Autor: | Sudoku [ 14 Sty 2018 21:37 ] |
Temat postu: | Re: [Wizzair] - zmiany w siatce lotów, nowe bazy itd |
Ma spuszczony dziób. |
Autor: | Misiatek [ 14 Sty 2018 22:30 ] |
Temat postu: | Re: [Wizzair] - zmiany w siatce lotów, nowe bazy itd |
I z każdego okna wystaje mu łokieć. |
Autor: | Anonymous [ 16 Sty 2018 17:58 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
![]() Moher napisał(a): Byłem na komórce |
Autor: | Razem [ 19 Sty 2018 16:04 ] |
Temat postu: | Re: [LO] LOT - opinie, recenzje, uwagi |
Tylko głośno myślę.... Przykładowo z WAW startuje Singapore Airlines i wywala promo WAW-SIN RT za około 1900 zł Już widzę tych patriotów ustawionych w kolejce po bilety LO w podobnej cenie na tej samej trasie ![]() |
Autor: | michcioj [ 19 Sty 2018 16:37 ] |
Temat postu: | Re: [LO] LOT - opinie, recenzje, uwagi |
ze co? Singapur Airlines z Warszawy ? nie ma szans |
Autor: | pabien [ 21 Sty 2018 11:48 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
Rozważania o kupnie ludu na kilogramy, niestety całość psuje składnia. Markus12 napisał(a): ... jeśli chodzi o lud to nie z Polski w stanch można kupić lud w kg wszędzie dostępny. Myślę że Dubaj będzie miał tak samo bo to ciepły kraj to tym bardziej... |
Autor: | miriam [ 21 Sty 2018 17:08 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
Ostatnia wola podróżnika? ![]() Cytuj: A grzebią w walizkach? |
Autor: | rw30 [ 21 Sty 2018 17:53 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
W temacie La Palma / Kanary, powstał taki post: viewtopic.php?f=1255&p=1034060#p1034060 dyzio1 napisał(a): Jestem na miejscu i potwierdzam, to co widzisz online. Dziś i po drugiej stronie wyspy (Santa Cruz, Los Cancajos) przepiękna, bezwietrzna pogoda zachęcająca do plażowania. Woda chłodna, lecz cieplejsza niż w Bałtyku. to warte uwagi & odkrywcze stwierdzić, że woda gdzieś tam na kanarach jest cieplejsza niż w Bałtyku |
Autor: | dyzio1 [ 22 Sty 2018 21:59 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
Jakbyś nie widział, że w domyśle chodziło o to, że jeśli ktoś ma "odwagę" kapać się latem w Bałtyku, to tutaj będzie tylko przyjemniej. ![]() |
Autor: | Kravkrk [ 23 Sty 2018 09:22 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
Markus12 napisał(a): Tak to nie jest głupie wybrać się do Dubaju, ale nie każdy może sobie na to pozwolić i nie każdy ma jaja, aby się odważyć to chyba jest główny powód. Tak że ci którzy byli w Dubaju - pełen szacun na dzielni, mieliście jaja, żeby się tam wybrać ![]() Generalnie polecam twórczość tego użytkownika, ma niezłe flow ![]() I dalej Cytuj: jeśli umiesz dobrze czytać to poczytaj a jeśli nie to trochę się jeszcze poucz czytać, jeśli tak napisałem to chyba byłem pijany A czyli to nie flow... ![]() |
Autor: | Anonymous [ 24 Sty 2018 22:00 ] |
Temat postu: | Re: Lublin <-> Katowice Pyrzowice lotnisko |
Cytuj: Bo niestety otwiera mi się tylko gówna strona Ja wolałbym, aby mi się nie otwierała taka strona ![]() |
Autor: | pabien [ 05 Lut 2018 00:23 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
dzadzax napisał(a): ten kierunek zawsze był oczkiem uwagi . Już spotkałem się z języczkiem uwagi i polubiłem ale oczko uwagi to dopiero coś. |
