Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Litwa samochodem - prośba o wskazówki
litwa-samochodem-prosba-o-wskazowki,1474,77118
Strona 1 z 1

Autor:  Anonymous [ 25 Lip 2015 12:03 ]
Temat postu:  Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Wybieram się wkrótce samochodem w kierunku odległego ;) dla mnie regionu Suwalszczyzny.
Przy okazji chcę zajrzeć na Litwę, bo nigdy nie byłem. Powiedzmy na 2-3 dni.
Czy samochody na polskiej rejestracji wzbudzają niezdrowe :D zainteresowanie tamtejszej policji ?
Oprócz Wilna, gdzie jeszcze warto podjechać ? Druskienniki ?
Wszelkie wskazówki mile widziane. 8-)

Autor:  paweł p [ 25 Lip 2015 12:24 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Przyjemne są Troki - zarówno zamek (aczkolwiek nie jest oryginalny - odbudowany w XX w.) jak i miasteczko z zabudową karaimską. Ciekawy jest też stary cmentarz karaimski, a raczej to co z niego zostało... Byłem autobusem, nadmiernego entuzjazmu do Polaków nie odczułem...

Autor:  Anonymous [ 25 Lip 2015 12:32 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Z tego co wiem, to sympatii nie ma co oczekiwać. Dlatego pytanie o policję. Czy się czepiają .
Może tylko zerknąć na Wilno i uderzać do Polaków w rejonie Soleczniki ?

Autor:  kendi [ 25 Lip 2015 13:01 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Ja byłem samochodem na Litwie dokładnie rok temu. Nie miałem żadnego kontaktu z policją, chociaż stali przy granicy ale nie widać było, żeby zatrzymywali samochody.
Wyraźnie widać, że Litwini u siebie jeżdżą bardzo spokojnie (nie to co u nas wyczyniają kierowcy TIRów na litewskich tablicach). Nie sprawdzałem ale myślę, że mandaty są wysokie. U nas jak jadę zgodnie z przepisami to co chwila mnie ktoś wyprzedza, tam zdarzyło mi się to może ze 3 razy!
Po drodze do Wilna zwiedziłem Troki - warto bo są bardzo malowniczo położone. W Wilnie bardzo często słychać język polski, nie spotkałem się ani razu z jakąś niechęcią. W okolicach Ostrej Bramy można było nawet płacić złotówkami za pamiątki.
W drodze powrotnej zajechaliśmy jeszcze do Kowna i też uważam, że warto zobaczyć.

Autor:  Tomo14 [ 25 Lip 2015 13:12 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Wilno da się dokładnie obejrzeć w 2 dni - można i w jeden, ale wtedy to będzie galop.
Kowno na mnie zrobiło baaardzo średnie wrażenie - może dlatego, że było zimno (listopad 2014)
Troki sympatyczne ale komercja i latem w weekendy (ja byłem w długi sierpniowy 2012) mnóstwo ludzi.

Z policją kłopotów nie miałem, ale też jechałem tak jak wszyscy czyli spokojnie.

Stosunek do Polaków jest neutralny, osoby polskojęzyczne (a w Wilnie to chyba z 1/3 mówi po polsku) stosunek sympatyczny.

Oczywiście w Wilnie bar na Szopena :D

Autor:  Anonymous [ 25 Lip 2015 13:23 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Dzięki wszystkim z info.
@ tomo 14
Znalazłem Twój post w dziale jedzenie.
Takie bistro- bar z lokalnym , dobrym żarełkiem, jak na ul. Szopena to coś dla mnie. Odwiedzę na pewno. :D

Autor:  JarekGdynia [ 25 Lip 2015 16:53 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Ja byłem w czerwcu autem. Policja nie zatrzymała mnie ani razu ale jeździliśmy przepisowo. Z Kowna do Wilna super droga, dwupasmowa. Spoko się jedzie. Auto normalnie zostawiałem na parkingach przy ulicy i nic się złego nie wydarzyło.
Koniecznie zajedź na zamek w Trokach i skorzystaj z kuchni karaimskiej bo jest pyszna.

Autor:  Marian [ 25 Lip 2015 17:26 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Policja się nie czepia Polaków. Mnie zatrzymali raz na granicy, żeby powiedzieć że mam spaloną żarówkę:) Druskienniki warto odwiedzić łącząc z miejscowym aquaparkiem (o ile lubi się takie atrakcje).

Natomiast polecam jak byś się kręcił po Suwalszczyźnie karczmę przy konsulacie litewskim w Sejnach. Pyszny chłodnik i kilka ciekawych i smacznych opcji w menu. Tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo zwykle dość długo się schodzi zanim dostaniesz jedzenie. Ale czekać warto:)

Autor:  Kalispell [ 25 Lip 2015 17:48 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Przez Litwę przejeżdżałem kilkukrotnie w drodze do Rygi i nigdy nie miałem nieprzyjemności. Stosunek do Polaków raczej neutralny, ale w sumie poza Kownem nigdzie więcej nie byłem. W Wilnie (i Trokach) będę w pierwszych dniach sierpnia, jedyne zalecenie jakie usłyszałem od znajomych z tamtych regionów, to abym parkował na parkingu strzeżonym.

Autor:  sliwa122 [ 25 Lip 2015 18:25 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Właśnie jestem w Wilnie. Po przekroczeniu litewskiej granicy mijalem sporo radiowozów wiec zalecam spokojna jazdę. Nie ma problemu z porozumieniem się w języku polskim. To mnie bardzo zdziwiło bo jak do nas przyjeżdżają to tylko English please,udają ze rosyjskiego nie znają o polskim nie wspominajac ,chyba mają jakieś kompleksy

Autor:  dity [ 25 Lip 2015 21:21 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Witam

Dwa lata temu byliśmy na Litwie i przed wjazdem samochodem mieliśmy podobne obawy.Były one bezpodstawne. Dojechaliśmy jedynie do Druskiennik.bardzo przyjemna miejscowość, przystępne ceny.Często było słychać język polski. W pamięci pozostała knajpa Forto Dwaras Druskinikai. Dobre regionalne jedzenie i ciekawy wystrój.
W planach mieliśmy Troki i Kłajpedę. Szczególnie ta druga wyglądała zachęcająco w ulotkach rozdawanych w informacji turystycznej Augustowa.
Niestety było to prawie 350 km ledwo udało mi się przeforsować te Druskienniki.Pozdrawiam

Autor:  julk1 [ 25 Lip 2015 21:33 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Kilka razy byłem na Litwie i tez nie miałem kłopotów z policją. Słyszałem jednak, że są przeczuleni na przekraczanie prędkości. Często patrolują główne drogi w nieoznakowanych pojazdach. Po przekroczeniu prędkości nawet o 10 km, wypisują mandaty. Nie wiem czy to prawda, ale zabierają wówczas prawo jazdy czy dowód rejestracyjny i dają pokwitowanie. Wówczas trzeba zapłacić przelewem np. na poczcie i potem z pokwitowaniem powrócić na komisariat, aby otrzymać z powrotem prawo jazdy czy dowód rejestracyjny. Kłopot jest w niedzielę lub po godzinach urzędowania, bo nie ma jak zapłacić mandatu, a policja nie ma uprawnień do odbierania pieniędzy za mandat. Ale powtarzam słyszałem to 5 lat temu i nie wiem czy tak dalej jest.

Autor:  gmak [ 25 Lip 2015 21:43 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Jeśli ktoś jedzie do Druskiennik, to nie musi wcale przez Ogrodniki. Kilka lat temu otworzono lokalne przejście przez Berżniki.
Po drugiej stronie granicy niezamieszkane tereny i czyste lasy. Dalej Kopciowo z pomnikiem Emilli Plater przy drodze (grób na miejscowym cmentarzu). Każdą drogą jedzie się trochę naokoło, bo wcześniej nie ma mostów na Niemnie (lub jest Białoruś).

PS. W filmie "Nad Niemnem" rzekę zagrał Bug.

Autor:  ezys [ 29 Lip 2015 00:34 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

sliwa122 napisał(a):
To mnie bardzo zdziwiło bo jak do nas przyjeżdżają to tylko English please,udają ze rosyjskiego nie znają o polskim nie wspominajac ,chyba mają jakieś kompleksy


Kwestia używania jak i unikania niektórych języków na Litwie ma głębokie korzenie w historii minionych 100 lat - długo by o tym pisać, ale zapewniam, że nie są to kompleksy ;) Osobną kwestią jest również różnica pomiędzy mówić a rozumieć - sporo Litwinów rozumie co inni mówią po polsku lub rosyjsku, tylko najczęściej do tego się nie przyznają (tutaj zazwyczaj istotną rolę odgrywa kwestia postrzegania swojego miejsca w społeczeństwie), problemem jest jednak kwestia odpowiedzenia w danym języku, stąd większość preferuje komunikację po angielsku.

Co do zwiedzania Wilna, to spokojnie 2 pełne dni wystarczą (w tym 1/2 poświęcone na odwiedzenie Trok). Pewną niedogodnością może być jednak zwiedzanie muzeów/wystaw podczas weekendu - większość z nich otwarta jest w dni robocze i tylko niektóre (np: muzeum narodowe czy Pałac Wielkich Książąt Litewskich w Wilnie) otwarte są zarówno w sobotę i niedzielę. Jednak osobiście polecam wybranie się do Pinigų Muziejus (przy Gedimino pr.), gdzie w bardzo fajny sposób przedstawiono historię i istotę pieniądza (nie tylko na Litwie) :)

Natomiast jeśli prócz Wilna zamierza się również odwiedzić Kowno, to warto odwiedzić skansen w Rumszyszkach (przy drodze ekspresowej A1 łączącej obie litewskie stolice). Na sporym obszarze (warto by była dobra pogoda) znajdują się zabytkowe zabudowania z wszystkich krain geograficznych Litwy prezentujące życie na wsi w minionych 200 latach.

Kwestię podróżowania samochodem szerzej opisałem w innym wątku na forum. Jeśli macie jakieś pytania dot. Litwy to chętnie pomogę :)

Autor:  sawiet [ 30 Lip 2016 10:53 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

gmak napisał(a):
Jeśli ktoś jedzie do Druskiennik, to nie musi wcale przez Ogrodniki. Kilka lat temu otworzono lokalne przejście przez Berżniki.
Po drugiej stronie granicy niezamieszkane tereny i czyste lasy. Dalej Kopciowo z pomnikiem Emilli Plater przy drodze (grób na miejscowym cmentarzu). Każdą drogą jedzie się trochę naokoło, bo wcześniej nie ma mostów na Niemnie (lub jest Białoruś).

PS. W filmie "Nad Niemnem" rzekę zagrał Bug.



Jaka jest jakosc tej drogi przez Berzniki?

Autor:  gmak [ 31 Lip 2016 20:51 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Wystarczająca, w każdym razie nie przypominam sobie problemów. Chyba asfalt i kawałki bruku.
Lepsza niż ten stary opis:
http://pl.delfi.lt/kultura/kultura/nowe ... d=59195207

Autor:  prastarzec [ 31 Lip 2016 21:18 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Jak byś miał chwilę, to warto odwiedzić Górę Krzyży koło Szawli.
Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki na Litwę w 1993 r. celebrował na Górze Krzyży mszę świętą.
A jak byś miał jeszcze więcej czasu :) to dalej można pojechać do Połągi (np. piękne plaże, muzeum bursztynu),a stamtąd to już skok do Kłajpedy.
Ja kiedyś zrobiłem trasę:Troki-Wilno-Szawle-Połąga-Kłajpeda-Kowno
Pozdrawiam

Autor:  Robaku [ 31 Lip 2016 22:19 ]
Temat postu:  Re: Litwa samochodem - prośba o wskazówki

Anonymous napisał(a):
Z tego co wiem, to sympatii nie ma co oczekiwać. Dlatego pytanie o policję. Czy się czepiają .
Może tylko zerknąć na Wilno i uderzać do Polaków w rejonie Soleczniki ?



Jestem właśnie w Połądze - polecam.
Ceny w zasadzie polskie. Jedzenie tłuste, ciężkie ale bardzo smaczne. Jeśli ktoś chce nad Bałtyk, ale ma dość polskiego wybrzeża, to na pewno w Połądze odnajdzie podobieństwa, ale i różnice - brak parawanów.
Pogoda podoba. Naprawdę jest bardzo przyjemnie. Połąga to taki polski Sopot - w zasadzie jesli chodzi o wielkość to jednak bardziej Mielno, ale najbardziej znany kurort litewski.
Jedzenie cepeliny, bliny itp. od 3 euro wzywć w restauracjach i barach.
Kwas chlebowy od 0,5 euro do 2 euro w restauracjach. Miody litewskie od ok 5-7 euro w sklepach. Suszone rybki itp. przysmak do piwa, i innych alkoholow od ok. 1 euro w sklepach.
Co do stosunku do Polaków ok 10 lat temu było gorzej. Dzisiaj co spotykam kelnerów czy młodych sprzedaców to rozumieją Polski i anigelski. Znają się z polakami z Wysp. Pracująć w UK wiekszość spotkanych tam ludzi to Polacy.
Co do stosunku Policji ciężko powiedzieć będąć tam przez weekend. My ok. 10 lat temu wyhaczylismy niemały mandat za Kowno jadąc auostradą z Wilna do Kłajpedy, za Kownem, ale to był już szmat czasu. Z drugiej strony jechliśmy naprawdę "żwawo" a większość Litwinów dostosowuję się do znaków.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/