Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Lecimy do VFA z Fly4free
lecimy-do-vfa-z-fly4free,252,171944
Strona 26 z 28

Autor:  kameander [ 28 Lut 2024 21:47 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Gaszpar napisał(a):
Dzięki za relacje.
Próbował ktoś ogarnąć jakiś lokalny i dostępny najlepiej w 3 krajach internet w telefonie? Ew. Jakieś eSIM co by tam działał?


Owszem.
1. ESIM wychodził nieopłacalnie - nie znam się, ale kumpel sprawdzał i taki wniosek.
2. Zimbabwe: NetOne, jest na lotnisku, ok. 30 zł.
3. Botswana: Orange, ok. 10 zł.
4. Zambia: MTN, ok. 10 zł.

Wszystko to ceny pojedynczego sima na co najmniej parę dni, z limitem danych starczającym paru osobom na wszystko via hotspot. Były też mniejsze/tańsze opcje.

Ergo: wszędzie brać lokalny SIM, bo żaden pieniądz, a korzyść ogromna.

Autor:  Tomo14 [ 29 Lut 2024 23:12 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Jeszcze pytanko o sprawy sanitarne.

Czy szczepiliście się na coś przed wyjazdem ?
Jak z komarami i kwestią ochrony przed nimi ?

Autor:  Tom K [ 29 Lut 2024 23:33 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Przed tym konkretnym nie. Mam WZW A, błonica, tężec, krztusiec, polio, dur brzuszny z innego wyjazdu. Na cholerę nie.

Komary - trochę ich lata, ale nie jakoś strasznie dużo. Najwięcej w VF, pewnie ze względu na okolice noclegu (dużo zieleni). Brany falcimar dla spokoju plus rozpylana mugga.

Autor:  tom971 [ 01 Mar 2024 00:15 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

22.02 tego roku paczyłem na krokodyle i flamingi, więc te słonie przeniosłem na 31.01.25..
LH,LH,4Z,4Z,LH,LH, via JNB w dwie strony

Autor:  pajacyk [ 01 Mar 2024 09:56 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Gdyby ktoś chciał namiary na transport to na priv proszę pisać, ceny niestety wzrosły ale do przeżycia, zwłaszcza jak się jedzie w grupie, ale i przy 2 osobach w miarę ok.

Autor:  Soulfly [ 01 Mar 2024 09:59 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Ale transport gdzie?

Autor:  kostek966 [ 01 Mar 2024 12:00 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Też mam namiar na gościa z porządnym autem, z Livingstone na granicę, do wioski tradycyjnej czy kazunguli na granicę z Botswana

Autor:  kameander [ 03 Mar 2024 14:03 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Zapowiada się niestety tragedia - i najmniej mi o wodospady chodzi.

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/ ... plony.html

Autor:  leinad [ 03 Mar 2024 14:22 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

A ja tak od kilku tygodni obserwuję pogodę i zastanawiałem się gdzie te ulewne deszcze i powolne obniżanie się temperatury... Aktualna aura wydaje się zupełnie nie pasować do historycznej pogody, którą prześledziłem w serwisach meteo.

Autor:  Soulfly [ 03 Mar 2024 14:24 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Doleciałem, lot z CPH do ZRH opóźniony ponad 30 minut, a na przesiadkę miałem godzinę, ale na płycie lotniska czekał bus który zawiózł pod sam samolot tych co lecieli do JNB, z szybkim jakimś na boku sprawdzeniem paszportów. Kierowca busa był na tyle przygotowany że miał ze sobą listę pasażerów których ma zabrać.
Na odcinku JNB-VF,niespodzianka, Pani z Airlink poinformowala mnie ze zostałem przeniesiony bo biznes klasy 😁
Na 1,5 h locie, wino, piwo, whisky, pyszny obiad 😁

Autor:  marcino123 [ 03 Mar 2024 14:25 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

W nawiązaniu do artykułu.
No fakt było do 40 stopni i jedynie dwukrotnie w nocy była burza i deszcz. Pobyt 5/6 dni na miejscu w VFA i okolicach (koniec lutego)

A w Livingston kiedy w markecie rzucili 25kg worki opisanego w artykule, podstawowego składnika lokalnej sadzy, na miejscu od razu pojawiła się TV robiąc o tym materiał, a kolejki do kas były gigantyczne i oprócz Naszej grupy, każdy wynosił na głowie ten wór 25kg, wyglądało nawet na przydział 1 worek na osobę.

Autor:  Tom K [ 03 Mar 2024 15:25 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Co do pogody i częstotliwości opadów się zgodzę, ale stwierdzenie "że nie ma kaskad wody tylko skalne ściany i mgły też nie widać" trąci podrasowaniem w celu dramaturgii. Bo i mgłę widać (także z samolotu) i jest sporo wody, a wodną bryzę czuć na twarzy także poza terenem samego parku z wodospadami. Chyba, że coś przez te dwa dni od mojego powrotu się zmieniło. Nie umniejszam całemu problemowi suszy, ale akurat inne (także opisane w tekście) zjawiska lepiej oddają jego skalę niż akurat rzekoma marność wodospadów.

Autor:  Gadekk [ 03 Mar 2024 23:43 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Ostatni raz taki temat przy okazji deala. Wszystko co pomocne, ginie w tonie spamu i wątków pobocznych.

Gdyby ktoś jeszcze chciał lecieć, polecam uwadze szanownych możliwość eksluzywnego "stopa" w WDH, trwającego 2h40m zamiast 1h50m.
Można tak pozmieniać tixy, gdy z WDH startują 2 sztuki 4Y w odstępie godzinnym po sobie.
Plusy? Możliwość wyjścia z samolotu po VFA-WDH, salonikowanie w WDH, a może nawet pieczątka z tranzytu jak w JNB.

Autor:  Soulfly [ 05 Mar 2024 19:07 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Wiem że było, także z góry dziękuję za ewentualny hejt.
Ale aktualnie jestem w Livingston,mam wizę Kaza kupiona, za 50 USD na lotnisku VFA, jutro jadę do Kasane, mam tam 2 noclegi. Wiadomo że do Botswany wjadę bez problemu, ale będę miał problemy na powrocie do VFA dlatego że siedziałem w Botswanie więcej niż 1 dzień?

Autor:  Tom K [ 05 Mar 2024 19:30 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Formalnie tak. Praktycznie również tak, ponieważ pogranicznicy dość skrupulatnie sprawdzali nam wszędzie stemple wjazdowe/wyjazdowe (musieliśmy się cofać z ostatniego posterunku Botswany do budynku granicy po "wjazd" do Botswany) oraz wizę (w przypadku Zimbabwe)

Autor:  Soulfly [ 05 Mar 2024 19:33 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Czyli musiałbym wykupić wizę do Zimbabwe za 30 USD jeszcze raz?

Autor:  radeom [ 05 Mar 2024 19:50 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Tak, chyba że pogranicznik nie zwróci uwagi (co jest możliwe ;) )

Autor:  Zeus [ 05 Mar 2024 20:03 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Soulfly napisał(a):
Wiem że było, także z góry dziękuję za ewentualny hejt.


Nie dziwota że było w tym hasjoku a nie na wskazanym temacie

Autor:  Soulfly [ 05 Mar 2024 20:26 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Zaryzykuje te 2 noce, będę wracał do Zimbabwe przez Livingston to może nie zwrócą uwagi

Autor:  Soulfly [ 08 Mar 2024 08:22 ]
Temat postu:  Re: Lecimy do VFA z Fly4free

Wydaje mi się że udało mi się tanio ogarnąć game driver i rejs po Zambezi - zapłaciłem 780 pula (220 zł około) Gość z noclegi podpowiedział mi że jak się to zrobi w 1 dzień tylko raz zapłacę za wstęp do Parku Chobe w tak musiałbym 2 razy(biket kosztuje 200 pula
O 5:30 rano przyjechał gość po mnie na Game Driver, odwiózł spowrotem o 10 i na 15-ta zawieźli mnie na Rejs po Zambezi który trwał prawie do 19-tej

Strona 26 z 28 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/