Autor: | Zeus [ 06 Lut 2018 13:53 ] | ||
Temat postu: | Re: łapu capu | ||
No i mamy kandydata na wypowiedz w Fly4Free awards 2018
|
Autor: | seba [ 06 Lut 2018 20:55 ] |
Temat postu: | Re: Gorilla Trekking -> krotka relacja |
XXX napisał(a): Father Figure napisał(a): Miejmy tylko nadzieję, że podążą drogą Ruandy i nie będą chcieli dorównać im w kolejnych latach opłatami. Mimo, że nie jest to tanie zabawa, to jak stwierdziła chyba każda z osób,która z którymi byłem w grupie - absolutnie warta tych pieniędzy. Pozdrawiam Jak na razie Uganda Wildlife Authority nie zamierza podnosic stawek. Czy warto zobaczyc goryle gorskie na wolnosci, mysle ze tak, o ile uda sie spotkac. Moglbym bez problemu spedzic z nimi caly dzien. ![]() Moim zdaniem to bylo fajne, ze bylem bez grupy turystow, tylko z tropicielami, przewodnikami i straznikami, bylo ze mna kilkanascie osob. Czulem sie wyjatkowo uprzywilejowany, ale cena byl odpowiedni napiwek. ![]() Mialem powazny problem, akurat przed trekkingiem wysiadl mi aparat fotograficzny, a drugi zapomnialem i zostawilem w hotelu. 3 raz mialem podobny problem, jeden aparat wysiadl pod Sciana Placzu, a w zeszlym roku zepsula sie jedna karta i stracilem duzo zdjec, akurat z najlepszego safari w Tanzanii. ![]() Od tamtej pory staram sie zabierac 2 aparaty fotograficzne. Przewodnik zapytal, czym sie przejmuje, przeciez jestem sam i oni poczekaja, az moj kierowca przywiezie z hotelu, prawdziwe hakuna matata. ![]() Cala ekipa cierpliwie czekala i oprocz mnie nikt sie nie przejmowal. Mialem dzis na pw pytanie o moj "TOP Travel Lifetime Experinces". Ciezko zdefiniowac, szczegolnie jesli chodzi o kolejnosc, ale postaram sie odpowiedziec: 1.) niedzwiedzie polarne uprawiajace sex na Spitsbergenie 2.) wejsc na wlasna odpowiedzialnosc do ogrodzonej klatki i glaskac gepardy, ktore mruczaly jak koty, RPA 3.) dzikie lemury na Madagaskarze, ktore wskakiwaly do lodki i chodzily po kolanach i ramionach 4.) goryle gorskie w Ugandzie 5.) lamparty w Tanzanii, szczegolnie palaszujace antylope na drzewie 6.) usiasc na doroslym krokodylu w Burundi, tylko prosze nie nasladowac 7.) filmowac kobre plujaca bez okularow z odleglosci 1m i tak jak powyzej, Burundi 8.) nurkowanie na wyspach Los Roques, Wenezuela, gdzie pierwszy raz widzialem weze morskie i murene 9.) atak lwa na zebry i pozeranie ofiary w Tanzanii 10.) plywajace slonie z malymi w Botswanie 11.) hiena, ktora przyszla powiedziec dobry wieczor podczas ogniska pod namiotami w Botswanie 12.) 2 kochajace sie weze Boa Constrictor, oraz nieszczesne przejechanie przez przypadek jednego Boa autem na Kostaryce, ale biedak przezyl i spokojnie pelzal dalej ![]() 13.) rekiny w RPA 14.) niedzwiedzie na Alasce, szczegolnie zobaczyc plywajaca matke z malami 15.) orki i lamparty morskie na Antarkydzie 16.) wieloryby w Argentynie i na Alasce 17.) atak zyrafy na lwa w Tanzanii 18.) krokodyle w Australii 19.) aligatory w Luizjanie 20.) nurkowanie na Filipinach, w Australii i Szarmie 21.) spedzic noc w dzungli w Wenezueli, przespac sie na golej ziemi, z racji ze nie moge usnac w hamaku oraz jesc piranie i mrowki 22.) foka wskakujaca na statek w Namibii, ktora karmilem rybkami 23.) 2 pelikany w Namibii, ktore mnie wyjatkowo polubily i caly czas za mna chodzily, chcialem im kupic sardynki, bo poszly za mna do sklepu i nie dawaly spokoju ![]() 24.) malpy plywajace w Tanzanii 25.) zolwie uprawiajace bunga bunga na Zanzibarze 26.) wylowic foke pod lodem zima w Grenlandii i skosztowac na surowo, prosze rowniez nie nasladowac 27.) pomoc wydostac sie 2 bawolom, ktore ugrzezly w mule w Tanzanii 28.) spacer z lwami w Zimbabwe 29.) hipoptamy uprawiajace sex w Serengeti 30.) atak slonia w RPA 31.) atak hipopotama na lodke w Zimbabwe 32.) waz ktory zlecial z drzewa przy sniadaniu w Tanzanii 33.) miec na rece jadowite zabke, ale rowniez nie polecam, Kostaryka 34.) wyciagnac z namiotu jadowitego skorpiona o nazwie stalker, wziasc do reki i wyniesc poza oboz w Botswanie 35.) wielka biala gasienica, ktora spadla przy kolacji do talerza w Burundi i skoczyla mi na twarz, widocznie chciala dac buzi ![]() Pozdrawiam. I wtedy się obudziłeś... |
Autor: | LaVarsovienne [ 08 Lut 2018 17:16 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
Ktoś tu chyba ma problem z instytucją małżeństwa ![]() 1. Komentarz do jednego z postów odnośnie ślubu za granicą Załącznik: 1s.JPG [ 32.04 KiB | Obejrzany 1333 razy ] 2. Komentarz do postu o sesji ślubnej za granicą (zamieszczam w całości z uwagi na dodatkowy smaczek w postaci edycji moderatora) Załącznik: 2s.JPG [ 114.54 KiB | Obejrzany 1333 razy ] |
Autor: | Zeus [ 12 Lut 2018 14:45 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
JIK napisał(a): Robiłem taką trasę w ostatnią sobotę. Zdążyliśmy na lotnisku wypłacić/wymienić EUR na CUC i taksa w 4 os pojechaliśmy na dworzec Ciążyła. Tam mieliśmy jeszcze ok 1:30h luzu. Kochamy autokorekta ;D |
Autor: | Anonymous [ 12 Lut 2018 16:19 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
Riczi Bojko napisał(a): ..... ......Zacząłem nie równą walkę z infoliniami ,każdy chyba to przeżył. Trzeba było po pożyczkę udeżyć. ... ....Trzeba uważać ..można się załatwić ........... .........Dopiero się rozkręcam. to dobrze że krótka . Przynajmniej nie wytnij i wklej (: Taka nerwówa ...nie odpuszczę Piszę o chcę ostrzec i tyle. Będę pisał gdzie będę mógł, bo uważam że tak trzeba. ...........Dzisiaj radości mnie spotkało troszkę zresztą z tego powodu................... Ach ta "nerwówka" i do tego emocje..... |
Autor: | pabien [ 12 Lut 2018 16:39 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
Nasz kolega jest przy tym pamiętliwy, bo te emocje dotyczą wydarzenia sprzed 9 miesięcy. |
Autor: | miriam [ 12 Lut 2018 19:55 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
I dopiero się rozkręca,ale na naukę....pisania nigdy nie jest za późno ![]() |
Autor: | miriam [ 12 Lut 2018 23:10 ] |
Temat postu: | Re: łapu capu |
Siła uporu ![]() ciamek napisał(a): Ktoś się w Ryanairze machnął i w przypadku węgierskiej waluty nie tam wstawił przecinek. Dzięki czemu bilety Budapeszt - Praga kosztują około 6 GROSZY ![]() Kupowalne. ciamek napisał(a): Jak nie, jak właśnie kupiłem...? Trzeba tylko na koniec odklikać konwersję waluty i uprzeć sie, że chcesz zapłacić w HUF: |
Strona 57 z 82 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |