Fly4free.pl

Hej,
Spa ł już ktoś może na londyn luton , są jakieś dogodne miejscówki ?? prośba o wskazówki.

Ja spałem na lotnisku, na nim samym nie ma żadnej miejscówki przynajmniej ja nie widziałem, tam gdzie sie położysz tam bedziesz leżał, chyba, że są jeszcze krzesełka, ale spac na nich nie jest zbyt wygodnie. Jak ja chodziłem w nocy to ludzie praktycznie po całym lotnisku byli porozrzucani. Zapewne razem z tobą będzie jeszcze sporo osób, przynajmniej tak było jak ja byłem.

Ktoś nocował ? Da się ?? Przylatuję o 21:00 a następny samolot mam na drugi dzień o 8:00.
Jakieś propozycje ?

Ja spałem, co prawda tylko raz, ale może przyda się mój post. O 3 nad ranem przyjechaliśmy na lotnisko i spaliśmy tylko do 5.30 czy 6. Ławki i krzesła już były zajęte, ale znalazły się chyba dwa w miarę wygodne fotele koło zamkniętego baru (nie pamiętam nazwy, ale taki na rogu, koło schodów do kontroli osobistej). Ja byłem w 5 osób - dwie spały na fotelach, a 3 w śpiworach na podłodze. Nikt się nie przyczepił, tylko jak otwierali knajpę to się zwinęliśmy.

ja spałem i nie było żadnego problemu
zawsze mam ze sobą karimatę i na tym lotnisku rozłożyłem się na samym końcu hali - po przeciwnej stronie od wejścia
tam nie wiało, faktycznie ludzie spali na fotelach jak pisze przedmówca, ale minusem jest to że około piątej trzeba się zrywać albo coś zamawiać
na karimatce spałem do 7 i nikt mnie nie budził

Również miałem okazję nocować na tym lotnisku i nie miałem żadnych problemów z security lub współtowarzyszami. Często latam wczesnym rankiem z tego lotniska, i z tego co obserwuję wiele ludzi tam nocuje (niektórzy nawet śpią na podłodze o tak późnej porze jaką jest 6:00-6:30 rano )

Minusem jest brak gniazdek elektrycznych - ciężko gdziekolwiek podpiąć się z laptopem. WIFI darmowego też nie ma. Nie pamiętam czy są czynne jakieś sklepy lub knajpy, ale raczej nie... Na pewno za to jest sporo maszyn z których można kupić batony, czipsy itp...

Gniazdka elektryczne sa w slupach przy rzedach krzeselek na sali gdzie ludzie oczekuja na przyloty, vis a vis costa cafe. czasem trzeba odsunac smietnik by zobaczyc gniazdko.
non stop otwarty jest marks & spencer z jedzeniem.

18-19.07
Miałem nockę na tym lotnisku.
Spać idzie wszędzie i nie ma żadnego problemu ze spaniem.
Co jakiś czas można usłyszeń jakieś komunikaty, ale ogólnie nie ma źle.

_________________


https://www.instagram.com/jiku_ty_dziku/ | Serduszka i piwo :D

nocka na Luton - koło 23 ulokowałam się na fotelach Starbucks (mimo, że otwarte 24h), nikt mnie nie wyganiał i zasnęłam. Koło 2 było sprzątanie kawiarni jednak po 40 minutach mogłam bez problemu wrócić na swój fotel mimo, że kawiarnia dalej była czynna. Spałam do 5 rano. O 5:30 zebrałam się stamtąd dlatego, że zaczęły schodzić się osoby na poranną kawę i było mi po prostu głupio spać obok (ale nikt mnie nie wyganiał, to była moja decyzja).

Ogólnie cicho, mało komunikatów, większy ruch koło 4 rano. Sklepy z jedzeniem otwarte 24 godziny: Marks and Spencer, W.H. Smith. Wygodne fotele do przekimania oprócz w/w Starbucksa także w Costa Cafe. 3 stanowiska z internetem i drukarką.

_________________

Wczoraj miałem nockę na luton. Byliśmy koło 23 i był problem z krzesłami ale udało się znaleźć wolną 4. Nie da rady się rozłożyć więc spisz w pozycji siedzącej. Mieliśmy koc który się przydał. Cholernie zimno w hali przylotów, sporo tam ludzi było po 23. Krzesła są metalowe i ostro ciągnie po tyłku

_________________
1908 ldz

Nie da się spać na tych metalowych krzesłach, mają podłokietniki. Na dodatek spanie w hali odlotów to rzeczywiście jakaś masakra, przecież tam sa drzwi obrotowe, które co chwilę się otwierają wpuszczając nową porcję mroźnego powietrza.

