Fly4free.pl

Jesteś jedną z grup która traci najwięcej na zmianach. LH poszła w zupełnie innym kierunku niż UA - tam osoby latające w drogich taryfach na krótkich dystansach zyskały najwięcej.

Populacja FTL zapewne się zwiększy - dawniej trzeba było wylatać 30 segmentów, obecnie niby 32 , ale long haul w eco liczy się razy 3, a w C jako 10, dawniej był to tylko 1 segment.

Co prawda status będzie ważny tylko rok a nie 2 lata, ale dawniej kwalifikacja obejmowała 1 rok, więc zapewne dużego wpływu na liczbę FTL mieć to nie będzie.

_________________

TLV to nadal short. Ciekawe jednak jak podejdą do TSE bo to mid-haul w sumie

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

Grupa LH poszła logiczną drogą bezpośrednio motywując paxów do latania przez ich huby. Zagranie dla biznesu - a to chyba nadal jest klient docelowy - praktycznie niezauważalne, bo kto ma latać szybko i w miarę komfortowo w tej części Europy, to i tak wybierze któregoś z przewoźników LH. Dla Niemców całkowicie niezauważalne, bo oni i tak latają lufą.

Ciekawa będzie reakcja LO, ponieważ ich udział w tym programie stał się częściowo bierny. Jest to jedyny przewoźnik w regionie, który nie posiada własnej alternatywy do MM, więc brak działań spowoduje, że niektórzy pasażerowie w PL zaczną wybierać połączenia via MUC/FRA, żeby dobić do 50%.

W dużej mierze przyszłość zależeć będzie od tego dożywotniego statusu. 7.500 punktów wydaje się dużo, nawet dla kogo kto lata służbo. Jeżeli mają sposób, żeby uwzględnić loty odbyte w przeszłości, może się okazać, że do zdobycia jest pozostaje już realny cel. Jeżeli zabawa ma się zaczynać od 2020, to należałoby mieć bardzo dalekosiężne plany lub wysoką pozycję służbową. Chyba w takiej sytuacji alternatywy okażą się bardzie atrakcyjne...
(przy okazji: czy można sprawdzić gdzieś całą historię swojej działalności w MM?)

Obstawiam, że jednak LO przynajmniej na razie będzie częścią układu - czyli tak jak dotychczas, zintegrowani partnerzy będą liczyli się do uprzywilejowanej grupy.



Wieki temu można było wydrukować historię w automatach w poczekalniach.

Mnie tylko interesuje czy będzie można mając FTL do 2022 zrobić segmentami w 2020 jeszcze przedłużenie na kolejne 2 lata jak obecny się skończy. Można by tak sobie oszczędzić kłopotu na 2021-2024. A może już silvera nie zrobią w 2020

_________________

O 18:30 w Lufthansa Aviation Center we Frankfurcie rozpoczyna się spotkanie dotyczące zmian.


Markus Binkert (CCO Lufthansa Hub Munich & Senior Vice President of Marketing Network Airlines) and Joost Greve (Senior Director Loyalty & Customer Insights) invited to the expert discussion. Main topic: The changes to 2021 in the M & M program.

_________________

To sie dowiemy za chwilę...

Tapniete z telefonu

Na razie wiadomo, że:

-status na lotach Eurowings jest liczony tak samo jak na lotach LH,
-loty międzykontynentalne, to loty pomiędzy regionami wg definicji IATA (chociaż nie chce mi się w to wierzyć, że rzeczywiście loty do Tunezji czy Izraela będą się liczyły tak samo jak do USA czy Argentyny )
-nie będzie executive bonus liczonego do statusu
- Loty w LO/LG/OU and EW/SN będą traktowane tak samo jak LH

_________________

Zasadniczo takie podsumowanie.

Loty kontynentalne:
Economy Class: 5 punktów
(Premium Economy Class: 5 punktów)
Business Class: 10 punktów
(First Class: 10 punktów)

Loty transkontynentalne:
Economy Class: 15 punktów
Premium Economy Class: 20 punktów
Business Class: 50 punktów
First Class: 70 punktów

Taryfa economy: nie jest istotne, czy to najtańsza promocyjna O, czy najdroższa - czysta Y.

Frequent Traveller: 160 punktów statusowych
Senator: 480 punktów statusowych
HON Circle: 1500 punktów statusowych

FTL i Senator - trzeba zebrać co najmniej 50% punktów ze ścisłej grupy LH; resztę można od innych partnerów Star Alliance.

Lifetime FTL: 7500 punktów
Lifetime Senator: 10000 punktów (i 10 lat statusu).


@SPLDER - loty na Środkowy Wschód będą traktowane jako "intercontinental".

To będziemy mieli wysyp SEN i HON z Izraela i Tunezji

W przyszłym roku na kontach M&M ma się pojawić informacja o postępie w zdobywaniu status lifetime.

Z zapowiedzi wynika, że Lifetime FTL będzie dostępny dla osób co mają 3 status stars, czyli już po 42 latach ciągłego posiadania statusu. M&M wie jak nagrodzić najwierniejszych klientów :-p

EDIT: Tunezja , Maroko i Turcja wg definicji IATA należy jednak do Europy.

_________________

To nie zapeszajac póki co nie wygląda to tak źle. FTL jeśli lot będzie traktowany jako status to praktycznie bez zmian a nawet łatwiej bo jak rozumiem inne linie też będzie po 5 pkt za Eco a nie marne 125 mil i to nie w najtańszej klasie.
Natomiast sen to ogólnie bardzo duże ułatwienie. 100k mil było kosmosem dla normalnego zjadacza chleba i osoby latsjacej tanio natomiast teraz wydaje się że cotygodniowy RT np do zielonej góry daje Golda...

Robiąc 100 lotów rocznie w wielu programach zdobędziesz *G - chociażby UA przed zmianami wymagało tylko 50, Sheba chyba jeszcze mniej.
Obecnie aby dostać SEN potrzeba 5 transkontynentalnych lotów RT w biznesie - więc mniej więcej tyle samo co poprzednio, tyle , że co roku a nie co 2 lata.

Dla FTL pewnie jest trochę łatwiej - ale status ważny jedynie rok.

_________________

Cóż zmiany grupy LH powodują, że się tylko usmeicham na myśl, że to 5* linia. Bagaże do Azji i Afryki- ciach! Ciepłe żarełko na ładowaniu w LongHaulu w Eco - ciach! Program MM - ciachhhh! Jak zawsze narzekam na LuftWaffe, tak teraz możliwe, że paradoksalnie wrócę do ich programu. A czemu?

Otóż zwykle (90%) latam na terenie Ameryki Północnej - z czego 40-50% lotów to tak zwane loty wstydu - zazwyczaj 300-400km, od wielkiej parady mam lot EAST-WEST czyli SFO/LAX - EWR/BOŚ/JFK/IAD. Ostatnio trafił mi się MSP-RST - mój rekord życiowy - samolot był w powietrzu 18 minut. Zwykle dowiaduje się tydzień, dwa przed lotami, że "biznes trzeba działać" - więc lecę! Bilet kupuję sobie sam, potem dostaje zwrot. Staram się być w miarę oszczędny, ale Gołda w Delcie zrobiłem w kilka miesięcy A co nie w Delcie to lądowałem do UA - unikam AA, a program Mosaic JetBlue dopiero raczkuje. I tak sobie przekalkulowałem - raz odruchowo wrzuciłem lot EWR-PIT UA do MM - otrzymałem 1000 mil (załącznik) za wydane 355$ (chodzi o wyliczenia - osobiście mnie nie stać na takie bilety z własnej kieszeni na godzinny lot). czyli na Gołda w MM według starych zasad potrzebowałbym.... 355 000 $ Obecnie mogę się zmieścić według moich wyliczeń w około 4.5% tej sumy. Także z mojej perspektywy oznacza to powrót do LH na 99% - status w Delcie mam na kilkanaście miesięcy jeszcze więc pora przeprosić się z LH..

_________________
The Fire, baby. It'll burn us both. It'll kill us both. There's no place in this world for our kind of fire. My warrior woman. My Valkyrie. You'll always be mine. Always... and never.

Pamiętaj, że połowa punktów musi pochodzić z grupy LH z przystawkami + LO , UA już się nie liczy.
Do lifetime też liczą się wyłącznie loty LH + LO

_________________

Oczywiście sytuacja każdej osoby inna. Ale jeśli ktoś do tej pory korzystał z lotów głównie na cotygodniowe dojazdy do pracy to przy dobrych wiatrach miał ok 15000 mil rocznie. Czyli dostawał srebro za promocję a *G musiał szukać w innych programach bo w M&m nawet się nie otarł. Teraz dla takich osób będzie łatwiej.

Dokładnie, ci co latają często ale po kosztach zyskają. Ci co rzadko, ale na bogato, stracą okropnie.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

_________________

Przynajmniej przyszły rok jest po staremu więc można przedłużyc status na kolejne 2 lata a później obserwować bieg wydarzeń...

Zyskają "codzienni" pasażerowie LH i innych linii zintegrowanych, którzy latają bardzo często, a niekoniecznie w wysokich taryfach / wyższych klasach serwisowych. Golda będzie można zdobyć odbywając 96 lotów krajowych / europejskich, bez względu na klasę rezerwacyjną i cenę biletu. Jeśli ktoś kilka razy lata na longach rocznie, lub zdarza mu się latać w C, będzie tych lotów jeszcze mniej.

Przykład @LLAP o tyle nie jest do końca jest dobry, że ok - wprawdzie lotów / wydanej kasy będzie mniej w jego sytuacji, ale połowę punktów trzeba zrobić liniami zintegrowanymi, co w USA jest niemożliwe - no chyba, że ktoś robi parę rund Europa - USA na metalu LH, LX itp. najlepiej w C/Y+.

Ludzie latający w bardzo wysokich taryfach wprawdzie tracą na przeliczniku statusowym, ale trzeba pamiętać, że oni z kolei są już nagradzani milami premiowymi wg przelicznika $.

Wszystko wskazuje na to, że nowy system wyprodukuje sporo "bida Senatorów" - ludzi dużo latających, ale w śmieciowych taryfach, a więc zdobywających SEN przy jednoczesnym zgromadzeniu ledwie kilku - może kilkunastu tys mil premiowych - czyli z tych mile nawet na krajówkę mogą za rok nie uzbierać

No i jest nieznaczna dewaluacja kryteriów FTL, ale tylko dla tych paxów, którzy dotychczasowe segmenty robili wyłącznie najtańszymi biletami po kraju / Europie. Pozostali zyskają.

Dyskusja skoncentrowała się na statusach, czym również jestem żywo zainteresowany.

Ale w ogóle nie poruszono póki co kwestii zbierania i wykorzystywania mil. Jakie będą zmiany w tym zakresie (bo że będą, to chyba nikt nie ma wątpliwości) i jak bardzo niekorzystne mogą być? Czy są jakieś przecieki w tym zakresie?
A także, jak będzie z przedłużaniem ważności mil?

_________________

Dyskutujemy o tym co wiemy, bo zostało oficjalnie przedstawione. Dyskusja na temat mil oraz ewentualnych zmian w sposobie och wykorzystania jest wróżeniem z fusów bez jakichkolwiek danych w tym temacie