Przed moim debiutem na Luton zasypywałem pytaniami, to może teraz coś pomogę. Chociaż właściwie tylko w jednej kwestii.
Zakupiłem bilet na pociąg w zacnej cenie 3,60 z adnotacją, że ta taryfa nie jest FLEXIBLE i obowiązuje tylko na tym konkretnym kursie. Normalnie bilety ANYTIME stały po 16,50.
Tymczasem z lotniska wydostałem się momentalnie i nawet mimo 25 minutowego spaceru na stację dotarłem do niej na godzinę przed planowym odjazdem mojego pociągu.
Pozwoliłem sobie zapytać pracownika stacji - a właściwie sam przyszedł z drugiej strony torów, chyba przeczuwając, że się nad czymś głowię, uwielbiam to w Anglii - czy możnaby pojechać wcześniejszym pociągiem. Pracownik tylko machnął ręką, więc oczywiście skorzystałem.
Nie wiem, czy to norma, czy trafiłem na taki dzień wyjątkowy.
Dodam jeszcze, że jeśli ktoś planuje spacer zamiast autobusu w dwie strony od i do lotniska, to do lotniska jest pod górkę, więc z bagażem tak średnio.
I jeszcze co do ichniejszych strajków - zajebiste strajki podczas których i tak wszystko jeździ
Poranek w dniu wylotu męczyłem jakąś bilterkę na St. Pancras o wytłumaczenie mi co i o której godzinie przestaje jeździć, ale i tak wszystko jeżdziło chyba do 16 a cały strajk trwał dwie godziny, podczas których też jeździły pociągi tylko trochę rzadziej
Ale jechales bez waznego biletu.
