Fly4free.pl

Będąc w Hiroshimie, koniecznie popłyń na Miyajimę. Jak będziesz miał rail-passa aktywnego, prom jest za darmo. Główne atrakcje da się zobaczyć w 3-4 godziny, wliczając nawet kolejkę linową, choć oczywiście trzeba będzie pominąć wspinaczkę i zobaczenie bramy Tori w pełnej krasie

Rozważ też pobyt w Kanazawie. Od marca funkcjonuje nowe połączenie shinkansen do tego miasta, co bardzo skraca podróż. Jakbyś jedną noc poświęcił w Kanazawie, można by nawet zmieścić się w czasie i zrobić wypad to Takayamy. 4h łącznie w pociągu, ale będziesz mieć możliwość obejrzenia ładnego, górskiego miasteczka i wspaniałego skansenu.

W Tokio koniecznie przeznacz jeden dzień na Kamakurę, będziesz mentalnie przygotowany na wizytę w Kioto Jeżeli interesujesz się Anime, Odaiba to kolejny punkt w tym mieście jaki trzeba odwiedzić.

Co do passa - hyperdia.com

Wrzuć trasy jakie masz zamiar odbyć (pamiętaj, że pass nie obejmuje niektórych klas Shinkansenów!) i podlicz. Jak kwota którą dostaniesz będzie w pobliżu ceny wybranego rail-passa, decyzja będzie oczywista. Z mojego doświadczenia, będziesz korzystał z pociągów częściej niż myślisz (np. linia Yamanote w Tokio), więc nawet jak będzie trochę droższy, to warto go kupić. Nie mówiąc o wygodzie - machasz passem i wchodzisz. Trzeba jedynie pamiętać że część pociągów wymaga wcześniejszej rezerwacji.

Z luźnych uwag:
- noś gotówkę, nadal w wielu miejscach ciężko o zapłatę kartą.
- traktuj pieniądze z szacunkiem, układaj je ładnie na tacy jak płacisz jeśli nie chcesz by kasjer patrzył na ciebie wilkiem
- jak masz dużo bagaży, pomyśl o usłudze wysłania ich do następnego hotelu. Japończycy tak robią, mega wygodne, nie trzeba ciągnąć toreb przez dworce i szukać miejsca na bagaż w Shinkansenie.
- nie bój się, jak głód przyciśnie, wyrwać coś gotowego ze sklepu, cokolwiek weźmiesz na pewno będzie świeże i dobrej jakości.

Aso, Wojtkow, Rattaman, Thores bardzo dziękuję za wszelkie rady i uwagi

Plan po kiku modyfikacjach:
5.09.2015 - wylot
6 - przylot do Tokyo, nocleg 6 - 12
7 - Tokyo
8 - Tokyo
9 - Yokohama
10 - Hakone
11 - ?
12 - przejazd do Kyoto, nocleg 12 - 18
13 - Kyoto
14 - Osaka - Universal Studios Japan
15 - Osaka
16 - Kobe + Himeji
17 - Nara
18 - przejazd do Hiroshimy, nocleg
19 - Miyajima wyspa, powrot do Tokyo, nocleg 19 - 21
20 - Tokyo
21 - Tokyo - rano wyjazd na lotnisko

Nadal zostaje jeden dzień wolny (11), nie mogę się zdecydować gdzie najlepiej go spędzić, czy przeznaczyć na zwiedzanie Tokyo a może cos innego?

Poniżej list miejsc do zwiedzenia, jeśli macie jakieś dodatkowe propozycje lub uwagi to poproszę.

Kyoto: - Gion, To-ji, Kinkaku-ji, Kiyomizu-dera, Fushimi Inari-Taisha, Nijo Castle, Kyoto Imperial Palace, Byodoin Temple

Tokyo - Metropolitan Government Office Building/Skytree, targ rybny, okolice Akihabara, Sensoji Temple, Kokyo – Imperial Palace, Takeshita Street, Shibuya Pedestrian Scramble, Odaiba

@ jacekrsx
Stanęło na tym, że Japan Rail Pass planujesz na 7 czy na 14 dni? Z powyższego planu wynika, że miałby zastosowanie od dnia 12 do 19 (czyli co najmniej 8 dni).

z informacji na stronie jrpass koszt biletu na 7 dni to 894zł i 14 dni za 1426, różnica 532zł

Nie wiem czy warto skracać podróże tak aby wyrobić się w 7 dni z dalszymi miejscami, myślę więc nad 14 dniowym biletem, który również będę mógł użyć do Hakone i Yokohama

Wszystko zależy od Twojego stylu zwiedzania. Jeżeli preferujesz spokojne i spontaniczne zwiedzanie, to zostałbym przy planie zbliżonym do obecnego i wybrał Japan Rail Pass 7 dni.

Ale jeżeli masz parcie na to, żeby zobaczyć jak najwięcej i masz zamiar się dobrze przygotować logistycznie, możesz skorzystać z Japan Rail Pass na 14 dni. Ale w tym przypadku ułożyłbym program z większą liczbą dalekich przejazdów, nie wykorzystasz potencjału 14 dni spędzając tyle czasu w Tokio i Osace.

Zwróć uwagę, że ceny wielu przyjazdów mogą być zdecydowanie niższe niż dzień aktywnego Rail Passa. Z Tokio do Jokohamy pojedziesz już za 270 JPY. A z Hakone Free Pass dopłacasz tylko nieco ponad 1000 JPY za dojazd z Tokio do zwykłego passa na transport lokalny w Hakone.

Jak Aso zauważył, przy tym planie raczej 14-to dniowy. Przy krótszym musiałbyś zapłacić oddzielnie albo za odcinek Tokio-Kioto, albo Hiroshima-Tokio.

Tak więc albo skróć pobyt poza Tokio o jeden dzień, by się zmieścić w 7 dni, albo zapłać za 14. Ja bym dopłacił, wycieczka i tak nie będzie tania, a uwolni to 1-2 dni na dalsze wyprawy. Tokio jest fajne, ale w tym okresie (chyba) nic ciekawego się w nim nie dzieje - żadnych festiwali, turnieju Sumo itp. Szkoda tylu dni, a aktywacja tygodniowego plus dopłacenie do biletu Tokio-Kioto zbliży się już bardzo cenowo do dwutygodniowego.

Jeśli chcesz zaoszczędzić, można też rozważyć Willer Express zamiast passa.

Z wolnym dniem... jeśli w Tokio, może Disneyland? Fuji Five Lakes? Albo jakbyś miał aktywny Rail pass pójść na całość i wyskoczyć na północ do Yamadery?

Ja też skłaniam się bardziej ku temu biletowi 14 dniowemu, ta różnica przy całym budżecie wycieczki nie będzie tak odczuwalna, a przynajmniej będę w miarę mobilny i nigdzie nie będę musiał się spieszyć.
Tak na szybko podliczyłem sobie w hyperdia.com i wyszło ¥ 17260 a różnica pomiędzy pass7/14 dniowym to ¥17280

Tokyo – Yokohama ¥470
Yokohama – Tokyo ¥470
Tokyo – Hakone ¥1620
Hakone – Tokyo ¥1620
Tokyo – Kyoto ¥13080

Yamadera wygląda ładnie i ciekawie. Czy macie jeszcze jakieś inne propozycje na jednodniowy wypad z Tokyo?

@ jacekrsx
Wszystko ok, ale mierz siły na zamiary. Miej świadomość, że gdziekolwiek nie pojedziesz to transport lokalny (nie objęty przez Japan Rail Pass) też kosztuje i to nie mało. Weź to pod uwagę w kalkulacji kosztów. Zwłaszcza w Hakone będziesz musiał wydać nawet kilka tysięcy jenów na autobusy, kolejkę linową i łódź, jeżeli chcesz objechać całą okolicę.

Hyperdia.com niestety niekoniecznie daje adekwatne informacje o całokształcie podróżowania po Japonii. Za to na stronie japan-guide.com każde opisane miejsce ma rozdział "Getting there and around", w którym znajdziesz koszty i szczegółowy przegląd dostępnych środków transportu.

Jeżeli jednak chcesz odwiedzić wiele różnych miejsc, to myślę, że plan będzie dużo lepszy, jeżeli najpierw ustalisz trasę, a potem miejsca noclegów, a nie na odwrót. Ze swojej strony polecam klasyczną trasę z Tokio do Kioto przez Matsumoto, Takayamę, Shirakawa-go i Kanazawę.

PS. Yamadera też jest super!

Cześć wszystkim

Mój lot do Japonii też zbliża się wielkimi krokami. Wylatuję 13 maja z Wiednia, na miejscu spędzę 9 dni (przylot do Tokio o 13:00) i mój plan wygląda tak:

14.05 Tokio
15.05 Tokio
16.05 Tokio (ewentualnie Hakone lub Fuji Five Lakes)
17.05 Tokio
18.05 Kamakura
19.05 Kioto
20.05 Kioto
21.05 Nara
22.05 Tokio
23.05 - wylot wcześnie rano.

Moje pytanie brzmi: czy warto poświęcić jeden dzień w Tokio na rzecz Hakone lub Fuji Five Lakes? Nie mam na myśli dosłownie poświęcić, bo wiem, że na pewno warto tam jechać. Ale czy 4 dni to nie będzie za mało na Tokio? Zdaję sobie sprawę, że pewnie i 4 lata to za mało, ale to mój pierwszy wypad w tamte rejony, urlop nie jest z gumy i chcę te 9 dni rozsądnie rozplanować, żeby nie latać jak głupia z jednego punktu do drugiego. Już żałuję, że nie mam choćby 2 dni więcej :/

Jeśli wyprawa pod Fuji, to lepiej Hakone czy Five Lakes? Nie powiem, to wydarzenie: http://www.japan-guide.com/e/e6919.html mocno mnie kusi ze względów estetycznych i fotograficznych Będę wdzięczna za opinie. Korzystaliście może z zorganizowanych wycieczek (np. z japanican.com), czy lepiej zdać się na siebie co do dojazdu i poruszania się po okolicy? Nie lubię zorganizowanych wycieczek, ale może w tym wypadku lepiej zapłacić i mieć spokój?

Z Willera skorzystam tylko dwa razy, w drodze do Kioto i z powrotem. Pominęłam Osakę, bo nie widzę sensu wpaść tam tylko na parę godzin, żeby odhaczyć, że byłam. Więc ten Willer Pass za 10 000 jenów jest chyba w mojej sytuacji najlepszym rozwiązaniem (podróż w nocy). W ogóle to chciałam prosto z Nary wrócić do Tokio, ale o ile wcześniej wyświetliło mi się jakieś połączenie, tak teraz kiedy sprawdzam, widzę tylko "The bus you searched is not found." A chciałam ponownie sprawdzić, o której odjeżdża ten autobus eh.

Proszę o wszelkie sugestie, dziękuję

Do Osaki warto pojechać żeby zobaczyć świątynię Shitennō-ji - najstarszą świątynię buddyjską w Japonii. Ewentualnie można to rozszerzyć o zamek Osaka (bez zwiedzania środka). Dojazd z Kioto zajmuje 30 minut, więc nie będzie to duży problem - można skoczyć zobaczyć te dwa miejsca i wrócić do Kioto.

@ antigone
Lecisz w maju?:-) To korzystaj i odwiedź Festiwal Shibazakura. Może zainteresują Cię też jakieś inne miejsca w rejonie Pięciu Jezior. Jeżeli przygotujesz się w oparciu o wskazówki z japan-guide.com, to myślę, że z łatwością sama sobie zorganizujesz wszystkie przejazdy.

Połączenia autokarowe z Nary wyświetlają się chyba tylko z wyprzedzeniem jednego miesiąca. Spróbuj wpisać wcześniejszą datę. Rozkład jazdy powinien być ten sam, co w czasie Twojej podróży.

A co do Osaki, to zwróć uwagę, że Osaka najlepiej prezentuje się po zmroku, podczas gdy w Kioto nie ma wtedy za wiele do roboty. Proponuję na przykład wpaść na wieczorny spacer przez Dotonbori (Namba) i Shinsekai.

Koniecznie jedź do Nikko na jeden albo nawet 2 dni.

-- 01 Kwi 2015 22:59 --

Ja byłem w Japonii w maju 2013.
2 noclegi w Tokio,
1 nocleg w Matsumoto
2 noclegi Hiroszima
2 noclegi Kioto
dużo jeździliśmy korzystając z 7-dniowego Japan Rail pass.

Do Nikko można pojechać z Tokio koleją prywatną chyba Tobu.(ja jechałem JR z przesiadką w Utsunomiya)
Są one połączone z biletami na zwiedzanie Nikko. Warto tam pojechać - można też skoczyć kilkanaście km dalej nad jezioro Chuzenji.

Kamakura też warta zobaczenia

Co za szybki odzew, pięknie dziękuję

Myślałam też, żeby z Nary pojechać do Osaki i stamtąd nocnym Willerem wrócić do Tokio, wtedy może załapałabym się choć trochę na ten wieczorny spacer Tu na forum czytałam, że wszystkie atrakcje zamykają o 16-tej (17-tej?), więc mogłabym ruszyć o tej porze do Osaki i pospacerować do godz. 22:00. Rozumiem, że Five Lakes i Festiwal Shibazakura to jednak dobry pomysł na jeden dzień? W takim razie postaram się to włączyć w mój plan, mam nadzieję, że Tokio nie będzie na mnie złe, że tylko 4 dni tam spędzę. Nikko odpuszczam, naprawdę 9 dni to za mało, a wydaje mi się że mój plan i tak jest bardzo napięty. Mam nadzieję, że kiedyś tam wrócę na dłużej. Jak znacie jakieś sposoby na rozciąganie czasoprzestrzeni, to chętnie wysłucham

Aha, mam rezerwację w dwóch miejscach w Kioto i jedną muszę anulować (dublują się, a bookowałam na szybko kilka miesięcy temu). Która według Was jest lepsza, ze względu na lokalizację, bliskość do dworca i zabytków - typowy hostel https://www.booking.com/hotel/jp/khaosa ... 2#tab-main czy bardziej kameralny (i z bezpłatnym śniadaniem!) guest house https://www.booking.com/hotel/jp/hannar ... 2#tab-main ? Chcę kupić bilet dzienny na autobusy, choć czytałam różne opinie na ich temat, stąd ten dylemat. Może korzystaliście z któregoś?

Ja bym wybrał pierwszy. Blisko Gion, Higashiyamy, Kiyomizudery...
A jeżeli chodzi o transport to wybrałbym połączenie metra i kolei.

->antigone

Maj to świetny termin na odwiedzenie Tokio. W tym czasie będą się w nim odbywały dwa festiwale i na dobitkę turniej Sumo:
Sanja Matsuri 15-17 maj i Kanda Matsuri, chociaż na ten się nie załapiesz (9-10 maj).

Cztery dni w Tokio to akurat dość by zobaczyć wszystkie główne atrakcje, trzeba będzie jedynie efektywnie czas zaplanować.

Tak, festiwal odbywa się w okolicy jednego z jezior. Na jego czas będzie uruchomiona specjalna komunikacja:

http://www.japan-guide.com/e/e6919.html

Czy jechać, bym zdecydował będąc na miejscu, sporo zależy od pogody. Przy niskiej pokrywie chmur dla przykładu, Fuji nie będzie w zasadzie widać, nie mówiąc o deszczu.

Co do zorganizowanych wycieczek... Japonia to była moja pierwsza wyprawa nie zorganizowana i pierwsza na takie odległości. Łatwizna, Japończycy bardzo uprzejmi, trasy turystyczne świetnie oznaczone, informacja turystyczna łatwo dostępna. Skoro ja sobie poradziłem, ty też sobie poradzisz.

Będąc w Kioto koniecznie zróbcie krótką wyprawę do Himeji. Zamek dopiero co odnowiono - zdaje się zakończono renowację w marcu - i można go w końcu zwiedzać w całości. Remont był głównym powodem dlaczego go pominąłem przy mojej poprzedniej wizycie, w tym roku mam zamiar naprawić ten błąd :]

->zsslaw
Z Nikko jest ten problem, że sporo świątyń jest teraz odnawiane. Nadal warto, niemniej nie zobaczy się tyle co dwa lata temu. Oczywiście, jeśli ktoś nie planuje powrotu do Japonii po 2019 r., również gorąco polecam!

Witam =)

Jak bookujemy noclegi to polecacie bookować salę sypialnianą (ang. dorm) czy też dorzucić do prywatnych "komnat" i w to celować?

Jakieś negatywne doświadczenia z dorm'mami?

Czy warto rozważyć AirBnB zamiast tanich hosteli?

@ antigone
Jeżeli masz niewiele czasu, zwracaj uwagę, żeby wybierać noclegi w rejonie dużych węzłów przesiadkowych. W Kioto da się znaleźć przystępne cenowo noclegi w odległości pieszego dojścia do głównej stacji Kioto.

@ CoachPotato
W hostelu może być ciasno, jak z resztą prawie wszędzie w Japonii. W chłodniejsze pory roku może być też zimno. Ale jeżeli nie masz wielkiego budżetu, to spokojnie można wybrać hostel.

jeśli mogę prosić o parę wskazówek
lecę we wrześniu i zaplanowałem;

dzień 1) ląduje w Naricie koło 17:00
dzień 2) Tokyo
dzień 3) Tokio
dzień 4) Tokyo-Nikko-Tokyo
dzień 5) Tokyo-Kamakura-Tokyo-nocny bus do Kioto
dzień 6) Kyoto
dzień 7) Kyoto
dzien 8) Kyoto-Hijmei-Osaka-Kyoto

i teraz

zostaje mi jeszcze 4 dni, , może coś podpowiecie (myslalem o Matsumoto)


z jakiego dworca pociagi jada do Nikko a z jakiego do Kamakura?

_________________

Do Nikko dostaniesz się z kilku stacji w Tokio: Asakusa, Ueno, Tokyo, Shinjuku

http://www.japan-guide.com/e/e3805.html

Natomiast do Kamakury popatrz tutaj http://www.japan-guide.com/e/e3115.html

_________________