Ok, wiem ze trochę się spóźniłem z drugim rozdziałem Ateny w pigułce, ale praca licencjacka trochę mnie opóźnia (nie liczyłem ze praca pod tytułem Walory turystyczne Gruzji będzie aż tak ciężka
). Napiszę tutaj, parę fajnych jednodniówek (niestety większość ich będzie potrzebny samolot/statek/samochód)
Wschód Peloponezu w pigułce. Część 1sza
Zawsze jak mamy gości w Atenach, to zdecydowanie bierzemy ich na tą wycieczkę. Kultura Mykeńska, wino z Nemei, pierwsza stolica nowoczesnej Grecji no i słynny kanał koryncki.
Wyjazd rozpoczynamy z Aten, o poranku, i jedziemy stronie Koryntu. Są 2 opcje. Albo autostradą (Olympia Odos) za opłatą (motocykl 2,8 euro, samochód 3,9 euro) albo starą autostradą (Palea Ethniki Odos/Παλαία Εθνική Οδός) która jest za darmo, jedzie wdłuż wybrzeży i mamy ładne widoki cały czas.
Pierwszy jest, słynny zatopiony statek Mediterrenian Sky, który od 2003 roku tam zatonął i tak został.
Po godzinie jazdy będziemy już w miejscowości Isthmos/Ισθμός i mamy do wyboru dwie opcje do zwiedzania kanału Korynckiego. Pierwszy z góry a drugi w dół. Możemy tak zrobić ze jadąc do Nafplio zwiedzamy na początku z góry i wracając z dół.
Kanał Koryncki, łączący Morze Egejskie z Morzem Jońskim z długością około 6300 metrów i głębokością około 79 metrów, był jeden z najważniejszych wycinów Nowej Grecji. Pierwsze plany przekopania kanału sięgają czasów VI w. p.n.e. ale jako ze było rzecz nie możliwa (bo tutaj raczej jest wykucie w skalistym podłożu) ale z pierwszych których postanowił zakopać, był Neron w 67 roku, wtedy jak przyniósł niewolników żydowskich z Judei, do zakopania. Niestety, jego następca Galba, zrezygnował z projektu.
Statki musiały przez wiele lat, płynąć ponad 700 km, co dodawało dodatkowe dni podróży. Dopiero w latach 90. XIX wieku, a dokładnie w 1881 ponownie rozpoczęli zakopywanie rowu. Zespół Andreasa Sygrosa z grupą węgierskich inżynierów Istvána Türra i Bélę Gerstera, a w 1893 r. został oddany.
W 1941 most kolejowy i samochodowy, został wysadzony w powietrzu, przez Anglików, a osoba co dokonała sabotaż był słynny Polak Jerzy Iwanow.
Obecnie są 2 mosty kolejowe, 3 mosty samochodowe i 2 mosty zwodzone na dnie wody (ale o tym później).
Przy moscje są 4 restauracje/sklepy, z darmowym parkingiem, gdzie można zostawić auto i zwiedzić most, ale i kupić lody/napoje w dobrych cenach (jak na Grecje) , i pospacerować na moście
Widoki
Na odważnych, znajduje się tam, stanowisko Zulu Bungy, a za 60 euro, można skoczyć na bungee, i dotknąć wody. Mega polecam
Albo, z portu z Loutraki, wziąć prom wzdłuż kanału . http://canalcruises.gr/contact.html
Niestety nie pamiętam ceny, ale się zapytam
Nie odpal od Kanału, znajduje się muzeum/zamek starożytnego Koryntu. Łatwo go znaleźć, po prostu jedzcie autostradą na stronę Patry/Πάτρα i będa tablice informujące (Archea Korinthos/Αρχαία Κόρινθος)
Obiekt Archeologiczny Starożytny Korynt
Cytuj:
Godziny otwarcia 1 listopada – 31 marca 08:00-15:00, 1 kwietnia – 30 września 08:00-20:00 i październik 08:00-18:00
Cena biletu: 6 euro, studenci UE za darmo, i darmowe wejście dla wszystkich 6/3, 25/3, 18/4, 5/6, 28/10 ostatni weekend września i pierwsza niedziela miesiąca od 1/11 do 31/3. Muzeum ale i także obiekt archeologiczny jest dostosowany dla osób niepełnosprawnych.
Cena biletu: 6 euro, studenci UE za darmo, i darmowe wejście dla wszystkich 6/3, 25/3, 18/4, 5/6, 28/10 ostatni weekend września i pierwsza niedziela miesiąca od 1/11 do 31/3. Muzeum ale i także obiekt archeologiczny jest dostosowany dla osób niepełnosprawnych.
Starożytny Korynt odegrał ogromną rolę w starożytnej Grecji, jako pionierem który kolonizował zachodnią część Morza Śródziemnego, jak Syrakuzy.
Obiekt naprawdę warty do zwiedzania, bo można tam znaleźć starożytną łaźnie, świątynie Apollona ale i także szpital Asklepiosa, w dobrym stanie. W muzeum można znaleźć wiele informacji o Koryncie, od czasów prehistorycznych do czasów panowania Franków.
Następny przystanek? Mityczna Nemea. Tam gdzie Herkules zabił lwa, Starożytna Nemea z stadionem i świątynią Zeusa i dla naszych koneserów wina, to region z największą produkcją wina, które od 1993 roku są pod chronioną nazwę pochodzenia. Co do winiarni to myślę ze napiszę osobny temat, o enoturystyce Grecji, jako ze nie wyrobilibyście z wycieczką
Nemea
Ale za to warto się zatrzymać po drodze, i kupić wino z sklepu przy ulicy (będzie ich mnóstwo) i wybrać winko. Jako ze wybór będzie ogromny, dostaniecie za darmo próbki do degustacji i wybierzecie ten który wam się podoba. Z mojego gustu, polecam Agioritiko Nemeas pół wytrwany (Agioritiko Nemeas imiksiros/Αγιωριτικό Νεμέας Ημίξηρος).
Niestety, z Koryntu na Mykeny (przeż Nemee) nie ominiemy opłaty za autostradę, I to koszt 1,5 euro za motocykl I 2,9 za samochód.
Na razie to tyle. Jutro postaram się napisać o Mykenach i Nafplio
Pozowlę sobie wtrącić wobec tego w ramach uzupełnienia.
) 