Planuję urlop w Brazylii, mam nadzieję że dojdzie do skutku, bo już tyłek boli od siedzenia w Polsce
Tydzień czasu chciałbym przeznaczyć na zwiedzenie samochodem kokosowego wybrzeża. Odległość między Salvador a Recife to ponad 800 km i chyba nie uda mi się całego przejechać, tak aby chociaż na chwilę zawitać do większości miasteczek po drodze. Do tego w jednej z miejscówek chcielibyśmy z 3 dni trochę poimprezować, więc tak naprawdę na zwiedzanie zostaną tylko 4 dni. Dlatego prawdopodobnie będę musiał wybrać czy zwiedzamy okolice Recife czy Salvador?
Dodam, że całe forum dotyczące Brazylii już przeczytałem, dzięki czemu wiem już o Imbassai, Maceio (trochę przeraża mnie 1 mln mieszkańców) ,Maragogi i Praia do Forte.
I tutaj pojawiają się 2 pytania:
1. Jakie jeszcze miejscowości na tym odcinku polecacie??? Zależy mi najbardziej na miejscówkach z mnóstwem palm kokosowych i lazurową wodą:)
2. Salvador czy Recife i Olinda - co lepsze? Zależy nam bardziej na atmosferze i widoczkach, niż ilości zabytków architektonicznych.
Z góry dzięki za wszystkie wskazówki