Fly4free.pl

@seal Masterbank Revo, odrzucony. Ale wtedy OTA się obudził i załatwiło sprawę.

@Zeus: pewnie jakby się nie obudził to by CB przeszedł i musiał zapłacić za obsługę CB a tak się obronili "niezasadny"

@seal ja póki co zgłosiłem i przesłałem do mBanku dokumenty. Oczywiście karta MC zobaczymy co mi bank odpisze i czy puszczą dalej.

A co w przypadku kiedy kupilem bilet lotniczy przez ota? rozporządzenie 261/2004 też dotyczy czy już jest inaczej? Bo może się okazać, że to ogromna różnica dla sądu czy kupno bezposrednio u linii czy u pośrednika, który ma jakieś tam regulaminy i posiada klauzuly niedozwolone.

[/quote]

Absurdalne wytłumaczenie. Powołują się na przepis dotyczący imprez turystycznych, który NIE MA zastosowania do biletów lotniczych. Zresztą nawet jakby miał, to ustawa krajowa nie może zmienić rozporządzenia unijnego, bo rozporządzenie ma zawsze pierwszeństwo. Rozporządzenia nr 261/2004 nikt jak dotąd nie zmienił i dalej nakłada na linię lotniczą obowiązek zwrotu kasy za anulowany lot w terminie 7 dni od anulacji.
Na użytek dalszej korespondencji z bankiem możesz skorzystać z tego sformułowania, z dokładnym powołaniem przepisów rozporządzenia:

"Zgodnie z art. 5 ust. 1 lit. a) w zw. z art. 8 ust. 1 lit. a) rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów w wypadku odwołania lotu posiadaczowi biletu przysługuje prawo do zwrotu pełnego kosztu biletu po cenie za jaką został kupiony, w terminie siedmiu dni od dnia odwołania lotu."[/quote]

Mniej więcej tydzień temu rozpocząłem procedurę chargeback w Revo (w moim przypadku karta Mastercard) za bilety Ryanair (razem 295 euro), lot miał odbyć się 25 marca. Wcześniej myślałem, że dam sobie z tym spokój i albo poczekam kilka ładnych miesięcy albo wykorzystam voucher, jednak cwaniactwo Ryanaira w tym temacie spowodowało, że zmieniłem zdanie o 180 stopni Najpierw były przecież problemy ze złożeniem jakiegokolwiek wniosku o zwrot (marzec), następnie mejl z prośbą o "cierpliwość w tej trudnej sytuacji w jakiej się znaleźli", potem voucher, zgłaszanie na czacie żądania zwrotu a potem kolejny mejl o voucherze. Inne linie albo oddawały pieniądze (u mnie easyJet po kilku dniach od złożenia wniosku) albo stawiały sprawę jasno i oferowały dodatkowy bonus w postaci 20% do rezerwacji lub pozwalają nawet na zmianę kierunku. Jednak nie Ryanair więc skrupułów już nie mam

Dzisiaj odezwał się do mnie konsultant w Revo, dosyłałem jeszcze dodatkowe screeny z rozmowy z Ryanairem. Otrzymałem następnie taką informację:



Nawet jeśli się nie uda to liczę, że uprzykrzę im trochę życie (wybaczcie szczerość).

Ciekawe skąd te rozbieżności w podejściu do podobnych zgłoszeń o chargeback w Revolucie.

@onufry_z: na pierwszy rzut oka - visa od razu odrzucenie, mastercard idzie dalej.

No nie tak do konca. Mam Vise i czekam wlasnie, 1 etap przeszedl i teraz czekaja na odpowiedz, jak w wypadku @monroe

_________________

A co w przypadku kiedy linia/pośrednik się z tego nie wywiązuje ?

U mnie reklamacja w gotogate karta MC REVO. Napisali że nie mają jak dokonać zwrotu bo nie dostali od lini. Odwołałem się od decyzji ze względu że sami określili czas że do 5 tygodni. Lot anulowany w styczniu/luty. Jeżeli nadal to nie pomoże revo oferuje arbitraż i tu powołam się na przepisy unijne.

Jak to działa ? Linia nie może anulować biletu/zwrócić kasy bo kasę wziął pośrednik. Pośrednik nie może zwrócić bo kasę wzięła linia. On tylko wystawiał bilet. Trochę to wygląda jak zwalanie jednego na drugiego byle by postawić na swoim

_________________

Witajcie,
Wizz wczoraj formalnie odwołał mój planowany na połowę maja lot. Czy wg Waszej wiedzy jeśli „klepnę” zwrot w formie 120% punktów na konto to zamykam sobie drogę do chargeback przez Bank Millennium / Mastercard? Nawet jeśli póki co nie będę próbował tego zamieniać na fizyczny przelew na konto/kartę?
Nie chciałbym zamykać sobie żadnej z opcji ? tym bardziej że jak się uwzględni usługi dodatkowe, to zwrot punktów u mnie to ledwie 110 (a nie 120) % ceny rezerwacji...
Dzięki, pozdrawiam.

Jasne, że tak.

Wystarczy ciut poszukać/przeczytać

viewtopic.php?f=15&t=20384&p=1320536#p1320278

uwierz mi: przeczytałem bite 12 stron wątku.
Ja wiem, że punkty na koncie mogę zamienić na przelew za pośrednictwem WA i czekać miesiącami czy uda się czy nie... Chodzi mi o to w którym momencie zwrócić się do Mastercard/banku o charge back. Czy a) już teraz - nie wchodząc w pertraktacje z WA i nie akceptując zwrotu w formie punktów czy b) na spokojnie jak powiedzą że na zwrot muszę czekać np 60+ dni...

Czyli nie przeczytałeś wątku.

Zrobisz A) -> dostaniesz odmowę
Zrobisz B) -> masz większość szansy ze dostaniesz je.

Odpowiem sam sobie.

Właśnie dostałem info z mBanku, że przesyłają moją reklamację do MC. Odpowiedź powinna być do 21.06.2020.
Oczywiście chwilowo dostałem zwrot, reklamowanej kwoty.

Wizz to akurat chyba najmniejsze problemy ze zwrotem gotówki robi więc pewnie nawet chargeback nie będzie potrzebny.

I jeszcze info do wszystkich składających reklamacje transakcji płatniczej w polskich bankach - czas na rozpatrzenie wynosi 15 dni roboczych. Tak tylko mówię bo niektórzy tu dość spore terminy podają więc ktoś tu kogoś próbuje wystrychnąć na dudka.

@Krupier mają więcej czasu w skomplikowanych przypadkach.

Tak, ale muszą o tym też poinformować.

@Krupier: nie wiem czy CB jest taką standardową procedurą reklamacji. Chyba nie do końca i nie łapie się pod te zapisy. Czasy na CB są inne i wyznaczone przez wydawców kart.

@M4R10

Chargeback nie spełnia przesłanek do uznania go za reklamację zgodnie z ustawą Dz. U. 2015 poz. 1348