Mój sposób na twierdzę w Kotorze. Skoro atrakcja płatna jest od godz. 8 do 20 to ja po prostu wstałem o 5 rano. O 5.45 byłem już przy schodach (nikogo na bramkach nie było). Postanowiłem wchodzić głównym wejściem Trochę osób też wpadło na taki pomysł ale nie było jakiegoś tłoku, spotkałem łącznie około 10 osób. Na szczycie byłem po godzinie. Moim zdaniem szlak nie jest trudny, schody nie są jakieś bardzo wysokie, do tego nie miałem też problemów ze ślizganiem się. Nie wracałem głównym szlakiem tylko wróciłem "okienkiem" - trochę przed strachem spotkania strażnika a trochę w celu zobaczenia alternatywnego zejścia.
Polecam wejście z samego rana. Nie jest gorąco, mało ludzi na szlaku a do tego światło do zdjęć jest bardzo fajne, bo z rana słońce jest "za plecami" i ładnie oświetla zatokę.
Jeżeli ktoś by się zastanawiał, czy z darmowego szlaku jest podobny widok na zatokę to jednak odradzam. Z Twierdzy świetnie widać stare miasto w Kotorze - z darmowego szlaku nie widać starego miasta wcale.
| Załączniki: |
| 002d.jpg [ 208.13 KiB | Obejrzany 4056 razy ] |
| 001d.jpg.png [ 1.21 MiB | Obejrzany 4056 razy ] |
