Autor: | chartsman [ 27 Gru 2016 00:30 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Tak sobie czytam te Wasze relacje, myślałem, że mnie coś zainspiruje, a tu zauważam, że wszyscy taką samą trasę obrali - Hampi, Goa i jakieś plaże. Każdy z planami podopinanymi na ostatni guzik, porezerwowanymi hotelami, autobusami, lotami wewnętrznymi, domkami na plaży itp... Szok jak dla mnie. Ja lecę co prawda 2 stycznia, ale jeszcze nie zacząłem nawet planować, dokąd się wybiorę. Plaże raczej odpadają, nawet na Seszelach mnie one niespecjalnie będą interesowały, lotów raczej też żadnych po samych Indiach nie przewiduję, jednak na pewno na Bombaj poświęcę przynajmniej dwa dni, bo uwielbiam wielkie metropolie. A poza tym to chciałbym jak najwięcej czasu spędzić z tubylcami, poznać lepiej ich kulturę, religie, obyczaje, codzienność. Na pewno odwiedzę wiele świątyń i innych miejsc kultu, pokosztuję lokalnych przysmaków (choć nie lubię pikantnej kuchni, ale cóż, będę się zmuszał), pojeżdżę lokalnym transportem, porozmawiam z ludźmi. Jeśli ktoś ma podobne zainteresowania, to chętnie poczytam sugestie trasy, w jaką warto się wybrać. Gdyby ktoś chciał do mnie dołączyć, to jest jak najbardziej mile widziany. Powrót z Bombaju mam 15 stycznia wczesnym rankiem. |
Autor: | EwkaM [ 10 Sty 2017 17:05 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Hej, ja mam inny plan, wyglada mniej więcej tak: 25 Mumbai , 04.50. Samolot do delhi delhi - 25, 26, 27 Jan - train to agra - 28 Jan train to 21.20 - (JAIPUR) jaipur - 29, 30 31 - vikrant 31 train to Aimer_ pushkar 1 ajmer to Jodphur (17.40 jodphur) 1,2,3 jodphur 5 - rankapur - udaipur 6,7 udaipur mumbaj 7,8,9 |
Autor: | Tomo14 [ 20 Sty 2017 17:35 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Mam pytanko ciut innej materii a mianowicie o mile - lecę jak wszyscy Air Seychelles (klasa B czyli 50% mil) a potem w Indiach Jet Airways (klasa O czyli także 50% mil) - obie linie należą do sojuszu Etihada. Pewnie prędko nie będę leciał kolejny raz tymi liniami ani żadnymi innymi z tego sojuszu (no może UIA). Mam jeszcze 4 loty zrealizowane UIA - ile czasu wstecz można naliczyć mile (nie mam pojęcia w jakiej klasie były ale w jakiejś niskiej) ? Czy warto sobie zawracać głowę zbieraniem tych mil czy gra niewarta świeczki ? Do A/M - jeżeli pytanie do przeniesienia do kategorii o kartach/milach to przenieście, ale może ktoś jeszcze lecący tym połączeniem ma takie pytanie. |
Autor: | przemos74 [ 20 Sty 2017 17:47 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
@Tomo14, do 6 miesięcy po odbytym locie. |
Autor: | zzz20 [ 24 Sty 2017 14:34 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Lecimy tym połączeniem 30.01-10.02 i siedzimy na GOA. Ktoś może jeszcze - proszę o wiadomośc i jakoś skontaktujemy się ![]() |
Autor: | Tomo14 [ 25 Sty 2017 06:51 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Właśnie jestem w połowie podróży czyli w Bombaju (i za godzinę lecę na Goa). Kilka uwag: - na 100% w samolocie będzie kilka osób z Polski - ogólnie mam wrażenie, że z 10-20% paxów to ci, którzy łyknęli ten błąd cenowy - obłożenie na locie CDG-SEZ ok. 50%, warto usiąść w środkowym rzędzie bo jest szansa, że będziemy sami i będzie można pospać w pozycji horyzontalnej na 4 siedzeniach - w menu jest słynny seszelski rum Takamaka, panie polewają więc gorąco polecam bo na Seszelach drogi. - w Paryżu bagaż nadajemy bezpośrednio do Bombaju więc warto mieć mały plecak z gratami na ten jeden dzień na Seszelach. - mimo, że będzie wyglądało to januszowato to warto już w Paryżu założyć klapki/sandały i krótkie spodnie bo inaczej będziemy się z tym nosić przez cały dzień na Seszelach. W samolocie dostaniemy kocyk do okrycia i zestaw do spania (zatyczki, osłona na oczy, skarpetki, pasta i szczoteczka do zębów) wiec nie ma potrzeby zabierania tych rzeczy. - kantor na lotnisku ma dość przyzwoity kurs, rupia wychodzi po 0,32 - z lotniska do Victorii dojedziemy autobusem 1 lub 5 za 5 rupii - podróż trwa ok. 20-25 minut, kierowca zasuwa jak szalony - Seszele są drogie, ceny w sklepach min. x2 jak w Polsce a piwo min. 40-45 rupii. - koniecznie weźcie krem z wysokim filtrem, nas kilka godzin siedzenia w cieniu mooooocno przypiekło. Jakby coś - pytajcie. |
Autor: | Ancyna [ 25 Sty 2017 10:15 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
@Tomo14 Jakoś się tak rozmarzyłam, zza tego służbowego biurka ![]() |
