18 Wrz 2016 22:18 ] |
| Temat postu: | Re: Lwów, Odessa i inne |
Koło Odessy chyba czegoś takiego nie ma. Spa to tylko w jednym z droższych hoteli. Odessa to jednak plaża i morze. Sam właśnie z Odessy wróciłem. Byliśmy od 4 do 14.09. Pogoda była żyleta. | |
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |