Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live
kochanie-cebu-pacific-mialo-urodziny-live,215,106648
Strona 2 z 4

Autor:  mmaratonczyk [ 04 Lut 2017 14:59 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Wszystko naładowane do maksa, myślę że na te 3 dni wystarczy. Byle słoneczko nam poświecilo bo w ostatni dzień w Corong Corong rano przywitała nas ściana deszczu. Jeżeli chodzi o El Nido to powoli robi się tam nieciekawie. Wyrastają jakieś dziwne budowle, ludzi od groma a jeszcze więcej chyba łódek . Jak dla mnie numer jeden to Duli Beach, przepiękna, długa plaża i ludzi można policzyć na jednej ręce . Druga ładna plaża ale już trochę więcej ludzi to Nacpan Beach.

Autor:  MaPS [ 07 Lut 2017 15:21 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

@mmaratonczyk dojechal z zona w niedziele rano. Oprowadzilem ich po wyspie, oczywis ie na tuli na ili potrafilem ;) Maja tam jednak pastowane kabany:)

Image

Po poludniu poszlismy na walki kogutow. Najpierw umawiaja sie miedzy soba. Biora w tym udzial nawet dzieci.

Image

Potem je na siebie podpuszczaja

Image

A potem juz jest walka

Image

Image

W ringu jest kilku sedziow. Przyjmuja zsklady i rozdzielaja koguty w przypadku klinczu. Zasady sa proste. Kazdy kogut ma przyczepione do lapy ostrze, ktore jest przed walka dezynfekowane. Zwyciezca bierze kase, swojego koguta i pokonanego na grilla, albo rosol. Wygrywa bowiem ten, ktory przezyje. Czasami zdarzy sie remis, czyli nie przezywa zaden. Nikt nie jest wtedy szczesliwy ;)

Image

Na Pamilacan zbiera sie na walkach pol wyspy. Generalnie to od 4 dni nie bylo pradu, wiec oszczedzalem baterie. Ale dla nich to no problem, we have a moon :) Wczoraj bylismy na delfinach. Wyplywa sie i 7 rano. Pogoda byla zaje i widoki rowniez ;)

Image

Image

Mam pare filmikow, ale sa przydlugawe. Potne po powrocie i cos wrzuce. Delfinow bylo mnostwo, chciaz na poczatku sie nie zapowiadalo.

Po powrocie ruszylismy na obchod. Misjscowi suszyli kokosy ;)

Image

Piora ciuchy przy jedynej slodkowodnej studni.

Image

Cala droge towarzyszyl nam Amstrong ;)

Image


Kolo generatora nikt sie nawet nie krecil ;)

Image

W niedziele to sie odpoczywa, a nie prad naprawia:)

Image

Sielsko, anielsko ;)

Image

Image

Potem byl dziwny owoc

Image

Amstrong sciagnal kumpla ;)

Image

Snurki z zolwiami i zachod slonca :)

Image

Dzisiaj rano znowu obchod.

Image

Image

Po rybackiej stronie widzialem, ze ktos rozbil sobie namiot ;)

Image

Potem pozegnanie. Wczoraj chlopaki zrobili mi na zielona noc - nocne plywanie ;) A dzisiaj odwiozl mnie Duyut i Jeffrey. Jestem Kuya ;) Big brother czyli ;)

Image

Bylem jeszcze w sanktuarium wyrakow. Wjazd 60p. Maja ich ponoc 100, ale rzadko jest wiecej niz 10 ;)

Image

Za dowozke skuterem tam i potem do hoteliku pod lotniskiem zaplacilem 300p. Dalo sie to zrobic Jipneyem, ale nie za bardzo mialem czas.

Na kolacje zjadlem glowki z kurczaka, zoladki, bocek ze swini. Wszystko z grilla ;)

Image

Potem jeszcze kurze lapki :)

Image

I dwa baluty. Kurcze, ale to bylo dobre. Serio. Patyk zoladkow, boczku, glowek, 2 patyki lapek za 25p. Za 2 baluty 40. Rozumiem, ze moze to komus nie smakowac, mi smakowalo bardzo :) Popilem oczywiscie browarkiem ;)

Uderzam w kimono. Rano mam samolot do MNL, a potem do USU :)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

-- 07 Lut 2017 14:37 --

Aha

W Tagbilaran polecam DayView Tourist Home. 300 metrow od lotniska, jest na MMT. Placilem 18 usd ;)

Autor:  lapka88 [ 07 Lut 2017 16:36 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

@‌MaPS‌ przypominał Ci czymś w smaku ten balut?

Autor:  MaPS [ 08 Lut 2017 00:25 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

@lapka88

Nie potrafie porownac do czego innego. Zoltko, jak zoltko. A reszta? Konsystencja troche jak plastikowa galareta. Posypuje sie sola morska. Kosci nie bylo czuc. Ale w glowie z kurczaka tez nie za bardzo.

Dzisiaj bagazu mi nie wazyli. Terminal fee 100p. Wyszedlem na zewnatrz, bo na lotnisku piwa brak. A wiadomo - piwo z rana jak smietana :)

Image

Na Coron powinna byc @‌rendziak1‌ z kompania. Moze sie spotkamy?

Autor:  krasnal [ 08 Lut 2017 09:04 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Ten "dziwny owoc" to pandan, ale jaki gatunek to nie powiem bo jest ich pewnie z tysiąc :)

Autor:  Kalispell [ 08 Lut 2017 11:48 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Szacunek!
W dobie płatnych bagaży, kiedy liczy się każdy gram i człowiek zastanawia się z czego zrezygnować - co zabrać, a co zostawić - to mimo wszystko pomyślałeś o dzieciakach. O słodyczach dla nich, czy urządzeniu do robienia baniek mydlanych. Godne naśladowania.

Autor:  MaPS [ 08 Lut 2017 17:39 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Mam do kolekcji nowe skrzydlo i wentyl ;)

Image

W A320 jak zwykle przy awaryjnym, a w ATR-72 przy wentlu ;)

Image

Image

Prawie bym sie spoznil na samolot ;) Wpuscili mnie przez trojke, wydrukowali karte na self check in. A na tablicy nie ma numeru bramki. Nie ma i nie ma ;) Zapytalem przy 117, a oni mi mowia, ze terminal 4. Dobrze, ze mialem spory zapas czasowy. Transfer zajmuje jakies 5 minut. Pod warunkiem, ze jest autobus. A moj ruszyl jak tylko wszedlem :) Wczesniej nie wpadlem na pomysl zeby sprawdzic, zreszta ze 3 razy pokazywalem w roznych miejscach ten karteluch ;) Do tej pory latalem zawsze CP z trojki.

Malo fotek, bo okno nie bylo pierwszej czystosci. Obudzilem sie poza tym tuz przed ladowaniem :) Hamowanie bylo na prawde mocne ;)

Mam filmik, ale nie chce sie orzeslac. Dziwne Przez Vibera przeszedl bez problemu

Wieczorem bylem jeszcze w goracych zrodlach. Dojazd 300 na spolke z kolesiem z tego samego hotelu. Wjazd 200p od lebka.

Image

@‌Kalispell‌ A te banki, to byly od polskich dzieci, ktore wczesniej wyjechaly ;)

Autor:  piotrek_ [ 09 Lut 2017 11:34 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Sporo nas na Filipinach. Ja dołączę we wtorek. Czekolad też mam 25 kupionych i trochę cukierków dla dzieciaków :) Na początku Manila, potem miałem lecieć na Coron, mam 15/22.02 zarezerwowane nawet noclegi, ale chyba zmienię plany i wyprawię się do Legazpi, zobaczyć Mayona. Gdyby ktoś w tym czasie potrzebował noclegów na Coronie, to mam pobookowane w promocyjnych stawkach mogę je przepisać, zamiast anulować. Następnie kierunek -> Banaue i Sagada. 28.02/06.03 lecę z Manili na Bohol i 06/12.03 będę na Palawanie (Puerto Princesa i El Nido). Jeśli komuś pokrywa się trasa w którymś punkcie to niech puści wiadomość na priva ;)

Autor:  MaPS [ 09 Lut 2017 13:40 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Coron, to jeszcze wieksza komercha niz El Nido. Kupa ludzi, glosno i wszedzie chca cos sprzedac. A drogo jest pierunsko. Niclegi trzeba brac gdzies na uboczu. Pozniej wrzuce cos z dzisijszej wycieczki ;)

Autor:  piotrek_ [ 09 Lut 2017 15:11 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Właśnie jestem ciekaw twojego wpisu i opinii odnośnie Coronu. Cały czas jeszcze się waham, jakkolwiek bliżej jest mi do zmiany planów i podróży do Legazpi. Podobał mi się twój post i decyzja odnośnie lokalnego kolorytu i wyboru Pamilacan. Coron to raczej plażing i smażing (do tego komercja), a na to to jeszcze mam Palawan w końcowej części :P

Autor:  KKL [ 09 Lut 2017 15:11 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

piotrek_ napisał(a):
Sporo nas na Filipinach. Ja dołączę we wtorek. Czekolad też mam 25 kupionych i trochę cukierków dla dzieciaków :) Na początku Manila, potem miałem lecieć na Coron, mam 15/22.02 zarezerwowane nawet noclegi, ale chyba zmienię plany i wyprawię się do Legazpi, zobaczyć Mayona. Gdyby ktoś w tym czasie potrzebował noclegów na Coronie, to mam pobookowane w promocyjnych stawkach mogę je przepisać, zamiast anulować. Następnie kierunek -> Banaue i Sagada. 28.02/06.03 lecę z Manili na Bohol i 06/12.03 będę na Palawanie (Puerto Princesa i El Nido). Jeśli komuś pokrywa się trasa w którymś punkcie to niech puści wiadomość na priva ;)


No to dopiszę się do listy tych, co są lub za chwilę będą na Filipinach. Przylatujemy 13 do Manili z Dubaju i od razu przenosimy sie na Boracay. Tutaj 2 doby a potem przez Manile, Puerto Princessa do El Nido. Tutaj jesteśmy do 20, potem 3 dniowa wycieczka do Coron i powrot z Coron 23 do Manila a nastepnie 24 do Dubaju. Jeśli ktoś jest w podobnym czasie co my w El Nido, to może jakis private tour zamiast grupowych można by uskutecznić?

Pozdr,

Autor:  iwcok [ 09 Lut 2017 18:57 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

14/15.02 Dubaj
16-23.02 Palawan - El Nido
23-02.02 Cebu/Oslob/Apo/Bohol
02/03.03 Manila
03/04.03 Dubaj

Plany nie do końca sprecyzowane, chętnie podłączymy się w dwie osoby na jakiś private tour ;)

Autor:  MaPS [ 10 Lut 2017 06:23 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

No to powiem Wam, ze my slowianie jestesmy jeszcze normalni ;) Wczoraj bylismy na ultimate tour. 1700p i nie chca nawet rozmawiac o nizszej cenie Poznalem tam pare Bialorusinow :) Zatrzymali sie w tym samym hotelu. Plyniemy wlasnie na 3 island tour. Mieszkala z nami w hotelu jeszcze jedna para z Bialorusi, wiec wicie, rozumicie ;) Nie ma czasu na pisanie. Razem z nami na wycieczce byly 2 Francuzki, Holenderka kolo 25 lat i 4 Filipinki ze Stanow. Przez caly obiad rozmawialy o rozwodzie Brangeliny, czyja to w ogole wina, jej obcietym biuscie i jaka to ona piekna Jestem w miare tolerancyjny, chyba. Ale do teraz mi nie przeszlo ;)
Jedna z Filipiono Amerykanek trzeba bylo prawie wnosic po schodach do Kayagan Lake. Przez nia cala wycieczka opoznila sie o godzine i opuscilismy jedna miejscowke

No ale to juz wczoraj bylo. Plyniemy juz gdzie indziej. Celu jeszcze nie widac, a portu juz nie ;)

Plazy w Coron nie ma zadnej. To tak a propos @‌piotrek_‌

Pare fotek z wczoraj.

Image

Image

Szkoda, ze nie mam sprzetu do zdjec pod woda, bo rybki i rafa byly zaje.

To prawda, ze Chinczycy buduja statek kosmicznny. Sotkalismy wczoraj kosmonaute ;)

Image

Pozniej wrzuce jeszcz pare fotek, bo doplynelismy na obiad :)

Autor:  Pawo [ 10 Lut 2017 11:59 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

pisz dalej i więcej :)

Autor:  MaPS [ 10 Lut 2017 14:37 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Wrzucam zalegle foty z wczoraj, czekam az baluty ostygna. Takie gorace, ze w palce parzy ;)

Image

Image

Image

Image

Image

Autor:  lapka88 [ 10 Lut 2017 15:03 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Mało zdjęć :( Poproszę o więcej :D

Autor:  MaPS [ 10 Lut 2017 16:02 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

@lapka88

Troche zdjec wyszlo mi przeswietlonych. Dziwne jak na zdjecia robione komorka

Jak juz pisalem wczesniej, bylismy dzisiaj z Andriejem i jego zona na tour 3 island. Placilismy po 1200. Nigdzie taniej nie znalezlismy, a o targowaniu przy 3 osobach nie bylo mowy

Cos tam sie jednak udalo przyfocic ;)

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Jutro wybieramy sie na safari tour. Przy 3 osobach udalo sie stargowac z 2500 na 2400 Masakra jakas. Pobudka o 4:00 Trzeba powoli uderzac w kime ;)

Widelec juz mam, musze jeszcze tylko skolowac lyzke i noz :) A po co, to juz nastepnym razem ;)

PS.
Poliglota sie zrobilem ;) Po czwartym oprocz polskiego i angielskiego gadam po rosyjsku, czesku i hiszpansku ;)

Autor:  MaPS [ 11 Lut 2017 08:28 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Safari tour. Samochodem okolo godziny. Sniadanie w restauracji i jeszcze kawalek trzeba jechac. Da sie ta trase zrobic samemu na motorze, ale trzeba wyjechac na tyle wczesnie, aby na miejscu byc max do 9:00 rano. Czyli jeszcze przed karmieniem zyraf ;) Bo tonjest tak na prawde takie duze ZOO, a nie safari. Tyle ze zamiast plotu jest woda ;)

Karmienie zyraf to pierwsza stacja. Wchdzimy do ogrodzenia i my jestesmy w klatce, a zyrafy na wolnosci ;)

Image

Zyrafy jedza liscie, wiec wszystkie drzewa dokola opedzlowane dokladnie ;)

Image

Image

Na wolnisci biegaja jeszcze zebry. Mnoza sie nawet, zreszta jak i zyrafy :)

Image

Image

A dlaczego ta swinia ma kly?
Bo to jest guziec ;) (Chyba)
A co to k jest guziec?
Taka swinia, z Afryki

Image

Trzeba przyznac, ze warunki maja zwierzeta dobre. Choc te akurat sa w klatce.

Ten zwierzak jest na banknocie 20 peso

Image

Maja tam jeszcze male krokodylki, dupnego pytona i pare innych gatunkow ;)

Image

Bylosmy na North Island. Jakby ktos chcial to prosze:

Image

Image

Dobijamy do Pamalican Island ;)

Image

Autor:  MaPS [ 11 Lut 2017 17:03 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Pamalican to nie to samo, co Pamilacan ;)

Image

W rezultacie moich lyzki i noza poszukiwan, pozyczyla mi je Arlyne ;) Dziewczyna ktora prowadzi posrednictwo wycieczek. Polecam. Mam gdzies jej wizytowke, pozniej wrzuce. Znaczy sie za pare dni ;)

Mam juz tez prowiant. 5 x sniadanie i kolacja :)

Image

Rano dokupie jeszcze tylko alko, troche owocow i gotowy. Jutro jade na wycieczke i z niej nie wracam. To znaczy wracam, ale w piatek :) Do piatku zostaje na Malcapuya i okolicznych wysepkach :)

@Daydreamer - jak mi sie uda wrzucic jakies foty to lezysz i kwiczysz ;)

Z Arlyn dogadalem sie , ze place za wycieczke, zostawiaja mnie na Malcapuya, a po 5 dniach z tamtad odbieraja ;) Fredzle w porcie chcieli 3 kola OW, albo cobym skoczyl na miasto i szukal chetnych na dolaczenie ;) Sami niech sobie szukaja frajerow ;)

Nocleg na powrocie zarezerwowalem w Zuric Pension House. Biuro ma tam Arlyne. Jutro zostawiam tam niepotrzebne manele, do odbioru w piatek ;)

Przez nastepne 5 dni moze byc gorzej z relacja, bo zasieg jest tam slaby. Na wszelki wypadek kupilem sobie jeszcze karte Smarta. W niektorych rejonach dziala lepiej. Ide sie jeszcze przepakowac i w kime ;) Zostawiam do ladowania tel i powebanka, zeby jutro miec wszystko na full ;) Prad bede oszczedzac na zdjecia i kontakt z zona :) Niby gdzies tam jest jakis generator, ale pradu to one daja tyle, ze tel laduje sie 12 h

Autor:  MaPS [ 12 Lut 2017 12:15 ]
Temat postu:  Re: Kochanie, Cebu Pacific miało urodziny... Live

Jestem juz na Malcapuya. Oprocz mnie mieszkaja tu jeszcze chyba 4 osoby ;) Ale mamy Seven eleven :)

Image

Gdy przyjezdzaja wycieczki, wszyscy pchaja sie zazwyczja na jedna strone. Wtedy trzeba uderzac w kierunku przeciwnym :) Plaza na wylacznosc gwarantowana ;)

Image

A gdy wszyscy pojada glowna plaza pusta :)

Image

Jutro rano o 6:00 ide na island hopping. Przynajmnie 2 wyspy dostepne sa z buta, a rano jest odplyw

Strona 2 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/