Autor: | obibok [ 30 Wrz 2014 13:38 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
vasco napisał(a): Oczywiście mam tu na myśli jedzenie w lokalnych tawernach, które serwują tradycyjną kreteńską kuchnię, a nie w restauracjach np. w pasie od Chanii po Meleme, gdzie dominuje kicz, dzicz i nie powiem co jeszcze. Wg. mnie kuchnia grecka jest jedną z najlepszych i najzdrowszych kuchni europejskich. Lubię takie tawerny - zwłaszcza na Cyprze mam kilka ulubionych. Ale czy to jest zdrowe to ja mam wątpliwości. Toż taki Grek przychodzi po południu, siada i je do późnego wieczora. Ja z reguły już po przystawkach mam dosyć, a gdybym tak jadał codziennie, to bym pewnie ważył z 200 kilo. Tym bardziej że przy tych upałach to ja przez cały dzień nie mam apetytu, dopiero wieczorem nadrabiam, a to przeczy zasadom zdrowego żywienia. Z drugiej jednak strony oni tak jedzą i 200 nie ważą, więc może w tym klimacie tak można... |
Autor: | Anonymous [ 30 Wrz 2014 14:23 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
To wg mnie znowu stereotypy i obiegowe opinie. Wszyscy południowcy np. Włosi prawie nic nie jedzą rano. Dopiero wieczorem robi się tłok w knajpach. I chyba im to nie szkodzi. Ja też za upałami nie przepadam. Jest na to sposób. Latać tam w innych porach niż lato. Taniej, przyjemniej, bez tłumu. ![]() A kuchnia typowo grecka ( nie "rzeźnie" dla turystów) jest smaczna, i zdrowa. Nawet w tym wspomnianym pasie od Chanii do Maleme są dobre miejsca. Trzeba tylko zjechać/zejść z głównej drogi, wzdłuż morza, do wiosek, trochę w głębi lądu. ![]() |
Autor: | obibok [ 30 Wrz 2014 14:52 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Anonymous napisał(a): To wg mnie znowu stereotypy i obiegowe opinie. No przecież piszę, co widziałem/doświadczyłem. Cytuj: Wszyscy południowcy np. Włosi prawie nic nie jedzą rano. No tak, boleśnie się o tym przekonałem w niektórych hotelach (Nicea, Bruksela, Genewa), gdy na śniadanie był rogalik z dżemem. Cytuj: Dopiero wieczorem robi się tłok w knajpach. No zgadza się. Ale jak ostatnio w mojej ulubionej tawernie na Cyprze przeczekiwałem ulewę, to obserwowałem Greków. Przychodzą, biorą meze i siedzą pół dnia, a taki posiłek to dla nich święto. Pewnie nie codziennie, ale jednak. Ja przywykłem żyć w pośpiechu, więc i posiłek jem w pośpiechu, a dla nich to sposób na spędzanie czasu. Cytuj: I chyba im to nie szkodzi. Ja też za upałami nie przepadam. Jest na to sposób. Latać tam w innych porach niż lato. Taniej, przyjemniej, bez tłumu. ![]() A i owszem. Lubię październik, zwłaszcza że morze jest wtedy ciepłe, a powietrze znośne. A jednak, choć z zasady jestem zimnolubny, tamtejsze upały (np. ostatnio we wrześniu) też miło wspominam. Jako atrakcję i przygodę. Cytuj: A kuchnia typowo grecka ( nie "rzeźnie" dla turystów) jest smaczna, i zdrowa. Nawet w tym wspomnianym pasie od Chanii do Maleme są dobre miejsca. Trzeba tylko zjechać/zejść z głównej drogi, wzdłuż morza, do wiosek, trochę w głębi lądu. ![]() To ja ostatnio mieszkałem w Kalamaki i czegoś takiego szukałem, ale zabrakło mi czasu. Nie udało mi się też znaleźć miejsca, gdzie serwowano by sfakianakis pitas. |
Autor: | mercpan [ 08 Paź 2014 10:47 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Czy w Chani lub okolicy jest czynny jakiś bazar sobota,niedziela,poniedziałek? Gdzie można kupić ''RAKI'', dobre suszone przyprawy i tanie owoce? |
Autor: | obibok [ 08 Paź 2014 11:25 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Taka duża hala targowa w samym centrum, plus uliczki pełne straganów wokół niej. |
Autor: | mercpan [ 08 Paź 2014 11:36 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
obibok napisał(a): Taka duża hala targowa w samym centrum, plus uliczki pełne straganów wokół niej. A to : (Uliczny bazarek w Chani jest w każdą sobotę rano. Dużo tam owoców, warzyw, serów, trochę ryb i owoców morza (świeżutkie). Koło bazaru jest fajny parking, duży i bezpłatny. Lokalizacyjnie bazar znajduje się przy bastionie, na ul. Minoos. Uwaga, dużo jednokierunkowych ![]() To coś innego? i czy to jeszcze istnieje bo znalazłem w necie ale z 2013, i czy dobrze kojarzę że to jest blisko tej hali targowej? |
Autor: | Anonymous [ 08 Paź 2014 11:40 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
http://www.fly4free.pl/forum/kreta-chania-zakupy,1481,45730 |
Autor: | mercpan [ 08 Paź 2014 12:07 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Anonymous napisał(a): A coś bardziej aktualnego na październik niż w kwietniu? ![]() |
Autor: | Anonymous [ 08 Paź 2014 13:59 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
W październiku, targ też się odbywa, dalej w czwartki. O co bardziej aktualnego chodzi ? Ceny pomarańczy ? To i tak, głównie zależy od Twoich zdolności negocjacyjnych. A nawet jak podrożały o 100% do 0,30 euro za kilogram , to jest dalej b. tanio. ![]() Są warzywa, owoce, nalewki, przyprawy. A ta hala w centrum , to trochę trąci komercją "pod turystę". Ale nie zdzierają , jakoś przesadnie, i coś można tam kupić. |
Autor: | punias007 [ 08 Paź 2014 14:14 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Bardizej aktualnie... ale dane z 2 dni tylko. Jesteśmy w Kissamos. Mobilni, samochód Kia Ceed Xl z Europeocars. Samochód bez problemowo czekał na lotnisku w Chani, z powitalnym (paskudnym) ![]() Ceny knajpy: Suflaki z frytkami 6 - 8 Musaka 6-9 Ośmiornica 8 Saładka grecka 4-5 Spagetti 6-9 Piwo Fix 2,5-3 Market + sklepy + ulica Feta 8-9 kg Chleb 0,7 Piwo fix 2 Pomarańcze 0,6 - 1 Oliwki czarne 4 Woda 6x2l ok 2 Wino w Carefure od 1 € za burelke!! ![]() Oliwa ev O,5l 3€ Generalnie drożej niż u nas raczej. Ale ceny bardzo się różnią. Warto kupować w większyk sklepach gdzie ceny są napisane. Pomarańcze np. kupiłem na straganie na wsi po 0,80 € w Carefure były po 0,72 €?. A dziś widziałem w zwykłym markacie w Kissamos po 0,59. Idealnene na sok. Pychotka. ![]() Benzyna 95 1,8 Aaa dobre winko domowe białe kupione w knajpie na zadupiu 7 € za 1,5l. Mogłem o czymś zapomnieć... bo właśnie wino się skończyło ![]() W razie czego proszę śmiało pytać... jesteśmy tu do 20 ![]() |
Autor: | punias007 [ 08 Paź 2014 14:15 ] |
Temat postu: | Re: Odp: Kreta |
mercpan napisał(a): Anonymous napisał(a): A coś bardziej aktualnego na październik niż w kwietniu? ![]() punias007 napisał(a): Bardizej aktualnie... ale dane z 2 dni tylko. Jesteśmy w Kissamos. Mobilni, samochód Kia Ceed Xl z Europeocars. Samochód bez problemowo czekał na lotnisku w Chani, z powitalnym (paskudnym) ![]() Ceny knajpy: Suflaki z frytkami 6 - 8 Musaka 6-9 Ośmiornica 8 Saładka grecka 4-5 Spagetti 6-9 Piwo Fix 2,5-3 Market + sklepy + ulica Feta 8-9 kg Chleb 0,7 Piwo fix 2 Pomarańcze 0,6 - 1 Oliwki czarne 4 Woda 6x2l ok 2 Wino w Carefure od 1 € za burelke!! ![]() Oliwa ev O,5l 3€ Generalnie drożej niż u nas raczej. Ale ceny bardzo się różnią. Warto kupować w większyk sklepach gdzie ceny są napisane. Pomarańcze np. kupiłem na straganie na wsi po 0,80 € w Carefure były po 0,72 €?. A dziś widziałem w zwykłym markacie w Kissamos po 0,59. Idealnene na sok. Pychotka. ![]() Benzyna 95 1,8 Aaa dobre winko domowe białe kupione w knajpie na zadupiu 7 € za 1,5l. Mogłem o czymś zapomnieć... bo właśnie wino się skończyło ![]() W razie czego proszę śmiało pytać... jesteśmy tu do 20 ![]() |
