Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Kosmetyki a podręczny
kosmetyki-a-podreczny,228,77918
Strona 1 z 1

Autor:  lillymy [ 07 Sie 2015 15:12 ]
Temat postu:  Kosmetyki a podręczny

W sumie trochę pytanie laika mimo sporego doświadczenia w lataniu.
Jak potraktują tego typu kosmetyk? Przejdzie kontrolę w normalnej kosmetyczce (nie tej z płynami)?
Przydałaby się taka lista kosmetykowa - co przejdzie/co nie przejdzie a co jest dyskusyjne: np. masełko do ust na jednym lotnisku przeszło normalnie, na innym kazali mi przepakować do tej z płynami...

Załączniki:
00038955.jpg
00038955.jpg [ 18.62 KiB | Obejrzany 32881 razy ]

Autor:  tokajka [ 07 Sie 2015 15:17 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Ja nigdy z antyperspirantem w kulce nie miałam problemów, a zawsze lata luzem.

Autor:  Sudoku [ 07 Sie 2015 15:19 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Nie widać, ile ma pojemności.

Jeśli max 100 ml - to przejdzie, jeśli więcej - to na 90+ % nie przejdzie.

Autor:  scomin [ 07 Sie 2015 15:21 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Cytuj:
Antyperspiranty w postaci stałej lub proszkowej w bagażu kabinowym nie podlegają ograniczeniom.
http://www.ulc.gov.pl/pl/prawa-pasazera-i-ulatwenia/119-poradnik-dla-pasazerow/999-lista-przedmiotow-zabronionych-i-dozwolonych#przybory_toaletowe

Autor:  Japonka76 [ 07 Sie 2015 15:27 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Ju wielokrotnie się przekonałam, że wszystko jest w geście celników. Jedni przymykają oko, a inni nie.
Mnie dezodoranty w kulce i w sztyfcie zawsze przechodziły w odprawie bez żadnych pytań. Ale sparzyłam się na innych rzeczach. W Londynie na STN koleś wiskał mi szminki i błyszczyki.

Autor:  becek [ 07 Sie 2015 15:32 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

pewnie jakiś zboczeniec
sztyft to nie płyn ani aerozol wiec nie powinno byc problem ale patrz casus pasztetu

Autor:  muguete [ 07 Sie 2015 15:39 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

swego czasu latalam z dokladnie takim 'sztyftem' jak ten ze zdjecia i nigdy na zadnym lotnisku nie bylo problemu. W ogole przerzucilam sie na deo w sztyfcie wlasnie ze wgledu ma brak koniecznosci zaliczania ich do plynow ;-)

Autor:  metia [ 07 Sie 2015 15:39 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

becek napisał(a):
casus pasztetu
:lol:

Przepisy przepisami, ale wszystko zależy od lotniska. Mogę potwierdzić, że na Stansed są wyjątkowo skrupulatni, informacja o włożeniu aerozoli, szminek i błyszczyków do woreczka jest puszczana non stop w różnych językach w kolejce do kontroli. Potrafią też liczyć, czy nie przekroczyło się dozwolonych w sumie 1000 ml, albo doczepić się, że torebka się nie domyka.

Autor:  lillymy [ 07 Sie 2015 15:48 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Właśnie o to mi chodzi - wydaje mi się, że sztyft przejdzie wszędzie jak najbardziej, ale właśnie na kochanym STN pomadka ochronna poleciała do przezroczystego ;o - a że mam maraton lotów pod koniec miesiąca (2 tygodnie latania, 10 lotnisk, chcę dobrze sobie dobrać kosmetyki i jak najwięcej ugrać :D), to chciałabym wiedzieć, czy to raczej upierdliwość STN czy zdarza się w większej liczbie miejsc (np. kolejny, kochany, DTM) :)

Autor:  muguete [ 07 Sie 2015 15:59 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

mieszkam w Londynie wiec na STN tez bywam czasem... i nie bylo problemu nigdy :) nawet tego sztyftu nie wyjmuje z bagazu.
Tez nie przyczepiono mi sie nigdy na STN czy LTN o taka kosmetyczke http://www.ebay.co.uk/itm/like/25197752 ... ue&ff13=80

(w Norwegii- OSL i na LHR byl juz problem i prosba o przepakowanie- ale to tylko 2 razy na kilkadziesiat kontroli/lotow z innych lotnisk ;-))

Autor:  olus [ 07 Sie 2015 16:19 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Ja mam wrażenie, że ostatnio w ogóle coraz restrykcyjniej podchodzą do kwestii płynów w podręcznym. Przez ładnych kilka lat przezroczysty woreczek miałam zawsze w bocznej kieszonce kosmetyczki i nie zdarzyło mi się go użyć, a było to kilkadziesiąt lotów (oprócz wspomnianego Stansted, ale tam to chyba wszyscy wiedzą jak jest). Kosmetyki zawsze miałam w zwykłej kosmetyczce, często nawet jej nie musiałam wyciągać do kontroli. A w ciągu ostatniego roku ciągle chcą, żeby kosmetyki były zapakowane w woreczek, zamknięty koniecznie, zdarzało się, że sprawdzali pojemność niektórych rzeczy. Lotniska które teraz pamiętam to na pewno Berlin TXL, Dortmund, Oslo Rygge, Faro, Porto i pewnie kilka innych, które pominęłam.
Natomiast jeśli chodzi o rzeczy płynopodobne to zawsze mam w bocznej kieszonce torebki/plecaka błyszczyk i taki zwykły krem Nivea i nie zdarzyło się, żeby ktoś w ogóle o nim wspomniał. Czasem też krem do twarzy wrzucam luzem do torebki jak mi się nie zmieści w kosmetyczce i też nigdy nie został wykryty. Myślę, że jak się nie pokaże, że coś takiego mamy to jest raczej mała szansa, że wykryją. Ale oczywiście trzeba mieć świadomość, że wszystko może się zdarzyć.

Autor:  lillymy [ 08 Sie 2015 08:27 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Właśnie o kosmetyki z transparentnej i ich "zamienniki", które mogą przejść w torbie luzem, chodzi.
czyli np.
pomadka z pędzelkiem/błyszczyk NIE, pomadka ochronna TAK
dezodorant NIE, antyperspirant w sztyfcie TAK
balsam NIE, krem o zwartej konsystencji TAK
etc.

jeśli macie jeszcze pomysł na substytuty, dawajcie śmiało :)

Autor:  muguete [ 08 Sie 2015 15:25 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

zamiast zmywacza do paznokci polecam specjalne płatki kosmetyczne nasączone zmywaczem- np.
https://www.google.pl/search?q=p%C5%82a ... FM&dpr=2.5
na kilka(naście) podróży nie zdarzyło mi się żeby ktoś miał z tym problem ;-)

Autor:  szeptana [ 28 Paź 2015 11:08 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

jakie macie doświadczenia odnośnie atomizerów do perfum?
Czy przechodzą w podręcznym? z tego co widzę to nie mają one oznaczonej pojemności ale wiadomo, że nie ma możliwości żeby weszło tam więcej niż 100.
Właśnie zastanawiam się nad zakupem. Do wyboru są jakieś markowe Travalo od 20zł (coś takiego) i ich budżetowe odpowiedniki za ok. 7zł (jak tu)
Warto dopłacić za firmę (bo np nie przecieka) czy nie ma różnicy i można brać te tańsze?

Autor:  livien [ 28 Paź 2015 11:35 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Ja kiedyś zamówiłam jakiś tani na allegro i niestety wyrzuciłam go po kilku dniach - było bardzo ciężko go napełnić, a później i tak przeciekał... :/ Nie wiem jak Travalo.

Autor:  wenka [ 30 Paź 2015 17:48 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Co do atomizera z allegro to kupiłam kiedyś ten sam na alieexpress za dolara i po 2 czy 3 podróżach nie nadawał się do użytku, gdyż przeciekał, więc nie polecam.

Niektóre moje "patenty" kosmetyczne;
- kosmetyki do makijażu (podkłady, korektory) można zastąpić minerałami, więc nic się nie wyleje i nie zajmują miejsca w woreczku na płyny
- do demakijażu czy zmywania paznokci nasączone płatki kosmetyczne, chusteczki nawilżone
- szampony tez występują w wersji stałej np. kostka Lush
- zamiast perfum np. chusteczka perfumowana (często dają jako gratis w Yves Rocher)
- kosmetyki wielofunkcyjne np. masło shea służy jednocześnie jako balsam i masło ochronne do ust, oliwka jako balsam i jednocześnie nadaje się do demakijażu itp.
- kremy z ozdobnych i niepraktycznych opakowań warto przełożyć do najprostszych np. po kremie nivea, nie traci się wtedy cennego miejsca w woreczku
- zamiast szamponu suchego w aerozolu sprawdza się zasypka dla dzieci

Autor:  Shaq [ 30 Paź 2015 18:01 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Kilka dni temu leciałem ze znajomymi do Barcelony. W tamtą stronę mieliśmy 2 kontrole - WRO oraz WMI. Dopiero w łazience zauważyłem u kolegi w kosmetyczce balsam do opalania oraz żel p/prysznic - oba 250 ml. Więc jak to jest z tymi kontrolami?? Oczywiście w drodze powrotnej na El Prat wszystko poszło do kosza.

Autor:  wenka [ 30 Paź 2015 18:31 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

Jak to z kontrolami, kontrola kontroli nierówna. Są lotniska typu Stansted gdzie są bardzo szczegółowe i wylatując stamtąd ciężko przewieźć coś poza przepisowym woreczkiem 1lirowym, w którym kosmetyki są do pojemności 100 ml. Podsumowując jak bierzesz płyny powyżej 100 ml to musisz się liczyć z tym, że mogą wylądować w koszu.

Autor:  szeptana [ 30 Paź 2015 18:41 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

@livien i @wenka - dzięki, odpuszczam zakup tanich atomizerów. A czy ktoś miał może te niby lepsze i oczywiście droższe Travalo? Jak się sprawują? i czy raczej przechodzą na kontroli czy nie ma szans.

Autor:  muguete [ 10 Lis 2015 12:32 ]
Temat postu:  Re: Kosmetyki a podręczny

@szeptana

od niedawna używam atomizera travalo (jak ten z aukcji allegro, którą zalinkowalas) i póki co nic nie przecieka- nosze go w torebce. Lecieć z nim nie miałam jeszcze okazji, ale nie widzę żadnego powodu, dla którego miałby nie przejść kontroli bezpieczeństwa- to wielkość błyszczyka do ust wiec uważam, ze ryzyko zerowe.

dla osób z UK->http://www.ebay.co.uk/itm/Travalo-Pure-Easy-Fill-Refill-Perfume-Travel-Atomizer-Spray-AIRSAFE-NEW-in-BOX-/141630001662?var=&hash=item20f9ce51fe:m:meQIEnjcGQDldlOY3Oz_XhQ Kolorow 'silver' za £1.99 z wysyłką (wcześniej był różowy w tej cenie)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/