Fly4free.pl

W najbliższym czasie lecę do USA służbowo. Zabieram służbowego lapsa ale że wyjazd nieco dłuższy to chciałem zabrać też swój prywatny. I tu mały problem - nie chcę mieć problemów na cle wracając (lecę przez FRA w obie strony). Dwóch kolegów z pracy leciało w ten sposób i jeden musiał się gęsto tłumaczyć niemieckim celnikom, drugi musiał płacić (fakt faktem że 2 lapsa kupił w USA, ale przewoził go bez dokumentów i pudeł) - powiedzieli mu że jak dostarczy dowód zakupu w UE to mu anulują. Można jakoś przeciwdziałać, żeby się celnicy nie mieli jak przyczepić? Mi na myśl przychodzi tylko zabranie polskiej faktury.

Nie popadaj w paranoje. Jesli komputery sa Twoje to nikt Ci kary nie nalozy

_________________

Nie powinno być problemów. Ale jeśli poczujesz się dzięki temu bezpieczniej - nic nie stoi na przeszkodzie, abyś na wszelki wypadek zabrał dowód zakupu z PL.

_________________

Jeśli będą robić problemy, możesz zapytać na czym bazują swoje stwierdzenie, że laptop został zakupiony poza UE. Zawsze możesz uruchomić przy nich komputer i pokazać im datę stworzenia pliku na komputerze, np. sprzed pół roku udowadniając tym, że laptop należy do ciebie od dłuższego czasu. To powinno rozwiązać wszelkie wątpliwości.

Wtyczkę europejską im pokaż

_________________
Zanim zadasz pytanie na forum poszukaj. Potem poszukaj jeszcze raz. Potem idź zrób sobie herbaty i poszukaj trzeci raz, tylko dokładniej.
Jest 90% szans że ktoś już pytał o to samo co Ty, tylko nie potrafisz/nie chce Ci się znaleźć odpowiedzi.

Dzięki za rady. Spinam się lekko przez to wykłócanie się kolegi z celnikami w FRA opisane w 1 poście. Ponoć gęsto musiał się tłumaczyć Wezmę fakturkę razem z toną innych ważniejszych papierów

Na lotnisku we FRA są nawiedzeni i nieprzyjemni celnicy.
Najlepiej unikać tam transferu z USA.

Też to słyszałem, ale akurat nie miałem zbytnio wyboru. Późna rezerwacja + akceptowalny czas przesiadki = wysokie koszty biletu a przez FRA było najtaniej.

Kiedys widzialem film dokumentalny jak sie zasadzaja na tranzytowcow z Chin. Znaja numery seryjne elektroniki, daty produkcji itp. Trudno im wcisnac, ze np. z tym smartfonem to ty juz tam poleciales a nie tam kupiles.

_________________
Życie jest dobre, ale dobre życie jest lepsze!

wylatujac mozesz to zglosic w UC na lotnisku
pieczatka i spisz spokojnie

_________________

Raz wracalem z trzema laptopami + 2 ipady.
Nie robilem jakiegos wrazenia, ani na wylocie, anie na przesiadce. Oczywiscie laptopy w torbach, a nie w kartonach

a wiesz ilu takich wracających zaliczyło breaka na cle?

_________________

Wiele razy lecialem przez Frankfurt i jeszcze nigdy mnie tam celnicy nie kontrolowali. Ze Stanow pare razy mialem dwa albo trzy laptopy (prywatny, sluzbowy i czasami trzeci na prezent) i tez jakos nikt sie na mnie nie rzucil.

Jezeli korzystasz z tych komputerow od jakiegos czasu w razie kontroli zawsze mozesz sie zalogowac ipokazac jakies pliki czy katalogi utworzone przed wylotem do US, powinno starczyc.

_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik

Jutro wracam to się przekonam na własnej skórze Elektronika zakupiona nie przekracza 430€ więc powinno być ok a lapki używane już w Polsce więc najwyżej będę się bawił w odpalanie ich. Dzięki za porady.

Moge sie tylko domyslac, ale w moim przypadku wszystkie byly juz uzywane, wiec nie mialem stresu.