Fly4free.pl

Chciałabym prosić o polecenie 'tanich' miast europejskich, wartych odwiedzania. Mam tutaj na myśli nie tylko możliwość kupienia tanich biletów za kilka czy kilkadziesiąt złotych, ale także stosunkowo tani dojazd do centrum czy głównych atrakcji turystycznych, biletów wstępu, noclegu, czyli ogólnych kosztów związanych z pobytem w danym miejscu. Przyznaję, że widziałam już kiedyś na forum taki wątek i kajam się, bo jednak nie mogę go teraz nigdzie znaleźć. Z przejrzanych do tej pory wątków najbardziej polecane były Bergamo, Bruksela i ogólnie Węgry. Czy ktoś mógłby coś jeszcze dodać?

Z lekkim dystansem oczywiscie: http://przewodnik.onet.pl/foto/10-najta ... to11824769


Z pozdrowieniami!

Budapeszt z wycieczek samolotowych, po za tym tanio Polskim Busem można zobaczyć Pragę i Bratysławę

Bruksela była polecana jako niedrogie miasto? :>

Na pewno Pribałtika - Wilno, Ryga, Tallin. Z Warszawy Simple Express za grosze. Kupując odcinkami np WAW-VNO a później VNO-TLL nawet za 48 PLN RT (w zależności od dostępności miejsc-kupowane z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem). Stosunkowo tanie kierunki-Europa Wschodnia i Południowa

_________________
Do tej pory m.in.: Algieria, Côte d'Ivoire, Etiopia, Gambia, Ghana, Rwanda, Senegal, Uganda || Indie, Indonezja, Iran, Kazachstan, Kirgistan, Liban, Malezja, Oman, turecki Kurdystan, Uzbekistan || Boliwia, Brazylia, Meksyk + Europa.

Z Simple Expressem udało mi się już trochę pozwiedzać i jestem bardzo zadowolona więc z oferty Polskiego Busa na pewno skorzystam przy kolejnej partii tanich biletów
Chciałabym się jednak bardziej skupić na kierunkach lotniczych, dobrych np. na 1-3 dniowy wyjazd, gdzie lotnisko nie znajduje się bardzo daleko od centrum, a dojazd możliwy jest za kilka euro. Takim moim małym porównaniem jest Barcelona, gdzie z Girony płaciłam ok. 25 euro za RT, a znajomi ok. 10 euro lądując w samej Barcelonie. Może niewiele, ale przy krótkim pobycie wolałabym to przeznaczyć na zwiedzanie miasta, a nie autobusu

10 euro lądując w samej Barcelonie? Ja płaciłem 1 euro za dojazd do centrum Renfe

_________________

Przy ujęciu sumarycznym: przelot+hotel+przejazdy+koszty miejscowe to chyba najlepiej wychodzi Malta. Przy 4 osobach powinno wyśjć na osobę ok. 100 EUR/os/ tydzień bez kosztów wejściówek oraz kosztów dojazdu z/na lotnisko w PL. Oczywiście poza sezonem i przy hotelu nie wyższej kategorii niż ichnie 3*.

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

Tanio może wyjść też Majorka poza sezonem, są bezpośrednie loty z Polski, na miejscu na lotnisku tani autobus miejski nr 1 dowiezie za 2 euro do Palmy a stamtąd kolejne tanie autobusy , np. nr 133 do Palmanova/Magaluf czy nr 15 do Playa de Palma.
Noclegi na travelrepublic.co.uk, alpharooms.com czy hotels4u.com już od 5 Euro / osoba / doba.

Ok. 10 euro RT Aerobusem spod lotniska

Dzięki za pomoc Jest coś jeszcze wartego polecenia z popularnych kierunków np. Ryanaira? Może Rzym, Paryż? A może, które z miast są pod tym względem najdroższe i lepiej nie brać ich pod uwagę planując naprawdę low costową podróż?

Generalnie jest tak że tam gdzie bilety są tanie to dojazdy i hotele b. drogie. Wyjątkiem jest może Budapeszt.
Niskie ceny noclegów po sezonie uzyskasz np. na Costa Brava, Costa Dorada, Algarve, Malcie nie wspominając o Turcji gdzie aktualnie można mieć tygodniowy pobyt dla 2 osób za dosłownie 1 GBP. Z tym że przelot i dojazd będzie już stosunkowo drogi.
Powinnaś sprecyzować jaki masz budżet na wyjazd oraz co oznaczają dla Ciebie atrakcje (między np. clubingiem a canyoingiem sa dyskretne różnice). Termin oraz ilość osób. Z doświadczenia wiem że optymalnie wychodzi dla 4 osób zwłaszcza wynajęcie hotelu, samochodu, taksówki, czasem inne.
Pewnie będziesz mieć wtedy sugestii od forumowiczów.

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

A więc od początku. Najprawdopodobniej będzie to tylko 2 studentów chcących pozwiedzać różne kraje, zobaczyć najbardziej znane zabytki, czy charakterystyczne miejsca, może jakiś wypad nocą do klubu czy krótki 'plażing,' jeśli padnie na jakąś słoneczną wyspę. Ot, zwykła turystyka 'krajoznawcza'. Nie zależy nam na luksusach, wystarczy zwykły hostel i supermarket za rogiem Budżet.. kwestia jeszcze sporna, ale powiedzmy, że max. to 100 euro.