Fly4free.pl

Ja bym doprecyzował, że konto Aurum jest spoko lub nawet więcej niż spoko pod jednym istotnym warunkiem: jak trafimy na kompetentnego Doradcę.

@sanchopan Możesz rozwinąć? Co może doradca zmienić w kwestii konta?

_________________

Jak jest kompetentny Doradca, to można sporo załatwić, dowiedzieć się czy ugrać - np. powie dlaczego jakiś limit mniejszy a nie większy jest dostępny, dowie się coś "wyżej" w imieniu klienta, coś pokaże oficjalnie a coś nieoficjalnie, da znać jak coś, co widzimy np. w historii wygląda z punktu widzenia banku, doradzi (rzeczywiście, a nie wirtualnie - przy zwykłym koncie np. dzwonią pseudo-doradcy, którzy nie są przygotowani do rozmowy, usiłują coś sprzedać, ale nawet do historii rachunku klienta przed rozmową nie spojrzeli), jak klient nie wie, to powie, że np. aby dostać Infinite, to lepiej wpierw wziąć Platinium (choć np. takiej nie chcemy), itd. itp.
Generalnie warto mieć takiego Doradcę, tylko musi być kompetentny. I musi mu się chcieć.

Ostatnie zdanie jest kwintesencją i jest dominujące. Niestety, kompetentny i chętny doradca, to prawie jak jednorożec. Dlatego osobiście zrezygnowałem z Aurum, bo w zasadzie nic, poza obciążeniem nie wnosiło, właśnie z racji takiego, a nie innego doradcy.

Dokładnie tak
Bez kompetentnego Doradcy zaletą konta Aurum może być... hmm... np. lepszej jakości plastik, z którego wykonana jest karta do konta MC. No i tyle z zalet.

Z racji że konta w PKO używam także poza spłata kk, Aurum na jeszcze jedną zaletę: magiczny przycisk w placówce pozwalający ominąć kolejkę gdy np. potrzebuję cokolwiek załatwić.

A z kompetentnymi doradcami faktycznie jest lipa, właśnie swojego przetestowałem w kwestii ogarnięcia jednej skomplikowanej reklamacji, i niestety, zero inicjatywy i chęci pomocy.

Przy okazji pytanie: czy cykl rozliczeniowy do Aurum liczy się na miesiąc kalendarzowy, czy tak jak przy koncie za zero na jakiś konkretny dzień miesiąca?

Raczej z moich obserwacji wynika, że po prostu miesiąc kalendarzowych
A ten magiczny "przycisk" w innych oddziałach - bo nie miałem okazji jakoś tego testować - to po prostu wchodzisz i mówisz, że chcesz "do pokoju jako Aurumowiec", czy jakoś inaczej to załatwiasz, aby ominąć kolejkę?

W większości oddziałów jest system kolejkowy, i są osobne numerki. Działają zarówno na obsługę gotówkową i bezgotówkową.

Ostatnio byłem w takim, gdzie po prostu pytasz "kto ostatni?" - stąd moje pytanie.

No to może faktycznie w tych większych, może mam szczęście że mam większość takich w okolicy. To dzięki za sprostowanie

Do oddziału, do tego PKO BP z własnej woli to chodzą osoby całkowicie zacofane informatycznie. W dobie wpłatomatów nie ma takiej sprawy czy problemu, którego nie da się załatwić online czy telefonicznie.

Tak samo z kontem, do posiadania KK Platinum czy Infinite również w niczym nie pomaga. Generuje tylko koszta czy dodatkowy obrót.

Ano racja - tylko co ja na to poradzę, jak chcę np. wpłacić/wypłacić EUR i muszę iść do oddziału?
A w oddziale stado emerytów i kolejka...

Alior Kantor z darmową kartą załatwia sprawę. Do tego ma się wpływ za ile się kupuje czy sprzedaje daną walutę.

Ale co kto lubi, ja np tą zwykłą kartę Alior Kantoru preferuję we wszystkich rodzajach płatności i operacji walutowych niż Infinite Ing.

Miałem Platinum PKO BP, przed rezygnacją obrotem zdolność powoli zbliżała się do aplikowania o Infinite.
Konto ze względu na koszty nie było mi do niczego potrzebne.

Nie bardzo się rozumiemy - ja potrzebuję czasami wpłacić lub wypłacić fizyczne banknoty EUR, a nie wirtualnie.

No i super, nie rozumiesz że darmowy bezwarunkowo! Alior Kantor daje Ci dostęp do Oddziałów Aliora z darmową wpłatą i wypłatą podstawowych walut.
I do wpłatomatów Alior Banku z wpłatą np euro

Dopiszę, bo jest taka konieczność: tylko posiadając Alior Kantor można wpłacać i wypłacać waluty. A potem za darmo przelewać, wymieniać, sprzedawać itd.

By trzymać się tematu posiadanie KK czy konta PKO BP obecnie w niczym w transakcjach walutowych nie pomaga, nawet już prawie nigdzie za granicą nie wypłacisz bez prowizji lokalnej waluty.

Mojemu się chce ale ja mieszkam na wsi 30 k mieszkańców.
I z obsługi jestem zadowolony.
Przerabiałem kiedyś inne banki w mieście pod milion ludzi i tam się nie chciało pomimo statusu VIP.
Oferty pod nich dla największych profitów.

Ale w sumie czym się różni obsługa kantoru Aliora od Kantoru PKO? Ten z PKO ma całkiem niezłe kursy, w porównaniu np. z kantorem ING, ma też kartę a mając swoje środki w PKO nie widzę sensu ich przelewać dodatkowo do Alior Banku żeby wymienić je i wypłacić, zresztą w Aliorze też są kolejki

Swoją drogą też wykorzystuje obsługę w placówce głównie do wpłaty i wypłaty euro.

Z innej beczki, ostatnio w weekendy nawet częściej za granicą wypłacam gotówkę za pomocą KK Infinite niż revolutem, bo zawsze zapominam wymienić ją wcześniej, a % za wypłatę wychodzą na wyciągu po kilka złotych.

Ale to PKO BP bije rekordy długości kolejek co tylko osobiście czyli emerytów nie kumatych elektronicznie.

Tak samo nie kumam tych częstych wpłat i wypłat osobistych.

A i @lukket tam jest za darmoszkę, bez opłat i obrotu, do tego mam wpływ na kurs zakupu. A piszę z perspektywy posiadacza Infinite, tyle, że w innym banku bez tej zabawy z sztucznie generowanym obrotem.

Fakt, ja tak miałem, kiedy chciałem złożyć wniosek o platynę i myślałem, że Aurum jest niezbędne.
Gdy tylko wypowiedziałem te magiczne słowo, pani gdzieś zadzwoniła i za chwilę zostałem poproszony do pokoiku na górze.

_________________

Jeżeli masz euro kupione poza Alior bankiem lub kantorem Aliora to płacisz za ich wypłatę w oddziale z tego powodu oraz kolejek w oddziałach zrezygnowalem.
Jeśli kupujesz tańsza walutę np w Walutomaxie albo revolucie, aion banku a nie chcesz stać w kolejkach w aliorze pko bp aby ją wypłacić to ja używam bankomatów citi które wypłacają albo wpłacają Euro I USD za darmo.