Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)
katastrofa-a320-germanwings-bcn-dus,191,68987
Strona 11 z 12

Autor:  Anonymous [ 30 Mar 2015 14:09 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Cały ten wątek to bicie piany przez "fachowców"- amatorów.
Kpiny, złośliwości , szydzenie .
Ale w ostatnich postach , przechodzicie już samych siebie.
Przecież jest oczywistą, oczywistością, że wprowadzenie żelaznej reguły " w kabinie muszą być 2 osoby" to b.poważne utrudnienie dla potencjalnego następcy, pilota - samobójcy.
Wystarczy , że ktoś z personelu, który zastąpi pilota podczas nieobecności drugiego, będzie wiedział , którą wajchę pociągnąć, czy jaki guzik nacisnąc, żeby odblokować drzwi od środka.
Dlaczego od razu zakładać, że to będzie wiotka stewka ?
A może akurat kawał chłopa - steward ? Który ukręci łeb potencjalnemu samobójcy.
A takie ew. Szkolenie to może kwestia raptem paru godzin ?

Przypomnijcie sobie kto pierwszy napisał na Tweeterze , że ta katastrofa, to robota pilota- samobójcy.
I jak został gromko wyśmiany w tym wątku. I nie tylko tu.

-- 30 Mar 2015 14:25 --

Skoro ten wątek nie został zamknięty, i można tu pisać dowolne bzdury, to dlaczego wykluczać z góry, że pilot nie działał z czyjejś inspiracji. ??

Dla kasy to nie ( bo mu już niepotrzebna) ale dla ideologii itp ??
A te papiery o chorobie psychicznej , zostały spreparowane ?

Można puszczać wodze fantazji.
Dopóki nikt tego nie obali na 100% to wszystko jest możliwe.

Autor:  Anonim3 [ 30 Mar 2015 14:30 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Doceniłabym też wiotkie kobiety. Np. Annie Lewandowskiej czy Joannie Jędrzejczyk bym się nie narażała. Tudzież każdej anonimowej pani po dobrym treningu Krav Magi. Ach, te stereotypy... ;-)

Autor:  Anonymous [ 30 Mar 2015 16:21 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Akurat te dwie, wymienione wyżej panie, mają już dobrą robotę. I raczej w lotnictwie jej nie będą szukać.
Ale niewykluczone, że linie lotnicze, zaczną szkolić wybrane osoby ( lub specjalnie takie dobierać) w technikach obezwładniania itp.

Autor:  becek [ 30 Mar 2015 18:19 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

takie coś już istnieje i na wybranych kierunkach latają udający pasażerów policjanci
tylko co to ma wspólnego z pilotem?
pilota nie sposób powstrzymać jak się uprze na rozbicie samolotu
ma na to mnóstwo okazji przy starcie/lądowaniu

Autor:  Anonymous [ 30 Mar 2015 18:35 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Rozmawiamy tu o przebywaniu 2 osób w kabinie pilotów, a nie ochrony , wśród pasażerów ( jak np w El Al)
Jakby było takie proste rozbicie samolotu w czasie obecności drugiego pilota to Lubitz zrobiłby to już pewnie dawno temu. A nie czekał okazji, aż zostanie sam.

Leciałem El Alem i obecni ( jak zawsze) na pokładzie agenci Mossadu, zwracali uwagę na pasażerów, a nie pilotów. I to jest do poprawienia we wszystkich liniach.

Autor:  obibok [ 30 Mar 2015 19:06 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Anonymous napisał(a):
Rozmawiamy tu o przebywaniu 2 osób w kabinie pilotów, a nie ochrony , wśród pasażerów ( jak np w El Al)
Jakby było takie proste rozbicie samolotu w czasie obecności drugiego pilota to Lubitz zrobiłby to już pewnie dawno temu. A nie czekał okazji, aż zostanie sam.

Leciałem El Alem i obecni ( jak zawsze) na pokładzie agenci Mossadu, zwracali uwagę na pasażerów, a nie pilotów. I to jest do poprawienia we wszystkich liniach.

Może i do poprawienia, ale jeśli nagle zaczniemy zakładać, że największym wrogiem w samolocie jest sam pilot, to dźwigniemy się w wyżyny absurdu. Owszem, zdarza się i właśnie się zdarzyło, ale to nie powód, żeby nagle o 180 stopni odwracać dotychczasowe procedury, oparte na założeniu obrony pilotów przed terrorystami. Pamiętajmy, że zabezpieczenie przed wejściem drugiego pilota przez ryglowanie od środka wzięło się z założenia, że on może mieć nóż na gardle.
Myśląc inaczej, zaczniemy dostosowywać kabiny do 10 osób, bo drugi pilot może być wspólnikiem pierwszego-samobójcy, podobnie jak wszystkie stewardessy.
To już większe zagrożenie jest w takim pędzącym autokarze, a liczba potencjalnych ofiar minimalnie mniejsza.

Autor:  Anonim3 [ 30 Mar 2015 19:11 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Przez ostatnich 40 lat było 11 wypadków spowodowanych przez samobójców-pilotów dużych samolotów pasażerskich wykonujących loty komercyjne (wliczając nawet tych z 9/11 i Lubitza).

Czyli średnio 1 na ok. 4 lata. Teraz potencjalnym kandydatom będzie relatywnie trudniej zrealizować swoje zamiary (patrząc na ogół linii).

Dla innych przyczyn statystyki wyglądają gorzej, a jakoś media nie żyją dniami tematami typu wytrzymałość materiałów czy uskok wiatru. Chyba za bardzo dajemy się nakręcać...

Autor:  krasnal [ 30 Mar 2015 19:16 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Anonymous napisał(a):
Leciałem El Alem i obecni ( jak zawsze) na pokładzie agenci Mossadu, zwracali uwagę na pasażerów, a nie pilotów. I to jest do poprawienia we wszystkich liniach.

Co jak co ale na pewno to nie był Mossad tylko Szin Bet.

Autor:  Anonymous [ 30 Mar 2015 19:18 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Rozważamy tylko , jakie nowe procedury, mogą zminimalizować takie przypadki w przyszłości. A ta o obecności 2 osób w kabinie ewidentnie zwiększa bezpieczeństwo.
Zresztą jakieś 2 miesiące temu, w specjalistycznym periodyku, inny pilot opisał to potencjalne zagrożenie. Które zlekceważono i niestety teraz jest już za późno.
A te ogólniki o nagonce na pilotów, podawanie przykładów wypadków drogowych, możliwej zmowie z drugim pilotem itp jest niepoważne i nic nie wnosi.
Takie internetowe ględzenie.
A 2 osoby ZAWSZE w kabinie, jak najbardziej, mogą uratować ludzkie życie, w sytuacji ekstremalnej.

@ krasnal
Masz rację. Szin Bet.
Mossad to wywiad.
Dzięki za czujność i gratuluję wiedzy.

Autor:  kittycate [ 30 Mar 2015 19:51 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

A może osoby leczone psychiatrycznie powinny mieć zakaz wykonywania takiej pracy jak pilot samolotu/maszynista pociągu/kierowca autobusu?

Ja rozumiem że ciężka depresja/lżejsza lub cięższa choroba psychiczna każdemu może się trafić i nie trzeba go od razu potępiać ale jest wiele innych prac na tym świecie które mógłby wykonywać np. jako obsługa klientów w customer service, na lotnisku czy w banku a nie tam gdzie bezpośrednio od niego zależy życie setek ludzi.

Autor:  becek [ 30 Mar 2015 20:00 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Anonymous napisał(a):
Rozważamy tylko , jakie nowe procedury, mogą zminimalizować takie przypadki w przyszłości. A ta o obecności 2 osób w kabinie ewidentnie zwiększa bezpieczeństwo.

nu,ale tu byly 2 osoby,tylko jedna wyszla za potzreba
i co przebudowac kabine zeby toy toy wszedl???
no to toy toy musialby byc bez drzwi, zeby nie mozna bylo ich zablokowac...i co otwarty kibel w kokpicie??
a moze jak kasjerka w biedronce, pampers obowiazkowy;D

Autor:  Anonymous [ 30 Mar 2015 20:04 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Przecież to jasne , że pilot czy nawet maszynista nie może mieć problemów z psychiką.
W niemieckiej TV wałkują, jak to się stało, że wiadomości o wizytach Lubitza u psychiatry, nie dotarły do jego pracodawcy. Tam też jest niezły bajzel, biurokracja i powolna machina urzędnicza. Zapewne dopiero teraz zaczną sprawdzać wszystkich pilotów, czy nie mają założonych kartotek w pewnych poradniach.

@ becek
Ja się już poddaję, żeby Ci to tłumaczyć.
2 osoby ZAWSZE. Czyli wchodzi trzecia, a jedna wychodzi. I są dwie. Ta co wyszła wraca. Są trzy. Jedna wychodzi są znowu dwie.
Zrozumiałeś wreszcie ???
Co ma do tego toi toi ??

Autor:  becek [ 30 Mar 2015 20:08 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

nie ,nie zrozumiałem
a skąd ta trzecia? leci w mirragu obok? czy się teleportuje?
a może konkurs wśród pasażerów
"kto przypilnuje pilota?"

Autor:  Anonymous [ 30 Mar 2015 20:13 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Jednak nie zrozumiałeś.
Zerknij wyżej.
Poczytaj o ew. dodatkowym szkoleniu personelu pokładowego.
Nie pasażerów.

Ta trzecia osoba to nie dodatkowy pilot, tylko ktoś, kto będzie w stanie otworzyć drzwi od środka.
Nie musi być zaraz pilot- samobójca.
Może on np zemdleć, dostać zawału itp.
Nie może być wtedy sam. Zamknięty w kabinie.
Amerykanie stosują zasadę 2 osób od dawna.

Autor:  mashacra [ 30 Mar 2015 20:16 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

@becek proszę, czytaj ze zrozumieniem, to co pisze jacakatowice jest na prawdę zrozumiałe i jasno podane :)

Autor:  becek [ 30 Mar 2015 20:20 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

sorry ale nie jest
może nie wiesz,ale załoga ma już swoje obowiązki
wiec jeśli to ma być ktoś z załogi, to ewidentne zagranie pod publiczkę
na krotkich lotach za malo jest zalogi na podmianke pilota

Autor:  obibok [ 30 Mar 2015 20:24 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Anonymous napisał(a):
A te ogólniki o nagonce na pilotów, podawanie przykładów wypadków drogowych, możliwej zmowie z drugim pilotem itp jest niepoważne i nic nie wnosi.
Takie internetowe ględzenie.
A 2 osoby ZAWSZE w kabinie, jak najbardziej, mogą uratować ludzkie życie, w sytuacji ekstremalnej.

Zakładasz stosunkowo duże prawdopodobieństwo, że owa druga osoba (stewardessa?) poradzi sobie z pilotem-psychopatą i jednocześnie równie duże, że taki pilot się pojawi, a nieadekwatnie niskie, że to z nią coś będzie ni w porządku. Tymczasem jak czasami słucham rozmów stewardess u niektórych przewoźników, to mam wrażenie, że ich szkolenia ograniczają się do odróżniania startu od lądowania. Podkreślam: czasami i niektórych.

Autor:  gosiagosia [ 30 Mar 2015 20:26 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

no, @becek - upierasz się chyba całkiem niepotrzebnie. Przecież ten pilot nie ma isć na zakupy do Lidla . Podmiana z członkiem załogi pokładowej na kilka minut nie zakłóci jej pracy.

Autor:  becek [ 30 Mar 2015 20:30 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

gosiagosia napisał(a):
no, @becek - upierasz się chyba całkiem niepotrzebnie. Przecież ten pilot nie ma isć na zakupy do Lidla . Podmiana z członkiem załogi pokładowej na kilka minut nie zakłóci jej pracy.

nie? ale jestes pewna czy sie domyslasz?
wydawanie posilkow na malych samolotach absorbuje cala zaloge
i co ma zrobic stewa jak pilot zacznie pikowac? herbate mu zaproponowac?
widzialas stewy na amerykanskich pokladach? tam srednio maja po 50 lat

Autor:  04patryk12 [ 30 Mar 2015 20:33 ]
Temat postu:  Re: Katastrofa A320 Germanwings (BCN-DUS)

Nigdy żadne zarządzenia nie zapewnią 100% ochrony przed szaleńcem...aczkolwiek uważam że wprowadzenie tych procedur obniży prawdopodobieństwo podobnego zdarzenia i to już wystarczy.

A dwie osoby w kokpicie to sposób tani i szybki w implementacji.

Strona 11 z 12 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/