Forum strony Fly4free.pl

8 lipca w Warszawie , pierwszy od 50 lat koncert legendarnej grupy w Polsce.

???
ja byłem na koncercie Stonesów w Chorzowie, a mam niespełna 50 lat dopiero...

Bed PR na facebook może także by pomógł

oliwę tłoczymy w garażu.

Ważne!!!!!
Mój kolega kupił bilet na mecz Polski z Senegalem na MŚ w Rosji ( 19.06.2018)
Niestety zapomniał ,że tego dnia ma się żenić!!!
Jest może ktoś z was zainteresowany?

Jeśli tak to ślub i wesele jest w Toruniu, a Panna Młoda ma na imię Jola.

:lol:

Sroki, że tak męczę, ale robię to pierwszy raz

Jak wspomniałem wcześniej, ręce trzymałem na kierownicy. A może chodzi ci o to, że jestem mańkutem i prawą rękę mam po lewej stronie?

Dzięki @akna
Zurownia zwiedzona, pojedzona i zadowolona.

Fajne małe menu, bardzo fajny kelner, z humorem i z chęcią do pracy. Piwa robione w Katowicach.

Dwa dania wzięliśmy. Ja kiełbasę Śląska w bułce z zuru z cebulą i pieczarkami a koleżanka kluski nadziewane.

Piwa sa robione w Cieszynie.
Kluski nadziewane .... Booosh to tak, jakbym napisal, ze w Grecji jadlem jakistam ser slony. KULEBELE - kluski nadziewane ŚLĄSKĄ ROLADĄ!

Będę w Dunaju przez 2 tygodnie i nie mam planów

baja napisał(a):

To ja w opozycji dodam, że zwiedzanie pomieszczeń w pałacu Schönbrunn jest ciekawe i w moim odczuciu warte swojej ceny. Audioguide jest w języku polskim, co znacznie uatrakcyjnia przejście wybranej trasy. Miejsca w których autentycznie rezydowali Maria Teresa i cesarz Franciszek Józef, a przygrywał im sam Mozart, robią wrażenie. Zresztą dopiero kiedy wsłuchasz się w historie z przewodnika, unaocznisz sobie skalę imperialnego mocarstwa.

Czyli to co w każdym pałacu - mnóstwo przepychu i fotele w które puszczał bąki jakiś satrapa. Meh.

Autor:	sko1czek [ 26 Lut 2018 12:57 ]
Temat postu:	Re: Rolling Stones- koncert 8 lipca w Warszawie
??? ja byłem na koncercie Stonesów w Chorzowie, a mam niespełna 50 lat dopiero...

Autor:	Anonymous [ 26 Lut 2018 12:57 ]
Temat postu:	Re: Rolling Stones- koncert 8 lipca w Warszawie
Anonymous napisał(a): 8 lipca w Warszawie , pierwszy od 50 lat koncert legendarnej grupy w Polsce. Ale to nie jest prawda.

Autor:	Anonymous [ 26 Lut 2018 12:58 ]
Temat postu:	Re: Rolling Stones- koncert 8 lipca w Warszawie
Bo tu o Warszawę chodzi...

Autor:	Anonymous [ 26 Lut 2018 12:59 ]
Temat postu:	Re: Rolling Stones- koncert 8 lipca w Warszawie
W 2007 wystąpili na Służewcu.

Autor:	Anonymous [ 26 Lut 2018 13:00 ]
Temat postu:	Re: Rolling Stones- koncert 8 lipca w Warszawie
Czyli 200% komercyjna ściema

Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/

łapu capu lapu-capu,18,3895	Strona 59 z 82

Autor:	Sudoku [ 26 Lut 2018 14:01 ]
Temat postu:	Re: Rolling Stones- koncert 8 lipca w Warszawie
sko1czek napisał(a): ??? ja byłem na koncercie Stonesów w Chorzowie, a mam niespełna 50 lat dopiero... Bo wg niektórych Ślązacy to nie Polacy, więc może Chorzów nie jest w Polsce.

Autor:	Anonymous [ 26 Lut 2018 15:11 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
Chorzów jest w Polsce. Nawet przed wojną tak było. Granica z Niemcami przebiegała zaraz za miastem. Do dzisiaj można betonowe bunkry graniczne zobaczyć z tramwaju, jadąc do Bytomia. Tam była już Rzesza. A Ślązacy to Polacy. O 3 powstaniach śląskich za Polską , chyba każdy słyszał.

Autor:	07_Zgłoś.Się [ 26 Lut 2018 17:55 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
Cytuj: Bed PR na facebook może także by pomógł Interesujący ten PR tylko ten facebook mi tutaj nie pasuje

Autor:	HandSome [ 26 Lut 2018 18:36 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
-- 26 Lut 2018 18:35 -- BOOKING ma stronke na Facebook więc ...zły PiAr może by pomógł. To rozumowanie tego -- 26 Lut 2018 18:36 -- PiAr...od niezadowolonych clients. To już tak dla jasności nie tylko umysłowej

Autor:	lataczuk [ 26 Lut 2018 18:47 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
@HandSome - nie kumasz, I am afraid

Autor:	cccc [ 27 Lut 2018 11:39 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
Cytuj: oliwę tłoczymy w garażu. W garazu to bimberek.

Autor:	miriam [ 03 Mar 2018 15:13 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
@Ladislao Już ponad tydzień temu ,ktoś oferował,tyle,że wesele w Toruniu Zibid napisał(a): Ważne!!!!! Mój kolega kupił bilet na mecz Polski z Senegalem na MŚ w Rosji ( 19.06.2018) Niestety zapomniał ,że tego dnia ma się żenić!!! Jest może ktoś z was zainteresowany? Jeśli tak to ślub i wesele jest w Toruniu, a Panna Młoda ma na imię Jola.

Autor:	krasnal [ 04 Mar 2018 21:20 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
greysi napisał(a): Sroki, że tak męczę, ale robię to pierwszy raz Nie przejmuj się, nabierzesz wprawy. My tu sroki męczymy codziennie.

Autor:	cypel [ 04 Mar 2018 23:42 ]
Temat postu:	Re: Choroby i kontuzje. Mądry Polak po szkodzie.
12groszy napisał(a): Jak wspomniałem wcześniej, ręce trzymałem na kierownicy. A może chodzi ci o to, że jestem mańkutem i prawą rękę mam po lewej stronie? Nie chcę wiedzieć co zrobiłeś z trzecią ręką.

Autor:	pabien [ 11 Mar 2018 11:11 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
Z postu powyżej wynika jeszcze pewien problem z tym audioprzewodnikiem. Mozart nie za bardzo mógł przygrywać Franciszkowi Józefowi.

Strona 59 z 82	Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	cypel [ 06 Mar 2018 15:40 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
Biedny @Zeus tylko się chciał pochwalić i podziękować Zeus napisał(a): Dzięki @akna Zurownia zwiedzona, pojedzona i zadowolona. Fajne małe menu, bardzo fajny kelner, z humorem i z chęcią do pracy. Piwa robione w Katowicach. Dwa dania wzięliśmy. Ja kiełbasę Śląska w bułce z zuru z cebulą i pieczarkami a koleżanka kluski nadziewane. qbk napisał(a): Piwa sa robione w Cieszynie. Kluski nadziewane .... Booosh to tak, jakbym napisal, ze w Grecji jadlem jakistam ser slony. KULEBELE - kluski nadziewane ŚLĄSKĄ ROLADĄ! Dobrze, że nie każe po śląsku pisać

Autor:	cccc [ 07 Mar 2018 20:40 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
Cytuj: Będę w Dunaju przez 2 tygodnie i nie mam planów

Autor:	cypel [ 11 Mar 2018 10:53 ]
Temat postu:	Re: łapu capu
Wiedeńskie popierdółki, czyli warto czy nie warto Kardasz napisał(a): baja napisał(a): To ja w opozycji dodam, że zwiedzanie pomieszczeń w pałacu Schönbrunn jest ciekawe i w moim odczuciu warte swojej ceny. Audioguide jest w języku polskim, co znacznie uatrakcyjnia przejście wybranej trasy. Miejsca w których autentycznie rezydowali Maria Teresa i cesarz Franciszek Józef, a przygrywał im sam Mozart, robią wrażenie. Zresztą dopiero kiedy wsłuchasz się w historie z przewodnika, unaocznisz sobie skalę imperialnego mocarstwa. Czyli to co w każdym pałacu - mnóstwo przepychu i fotele w które puszczał bąki jakiś satrapa. Meh.