Fly4free.pl

Według mnie plan napięty, będziecie zmęczeni, ale do zrealizowania, o ile nie pojawią się niespodzianki po drodze.
Pierwszego dnia nie polecałbym Ammanu, można utknąć w korkach plus specyficzny sposób jazdy miejscowych może dostarczyć negatywnych przeżyć.

Co do godzin otwarcia Dżarasz, to jak na zdjęciu.

Planowanie zwiedzania Petry w 2 godziny to nonsens. Nie chcę już powoływać się na moje własne subiektywne doświadczenia (2 dni dla Petry było dla mnie minimum), ale zwróć uwagę na wcześniejsze wpisy gdzie minimaliści uważali, że jeden pełen dzień dał im satysfakcję. A Ty dajesz sobie tylko 2 godziny. Jakie rozwiązanie ja bym przyjął? Proponuję skupić się na 2 miejscach: Wadi Rum i Petra, a w niedzielę wieczorem pojechać do Madaby i stąd w poniedziałek wyruszyć na lotnisko. Natomiast zwiedzanie Ammanu i Jerash plus przystawki zostawić sobie na inny weekendowy wypad. Bilety Ryanair do Ammanu są tak tanie, ze bez problemu można kombinować z następnym krótkim wyjazdem.

witam

przeglądam ten temat i jest bardzo dużo różnych planów... odważę się zadać pytanie do kogoś kto był już tam i leciał z Krakowa (piątek- poniedziałek), co najbardziej warto zwiedzić/robić w tych czterech dniach? jakie jest Wasze doświadczenie?

z góry dzięki za odpowiedź

pzdr

Cześć,
Ja lecę w czerwcu ale taki sobie plan obmyśliłem na piątek - poniedziałek:

Piątek:
- góra Nebo
- przejazd do Wadi Rum + kolacja i nocleg w namiotach

Sobota:
- Jeep Tour na Wadi Rum
- przejazd do Petry i nocleg

Niedziela:
- zwiedzanie Petry
- przejazd do Dead Sea Spa Hotel i kąpiel w Morzu Martwym

Poniedziałek:
- przejazd na lotnisko i wylot do Polski

-- 03 Maj 2019 16:07 --

Witam
Również planujemy wyjazd do Jordanii w dniach 27-31.05.2019 i prosiłabym o ocenę wstępnego planu podróży.

Poniedziałek
Przylot na lotnisko w Ammanie ok 11:40, przejazd do Akaby, nocleg w Akabie

Wtorek
Wizyta w biurze wizowym, potem przejazd do Wadi Rum ok 11:00 , 3-4h wycieczka jeepem po pustyni, nocleg w campie

Środa
Wcześnie rano przejazd do Wadi Musa, zwiedzanie Petry, ok 16:00 przejazd do Ammanu, nocleg

Czwartek
Przejazd do Wadi Mujib, kanioning, chcemy też zahaczyć o plażę i podryfować w Morzu Martwym, powrót do Ammanu, nocleg

Piątek
Śniadanie i przejazd na lotnisko (samolot 11:25)

Ze względu na ograniczony budżet będziemy się przemieszczać lokalnymi busami lub JETT. Ewentualnie powrót znad Morza Martwego do Ammanu rozważamy autostop. I tutaj mam pytanie, jak to będzie wyglądać w przypadku dwóch studentek? Czy lepiej nie ryzykować i zamówić taxi?

Z góry dziękuję za pomoc

-- 03 Maj 2019 16:07 --

Witam
Również planujemy wyjazd do Jordanii w dniach 27-31.05.2019 i prosiłabym o ocenę wstępnego planu podróży.

Poniedziałek
Przylot na lotnisko w Ammanie ok 11:40, przejazd do Akaby, nocleg w Akabie

Wtorek
Wizyta w biurze wizowym, potem przejazd do Wadi Rum ok 11:00 , 3-4h wycieczka jeepem po pustyni, nocleg w campie

Środa
Wcześnie rano przejazd do Wadi Musa, zwiedzanie Petry, ok 16:00 przejazd do Ammanu, nocleg

Czwartek
Przejazd do Wadi Mujib, kanioning, chcemy też zahaczyć o plażę i podryfować w Morzu Martwym, powrót do Ammanu, nocleg

Piątek
Śniadanie i przejazd na lotnisko (samolot 11:25)

Ze względu na ograniczony budżet będziemy się przemieszczać lokalnymi busami lub JETT. Ewentualnie powrót znad Morza Martwego do Ammanu rozważamy autostop. I tutaj mam pytanie, jak to będzie wyglądać w przypadku dwóch studentek? Czy lepiej nie ryzykować i zamówić taxi?

Z góry dziękuję za pomoc

@shenitah nie pokazujcie legitymacji studenckich i będzie okej

@shenitah, A udało Wam się dowiedzieć w jakich godzinach jest czynne biuro w Aquabie? Ja niestety nigdzie tego nie znalazłem, na maila do ich centrum dostałem zwrotkę, że nie udało się dostarczyć.

Ja chciałbym pocisnąć do Aqaby w poniedziałek i jeszcze dotrzeć do Wadi Rum wieczorem, albo wyjechać następnego dnia wcześniej z Wadi Rum i potem Aqabę załatwić, ale nie wiem jak tam z godzinami pracy.

Sam lecę 6-10.05.

Zastanowiłbym się czy opłaca się jeździć z Wadi Musa do Ammanu (ok 3,5 h) i następnego dnia z Ammanu do Wadi Mujib (ok 2h), może nocleg w okolicy Wadi Musa i potem bezpośrednio przejazd nad Morze Martwe. Pulsem noclegu byłoby to, że będziecie w Petrze kilka godzin dłużej.

Tak z innej beczki to Ramadan w tym roku wypada 5 maja - 4 czerwca, więc będziecie mogły zobaczyć go w kraju muzułmańskim.

@granat Z tego co pamiętam na jednej ze stron co przeglądałam godziny otwarcia były 8-16 . Ale na ile % jest to wiarygodne nie jestem w stanie powiedzieć

Robiliśmy identyczny plan tylko, że w odwrotnej kolejności najpierw Amman Wadi Mujib Morze Martwe Wadi Rum i Akaba na koniec tylko że autem

Koncept z wyjazdem do Akaby w pierwszym dniu wydaje mi się chybionym pomysłem. Jaki jest jego sens? Bo chyba nie chodzi tylko o zmarnowanie jednego z tych nielicznych dni dla zaoszczędzenia 40 dinarów na darmowa wizę? Wieczorna wizyta w tym mało ciekawym mieście gdzie nie ma specjalnie co robić - jakoś to nie widzę. Czy nie lepiej byłoby pojechać od razu do Wadi Rum, tutaj nocować, rano zrobić tour jeepem i wieczorem pojechać do Wadi Musa? Następnego dnia miałybyście zamiast 3-4 godzin cały pełny dzień na zwiedzanie Petry.



Jordania je dość bezpiecznym krajem jednak mimo wszystko odradzałbym dwóm samotnym dziewczynom podróżowanie autostopem.

pozdrawiam

Hej @shenitah

Właśnie wróciłem i niestety przykra niespodzianka, bo odbiłem się od klamki, ale udało się ogarnąć alternatywę.
W każdym razie w okrese Ramadanu (maj) biuro ASEZA jest czynne 9:00-14:00
Same wizy załatwia się bezpłatnie w 10-15 min.

Na lotnisku gośc poprosił o “boarding aqaba”, dałem mu nocleg w Aqabie, jednodniowy. Patrzył chwilę i przeszło.

Przy powrocie nikt tej karteczki z ASEZA nie oglądał.

Cześć, wybieramy się w 2 osoby do Jordanii w dniach 14-21 czerwca. Mam 2 wersje wstępnego planu, proszę o wskazówki

Wersja 1
14.06: przylot o 11, wynajęcia auta i jazda na południe. Po drodze Umm ar-Rasas, być może zamek Al-Kerak i chciałbym przejechać się Drogą Królewską przez tamę. Wieczorem przyjazd do Wadi Rum i tam nocleg na campie.
15.06: wycieczka jeepem po pustyni, nie wiem jeszcze jak długa. Później przejazd do Wadi Musa i nocleg. Jeśli wystarczy czasu, to może Little Petra, albo może wejść już do Petry na chwilę?
16.06: cały dzień na Petrę. Wieczorem nocleg w Wadi Musa.
17.06: wyjazd na północ, po drodze zamek Szaubak , może na chwilę rezerwat Dana, zamek Al-Kerak jeśli nie było wcześniej. Nocleg nad Morzem Martwym.
18.06: rano kąpiel w Morzu Martwym, potem Dżerasz i jeśli starczy czasu Ajloun. Powrót do tego samego hotelu nam Morzem Martwym.
19.06-20.06: cały jeden dzień poświęciłbym na zwiedzanie pustynnych zamków. Zostaje jeszcze jeden, kiedy na pewno chcielibyśmy zobaczyć Amman i Madabę, ale coś jeszcze pewnie dałoby się wcisnąć. Wtedy nocleg 19.06 w Ammanie i 20.06 w Madabie.
21.06: wylot.

Wersja 2
Różni się tym, że 17.06 poświęcamy cały drugi dzień na Petrę i znów nocujemy w Wadi Musa.
Potem dwie noce nad Morzem Martwym z takim samym planem zwiedzania jak powyżej, przesuniętym o jeden dzień później. Zostaje więc wtedy 20.06, kiedy pewnie pojechalibyśmy zobaczyć 2 pustynne zamki (Charana i Amra), potem zaparkować gdzieś w Ammanie i przebić się Uberem/jakąś komunikacją do głównych zabytków w centrum. Następnie Madaba i nocleg tamże (chciałbym zdążyć zobaczyć Mapę z Madaby, nie wiem do której to jest możliwe). Ewentualnie zabytki Madaby można zobaczyć dzień wcześniej, rezygnując np. z Ajloun, ale wtedy pojedziemy 2 razy do Madaby i na pewno będzie to bardziej męczące.

Co myślicie, który plan jest lepszy?

Poniedziałek - przylot po 11, odbiór samochodu, przejazd do Wadi Numeira (po drodze kąpiel w morzu martwym), spacer w kanionie, przejazd do Wadi Musa
Wtorek - Petra
Środa - po śniadaniu przejazd do zamku shobak, następnie do Wadi Rum(wycieczka po pustyni, nocleg)
Czwartek wczesne śniadanie i przejazd do Jerash. Zwiedzanie ruin i przejazd na nocleg do Madaby.
Piątek - po wczesnym śniadaniu wyjazd na lotnisko.

Czy w przedostatni dzień jest sens jechania z Wadi Rum do Jerash?

Dziękuję za opinię.

Masz bardzo duże odległości do przejechania. Przylecisz po 11, ale dolicz kontrolę paszportową, wymianę/wypłatę pieniędzy, zakup karty SIM i wynajem auta - jeśli z wypożyczalni poza lotniskiem, to musicie się zgrać z gościem, który po Was przyjedzie, odwiezie do siedziby i wyda auto zgodnie z wszystkimi procedurami. Jeśli chcecie się wykąpać, to będziecie jechać po serpentynach do Wadi Musa w nocy i późno zajedziecie (a samochód możecie dostać bardzo zdezelowany). A do Petry warto rano wstać, żeby być pod Skarbcem przed wycieczkami.
W zamku Szaubak nie ma moim zdaniem nic ciekawego, ale coś rzeczywiście pasuje Wam wcisnąć po drodze z Wadi Musa do Wadi Rum.
Trasa Wadi Rum-Jerash, to właściwie przejazd całej Jordanii. Ale Jerash jest super.
Oprócz pierwszego dnia plan możliwy do zrealizowania, ale bardzo dużo czasu spędzicie w samochodzie.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

-- 22 Cze 2019 09:32 --

Dziękuję za opinię. Najłatwiej zrezygnować z morza martwego.

-- 22 Cze 2019 09:40 --

Jak długo jedzie się z Wadi Rum do Jerash?

Jak do czasów z Google Maps dodasz sobie 10% zapasu, to na spokojnie się zmieścisz, nawet jeśli wynajęte auto będzie złomem. Będziesz już po paru dniach w Jordanii, więc już przyzwyczaisz się do stylu jazdy, powodzenia.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Witam,w dniach 22-29.07 wybieramy się w grupie 5 osób do Jordanii.Bilety zakupione po informacji ze strony głównej f4f.
Wylot z Krakowa 22.07, godzina 7:00,w Ammanie będziemy o 11:40.Na cały okres pobytu w Jordanii chcemy wypożyczyć samochód na lotnisku.W Ammanie mamy zamiar zostać na kolejny dzień i zwiedzić pobliskie Jarash.
24.07/z samego rana wyruszamy na południe,chcemy w tym dniu zwiedzić Petrę.

Wieczorem mamy nocleg na pustyni w wiosce Beduinów.Rano śniadanie,Jeep tour po Wadi Rum i jedziemy w stronę Akaby.Tam mamy 2 noclegi.Chcemy tam generalnie posnoreklingować.Przerażają mnie trochę ceny w Akabie,ale mam nadzieję,że coś przyziemnego da się znaleźć...
Po drugim noclegu,wyruszamy w kierunku Morza Martwego na jedną noc do Dead Sea Spa Hotel.
Ostatni nocleg w Madabie,skąd 29.07 wyruszymy na lotnisko w Ammanie-lot powrotny o godzinie 12stej.


Możecie doradzić,coś ,podpowiedzieć odnośnie tego co napisałem???

_________________

"Ocena" cudzego planu wyjazdu z reguły jest mało miarodajna. Można oczywiście poprawiać techniczne błędy jeśli planista przewidzi np. zbyt mało czasu na przejazd, czy coś tam przeoczy. Ale odnoszenie się do ogólnego zarysu trasy jest zawsze skażone skrajnym subiektywizmem. Błędnym założeniem, że co mi się podoba powinna podobać się także innym...

Więc subiektywnie to widząc nie zaplanowałbym tak tego odcinka:
"24.07/z samego rana wyruszamy na południe, chcemy w tym dniu zwiedzić Petrę.
Wieczorem mamy nocleg na pustyni w wiosce Beduinów."

Ja jechałem do Jordanii głównie dla Petry. Od lat to był dla mnie, trochę mityczny, cel (a mam już za sobą sporo wyjazdów, w tym ponad 30 poza Europę), który wreszcie osiągnąłem. I nie rozczarowałem się. Ale specjalnie podkreśliłem ten dla mnie magiczny aspekt Petry. Dla innych może to być jedynie ciekawy przystanek - jeden z kilku - w podróży. Ja na niego poświęciłem 3 dni, Ty z ekipą jeden niepełny dzień. Co kto lubi. Więc może jedna uwaga - powinniście wyjechać z Ammanu maksymalnie wcześnie, najlepiej nie później niż o 5 rano. Wówczas w "blokach startowych" do zwiedzania Petry będziecie już około 8 rano. Zysk to więcej czasu na zwiedzanie, być może mniej turystów na początek i niższa temperatura wczesnego przedpołudnia. Petra po opuszczeniu prowadzącego do głównej jej części wąwozu As-Sik jest w otwartej przestrzeni więc słońce może dać trochę po głowie, więc zwiedzanie w samo południe będzie nieco męczące, a w każdym razie znacznie Was spowolni.

I druga uwaga - o ile Jerash i Wadi Rum zdecydowanie były dla mnie powyżej moich oczekiwań, o tyle Akaba poniżej.
Wynik zresztą oczekiwany. Ja także uprawiam snorkleing i to miejsce nie wypadło zbyt dobrze. Oczywiście może to być kwestia przypadku - wybór Berenica Club był dość loteryjny.

Piszesz:
"Przerażają mnie trochę ceny w Akabie,"
nie wiem jakie konkretnie miejsce kryje się za tą uwagą. Masz na myśli konkretną lokalizację związaną ze snorkelingiem poza obrębem miasta? My (we dwójkę) zatrzymaliśmy w hotelu Amer 1 położonym w samym centrum miasta blisko nadmorskiego bulwaru. Mieliśmy dwójkę z łazienka i balkonem (całkiem dobry widok na morze w drugim planie). Za 2 noce (ze śniadaniami) zapłaciliśmy 60 JOD (koniec listopada 2018 r., rezerwacja przez booking.com).

Jeśli miałbym ponownie planować swój wyjazd to Akabę bym w ogóle wykreślił, a wrzucił w jej miejsce np. Wadi Mujib (nie byłem niestety ze względu na porę roku).
pzdr