Jako alternatywę mógłbyś też kupic sobie Hoppa z transferem z kilka EUR do Paradise Bay Hotel, który jest rzut suchą bułką od terminala promowego, jednakże masz na tyle dużo czasu do ostatniego nawet autobusu, że nie powinno być problemu. Gdyby ktoś jednak lądował o późniejszej porze i chciał się dostać na prom, to może to być jakieś rozwiązanie.
Co do autobusów, to zdaża się, że nie przyjadą dwa pod rząd, a potem 2-3 na raz lecą jeden za drugim. Zależy od pory dnia, remontów i pogody, bo gdy pada to wszystko płynie ulicami, a auta się blokują. Bądź jednak dobrej myśli, bo zazwyczaj jednak komunikacja działa
Może ktoś ma jakieś doświadczenie.