A wystarczyło się przejść po lotnisku i tak:

- dalej od wejścia jest ciepło, można spokojnie bez kurtki (w styczniu), w samym lekkim sweterku. W halo odlotów rzeczywiście ciężko nawet w kurtce wyrobić.
- Starbucks ma aż trzy miejsca dla klientów, w każdym z nich sa mięciutkie fotele a nawet sofy. Rewelacyjne miejsce do spania. Sofy to rewelacja, miękkie fotele również świetne żeby się w nie zapaść i drzemać naprawdę wygodnie.
- knajpka Yam Yam ma niezłe ławy do siedzenia, można się na nich spokojnie na kurtce połozyć.
- knajpa (nieco schowana) Voyager Bar ma również wyściełane fotele. Nikt nie robi problemu ludziom śpiącym na dwóch połaczonych.

Ogólnie można rzec, że miejsce niezłe. Spać można dość długo, nikt nie przeszkadza nawet i o 6-tej, choć zaczynają się komunikaty w wielu językach.

Widziałem sieć Luton Airport Wifi niezabezpieczoną, jednak nie podłaczałem się. Gniazdka na lotnisku są, ale oczywiście angielskie, więc potrzebna przejściówka. W Starbucks kawa ok. 3 funtów, herbata niecałe 2 funty.

Toalety otwarte. Dużo lotów do Polski odbywa się wcześnie rano, więc pewnie będzie to (spanie na lotnisku) alternatywą dla hotelu i wczesnej pobudki oraz zasuwania na lotnisko. Najbliżej od lotniska (mniej niż kilometr) jest niedrogi Ibis Luton Airport. Niedrogi w sensie że można wyłapać dobre promocje. Mniej niż 1 km.

Autobus do Luton bodajże 1.8 funta, taxi ok. 7 funtów (dobra alternatywa dla busów jeśli jedzie więcej ludzi).



No a to moim zdaniem tylko wina tego, że nie weszliście dalej się rozejrzeć.

FYI: To jest niezabezpieczona siec, do ktorej jak juz sie podlaczysz, musisz zaplacic by miec internet.

A wystarczyło uważnie przeczytać i tak:
Gdzie napisałem że spałem na odlotach? O 23 w hali odlotów ciężko trafić wolna mieciutka sofe wiec zajeliśmy metalowe fotele na koncu hali niedaleko schodów na pietro, lepsze to niz podloga ktora sporo osob wybrało. Starbucks sprzątają w nocy i trzeba się liczyć z pobudka, na tych ławach w Yam Yam to się położysz ale nie uśniesz bo to zwykła decha. Bedac o 23 na luton liczylem sie zmozliwoscia malego wyboru miejsc do spania,

_________________
1908 ldz

Spaliśmy w Luton z 4 na 5 lutego. Warunki w porównaniu do Bergamo super Całą noc spędziliśmy na połączonych fotelach w pubie tuż obok schodów prowadzących do security. Pub był całą noc zamknięty, więc nikt nas nie wyrzucił. Jedyna niedogodność, to nadawany non stop komunikat na temat płynów w kontroli bezpieczeństwa itp.
W innych częściach lotniska było zupełnie cicho
Pierwszy lot był dopiero o 6:30, więc ruch na lotnisku zaczął się dopiero około 5.

Wczoraj mieliśmy nockę na Luton, nic się nie zmieniło, spokojnie można upolować miejscówkę w kawiarniach pod warunkiem wcześniejszego przyjazdu. Bez kurtki lub koca ciężko.

_________________
1908 ldz

Spaliśmy kilka dni temu, wszystko po staremu.

_________________
1908 ldz

Ostatnio jak byłem w Luton niektórzy w Starbucksie już przeginali. Rozumiem, że nie ma nic złego
w tym, gdy ktoś chce się kimnąć, ale zdjęcie butów i wywalenie nóg na stolik to już jest przegięcie.
Zwłaszcza, że kawiarnia jest czynna całą dobę.

_________________

Odradzam nocleg w hali odlotów,jest tam niesamowicie zimno i obsługa już około 23:00 wygania ludzi z kawiarni. Zdecydowanie lepszym miejscem jest Costa Cafe w hali przylotów-jest ciepło i można rozłożyć się na sofach lub złączonych fotelach,a obsługa nie robi problemów przez całą noc. Wprawdzie ruch jest do około 1:00 w nocy i światła są cały czas włączone,ale da się przetrzymać. Dodatkowo,po wpisaniu zmyślonego maila,przez 30 minut mamy darmowe Wifi.

_________________

Może się ktoś orientuje jak wygląda teraz sprawa z nocowaniem na lotnisku? Przylatuje około 20-21 a wylot mam o 6 i zastanawiam się czy będą jakieś problemy, bo od osób trzecich słyszałem, że Luton jest rozbudowywane i są straszne utrudnienie?
Czy ktoś to może potwierdzić?
Jest to noc z wtorku na środę 14-15 czerwiec, czy można się spodziewać jakiś rodaków również nocujących na lotnisku? Wiadomo było by mi raźniej bo nigdy nie byłem w takiej sytuacji i sądzę ze i tak oka nie zmrużę.

skoro i tak "oka nie zmrużysz" to co za roznica czy da sie spac czy nie ??