Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Lwów - atrakcje
lwow-atrakcje,1230,65606
Strona 5 z 10

Autor:  chartsman [ 04 Wrz 2016 15:20 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

vivere napisał(a):
pełno tego, nawet bez tambylców :)

Co to za dziwna moda na neologizmy.
"Tubylec" wcale nie jest kimś, kto "tutaj" bywa, żeby w opozycji do niego od razu tworzyć kogoś, kto "tam" bywa.

tubylec
1. «człowiek należący do rdzennej ludności miejscowej»
2. «stały mieszkaniec jakiegoś terenu»

źródło: PWN.

Autor:  JarekGdynia [ 31 Sty 2017 22:08 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Był ktoś może ostatnio na Arena Lviv na zwiedzanie?
Warto?
Cena wydaje sie być bardzo dobra, 80 UAH za 75 min wycieczki.
Warto? Orientuje się ktoś?

Autor:  wtak [ 01 Lut 2017 12:48 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Aminin napisał(a):
Witam,
A mi się w końcu udało znaleźć polskiego przewodnika lwowianina i to tuż przy wejściu na cmentarz, niestety ze względu na brak czas oprowadził nas tylko po cmentarzu Łyczakowskim ale również oprowadza po mieście.
Cena za ponad godzinę wyniosła nas 20 zł (na 2 osoby). Osobiście polecam :)
Image

Wiosną zeszłego roku też korzystałem z jego usług.
Godny polecenia ;) .

Autor:  paisas [ 03 Lut 2017 15:53 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Poratuje ktoś ? Gdzie obejrzę we Lwowie mecz Premiership w TV ? Jakiś sportowy pub ?

Autor:  Meduzy [ 03 Lut 2017 16:41 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Tydzień temu leciała w KORZO PUB, może tam?
Jeszcze na początku ulicy Hnatiuka widziałem pubik z kilkoma TV i ligą angielską - ale nie pamiętam nazwy.

Autor:  irie86 [ 14 Kwi 2017 11:12 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Czy ktoś może wie czy w ciągu tygodnia odbywają się nabożeństwa w Katedrze Ormiańskiej? Jeśli tak to byłbym wdzięczny za takie info.

Autor:  Roku [ 14 Kwi 2017 11:49 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Jeśli miałbym napisać jakiś żelazny plan, jaki realizuję, gdy chcę komuś pokazac Lwów, to byłoby tak

fryzjer koło Arsenału bo tanio i dobrze
Arsenał
Rynek i tam: Pravda teatr piwa, Kopalnia Kawy (na przeciwległych rogach), w Kopalni Kawy obowiązkowe zejście do podziemi. 30 metrów obok jest też pijalnia wiśniówki, tez mozna się napić. Mocna.
Kolejka za 75 UAH ze zwiedzaniem Lwowa spod Ratusza
Wieża ratuszowa za 20 UAH.
Włoskie podwórko
knajpka gruzińska koło Katedry (plac Katedralny)
Fabryka Czekolady na Serbskiej
Katedra Wniebowzięcia NMP i Bernardynów na Serbskiej
Rynek Halicki też tam gdzies jak się Serbską idzie
Cerkiew Przemienienia
pasaż Svobody i pomnik Mickiewicza tzw ołówek tamże. Sklep ze słodyczami Roshena tutaj.
Opera z wejsciem i zwiedzaniem za 15 UAH
Chinkalnia Kuchnia gruzińska (no dobra, mam trochę chyzia na to gruzińskie)
House of legends na Starojewrejskiej z tym trabantem na dachu.
Balanga w Stargorodzie (lepiej wcześniej rezerwować miejsca bo zazwyczaj pełno - dla dwóch osób wstęp -przedsprzedaż 400 UAH, ale później za to pijemy i jemy, odejmują 400 UAH od rachunku.
No i jeszcze cmentarz Łyczakowski 25 UAH + biało czerwone goździki dla Marji Konopnickiej (tak napisane na grobie) za 30 UAH.
Wysokij Zamok wzgórze z fajnym widokiem
rynek staroci koło pomniku drukarza.
Pałac Potockich (na Kopernika?)
Uniwersytet i wizyta na poczcie obok (na Słowackiego) w celu zakupienia kartek i znaczków
I poza tym jeszcze jest kilka innych kościołów czy cerkwi ale nazwy nie pamiętam. W sumie i tak są w centrum, więc łatwo się na nie natknąć.
Przejażdzka tramwajem za 2 UAH
Przejażdzka marszrutką do granicy za 37UAH
No i dworzec główny jest też fajny. To tak w skrócie ode mnie :)

Autor:  JarekGdynia [ 18 Kwi 2017 08:38 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Roku napisał(a):
30 metrów obok jest też pijalnia wiśniówki, tez mozna się napić. Mocna.


Trochę za dużo kościołów i gruzińskiej kuchni, ale tą wiśniówkę będę musiał obczaić bo nie wiedziałem o tym. Człowiek uczy się całe życie. ;)

Autor:  RKS1926 [ 23 Kwi 2017 19:54 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

W ostatni weekend 2 razy podchodziliśmy do Wiśniówki i 2 razy rezygnowaliśmy gdyż taka była kolejka :)

Autor:  irie86 [ 23 Kwi 2017 23:26 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

irie86 napisał(a):
Czy ktoś może wie czy w ciągu tygodnia odbywają się nabożeństwa w Katedrze Ormiańskiej? Jeśli tak to byłbym wdzięczny za takie info.


Odpowiem sam sobie i pomogę innym zainteresowanym. Nabożeństwa są codziennie o godzinie 10. My byliśmy w czwartek i nie mieliśmy okazji posłuchania chóru. Głos popa robił jednak wrażenie, zapach kadzideł również. Irytowały jednak flesze co niektórych podczas ceremonii.

Autor:  Marek Marszolik [ 04 Maj 2017 23:32 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Pozwolę sobie niektóre informacje zaktualizować.
Cytuj:
Opera z wejsciem i zwiedzaniem za 15 UAH

Samo zwiedzanie kosztuje już 20 UAH, ale ja za to radzę przejść się na jakiś spektakl, kupić najtańszy bilet za 50 UAH i poczekać do rozpoczęcia spektaklu, wtedy bez problemu można zmienić miejsce na lepsze. I zwiedzanie jest w tej samej cenie. :D
Cytuj:
No i jeszcze cmentarz Łyczakowski 25 UAH + biało czerwone goździki dla Marji Konopnickiej (tak napisane na grobie) za 30 UAH.

Wejście już 30 UAH i powiem dość kontrowersyjnie, że w zasadzie nie ma po co tam isc dla kogoś kto się zbytnio nie interesuje historia. Poza tym nie kursują tam tramwaje nr 7 i dostać się tam można tylko marszrutą albo taksą.
Cytuj:
No i dworzec główny jest też fajny. To tak w skrócie ode mnie :)

Fajny to jest tylko z zewnątrz, bo wewnątrz to tragedia. Żadnej informacji pasażerskiej, ciasno, nawet poczekalnie płatną sobie wymyślili... Na peronie dosłownie żadnej informacji jaki pociąg stoi...

Autor:  steward [ 04 Maj 2017 23:48 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

@‌Marek Marszolik‌, dramatyzujesz.

Informację dworcową masz na tablicy w holu głównym poczekalnie płatne są na każdym większym dworcu ukraińskim - co jednak nie oznacza że musisz z nich korzystać, bezpłatne są również, na każdym.

Na peronie nie ma informacji natomiast jest na pociągu, a z założenia na peron wjeżdżasz już wiedząc do którego pociągu chcesz wsiąśćm i na którym peronie stoi.

Autor:  Donovaninho [ 16 Cze 2017 21:31 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Widzę, że nie było, a dla mnie ciekawa sprawa. W Parku Stryjskim oznaczono miejsce, gdzie odbył się pierwszy piłkarski mecz na polskich ziemiach.
Załącznik:
DSC00602.jpg
DSC00602.jpg [ 95.58 KiB | Obejrzany 3502 razy ]

Jak wyglądał ten moment?
Lwów, 14 lipca 1894. Program zakładał m.in ćwiczenia maczugami, gry (foot-ball), rzucanie ciężarów budowanie piramid i wyścig druhów kolarzy. Pierwszy udokumentowany mecz piłkarski na ziemiach polskich trwał 6 minut.
Zagrali ze sobą członkowie dwóch gniazd polskich gimnastycznych towarzystw sokolich – lwowskiego i krakowskiego. Mecz odbył się na skraju Parku Stryskiego. Na potrzeby Powszechnej Wystawy Krajowej zbudowano trybunę na kilka tysięcy osób.

Strzelec historycznego gola, 16-letni w dniu meczu Włodzimierz Chomicki, był studentem drugiego roku lwowskiego seminarium nauczycielskiego. Program II Zlotu Sokoła był napięty, więc po pierwszej bramce Zygmunt Wyrobek z Krakowa – z wyraźnego polecenia Antoniego Durskiego (ówczesnego szefa lwowskiego Sokoła i kierownika zlotu) zakończył spotkanie.
Załącznik:
DSC00610.jpg
DSC00610.jpg [ 172 KiB | Obejrzany 3502 razy ]

W książce Rudolfa Wacka „Wspomnienia sportowe”, którą wygrzebało 90minut.pl, Chomicki opowiadał:
Cytuj:
„Drużyny po raz pierwszy występowały przed widownią, toteż gra od razu stała się nerwowa i chaotyczna. Kibice zupełnie nie rozumieli zasad gry, a sami zawodnicy starali się za wszelką cenę wkopać piłkę pomiędzy proporce wyznaczające bramkę przeciwnika. Była to wielka gonitwa za piłką. Mowy być nie mogło o tym, żeby się zatrzymać. Brawurowo odbiliśmy piłkę i zaczęliśmy ją kierować w stronę bramki naszych gości, którzy całą drużyną rzucili się jej bronić i wybijali nam piłkę jak tylko potrafili. Ja zostałem wyznaczony na lewe skrzydło. (…) Stałem trochę w oddali od naszej grupy pod bramką krakowian, gdzie trwała piekielna kopanina. Nagle, z tego kotłowiska wyskoczyła piłka i poturlała mi się prosto pod nogi. Nie zastanawiając się długo, mocnym uderzeniem wybiłem piłkę, która poszybowała nad głowami zawodników obu drużyn i zupełnie niespodziewanie okazała się tuż przed krakowskim bramkarzem. Zdążył on podnieść ręce, było jednak za późno – piłka już go minęła.”

Sam park Stryjski wygląda świetnie. 50 hektarów pagórkowatego terenu. W latach 1894–1944 wystawiana była tutaj Panorama Racławicka. Zbudowano dla niej specjalną rotundę. W czasach ZSRR budynek przebudowano na salę do koszykówki i siatkówki. Cały czas służy studentom Politechniki Lwowskiej.
Załącznik:
DSC00612.jpg
DSC00612.jpg [ 161.05 KiB | Obejrzany 3502 razy ]

Autor:  vincenzo [ 15 Sie 2017 16:58 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

RKS1926 napisał(a):
W ostatni weekend 2 razy podchodziliśmy do Wiśniówki i 2 razy rezygnowaliśmy gdyż taka była kolejka :)


Obecnie widziałem drugą i to bardzo niedaleko, bo na Arsenalnej 3.

Autor:  wtak [ 15 Sie 2017 19:08 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Knajpka ma coś w sobie (pewnie tripedwajzer poleca ;). ) ale historii jeszcze nie ( mówię o tej przy Rynku, bo Arsenalna to odcina kupony z tamtej) . 2-3 lata temu nazad zdaje się jakieś naleśniki tu serwowali. Typowy produkt turystyczny. Jak lubicie, OK ;)

Autor:  Emejcz [ 15 Sie 2017 21:40 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Roku napisał(a):
Jeśli miałbym napisać jakiś żelazny plan, jaki realizuję, gdy chcę komuś pokazac Lwów, to byłoby tak

fryzjer koło Arsenału bo tanio i dobrze
Arsenał
Rynek i tam: Pravda teatr piwa, Kopalnia Kawy (na przeciwległych rogach), w Kopalni Kawy obowiązkowe zejście do podziemi. 30 metrów obok jest też pijalnia wiśniówki, tez mozna się napić. Mocna.
Kolejka za 75 UAH ze zwiedzaniem Lwowa spod Ratusza
Wieża ratuszowa za 20 UAH.
Włoskie podwórko
knajpka gruzińska koło Katedry (plac Katedralny)
Fabryka Czekolady na Serbskiej
Katedra Wniebowzięcia NMP i Bernardynów na Serbskiej
Rynek Halicki też tam gdzies jak się Serbską idzie
Cerkiew Przemienienia
pasaż Svobody i pomnik Mickiewicza tzw ołówek tamże. Sklep ze słodyczami Roshena tutaj.
Opera z wejsciem i zwiedzaniem za 15 UAH
Chinkalnia Kuchnia gruzińska (no dobra, mam trochę chyzia na to gruzińskie)
House of legends na Starojewrejskiej z tym trabantem na dachu.
Balanga w Stargorodzie (lepiej wcześniej rezerwować miejsca bo zazwyczaj pełno - dla dwóch osób wstęp -przedsprzedaż 400 UAH, ale później za to pijemy i jemy, odejmują 400 UAH od rachunku.
No i jeszcze cmentarz Łyczakowski 25 UAH + biało czerwone goździki dla Marji Konopnickiej (tak napisane na grobie) za 30 UAH.
Wysokij Zamok wzgórze z fajnym widokiem
rynek staroci koło pomniku drukarza.
Pałac Potockich (na Kopernika?)
Uniwersytet i wizyta na poczcie obok (na Słowackiego) w celu zakupienia kartek i znaczków
I poza tym jeszcze jest kilka innych kościołów czy cerkwi ale nazwy nie pamiętam. W sumie i tak są w centrum, więc łatwo się na nie natknąć.
Przejażdzka tramwajem za 2 UAH
Przejażdzka marszrutką do granicy za 37UAH
No i dworzec główny jest też fajny. To tak w skrócie ode mnie :)

Na dzień dzisiejszy marszrutka do granicy 41UAH.
Ja jednak jak się tylko da to odradzam ten transport.

Ukraińcom jest zimno i wolą się gotować w 50 stopniach niż otworzyć okno. Efektem jest boląca głowa po 2-3 godzinach jazdy.

Autor:  boogiePMPSD [ 02 Wrz 2017 12:36 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Witam serdecznie :)

Potrzebne jest małe doprecyzowanie, bo niedługo organizuję z kumplami wyjazd na kilka dni do Lwowa. O ile większość rozrywek we Lwowie przygotowałem to jak sprawa wygląda z kasynami? Dochodzą do mnie sprzeczne sygnały. Jest taki przybytek jak Split Club. Wyczytałem jednak, że jest tam Poker Room, no i fajnie, ale interesuje mnie jednak większa gama hazardowych uciech(ruleta, maszyny, blackjack). Czy ktoś jest w stanie potwierdzić dostępność takich rozrywek? Ewentualnie polecić jakieś inne miejsca? Jeśli chodzi o budżet, to najważniejsza jest zabawa, a nie koszty, także będę wdzięczny za każdą podpowiedź. Dziękuję!

Autor:  Apocalipse [ 11 Wrz 2017 21:09 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Aminin napisał(a):
Witam,
A mi się w końcu udało znaleźć polskiego przewodnika lwowianina i to tuż przy wejściu na cmentarz, niestety ze względu na brak czas oprowadził nas tylko po cmentarzu Łyczakowskim ale również oprowadza po mieście.
Cena za ponad godzinę wyniosła nas 20 zł (na 2 osoby). Osobiście polecam :)
Image

Pozostaje mi podziękować i również polecić Pana Tadeusza. Stawka wzrosła jednak do 30PLN (210UAH) za godzinę, niezależnie od liczby osób. Główna trasa skupia się na centrum Kijowa i trwa 3h. Warto mieć dodatkowe 40UAH na wizytę w Operze Lwowskiej, oraz drobne na datki w kościołach (czasem zbierają po 2UAH za wejście). Trasa intersująca, a przewodnik dobrze mówi po Polsku. Warto jednak dodać, że ~połowę trasy stanowią kościoły, co nie każdemu odpowiada.
Pan Tadeusz oferuje również trasę po Cmentarzu Łyczakowskim, która trwa 2h.
Warto dzwonić nawet w ostatniej chwili - nam udało się umówić na godzinę przed wyjściem.

Autor:  miriam [ 11 Wrz 2017 22:21 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

Apocalipse napisał(a):
Główna trasa skupia się na centrum Kijowa i trwa 3h.

Chyba jednak Lwów zwiedzaliście ;)

Autor:  Donovaninho [ 21 Paź 2017 18:00 ]
Temat postu:  Re: Lwów - atrakcje

JarekGdynia napisał(a):
Był ktoś może ostatnio na Arena Lviv na zwiedzanie?
Warto?
Cena wydaje sie być bardzo dobra, 80 UAH za 75 min wycieczki.
Warto? Orientuje się ktoś?

Moim zdaniem nie warto, bo równie dobrze możesz zwiedzić stadion w Lublinie albo na francuskiej prowincji. Nic ciekawego, nowoczesny standard. W dodatku stoi pusty. Lepiej za 50 hrywien obejrzeć mecz na Stadionie Ukraina albo obejrzeć zrujnowane obiekty Hasmonei, RKS-u, czy zadbany stadion Sokoła koło cmentarza Łyczakowskiego (na zdjęciach po kolei).
Załącznik:
DSC00547.jpg
DSC00547.jpg [ 97.24 KiB | Obejrzany 2218 razy ]

Załącznik:
DSC00572.jpg
DSC00572.jpg [ 89.62 KiB | Obejrzany 2218 razy ]

Załącznik:
DSC00674.jpg
DSC00674.jpg [ 82.88 KiB | Obejrzany 2218 razy ]

Strona 5 z 10 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/