Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Król Tajlandii nie żyje
krol-tajlandii-nie-zyje,1115,101979
Strona 1 z 3

Autor:  mikiomah [ 13 Paź 2016 19:16 ]
Temat postu:  Król Tajlandii nie żyje

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... jacym.html

Myślicie, że zmieni to jakoś sytuację w kraju, zwłaszcza patrząc na to z pozycji osoby wybierającej się tam w najbliższym czasie?

Autor:  becek [ 13 Paź 2016 19:30 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

a u nas zmiana rzadu ma wplyw na turystow?

Autor:  Mar77 [ 13 Paź 2016 19:32 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Umarł król, niech żyje król. Co ma zmienić? Najbardziej widoczną zmianą pewnie będą portrety nowego władcy na ulicach.

Autor:  mikiomah [ 13 Paź 2016 19:40 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

U nas kraina miodem i mlekiem płynąca, więc zmiany rządów nie mają znaczenia :twisted: A tam na południu wybuchały już teraz bomby, o ile się nie mylę to wojsko też od dłuższego czasu węszyło żeby "poszaleć", poza tym następca tronu nie jest tak uwielbiany przez Tajów jak był Bhumibol (poguglajcie co odwalił na lotnisku w Niemczech, w Munchen chyba...). Także wbrew pozorom, ta śmierć może trochę namieszać w tamtejszej sytuacji politycznej, a co za tym idzie - turystycznej.

Autor:  Anonymous [ 13 Paź 2016 19:43 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Istnieje prawdopodobieństwo zamknięcia niektórych atrakcji. Tour operatorzy np. z Tajwanu mówią, że np. Phya Thai Palace będzie zamknięty. Nie wiadomo jednak dokładnie czy to prawda i na jak długo. Oficjalna żałoba będzie trwała rok, a przez 30 dni urzędy będą miały 'flagę do połowy' i nie będzie raczej żadnych imprez masowych. Ergo, do połowy listopada może być 'mniej turystycznie'.

Autor:  kojot_lubin [ 13 Paź 2016 19:50 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

dokładnie - byłem tam kiedyś podczas zamieszek/protestów;
ciężko było się wydostać z kraju - lotniska poblokowane i takie tam; ludzie musieli przemieszczać się do okolicznych krajów żeby wrócić;
mnie zapewniano, że nie muszę się martwić bo wracam po urodzinach króla - a do urodzin pewne jest, że sytuacja wróci do normy bo nikt nie będzie mu chciał popsuć święta :) to wskazuje kim ten człowiek był dla Tajów
pozdrawiam

Autor:  madziaro [ 13 Paź 2016 19:54 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Spędziłem w Tajlandii łącznie kilka tygodni i takiego poszanowania dla króla (głowy Państwa) jak tam nie widziałem w innym kraju. Sytuacja na bank się zmieni, zobaczymy jak!

Jego podobizna jest na wszystkich banknotach, ciekawe na jak długo :?:

Autor:  kubasmen [ 13 Paź 2016 20:05 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Sytuacja może się zmienić. Przypominam że realną władzę w kraju sprawuje wojskowa juta. I to właśnie król i respekt Tajów w stosunku do jego osoby trzymał ład w kraju. Twarz króla była wszędzie co mówi o tym jak duże miał znaczenie.

Autor:  marek2011 [ 13 Paź 2016 20:07 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Sytuacja IMO jak najbardziej może się zmienić; sprawa sukcesji jest delikatna, następca tronu oględnie mówiąc nie jest w społeczeństwie lubiany, władzę sprawuje wojsko - możliwy jest wzrost napięcia wewnętrznego, który nie wiadomo w jakim kierunku pójdzie.

Autor:  scomin [ 13 Paź 2016 20:08 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Rząd Tajlandii podjął decyzję o wprowadzeniu rocznej (!) żałoby:
http://www.bangkokpost.com/news/general/1109700/one-year-mourning-period-set

Autor:  kubasmen [ 13 Paź 2016 20:09 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Ale dla urzędników.

Autor:  becek [ 13 Paź 2016 20:16 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

patrząc na potencjalnego następcę to dopiero będzie raj dla turystów;D

Załączniki:
1.jpg
1.jpg [ 66.25 KiB | Obejrzany 1738 razy ]

Autor:  kubasmen [ 13 Paź 2016 20:18 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Ktoś taki nie będzie miał nic do powiedzenia. O ile w ogóle dojdzie do koronacji.

Autor:  Mar77 [ 13 Paź 2016 20:20 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

kubasmen napisał(a):
Sytuacja może się zmienić. Przypominam że realną władzę w kraju sprawuje wojskowa juta. I to właśnie król i respekt Tajów w stosunku do jego osoby trzymał ład w kraju. Twarz króla była wszędzie co mówi o tym jak duże miał znaczenie.

Twarz króla była wszędzie, bo był królem, a nie dlatego, że ludzie go szanowali. Teraz będą wizerunki aktualnie panującego władcy niezależnie od tego czy komuś to się będzie podobało czy nie. Nie panikujmy z tego powodu. Monarcha w Tajlandii ma dość ograniczoną władzę i z tego powodu, że na tronie zasiądzie nowy władca nie nastąpi kompletna wywrotka, a kraj nie zamknie się na turystykę.

Autor:  kubasmen [ 13 Paź 2016 20:24 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

A słyszeliście o tym że tamtejszy rząd planuje wprowadzić obowiązek posiadania w telefonie tajskiej karty sim w celu kontroli nad każdym przyjezdnym?

Autor:  mikiomah [ 13 Paź 2016 20:27 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Te karty sim to raczej w celu wyciągnięcia kolejnych kilku bahtów od turystów. Swoją drogą - spoko bo przynajmniej można mieć non-stop dostęp do neta :lol:

Autor:  Anonymous [ 13 Paź 2016 20:28 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Kraj nie zamknie się oczywiście na turystykę, ale trzeba się liczyć, przynajmniej w pierwszych kilku tygodniach, na pewne ograniczenia. Ja bym w tym czasie za bardzo nie szalał, także z ubiorem. Znając zamiłowanie Tajów do łapówek, niektórzy u władzy mogą próbować wykorzystać fakt 'nieskromnego' zachowania turystów.

Autor:  kieras86 [ 13 Paź 2016 20:35 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

To był ten Pan Obrażalski, który potrafił wsadzić do pierdla na 20 lat za niepochlebny komentarz na fejsbuniu? Oby następca miał więcej dystansu do własnej osoby..

Autor:  michcioj [ 13 Paź 2016 20:43 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

no nic mam nadzieje ze sie nie nic nie zmieni dla turystow.
kult przywodcy w Tajlandii przypominal mi wielbienie przywodcow w zwiazku radzieckim, do tego
drakonskie kary za np. zart z krola, czy o zgrozo zniszczenie banknotu na ktorym mamy wizerunek krola.

no coz, jak dla mnie to bylo chore do kwadratu, niech krol spoczywa w pokoju.

Autor:  Kian [ 13 Paź 2016 21:12 ]
Temat postu:  Re: Król Tajlandii nie żyje

Widzę że połowa tutaj piszących nie ma pojęcia jak ważną osobą w Tajlandii był król

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/