Autor: | tom971 [ 23 Cze 2017 18:50 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Oj dał radę! ! Wrażenie duże zrobiła jaskinia pełna ortodoksow wow! Ciężko się siedzialo w pracy tak z marszu prosto z dworca.. I oczywiście @smatekk dzieki któremu gładko dostaliśmy się na LUZ !! |
Autor: | niedzwiecki.pl [ 23 Cze 2017 19:33 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
-- 23 Cze 2017 19:30 -- A moja walizka jest jeszcze w TLV. Ponoć ma jutro rano przylecieć do WAW i polecieć do WRO i popołudniu ma wrócić do WAW. Informacje są jednak nie potwierdzone, bo LS w WAW twierdzi, że walizka jest już we WRO, a LS we WRO, że jeszcze jest w TLV. -- 23 Cze 2017 19:33 -- Jeśli ktoś nie chce wychodzić w TLV, to ja już zrobiłem doktorat z transferu na TLV. Chętnie odpowiem na pytania na ten temat. |
Autor: | makdeb [ 23 Cze 2017 21:35 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Możesz coś więcej powiedzieć, bo strasznie chaotyczny jest Twój post. |
Autor: | vivere [ 23 Cze 2017 22:27 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
@makdeb Ja to tak rozumiem: Bagaż był nadany do WRO via TLV i tam musi dolecieć, a właściciel mieszka w WAW więc bagaż przyleci sobie z TLV do WAW, tam zapakują do WRO żeby było cacy w papierach, a dopiero z WRO kurier zawiezie do WAW i tyle @zoli opowiadaj, widzę że była ciekawa wycieczka |
Autor: | makdeb [ 23 Cze 2017 23:19 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
@vivere Bardziej chodziło mi o ten fragment: " Jeśli ktoś nie chce wychodzić w TLV, to ja już zrobiłem doktorat z transferu na TLV. Chętnie odpowiem na pytania na ten temat." Czy to oznacza, że nie udało się wyjść z lotniska? Jeżeli tak to dlaczego? |
Autor: | niedzwiecki.pl [ 24 Cze 2017 13:20 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Chciałem nie wychodzić, tylko zgarnąć mile i okazało się, że byłem mocno podejrzany. W zasadzie prawie nikt nie transferuje się w TLV i to jest mocno problematyczne. Co do bagażu, to przyleciał do MUC i via WRO ma być jutro WAW. Drogą lotniczą, nie kurierem. |
Autor: | rattaman [ 24 Cze 2017 13:55 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Cytuj: Gaszpar napisał(a): Ile realnie mieliście czasu w Jerozolimie W przypadku rotacji LUZ-TLV-WRO i sfokusowaniu się tylko na Jerozolimę, netto masz 7 godzin. Jak? Po wylądowaniu szybkie przejście formalności, 10:00 bus, 11:00 w Jerozolimie przy którejś z bram. Powrót 18:00, 19:00 na lotnisku, 2,5 do wylotu. Przy przedłużających się formalnościach po wylądowaniu, jedziesz o 11:00 i zostaje ci realne 6h w Jerozolimie. Lub więcej, jeżeli zdecydujesz się na późniejszy powrót z Jerozolimy na lotnisko, kosztem większych nerwów i małej walki z czasem na TLV.Trochę optymistyczne wyliczenia. Samolot ląduje 9.35 lub 10.45. Z reguły taxi do otwarcia drzwii trwa jeszcze ok 10 minut. Dojście do kontroli paszportowej to kolejne kilka minut. W kolejce można spędzić 2 minuty lub 60 minut, zależy od tego ile samolotów przyleciało w tym samym czasie. W praktyce, jeśli ktoś nie był jeszcze w TLV i nie będzie wiedział skąd odjeżdża 485, to ma małe szanse zdążyć na autobus o 10 (przy przylocie o 9.35 - trzeba jeszcze mieć szekle na autobus). W takim przypadku najlepiej od razu wsiadać w 5 do El Al Crossing i dalej 947. Z powrotem proponuję też pamiętać o korkach i możliwej przedłużonej kontroli na lotnisku. Bywa, że autobus spóźnia się na Jafo o pół godziny (rozmawiałem z miejscowymi, a sam doświadczyłem spóźnienia ok 20min), a po drodze na lotnisko utyka na 10-20 min w korku. Do tego trzeba pamiętać, że autobus 485 przyjeżdża na Central a nie pod Damascus Gate. Z Central trzeba jeszcze liczyć ok. 20-30 min na dotarcie do Old City. |
Autor: | OradeaOrbea [ 24 Cze 2017 14:28 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
rattaman napisał(a): Trochę optymistyczne wyliczenia. Samolot ląduje 9.35 lub 10.45 [...] jeśli ktoś nie był jeszcze w TLV i nie będzie wiedział skąd odjeżdża 485, to ma małe szanse zdążyć na autobus o 10 (przy przylocie o 9.35 - trzeba jeszcze mieć szekle na autobus) [..] Z powrotem proponuję też pamiętać o korkach i możliwej przedłużonej kontroli na lotnisku [...] autobus 485 przyjeżdża na Central [...] trzeba jeszcze liczyć ok. 20-30 min na dotarcie do Old City. Wyliczenia odnosiły się do przylotu o 9:35. Zakładam, że miejsce odjazdu autobusu do Jerozolimy można sobie sprawdzić wcześniej w sieci (albo na forum), szekle na autobus można zakupić jeszcze w Polsce. Temat tego, ile czasu zajmie kontrola paszportowa i formalności związane z wizami – to dłuższa historia, proponuję zaglądać jutro w ciągu dnia na stronę główną, gdzie nasz ostatni forumowy przypadek szerzej opiszemy. Dlatego bezpieczniej założyć jest wyjazd autobusem o 11:00, traktując szansę na wcześniejszy autobus jako ewentualny bonus zwiększający łączny czas pobytu poza lotniskiem Odnośnie autobusu 485, nie jedzie godzinę do Jerozolimy, tylko nieco szybciej (sprawdzone dwukrotnie w ciągu ostatnich kilku dni) - co w połączeniu z faktem, że tramwaj z Central w okolice Starego Miasta jeździ co kilka minut, a sama odległość to bodajże 6 przystanków, daje jednak sporo czasu na miejscu. OK, to „sporo” to trochę eufemizm. Ale na jednodniówki raczej latają dość świadomi forumowicze. Co do przedłużonej kontroli na lotnisku, w przypadku „goniącego czasu” można poprosić o przesunięcie w kolejce – to także przećwiczyliśmy z częścią grupy krakowsko-warszawskiej kilka dni temu. Generalizując: sporo zależy od konkretnego przypadku. Tutaj, w odróżnieniu od dawnych i obecnych klasycznych jednodniówek (Forli na pizzę, Dortmund na kiełbaski i wieżę, Stavanger po ser – heh, wyszło, że to kulinarne wypady ), nie wszystko możemy sobie detalicznie wyliczyć. Ale, tak jak inne osoby wspominają, warto. |
Autor: | OlaRafal [ 24 Cze 2017 21:08 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
zapytamy z głupia frant: gdzie najlepiej zamieścić informację o pieszym przekroczeniu granicy izraelsko-palestyńskiej (checkpoint 300)? przydatne dla osób, które nie będą mogły wrócić autobusem z Betlejem do Jerozolimy |
Autor: | Sudoku [ 24 Cze 2017 22:21 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Może tutaj? jerozolima-betlejem,1208,71227 |
Autor: | Gaszpar [ 25 Cze 2017 05:38 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Dyliżans gotowy do drogi. GDN-LUZ |
Autor: | kemot [ 25 Cze 2017 10:29 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Orzeł wylądował, pomyślności przy przekraczaniu granicy i owocnego zwiedzania Ja tymczasem już w miarę doszedłem do siebie po poniedziałkowej eskapadzie (bo to jednak mocno męcząca przygoda jest szczególnie jak się nie jest ani z miasta wylotu ani przylotu, ale warto!) i kumuluję już wszystkie siły na środę |
Autor: | pabien [ 25 Cze 2017 15:34 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
To chyba wypada nazwać bardzo źle stargetowaną reklamą. 1049 zł! I na dodatek jeszcze nie z regionów. |
Autor: | ind_globtroter [ 25 Cze 2017 23:05 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Jak sklecić najdłuższą jednodniówkę? Ewentualnie pobyt z jednym z noclegiem? To pytanie o znajomość języka podczas rozmowy jest wbrew pozorom bardzo dobrym pytaniem. Co w sytuacji jeśli ktoś nie mówi słowa po angielsku, arabsku czy hebrajsku? Rozmowa się nie odbywa i Izrael zobaczymy tylko na lotnisku? Tylko proszę nie piszcie tekstów w stylu " jeździsz po świecie- MUSISZ znać co najmniej podstawy angielskiego bądź języka kraju do którego jedziesz " bo odpowiem, że są kraje na dużo wyższym poziomie rozwoju, które mają liczbę turystów w dziesiątkach jak nie setkach mln rocznie i słowa po angielsku nie znają i nikt o to pretensji do nich nie ma. |
Autor: | Anonymous [ 25 Cze 2017 23:40 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
@ind_globtroter Zgodnie z tym co opisywano na tym forum, osoby bez znajomości współczesnej 'lingua franca' będą dłużej trzymane na kontroli. I teraz: albo pojawi się ktoś kto mówi po polsku, albo oczekiwanie na tłumacza. Podróżującym rodzinom pewnie pozwolą na tłumaczenie przez któregoś z członków rzeczonej familii. Nie przejmowałbym się tak poziomem angielskiego - to nie są profesorowie Oksfordu |
Autor: | Anonymous [ 25 Cze 2017 23:58 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
A gdyby ktoś wybierał się tam bardziej na serio, czyli nie na 11 godzin, tylko powiedzmy tydzień. Jak to wygląda, jeśli nie wpuszczą? Zapewniają jakiś lot do domu tego samego/ kolejnego dnia, czy trzeba zamieszkać na terminalu i żywić się pysznymi Oreo z duty free? |
Autor: | Tajger [ 26 Cze 2017 01:26 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
ind_globtroter napisał(a): Jak sklecić najdłuższą jednodniówkę? Ewentualnie pobyt z jednym z noclegiem? To pytanie o znajomość języka podczas rozmowy jest wbrew pozorom bardzo dobrym pytaniem. Co w sytuacji jeśli ktoś nie mówi słowa po angielsku, arabsku czy hebrajsku? Rozmowa się nie odbywa i Izrael zobaczymy tylko na lotnisku? Tylko proszę nie piszcie tekstów w stylu " jeździsz po świecie- MUSISZ znać co najmniej podstawy angielskiego bądź języka kraju do którego jedziesz " bo odpowiem, że są kraje na dużo wyższym poziomie rozwoju, które mają liczbę turystów w dziesiątkach jak nie setkach mln rocznie i słowa po angielsku nie znają i nikt o to pretensji do nich nie ma. Drugim językiem zaraz po ichniejszym jest rosyjski, potem angielski, którym wszędzie tam gdzie trzeba się spokojnie idzie dogadać. |
Autor: | kendi [ 26 Cze 2017 02:06 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Jeśli ktoś nie gada po angielsku to pojawia się osoba, która ma na planszach pytania po polsku i palcem wskazuje się jedną z możliwych odpowiedzi - tak było w przypadku mojego kolegi - nie było możliwości, żebym ja był przy tej rozmowie i tłumaczył pytania i odpowiedzi. Jeśli o mnie chodzi to najbardziej ciekawiło ich co robiłem w Maroku. Jak powiedziałem, że byłem turystycznie to padło podejrzliwe: Ale dwa razy?!? |
Autor: | OradeaOrbea [ 26 Cze 2017 07:03 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
>> Temat tego, ile czasu zajmie kontrola paszportowa i formalności >> związane z wizami – to dłuższa historia, proponuję zaglądać jutro >> w ciągu dnia na stronę główną, gdzie nasz ostatni forumowy >> przypadek szerzej opiszemy. Gdyby ktoś nie „utrafił” w rzeczony artykuł, poniżej link: http://www.fly4free.pl/lecisz-do-izrael ... e-klopoty/ Na stronie głównej musiały być imiona, tutaj możemy być nickami. Ja, @ciacho_majonez , @zoli , @joker1977 - zero problemów. @tom971 – maglowanie 2h. @Gadekk - to on był tym pechowcem... Był jeszcze przypadek @mashacra , który miał lecieć z nami, a nie wyleciał z Warszawy... ale to już zupełnie inna historia |
Autor: | niedzwiecki.pl [ 26 Cze 2017 07:53 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Tel Awiwu z regionów z LOT-em |
Osoby które nie otrzymują pozwolenia na wjazd, są odsyłane najbliższym rejsem linii lotniczej na którą posiada się bilet. W przypadku braku biletu, odsyłają linią która przywiozła. Do czasu wylotu przebywa się w zamkniętym ośrodku opodal lotniska. Dostaje się przybory toaletowe i podstawowe wyżywienie. Informacje pozyskane kiedyś w samolocie od osób deportowanych. |
Strona 14 z 18 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |