Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

[Pytania i odpowiedzi] - Linie lotnicze
linie-lotnicze,226,8914		 Strona 9 z 100
Autor:  szyper [ 27 Paź 2011 18:41 ]
Temat postu:  Re: Wizzair czy Ryanair - kontrole bagażu.
Wczoraj wróciliśmy z Londynu. Startowaliśmy z lotniska Stansted. Kontrolowali wszystkich. Mieli przygotowane naklejki 40 funtów, jakby komuś torba się nie zmieściła do kosza. Wszystko musiało być w jednym bagażu - damskie torebki itd.

My mieliśmy dwa bagaże podręczne i damską torebkę ze skóry, której nie dałoby się wsadzić do podręcznego bo by się zgniotła. Więc ja wziąłem dwa bagaże, a moja piękna założyła torebkę na rękę i przykryła ją kurtką. Do koszyka podszedłem sam, wsadziłem dwa bagaże i poszliśmy. Tym razem się nam upiekło, choć niektórym przed nami nie i musieli za swoje duże torby dodatkowo płacić. Szczęście, że odprawa się opóźniła przez jakąś nerwową hiszpankę, która zrobiła zadymę i wyzywała wszystkie babki z odprawy bo kazali jej zapłacić.
Autor:  SwedishBoy [ 27 Paź 2011 21:21 ]
Temat postu:  Re: Wizzair czy Ryanair - kontrole bagażu.
To jakie niektórzy mają bagaże podręczne to jest jakaś masakra. Utkwił mi w pamięci lot Wizzem z warszawy do Sztokholmu na Skavstę, gdzie ludzie mieli strasznie duże bagaże i wtedy niektórym kazali wkładać do kosza. Lot opóźniony ponad 20 minut bo grupa Azjatów ze szwedzkimi paszportami za duże zakupy w Polsce zrobiła, a pewna Polka była oburzona, że linia lotnicza nigdzie nie podała informacji o wymiarach bagażu podręcznego... (to nic, że na karcie pokładowej, którą miała w ręce było napisane to pogrubioną czcionkę... ). A do tego stewardessy miały problem, żeby ten bagaż gdzieś upchnąć... .

Pamiętam też w Eindhoven, koleś z obsługi chodził między ludźmi i jak ktoś miał większy bagaż to kazał wkładać do kosza. Zwracał też uwagę na to, czy jest tylko jedna sztuka bagażu.

Ale generalnie rzadko spotykałem się z sytuacją, że czepiali się bagażu. Latałem głównie na/z Sztokholmu Skavsty.

A tak na marginesie, we wtorek na Torpie pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, że pies nas obwąchiwał ;D
Autor:  Siewca_wiatru [ 30 Paź 2011 17:46 ]
Temat postu:  Odprawa Ryanair - tylko na paszport ?
Witam. Mam lot z Berlina do Londynu i jak chce się odprawić on-line to pokazuje mi że mogę wybrać tylko paszport, a co z dowodem w takim razie ?

W kwietniu leciałem na trasie Kraków- Bargamo i o ile pamiętam był do wyboru dowód osobisty.

Czy ja jestem ślepy czy jak się ma lot zza granicy to tylko na paszport ?

Pisze tak ponieważ jak się nie wszyscy w mej grupie mają paszport( "bo w Uni i po co im")


PS. Przy okazji to ile kartonów papierosów mogę przewieść w podręcznym ? Nie kupując ich na lotnisku.
Autor:  m3lm4k [ 30 Paź 2011 18:18 ]
Temat postu:  Re: Odprawa Ryanair - tylko na paszport ?
Sam sie ostatnio niemal dalem na to zlapac. Wybierz kraj, a pojawi sie dowod.
Autor:  pgruszka [ 30 Paź 2011 18:22 ]
Temat postu:  Re: Odprawa Ryanair - tylko na paszport ?
Prawo stanowi, że możesz tyle, ile potrzebujesz na własny użytek.

Gdzieś kiedyś przeczytałem, że można 10 paczek i tyle sam wziąłem, bez problemu dało się przewieźć.

Kolega wziął więcej i też przewiózł.
Autor:  kerad85 [ 30 Paź 2011 18:59 ]
Temat postu:  Re: Odprawa Ryanair - tylko na paszport ?
Właśnie, mam pytanie odnośnie papierosów, czy orientujecie się czy będzie je komu sprzedać w Londynie?
Taki mały bonus, który obniży nam trochę cenę biletu ;)
Autor:  hugo1211 [ 02 Lis 2011 13:39 ]
Temat postu:  Re: Latanie z EasyJet
Odprawiałem się wczoraj online w easyjet, wydrukowałem kartę pokładową ale podczas odprawy nie było miejsca na wpisanie np: daty ur., nr dowodu osobistego lub paszporty, daty jego ważności. Nic tylko imie i nazwisko, czy to jest ok, czy coś przeoczyłem?
Autor:  macias [ 02 Lis 2011 14:57 ]
Temat postu:  Re: Latanie z EasyJet
hugo1211 napisał(a):
Odprawiałem się wczoraj online w easyjet, wydrukowałem kartę pokładową ale podczas odprawy nie było miejsca na wpisanie np: daty ur., nr dowodu osobistego lub paszporty, daty jego ważności. Nic tylko imie i nazwisko, czy to jest ok, czy coś przeoczyłem?

Prawdopodobnie odprawiałeś się na lot krajowy (np. w UK), lub na kontynencie w strefie Schengen. Spokojnie, wszystko jest OK.
Autor:  spokorobi [ 02 Lis 2011 17:00 ]
Temat postu:  Pierwszy lot
Witam.
Jutro bede mial pierwszy w zyciu lot samolotem, a wiec mam zwiazane z tym pytania.
Bede lecial raynair'em, jak mi wiadomo bilety nie sa numerowane, nie mam zadnego pierszenstwa na wejscie, jakie najlepiej i jakim sposobem zajac miejsce, zeby poobserwowac co dzieje sie pod nami (widoki), zdjecia bodajze sa zakazane, ale pocichu mysle komorka cos sie uda zrobic, zatem gdzie siadac?!
Autor:  sylwia_pl [ 02 Lis 2011 17:08 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
spokorobi napisał(a):
Witam.
Jutro bede mial pierwszy w zyciu lot samolotem, a wiec mam zwiazane z tym pytania.

jaki pierwszy, jak Twoj memoryFlight pokazuje 2?
spokorobi napisał(a):
Bede lecial raynair'em, jak mi wiadomo bilety nie sa numerowane, nie mam zadnego pierszenstwa na wejscie, jakie najlepiej i jakim sposobem zajac miejsce, zeby poobserwowac co dzieje sie pod nami (widoki), zdjecia bodajze sa zakazane, ale pocichu mysle komorka cos sie uda zrobic, zatem gdzie siadac?!


miejsca nienumerowane to prawda, jeśli wsiądziesz do pierwszego autobusu to prawie masz pewność, że znajdziesz jakieś miejsce przy oknie.
Zdjęcia jak najbardziej można robić, robię zwykłym aparatem i nigdy się z tym nie kryje, i nikt mi jeszcze uwagi nie zwrócił.
Ja lubię siadać gdzieś na początku lub a samym końcu... bliżej do wyjścia, więc szybciej.
Autor:  spokorobi [ 02 Lis 2011 17:23 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
sylwia_pl napisał(a):
spokorobi napisał(a):
Witam.
Jutro bede mial pierwszy w zyciu lot samolotem, a wiec mam zwiazane z tym pytania.

jaki pierwszy, jak Twoj memoryFlight pokazuje 2?

Poniewaz na tej stronce dodalem loty, ale ich data jest dopiero jutro, wiec nie wiem dlaczego juz pokazuje ;)

A co do aparatu, to gdzies czytalem, ze trzeba zapakowac w podreczny bagaz, czyli to nieprawda ?
Autor:  sylwia_pl [ 02 Lis 2011 17:58 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
podręczny, znaczy ten co masz przy sobie :) czyli chcesz zrobić zdjęcie to wyjmujesz aparat i robisz
przynajmniej ja zawsze tak robię :)

//EDIT w zdaniu, że aparat ma być w bagażu podręcznym znaczy najczęściej, że wszystko co masz ma być spakowane do jednej torby/walizki na czas przejścia kontroli, masz się wykazać, że się mieścisz ze wszytskim w wymiarach 55x40x20 w jednej torbie. Nie ma możliwości, że bierzesz walizkę a przez ramię przewieszony aparat. Ale to tylko kontrola na lotnisku... potem robisz co chcesz
Autor:  spokorobi [ 02 Lis 2011 18:06 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
To telefon i papierosy i zapalniczke mam takze w podreczny schowac ? Moze glupie pytania, no ale nie wiem.
Autor:  sylwia_pl [ 02 Lis 2011 18:12 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
to co masz w kieszeniach kurtki/jeansów nie liczy się

podczas kontroli możesz mieć kurtkę i coś do czytania w ręku, czy coś więcej nie pamiętam
reszta ma wejść do jednej torby (w szczególności aparaty fotograficzne, laptopy itd...)

jeszcze chyba zakupy zrobione na lotnisku o ile są w osobnej torbie nie wchodzą do podręcznego... ale to nie wiem też, czy nie zależy od lotniska
Autor:  spokorobi [ 02 Lis 2011 18:16 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
To ja wlasnie mam aparat ktory wejdzie do kieszeni spodni smialo.
Autor:  czedab [ 02 Lis 2011 18:23 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
spokorobi napisał(a):
Witam.
Jutro bede mial pierwszy w zyciu lot samolotem, a wiec mam zwiazane z tym pytania.
Bede lecial raynair'em, jak mi wiadomo bilety nie sa numerowane, nie mam zadnego pierszenstwa na wejscie, jakie najlepiej i jakim sposobem zajac miejsce, zeby poobserwowac co dzieje sie pod nami (widoki), zdjecia bodajze sa zakazane, ale pocichu mysle komorka cos sie uda zrobic, zatem gdzie siadac?!



a spadochron Kolega ma ? ATL-e są wygodne, polecam
Autor:  spokorobi [ 02 Lis 2011 18:28 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
A co to ten ATL?
Pije redbull'e, wiec spadochron mi niepotrzebny :)
Autor:  pehape [ 02 Lis 2011 22:24 ]
Temat postu:  Re: Pierwszy lot
Pierwsze słyszę, żeby focenie podczas lotu było zakazane.

Nie stresuj się tak bardzo. Pomódl się by mgły nie było jutro i w drogę.
Autor:  karinalabedowicz [ 04 Lis 2011 15:54 ]
Temat postu:  Aerosvit-zwrot pieniędzy
Jak wiadomo linia Aerosvit zrezygnowała z połączenia Kraków - Kijów. Mamy kupione dwa bilety 02.2012 wlasnie z KRK-NEW DELHI przez Kijów. Czy mogę ubiegać się o zwrot pieniędzy za bilety ? Zmiana lotniska na Warszawę całkowicie mi nie pasuje z wielu powodów. Dziękuje za odp.
Autor:  irkolo [ 04 Lis 2011 16:10 ]
Temat postu:  Re: Aerosvit-zwrot pieniędzy
Odpowiedź masz w wątku: viewtopic.php?f=15&t=6419
Strona 9 z 100 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/