Autor: | Anonymous [ 08 Paź 2014 14:39 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Ceny, jak ceny. Jakiejś strasznej inflacji tam nie ma. Podobne do tych z wiosny. Warto jednak odwiedzić, wspominany, czwartkowy targ. Towar pierwsza klasa. A ceny duuuużo niższe od sklepowych. A np. pyszne souvlaki, sprzedawane tam są po 1 euro sztuka. Standardowa porcja w knajpie to 3 "patyczki". Mamy więc jedzonko , ponad połowę taniej , niż w knajpie. No ale jemy "z ręki", a nie przy stole. Mnie to nie przeszkadzało. Atmosfera zakupów wspaniała. Można pogadać o wszystkim, degustować ( również nalewki ![]() Tego w marketach nie ma. |
Autor: | legniczanin [ 11 Lut 2015 23:23 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
W Chanii polecam knajpke przy przystani jachtowej w zachodniej części miasta, knajpa ma swoje stoliki na betonowym cyplu, nie pamiętam nazwy,prowadzi ją sympatyczny pan, serwują pyszne jedzenie plus portowy klimat -- 11 Lut 2015 23:29 -- Jadłem w Matali w barze przy plaży pyszny zawijany ser smażony, nigdzie więcej go nie spotkałem, tylko w tamtym rejonie, może ktoś zna nazwę tej przystawki? |
Autor: | Anonymous [ 11 Lut 2015 23:51 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Saganaki ,tak nazywa się smażony ser. To takie znane i nieznane danie w Grecjii,bardziej popularne w czeskich knajpach. Jednak w Grecji uzywa się bardzo twardego sera z domieszką fety. Można go kupić na wagę w markecie,jednak jakie to tiri...? nazwy tego sera w świeżym wydaniu nie pamiętam niestety. |
Autor: | legniczanin [ 12 Lut 2015 00:02 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Dzięki ! nie mogłem sobie tej nazwy przypomnąć, chcę w domu spr go zrobić ![]() ![]() |
Autor: | Anonymous [ 12 Lut 2015 00:11 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Przy okazji przypomniałem sobie -kefalotiri https://www.przepisy.pl/blog/greckie-pr ... astem-filo |
Autor: | legniczanin [ 12 Lut 2015 00:16 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Dzięki po raz drugi ![]() ![]() |
Autor: | Kasim [ 12 Lut 2015 00:17 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Saganaki to sposób przyrządzania. Tak gwoli ścisłości. A tu opis: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obc ... 73810.html Ja próbowałem w tej restauracji. http://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Re ... lands.html Jest zdjęcie w galerii. Ser feta zawinięty w ciasto filo smażony na miodzie i posypany sezamem. Bardzo smaczne. |
Autor: | legniczanin [ 12 Lut 2015 00:26 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Ja jadłem zawiniętego w ser żółty i w panierce również pyszny, ale z sezamem nie, trzeba będzie spróbować, ogólnie ta przekąska mi najlepiej smakowała |
Autor: | obibok [ 12 Lut 2015 00:58 ] |
Temat postu: | Re: Kreta |
Do licha! Jestem wielbicielem czeskiego czy słowackiego vyprážaného syru / smazenyho syru, jak również kuchni greckiej, ale σαγανάκι jakoś mi umknęło. Dzięki! A może mi ktoś podpowie, gdzie na Krecie znaleźć Σφακιάνακης πίτας (Sfakianákis pίtas)? Napalałem się na to ostatnio i nie znalazłem. |
Strona 2 z 7 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |