Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Kapsztad - Port Elizabeth
kapsztad-port-elizabeth,355,114013
Strona 2 z 2

Autor:  Washington [ 18 Kwi 2019 11:01 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

władze RPA twierdzą inaczej - mapa, update z grudnia 2018
https://santhnet.co.za/index.php/travel ... -2017.html

Autor:  barka [ 20 Kwi 2019 07:10 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

Byliśmy z maluchami (8mcy i 2.5 lata) w Krugerze w styczniu. Zero komarów, zero ostrzeżeń przed malarią pisemnych czy uwag w tym temacie od kogokolwiek, sporo maluszków w Skukuza. No i Kruger wymiata, zwłaszcza gdy wjeżdżasz swoim samochodem i już za bramą witają Cię żyrafy i słonie. BTW RPA jest krajem świetnie przystosowanym do dzieci, nie raz byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni :)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Autor:  aano [ 21 Lip 2019 03:18 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

Czy ktos z Was moze byl i poleca/nie poleca safari w okolicach Kapsztadu (Inverdoorn/Sanbola/Aquila/Fairy Glen)? Rozwazam ok. 2-tygodniowe wakacje w RPA na przelomie pazdziernika i listopada, natomiast trasa az do Kruger to raczej ponad moje mozliwosci, nie chce spedzic calego urlopu w aucie (oczywiscie mozna jeszcze samolotem lub autobusem, ale to jeszcze musze zobaczyc, jak mi sie ulozy plan).
I jeszcze jedno pytanie: na ile oceniacie koniecznosc zabrania ze soba lornetki, zeby obserwowac zwierzyne?

Autor:  Washington [ 21 Lip 2019 08:25 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

nie wiem czy dosc blisko ale polecam Garden Route Game Lodge - super sprawa, prywatny rezerwat ale na sporym terenie, nie czuc wiec jakby bylo sie w zoo, a jednoczesnie zwierzeta sa blisko, przewodnika zas mielismy super przygotowanego, opowiadal bardzo ciekawe rzeczy

lornetka nie konieczna, nawet w Abbo, zwierzat jest naprawde duzo i podchodza blisko, jak sa za daleko to czekasz lub jedziesz dalej i trafia Ci sie jakies blisko ;)

Wysłane z mojego Armor_2 przy użyciu Tapatalka

Autor:  aano [ 24 Lip 2019 10:17 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

Washington napisał(a):
nie wiem czy dosc blisko ale polecam Garden Route Game Lodge - super sprawa, prywatny rezerwat ale na sporym terenie, nie czuc wiec jakby bylo sie w zoo, a jednoczesnie zwierzeta sa blisko, przewodnika zas mielismy super przygotowanego, opowiadal bardzo ciekawe rzeczy

lornetka nie konieczna, nawet w Abbo, zwierzat jest naprawde duzo i podchodza blisko, jak sa za daleko to czekasz lub jedziesz dalej i trafia Ci sie jakies blisko ;)


Udalo Ci sie zobaczyc Wielka Piatke?
Chyba nie ma co zwlekac i trzeba rezerwowac bilety.

Autor:  Washington [ 24 Lip 2019 10:23 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

Nie widzieliśmy lamparta, ale i tak wyjechaliśmy w pełni usatysfakcjonowani ;)
My nie rezerwowaliśmy, przyjechaliśmy 15min przed samą wycieczką i z marszu znalazło się miejsce, ale wiadomo, jak macie sztywne plany to lepiej zarezerwować

ps najlepszy stek jaki jadłem w RPA jadłem właśnie tam :)

Autor:  zuchu1 [ 24 Lip 2019 11:25 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

aano napisał(a):
Czy ktos z Was moze byl i poleca/nie poleca safari w okolicach Kapsztadu (Inverdoorn/Sanbola/Aquila/Fairy Glen)?


Byłem w Sanbonie i gorąco polecam. Nocleg w komfortowych warunkach z super jedzeniem. W cenie dwa 3 godzinne "polowania". Teren rezerwatu jest ogromny ale nam udało się zobaczyć z bliska lwy, słonie, żyrafy, nosorożce i sporo innych zwierząt.

Autor:  maginiak [ 21 Lut 2020 18:56 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

@Washington Dzięki za info o płaszczkach, bo nie wyczytałam o tym nigdzie wcześniej, a na Twój post trafiłam wczoraj. Bardzo mi się dzisiaj podobało w tym miejscu :)

Autor:  michalt [ 22 Lut 2020 18:27 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

Płaszczki w Struisbaai przy molo to faktycznie super atrakcja. Kupiliśmy killogram malych ryb i karmiliśmy je niczym fiordy. Płaszczki wchodzą w interakcje z ludźmi, dają się dotykać. Lokalne dzieciaki śmiało się z nimi bawią. Nie można tylko zapomnieć że te płaszczki mają spory kolec który może poważnie zranić i nawet zabić.

Jeżeli chodzi o safari w okolicy Port Elizabeth to bardzo polecam Addo w którym poza słoniami widzieliśmy na wolności wiele zwierząt w tym lwy.
Bardzo fajny i niedrogi jest też prywatny rezerwat Kragga Kama Game Reserve. Ponad 2 godzinna wycieczka z przewodnikkem (godzina 10 lub 14) kosztuje 265R za osobe (cena z lutego 2020, minimum 795R jak brakuje chętnych). Kragga Kamma jest nieduże w porównaniu do parków narodowych ale zdecydowanie łatwiej można zobaczyć wiele zwierząt. Mają tam między innymi: nosorożce, lwy, bawoły, żyrafy, zebry, gepardy. Drapieżniki z wiadomych względów żyją tam na wydzielonych częściach. Nie jest to prawdziwe safari ale polecam. Nie ma natomiast już aktywności zabawy z małymi gepardami. Nam Kragga Kamma bardzo się podobała, informacje przekazywane przez przewodniczkę były bardzo interesujące.

Autor:  maginiak [ 22 Lut 2020 20:06 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

Z atrakcji, które jeszcze nie były tutaj polecane, gorąco rekomenduję moje dzisiejsze odkrycie czyli snurkowanie z fokami w Hout Bay. Mimo bardzo zimnej wody (13 stopni), która mimo podwójnej pianki mocno dawała się we znaki, było to niesamowite doświadczenie.
Polecam jednak tylko dla osób bardzo dobrze pływających i nie bojących się wody. Dzisiejsza pogoda była nieco sztormowa ale organizatorów to nie zniechęciło.
Jak dla mnie super ale trzeba wziąć pod uwagę, że to coś zupełnie innego niż snurkowanie w Tajlandii, szczególnie przy wysokich falach ;)

Autor:  jprawicki [ 25 Lut 2020 13:34 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

Biorąc pod uwagę jaki drapieżnik żywi się głównie fokami to odważnie :) Tak czy inaczej zazdroszczę :)

Autor:  kumkwat_kwiat [ 08 Sie 2023 21:48 ]
Temat postu:  Re: Kapsztad - Port Elizabeth

Washington napisał(a):
Mniej więcej tak:

Stony Point
Kogelberg Nature Reserve – palmiet river walk
Walker Bay Nature Reserve – Die Plaat, Klipgat cave, hike wzdłuż wybrzeża
Gansbaai - nurkowaniem w klatce z żarłaczami
Struisbaai - Cape Agulhas, płaszczki przy molo, wrak Meisho Maru
Garden Route Game Lodge
Mossel Bay - St. Blaize Trail
Wilderness - Dolphin's Point, hike Giant Kingfisher Trail
Gerickes Point
Jubilee Creek Nature Reserve – Outeniqua Hiking Trail
Knysna Heads
Plettenberg Bay/Keurboomstrand - hike do Arch Rock
Robberg Nature Reserve – Windstand trail
Tsitsikama NP - Mouth trail , Waterfall Trail
Addo NP

Wybór trasy jeśli chodzi o aktywności fizyczne podyktowany preferencją spacerów do 2-3h - będziemy z dwójką małych dzieci


Jaką ostatecznie trasę robiłeś? Coś do polecenia lub odradzenia?

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/