Autor: | michalp [ 09 Paź 2014 11:35 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
przemos74 napisał(a): Chcemy rezerwować wycieczkę http://www.cordilleratraveller.com/inde ... 62&Itemid= - cena to 185 USD. Czy jest szansa gdzieś o lepszą cenę? Agencja chce przelew z góry 50%, czy to bezpieczne? Ale napisz cos wiecej - tzn jaka wycieczka? Wczesniej wpsominales o "tour astronomiczny, gejzry el tatio i dolina ksieżycowa lub laguna cejar ". Cena za wsyztsko, za czecs, dla jednej, dwoch osob? Szczerze mowiac nie wydaje mi sie, zebys musial wczesnije przelewac kase, z drugiej strony jak sezon, to wieksze oblozenie, wiadomo. A chilijczycy to raczej uczciwi ludzie. |
Autor: | luxyfer [ 09 Paź 2014 11:36 ] |
Temat postu: | Re: Odp: Lecimy do Chile z Fly4free |
przemos74 napisał(a): Chcemy rezerwować wycieczkę http://www.cordilleratraveller.com/inde ... 62&Itemid= - cena to 185 USD. Czy jest szansa gdzieś o lepszą cenę? Agencja chce przelew z góry 50%, czy to bezpieczne? ja byłem na wycieczce właśnie z Cordillera. płaciłem chyba 105 albo 110k pesos. Mogę polecić, tylko uwaga bo driverzy mówią raczej tylko po hiszpańsku no ale to standard tam cena za wycieczkę 4 dniowa czyli z powrotem do San Pedro |
Autor: | przemos74 [ 09 Paź 2014 12:08 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
Mówię teraz o 3 dniowej wycieczce do Boliwii ![]() @up, czyli 185 USD ![]() |
Autor: | luxyfer [ 09 Paź 2014 12:10 ] |
Temat postu: | Re: Odp: Lecimy do Chile z Fly4free |
przemos74 napisał(a): Mówię teraz o 3 dniowej wycieczce do Boliwii ![]() @up, czyli 185 USD ![]() raczej nie, mają duże obłożenie nawet przy takich cenach |
Autor: | przemos74 [ 09 Paź 2014 12:15 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
Teraz przeczytałem że mowisz o 4-dniowej wycieczce - na stronie maja cene 220 usd. |
Autor: | luxyfer [ 09 Paź 2014 12:20 ] |
Temat postu: | Re: Odp: Lecimy do Chile z Fly4free |
przemos74 napisał(a): Teraz przeczytałem że mowisz o 4-dniowej wycieczce - na stronie maja cene 220 usd. to na 90% dostaniesz trochę taniej na miejscu |
Autor: | blasto [ 09 Paź 2014 12:40 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
Pewnym plusem w negocjacjach z agencją może być zebranie grupy 6 osób, akurat do jeepa. W związku z tym, szukam 2 osób chętnych na 4-dniowy trip na Salar zaczynający się i kończący w San Pedro w dniach 4-7 grudnia (1-dniowe przesunięcie do rozważenia). Obecnie mamy w grupie 4 osoby. Na równi z ceną interesuje nas jakość, więc też nastawiamy się na agencję Cordillera Traveller. Kontakt przez PW. |
Autor: | chartsman [ 09 Paź 2014 12:41 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
przemos74 napisał(a): Mówię teraz o 3 dniowej wycieczce do Boliwii ![]() @up, czyli 185 USD ![]() Gdy ja tam byłem (niemal dokładnie rok temu, w październiku 2013), praktycznie wszystkie agencje na głównej ulicy San Pedro oferowały tę samą wycieczkę, więc konkurencja jest spora, a co za tym idzie łatwo coś korzystnego wytargować. Nam oferowali 80,000-90,000 peso (~105-120€) na start, lecz po długich i burzliwych negocjacjach w jednej agencji zeszli nawet na 65,000 peso (~85€). Ja co prawda nie chciałem poświęcać aż 3 dni na tę wyprawę, bo musiałem się śpieszyć na lot powrotny do Bogoty, toteż jedną z boliwijskich agencji udało mi się przekonać na zabranie mnie i kumpla w jeden dzień całą trasą (z wyłączeniem solniska Uyuni) za 20,000 peso (26€), niemniej nie warto jest moim zdaniem rezerwować z wyprzedzeniem. Z drugiej strony jeśli jedziesz w pełni sezonu, to kto wie, jak tam będzie z możliwościami zbicia cen... Nawiązując jeszcze do powracającej w tym temacie "jakości", nasza firma (już nie pamiętam nazwy, wybaczcie) była wyśmienita. Jako że zapłaciliśmy w zasadzie tylko za jednodniowy transport do Uyuni (teoretycznie bez zwiedzania, bo grupa już wszystko widziała, to był ich powrót do miejsca startu), to nie powinniśmy się zatrzymywać przy lagunach i gorących źródłach, jednak kierowca był tak niesamowicie uprzejmy, że nie tylko we wszystkich wyjątkowych miejscach robił nam przystanki, to jeszcze przez całą drogę opowiadał o tej trasie i jej urokach. Oczywiście wszystkie posiłki nam przysługiwały, a do tego wstęp na teren rezerwatu załatwił nam ze sporym upustem. Boliwia to jednak kraina układów i układzików, zatem ja zdecydowanie polecam boliwijskie agencje, gdyż ludzie są tam nader życzliwi, a jak się tylko z nimi spoufali, to zrobią dla Ciebie niemal wszystko. Ten sam kierowca spotkany na ulicy Uyuni dzień później zaproponował nam darmowy transport do Potosi, bo akurat stamtąd miał kolejny kurs wycieczkowy. |
Autor: | michalp [ 09 Paź 2014 13:01 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
dostaniesz taniej, jelsi beda wolne ostatnie wolne miejsca. Bardzo mozliwe, ze miejsca nie bedzie 2 dni przed wycieczka. Ja placilem $160 w innym biurze, ale to tylko dlatego, ze zostaly 2 ostatnie miejsca na wycieczke zaczynajaca sie nastepnego dnia i Pan mial sentyment do Polakow (bo kiedys mial jakas polska dziewczyne). Na poczatku chcial 175 od osoby, a powiedzial, ze od dwoch to wezmie 340. Tylko, ze to byl low season. Krotko mowiac, jak Ci na zajezy na cordillera to niezbyt masz wybor. |
Autor: | przemos74 [ 09 Paź 2014 13:03 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
Ok, dziękuję. W takim razie zaryzykuję i kupię na miejscu ![]() |
Autor: | maggie [ 09 Paź 2014 13:04 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
BusinessClass napisał(a): maggie napisał(a): nie wiem po co krople do oczu:P chyba ze ktoś chce zjezdzac na brzuchu:) albo jesteś mistrzynią zjeżdżania na desce i nigdy się nie przewracasz albo tam jeszcze nie byłaś... byłam pierwszy raz, przewracałam się, nie używałam kropli do oczu, ale miałam okulary ze względu na duże słońce. i jakos obyło się bez cierpienia ![]() |
Autor: | luxyfer [ 09 Paź 2014 17:30 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
też nie wiem o co chodzi z kroplami do oczu, powietrze jest oczywiście suche ale to czuć raczej w nosie a nie w oczach chyba że chodzi o piasek to też wystarczą okulary |
Autor: | deiwid [ 09 Paź 2014 21:51 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
Iberia zmieniła mi godziny odlotu z MAD do SCL, obecnie mam na przesiadkę w Madrycie tylko 1 godzinę, jest to wykonalne? |
Autor: | luxyfer [ 09 Paź 2014 21:54 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
bez opóźnień na pewno tak, ale lotnisko jest bardzo duże więc lepiej szybkim krokiem ![]() |
Autor: | BusinessClass [ 09 Paź 2014 22:08 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
maggie napisał(a): byłam pierwszy raz, przewracałam się, nie używałam kropli do oczu, ale miałam okulary ze względu na duże słońce. i jakos obyło się bez cierpienia ![]() Ja sobie tak załatwiłem oczy, że rozważałem wcześniejszy powrót do Polski... |
Autor: | maggie [ 10 Paź 2014 10:03 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
no to nie wiem...może każdy inaczej reaguje a jeśli chodzi o suche powietrze to owszem, czuć duzy dyskomfort w okolicach nosa i ust, skóra baaardzo wysuszona więc polecam zabranie kremu nawilżającego (chociaż niewiele daje!) |
Autor: | michalp [ 10 Paź 2014 10:26 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
potwierdzam, 3, 4 dni i noce na pustyni i skora na ustach, twarzy calkiem popekana. Krem musi byc. Co do piasku na sandboardzie, wiadomo, sprawa indywidualna, ale nie jest znowu tak, ze sie plywa w piasku. Jednak jak ktos na codzien uzywa (np do pracy przed monitorem) to niech tez wezmie. -- 10 Paź 2014 10:29 -- deiwid napisał(a): Iberia zmieniła mi godziny odlotu z MAD do SCL, obecnie mam na przesiadkę w Madrycie tylko 1 godzinę, jest to wykonalne? tak, ale nie trac za duzo czau, zwlaszcza pamietajac, ze musisz w MAD miedzy terminalami wziac kolejke podziemna. Boarding na duze maszyny zaczyna sie wczesniej, ale miedzy tymi terminalami jest chyba maks 20-25minut drogi napisane na tablicahc informujacych, wiec jak chcesz to zdazysz |
Autor: | jacekw. [ 11 Paź 2014 00:48 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
Czy ktos planuje poludnie na przelomie listopada/grudnia np. Torres de Paine, El calafate? na razie widze ze wiekszosc chce w kierunku pustyni ![]() ja lece 23.11 -13.12 |
Autor: | zwiatrem [ 11 Paź 2014 13:48 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
kredka napisał(a): Ojej, ile pytań i obaw! W Chile nie ma żadnych problemów z płatnością kartą, wszystkie najbardziej znane karty są akceptowane (Visa i Mastercard bez problemu). Korzystałam z bankomatów i wyciągałam pieniądze (CLP) za pomocą kart polskich (inteligo) i włoskich i nie było problemu. Nie pamiętam ile mi potrącili, ale 2500 clp to coś ponad 3 euro chyba, więc standardowa opłata jak w wielu krajach europejskich. Płatność kartą jest bardzo popularna, ale oczywiście nie staraj nią płacić za jakieś drobiazgi w prywatnych punktach. Tutaj akurat myślę, że sytuacja jest bardzo podobna do Polski, przecież w sklepiku u pani Jadzi w Polsce nie płacisz za bułkę kartą? Natomiast jak najbardziej można nią zapłacić chociażby za obiad w restauracji (kelner nawet zapyta ile ma naliczyć napiwku). PS. jest bardzo źle widziane niezostawienie napiwku, standardowo jest to 10% sumy. Wyżej opisana sytuacja z płatnościami dotyczy Santiago, to jest naprawdę ogromne i dość dobrze zorganizowane miasto. W centrum, na Paseo Ahumada jest wiele kantorów i nie ma żadnego problemu z wymianą euro lub dolarów lub nawet innych walut. Co do innych miejsc, na pewno w każdym miasteczku jest przynajmniej jedna filia Banco Estado z bankomatem. Dziękuję Kredka! ![]() Gdzieś też doczytałam, że w bankomatach w Chile można wybierać i peso, i dolary. |
Autor: | BusinessClass [ 11 Paź 2014 15:06 ] |
Temat postu: | Re: Lecimy do Chile z Fly4free |
zwiatrem napisał(a): Gdzieś też doczytałam, że w bankomatach w Chile można wybierać i peso, i dolary. Kiedyś tak było w Argentynie, w Chile się z tym nie spotkałem... |
Strona 15 z 35 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |