Autor: | Inspiracja [ 11 Maj 2018 16:26 ] |
Temat postu: | Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Hej, Wybieram sie pod koniec maja do Joburga i/lub Pretorii. Na kilka dni - glownie sluzbowo, ale bardzo mi zalezy by pozostaly czas wykorzystac w 100% podrozniczo. Realnie zatem bede miec w sumie wolne jakies 1,5 - 2,5 dnia zawsze rozpoczynajac podroz z Pretorii/Joburga. Zastanawiam sie: - czy dam rade wybrac sie do parku Krugera korzystajac z jakiejs jednodniowej wycieczki ktora ma swoj start w Pretorii/Joburgu? Niekoniecznie wypozyczajac auto na jedna osobe. - czy lepszy Joburg czy Pretoria na nocleg? - co dam rade zrobic sama jesli chodzi o atrakcje: /www.citysightseeing.co.za ? Poza hop on/off busem ktorego planuje na jeden dzien. Najbardziej martwi mnie dojazd do atrakcji w poblizu - jak tam sie dostac jesli nie chce wypozyczac samochodu.. np. do takiego polecanego przez Was parku z Lwami http://www.lionandsafaripark.com - jak tam dojechac i nie zbankrutowac z jednej strony a z drugiej nie narazac sie? - czy poza dostepnymi w innych watkach ogolnymi info o bezpieczenstwie, macie jeszcze jakies rekomendacje? Mysle wstepnie czy nie zagadac kogos z coachsurfingu czy by sie ze mna nie spotkal, by nie byc tam sama, ale tez z drugiej strony jesli np. chodzi o safari czy inne platne i popularne atrakcje, to nie sadze by lokalsi mieli bardzo ogromna chec wybierac sie tam po raz n-ty. Z gory ogromne dzieki! |
Autor: | memyself&i [ 11 Maj 2018 16:39 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
polecam tour po Hillbrow (ponoć najbardziej niebezpieczna dzielnica w Jozim) organizowany przez Dlala Nje - nie dość, że szczytna idea, to sama podróż też znakomita, ludzie mega przyjaźni i fascynujący, a na dodatek siedziba mieści się w Ponte City Apartments - brutalistycznym molochu - na 51. piętrze, który przy okazji zwiedzasz! w dodatku cena bardzo atrakcyjna. to jest prawdziwy Joburg. tour po Yeoville też podobno bardzo fajny. do ich siedziby bez problemu dojedziesz Uberem. https://www.dlalanje.org |
Autor: | becek [ 11 Maj 2018 16:39 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
a patrzylas na mapie gdzie jest PK? |
Autor: | Oszukani [ 11 Maj 2018 16:46 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Kruger na jeden dzień kompletnie nie ma sensu. Nawet przy założeniu, że z Joburga polecisz ssmolotem. Autem to conajmniej 5 godzin jazdy w jedną stronę. My korzystaliśny z autobusu geriatrycznego bo miasto nie wyglądało ani trochę na bezpieczne. Zdecydowanie odradzam kupowanie pakietu do Soweto. Ten tour to strata czasu i pieniędzy. Blaszane domki możesz obejrzeć w każdym innym miejscu RPA |
Autor: | ibartek [ 11 Maj 2018 16:59 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
2 dni to w sam raz na to miasto. centrum w miare bezpieczne, choc nie jestem samotna kobieta, wiec tu sie nie wypowiem. spacerkiem przeszedlem, bez historii, ale jedynych bialych spotkalem przy carlton tower, turysci z hop off. |
Autor: | Inspiracja [ 11 Maj 2018 17:59 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
-- 11 Maj 2018 17:59 -- becek napisał(a): a patrzylas na mapie gdzie jest PK? Jesli PK to Park Krugera, to tak patrzylam. btw. a moze ktos z Forumowiczow bedzie w okolicach Pretorii/Joburga kolo 20.05 czy 25.05/26.05 by gdzie -- 11 Maj 2018 17:59 -- becek napisał(a): a patrzylas na mapie gdzie jest PK? Jesli PK to Park Krugera, to tak patrzylam. btw. a moze ktos z Forumowiczow bedzie w okolicach Pretorii/Joburga kolo 20.05 czy 25.05/26.05 by gdzie |
Autor: | Inspiracja [ 11 Maj 2018 19:20 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
W odpowiedzi na priv, gdyz na moim profilu widnieje informacja ze "musze sie wiecej udzielac by pisac priv" - swietnie wymyslone, szkoda, ze nawet nie moge komus odpisac. Anyway - planuje przylot 20.05 okolo 9 rano - caly dzien wolny 21.05-24.05 - caly dzien pracuje 25.05- pracuje do popoludnia - jeszcze nie wiem do ktorej dokladnie 26.05- caly dzien wolny 27.05 - powrot do Warszawy o 19. Z checia dolacze do kogos kto bedzie na miejscu ![]() Atrakcje ktore na ten moment najchetniej bym zaliczyla: - http://www.lionandsafaripark.com/ - hop on/off bus https://www.citysightseeing.co.za/johan ... -bus-tours - moze ta wycieczka https://www.dlalanje.org/ - jesli znalazlabym towarzysza, do zrobienia pewnie bylaby wycieczka w piatek popoludniu do Kruger Park, zostac tam na sobote i wrocic w niedziele. Tylko do tego wypozyczone auto i minimum jeszcze jedna-dwie osoby by sie to oplacalo |
Autor: | Oszukani [ 11 Maj 2018 20:31 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Już pierwszego dnia możesz zrobić sporą część z trasy Hop on/off. Nie wiem czy warto wchodzić do części z tych miejsc. Zdarzało się, że autobus zatrzymywał się przy stercie śmieci i dobrą chwilę zajęło ogarnięcie, że jednak coś tu jest. Na pewno mogę polecić Constituion Hall. Mają w ofercie 2 wycieczki, 2h (warto jeżeli na prawdę interesuje cię historia tego miejsca) oraz godzinną, na która idzie większość osób. Jest to też punkt przesiadkowy z czerwonej linii na zieloną. Z tego co pamiętam to jeszcze jako tako wyglądał Mining District (patrząc po przystankach autobusu). Reszta miasta to tragedia. Autobusy zatrzymują się pod Gold Reef, gdzie wysiadło sporo osób. My nie skorzystaliśmy więc nie wiem jak tam jest |
Autor: | igore [ 11 Maj 2018 20:44 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Myślę, że wypożyczenie samochodu i wyjazd do KNP będzie najlepszą opcją. Ewentualnie leć na weekend do Kapsztadu. ![]() |
Autor: | Oszukani [ 11 Maj 2018 20:48 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Kruger bez sensu, za daleko tym bardziej, że 25.05 nie da rady jak pracuje. Bramy parku są otwarte w sezonie zimowym do 16-17 więc to niewykonalne. Już bardziej CPT, lot po pracy 25.05 i w sumie 1,5 dnia na miejscu. Akurat na Waterfront, Table Mountain, Signall Hill, Lions Head i pokręcenie się po mieście |
Autor: | igore [ 11 Maj 2018 21:00 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Oszukani napisał(a): Kruger bez sensu, za daleko tym bardziej, że 25.05 nie da rady jak pracuje Można wyjechać w sobotę wcześnie rano i wrócić w niedzielę wieczorem. ![]() |
Autor: | Oszukani [ 11 Maj 2018 21:08 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Teoretycznie tak ale czy jest sens? Zakładając, że wyjedziesz ok 6-7 rano i licząc z 6 godzin na dojazd to 12-13 jesteś na bramie. Zostaje więc około 4 godzin na jeżdżenie po parku. W większej części ten czas może być spożytkowany na to żeby zdążyć dojechać do obozu (nam zajęło to 2,5 godziny, z tego ostatnie 30 minut jechałem Fiestą 60 km/h po szutrowej drodze). W naszym przypadku co najmniej godzina nie była powiązana z szukaniem zwierząt. Nasze umysły zaprzątała myśl żeby zdążyć do obozu przed zamknięciem bramy. Na drugi dzień trzeba by wyjechać z parku max. 10-11 żeby zdążyć na samolot. Pamiętaj też, że jesteś 6 godzin w trasie do Krugera i kolejne 4 godziny jeżdżąc po parku. A chcąc zobaczyć ciekawsze okazy raczej trzeba jechać max 25km/h bo bardzo łatwo zwierzaki przeoczyć. Daje to 10h w samochodzie jednego dnia i kolejne 9-10h następnego. Raczej kolega będzie miał wątpliwą przyjemność z takiego wyjazdu. Zostawiłbym Krugera na kolejny wyjazd tak aby chociaż 2 pełne dni być na miejscu. Po drodze do parku można wjechać na Blyde River Canyon, na co potrzeba dodatkowe pół dnia |
Autor: | Inspiracja [ 11 Maj 2018 21:23 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Igore, Oszukani - dzieki za Wasze posty! Musze jeszcze pomyslec nad Krugerem - z jednej strony tyle ochow i achow ze trudno mi zrezygnowac z Krugera, z drugiej - rozsadne info odnosnie chociazby zimy i godzin jakie tam trzeba spedzic by znalezc zwierzyne. Moze rzeczywiscienie ma to tyle sensu.. Cape Town.. zastanawiam sie - widze ze bilety po jakies 500-600 pln w dwie strony.. jedyne co, pewnie dolecialabym tam w nocy w piatek tj. np. na 20-21 zatem tez pytanie czy po Kapsztadzie moge w nocy podrozowac czy tez nie bardzo jak po Joburgu. p.s. Oszukani - tylko jedna sprawa -nie przedstawilam sie co prawda, ale lepsza ze mnie kolezanka niz kolega ![]() |
Autor: | Oszukani [ 11 Maj 2018 21:34 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