Autor: | mool17 [ 26 Sty 2017 18:09 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Kilka uzupełnień do wpisu powyżej: - każdy autobus z przystanku przy lotnisku jadący na północ ( ruch lewostronny, przystanek po drugiej stronie drogi) dojeżdża do Victorii. - na lotnisku na Mahe można zostawić nieodpłatnie bagaż, pod warunkiem, że bedzie zabezpieczony kłódką (okienko przy toaletach, na prawo po wyjsciu z hali przylotow) - za radą poprzedników zdecydowaliśmy sie na plaże Beau Vallon: ok .13tej rozkladaja sie budy z jedzeniem (65-75 rupi za smazony makaron z wołowiną, ryż z curry itp). Przy plaży jest jeden hotel (Coral Strand) który posiada prysznice przy samej plaży. - życie na Seszelach około 17-18tej zamiera (autobusy kursują rzadziej, sklepy są zamykane) - naprzeciw dworca autobusowego, jest market w ktorym można się zaopatrzyć. - nie ma problemu z wniesieniem wody w butelce na hale odlotów - na strefie bezcłowej całkiem niedrogo wychodzą niektóre alkohole importowane ( Havana Club 1L, biała :75rupi - jakies 24zł) |
Autor: | DERKER [ 29 Sty 2017 22:29 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Tomo14 napisał(a): ........ a potem w Indiach Jet Airways ..... - możesz mi podpowiedzieć jak wygląda Check-In w tych liniach - też nimi lecimy - w Bombaju oraz na Goa - "okienko" na lotnisku gdzie nadajemy bagaż (widziałem, że 15 kg mamy za free) / internet czy automaty na lotnisku ? |
Autor: | ferges [ 30 Sty 2017 08:55 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
W jet airways masz odprawę na 24 godziny przed odlotem, więc nie zrobisz tego wcześniej z Polski przez Internet. Ja zawsze odprawiałem się przy stanowisku. Już padło to pytanie, ale bez odpowiedzi. Dostał ktoś bezpłatna kartę sim przy ewizie? Działa już to? Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | greeecja [ 30 Sty 2017 14:26 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Posypali mi się potencjalni towarzysze. Czy ktoś z Was będzie w Indiach w marcu i jest gotowy potowarzyszyć choć przez część podróży? Z de Gaulle'a wylatuję 2 marca, na Seszelach jestem 3-go, w Bombaju w nocy 4 marca. Wracam z Bombaju 26 marca. W trakcie planuję jeszcze Nepal, ale jestem elastyczna co do dat. Plan mam określony tylko z grubsza, więc mogę się dostosować. |
Autor: | ferges [ 30 Sty 2017 20:42 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Ja będę 11-27 marca, ale podróż już zaplanowana. Na szybko robimy Bombaj, Varanasi i Kalkutę, żeby potem poleniuchować na Andamanach. Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | mool17 [ 31 Sty 2017 13:44 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
@ferges Lądowaliśmy 11.01.17 w Mumbaju - nikt nie rozdawał na lotnisku kart SIM. Za to jak byliśmy w Mysuru w mieście było sporo stoisk z darmowymi kartami SIM (100 rupi za aktywację+doładowanie wedle uznania). |
Autor: | DERKER [ 31 Sty 2017 18:28 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
@ferges Dzięki za info - zakładam, że Jet Airways to nie Wizz/Ryanair i odprawa przy stanowisku jest free ![]() |
Autor: | smieci [ 31 Sty 2017 18:46 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
@DERKER JetAirways to normalna linia więc odprawa na lotnisku jest darmowa. Do tego na pokładzie jest serwowany posiłek lub przekąska w zależności od długości lotu. |
Autor: | DERKER [ 31 Sty 2017 18:53 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
@smieci To luzik, przynajmniej jedno z głowy ![]() |
Autor: | ferges [ 31 Sty 2017 19:03 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Tak. Nigdy nie zapomnę kanapki z kukurydzą [DIZZY FACE] |
Autor: | DERKER [ 01 Lut 2017 01:05 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
Jechał ktoś może autobusem nocnym z Margao do Hampi z paulobus ? Interesuje mnie, w którym dokładnie miejscu jest BUS-STOP w Margao - Margao- near ktc bus stand paulo travels - czy to chodzi o dworzec autobusowy w Margao i to samo w Hampi - Virupapur Gaddi Oldstone Bridge Near Auto Stand Hampi. .....podpowie ktoś ? I jeszcze jedno pytanko - przy zakupie biletów trzeba podać komórkę indyjską - wpisać nr telefonu hotelu ? |
Autor: | mool17 [ 01 Lut 2017 12:44 ] | ||
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele | ||
@DERKER Z Margao nie pomogę bo jechaliśmy nocnym pociągiem z Hyderabadu. Co do Hampi : jest tylko jeden parking w Hampi gdzie są budy z jedzeniem i gdzie zatrzymują się autobusy miejskie i prywatne auta (na Hampi Bazar Str. mogą wjeżdzać tylko wybrani) [Z tego co obserwowaliśmy niektóre nocne busy zatrzymywały się w Hospet - część ludzi tam zostaje; stamtąd jest jakieś 20 minut jazdy do Hampi.]
|
Autor: | DERKER [ 01 Lut 2017 13:41 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Indii przez Seszele |
@mool17 Dzięki - co do Hampi, to mam już pewność - w to miejsce także celowałem ![]() Zostało tylko Margao - ale z tym powinienem sobie dać radę ....kupował ktoś bilety przez stronę http://www.paulobus.com/ i podpowie co z tym nr komórki, bo jak co to podam hotelową ![]() |
Strona 16 z 20 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |