@bigmark - z tego, co przeczytałam w internecie, indywidualny trekking jest dozwolony (choć niekoniecznie rekomendowany), stąd właśnie moje pytanie.
Na travelfish.org piszą: "Keep in mind that hiking the trails without a guide after 15:00 is not recommended; you don't want to get lost and end up stuck in the jungle overnight. Certified private guides can be arranged at the visitor centre for 500 baht per three hours".
Khaoyaiguide.com donosi z kolei, że: "Getting a guide is probably the smartest thing to do to keep safe. Don ‘t go in the forest on your own, hired a local professional who know his job, discuss with him, choose wisely as well, check their background and passion, a good guide enjoy his passion, trek, nature or photography, he’s not doing that for the money as a primary objective. Never leave without informing park authorities, if you are lost you would like them to be able to found you isn’t?".
Wikitravel.org jest bardziej entuzjastycznie nastawiony do samodzielnych trekkerów: "The park has some great hiking trails that suit a range of times and abilities - get a map from the visitor centre to see which ones are best for you. The easier trails can be walked alone, a great one to start with is the paved trail running from behind the visitor centre (across the suspension bridge) - the loop takes about 45 minutes. Another easy walk is along the river from Pha Kluamai Campsite to Haew Suwat falls (roughly 90 minutes) - as well as pilated gibbons this stretch of river is home to the 'Khao Yai Crocodile' the parks only known Siamese crocodile. It can be seen basking on the edge of the riverbank near the 'Beware of the crocodile' signs but do not worry Siamese crocs rarely attack people unless provoked! The 5 km trail from Mo Singto (start near the Sai Sorn Reservoir) to Nong Pak Chi watchtower is sign posted and so possible to walk alone but the route is not always clear. For the longer trails its best to hire a guide. These include a 4 hour walk from the visitor centre to Haew Suwat falls and a trek from Haew Suwat to the beautiful Khao Laem grasslands, amongst others."
Z tego wszystkiego wynika więc, że trekking na własną rękę jest dozwolony i możliwy, natomiast na różnych stronach z różnym poziomem entuzjazmu opisują tą opcję - stąd moje pytanie o bezpieczeństwo tego rozwiązania. Oczywiście nie zamierzamy się wygłupiać i włóczyć nocą po dżungli, bierzemy mapę i gpsa, staramy się podchodzić do wszystkiego rozsądnie itd. Zastanawiam się po porstu, na ile powyższe przestrogi przed samodzielnym eksplorowaniem parku mają uzasadnienie, a na ile wynikają z działań marketingowch / przewrażliwienia w kwestii bezpieczeństwa turystów. |
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym rejonie, jak się dostać do samego parku, gdzie najlepiej szukać przewodnika i ile trzeba liczyć na to kasy? Czy jest możliwość załapania się do jakiejś grupy, bo przewodnik prywatny wg. większości stron to koszt co najmniej około 5000BHT...
albo łapiesz wycieczkę zorganizowaną (moze być nawet bezpośrednio z BKK), albo dojeżdżasz autobusem do Pak Chong (jeżdżą m.in. spod Victory Monument w Bangkoku), możesz też dojechać pociągiem. Stamtąd spod bramy do parku masz jakieś 14 km do visitor centre, możesz iść na piechotę, łapać stopa lub wziąć taksówkę. W visitor centre możesz za 500 baht wziąć przewodnika na 3-4 godziny (czyli np. wcześniej sobie chodzisz sam po głównych szlakach, a po lunchu idziesz do dżungli z przewodnikiem). Możesz też wynająć w Pak Chong motocykl.