@Inspiracja a to przepraszam za kolegę ![]() Z tego co wiem to po Kapsztadzie podróżować nocą można ale raczej Uber z punktu do punktu bez chodzenia po mieście. Oczywiście znajdą się tacy co napiszą, że chodzili i nic się nie stało. Ja znam takich co chodzili i nieco stracili. Wizytę w Krugerze zostawił bym na południowoafrykańskie lato, wtedy bramy są dłużej otwarte i zwierząt jest więcej. Jak już to skupiłbym się na Cape Town, które w moim odczuciu jest miastem max. na 2 dni Między JNB i CPT lata sporo przewoźników Mango, Kulula, British, South African, Flysafair, u któregoś mogą się trafić tańsze bilety W Kapsztadzie spaliśmy tutaj https://www.airbnb.pl/rooms/17506924 Z jednej strony widok na miasto, z drugiej na Górę Stołową. Zaraz obok mieszkania kilka restauracji i supermarekt. Dzielnica bezpieczna. |
Autor: | Nvjc [ 15 Maj 2018 02:40 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Oszukani napisał(a): Wizytę w Krugerze zostawił bym na południowoafrykańskie lato, wtedy bramy są dłużej otwarte i zwierząt jest więcej. Skąd informacja, że latem jest więcej zwierząt? Byłeś i latem, i zimą? Za oficjalną stroną Parku Krugera: Cytuj: Game viewing can be at its best during the dry winters months [...] Although some visitors might prefer the lush vegetation of the summer months, the best time for observing African wildlife in Kruger National Park is the dry winter season. The bushveld is more open allowing for better visibility. The grass is low, the bushes and trees are sparsely leaved and because it is so dry - with no rain - the wildlife will migrate towards the water. Water holes, dams and rivers become a hive of activity and you are more likely to spot wildlife in the morning and evening as they come for a drink of water. Koleżanka pisze, że jest opcja, żeby do Krugera jechać w piątek po południu i wtedy mieć całą sobotę na miejscu. Oczywiście nie jest to rozwiązanie idealne, ale jeśli udałoby się wjechać do parku chociaż w sobotę rano i mieć cały dzień na miejscu, spać na terenie parku, pojeździć trochę w niedzielę i wracać, to dlaczego nie? |
Autor: | Oszukani [ 15 Maj 2018 07:56 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
@Nvjc info z Parku sugeruje, że zwierzęta łatwiej wypatrzyć bo są niższe trawy i więcej zwierząt pojawia się w okolicy rzek. Wiosną w parku rodzi się dużo zwierząt przez co można spotkać małe słonie żyrafy, hieny itp. |
Autor: | Nvjc [ 15 Maj 2018 13:22 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Info z parku sugeruje przede wszystkim, że zima jest najlepszym czasem do odwiedzenia parku. Pewnie każdy miesiąc ma swoje atuty, ale odradzanie wizyty w parku z powodu pory roku, która jednocześnie jest przez sam park najbardziej polecana, jest moim zdaniem absolutnym wprowadzeniem w błąd. |
Autor: | RafiPodróżnik [ 15 Maj 2018 14:27 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
A co do centrum Joburga, to idąc sam ulicą zostałem napadnięty przez 3 gości, nikt nie pomógł, wszyscy patrzyli razem ze stojącą na ulicy policją... |
Autor: | Inspiracja [ 02 Cze 2018 15:32 ] |
Temat postu: | Re: Joburg w pojedynke - dostepne kilkugodzinne atrakcje |
Wrocilam ![]() Finalnie zrobilam Lion&Safari Park w niedziele po przylocie z kierowca ktory odebral mnie z lotniska. Cena moze srednio przystepna jesli przeliczac na jedna osobe (wynegocjowalam 800 ZAR) za podroz w dwie strony, poczekanie tam na mnie ile trzeba (taka sama cene oferowal uber za podroz w dwie strony. Mozna bylo tez uberem, bo okazalo sie, ze wifi lwy maja na miejscu ![]() Nastepnie w kolejny weekend zostalam w Pretorii, by spedzic czas z nowo poznanymi osobami. Rano w sobote pojechalam z nimi do centrum Joburga na Neiborgoods market (10-15 tylko w soboty) - super sprawa: mnostwo pysznego jedzonka z calego swiata; muzyczka, mnostwo ludzi. Polecam. Popoludniu wyladowalysmy w Centurion Shisanyama - miejsce gdzie mozna wypic cydr na swiezym powietrzu, zapalic shishe i co najwazniejsze dla tubylcow kochajacych mieso - zamowic sobie wybrane swieze miesko, ktore po ok 45 min jest gotowe do jedzenia. Polecam jesli ktos jest stricte miesozerny. W niedziele pojechalam ze znajomymi do kopalni diamentow Cullinan (ok 30 min od Pretorii) http://www.africangamesafari.com/cullinan.html . Bardzo polecam - poza kopania, do zobaczenia targ staroci, dawne pociagi - super sprawa. Ogolnie dla mnie RPA bardzo na tak, jak uda sie z kims miejscowym zaprzyjaznic. Chcialabym tam kiedys wrocic na dluzej i wybrac sie do Cape Town, Sun City, Kruger Park i mnostwa innych miejsc. |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |