Fly4free.pl

Proszę o informację czy poniższy plan ma sens

Przylatujemy 28.03 rano
28.03 TOKIO- cały dzień w Tokio- nocleg Tokio
29.03 TOKIO- cały dzień w Tokio- nocleg Tokio
30.03 NIKKO- cały dzień Nikko-nocleg Tokio kapsuła
31.03 Góra Fudżi- nocleg nad Jeziorem Kawaguchi
1.04 Kioto- cały dzień w Kioto- nocleg Kioto Ryokan
2.04 Nara-nocleg Kioto( do ustalenia czy Ryokan czy co innego)
3.04 zamek Himeji (nocleg Kioto)
4.04 Osaka/Kobe(nocleg Kioto)
5.04 Hiroshima, przejazd do Miyajima ( nocleg Miyajima - ryokan)
6.04 Miyajima => Kanazawa ( nocleg Kanazawa )
7.04 - Kanazawa /Shirakawago/Takayama ( nocleg Kanazawa)
8.04 przejazd do Tokio(nocleg)


Czy powyższy plan ma sens? Czy macie pomysł na jakieś ciekawe miejsce, które nie zostały uwzględnione? Dodam, ze lecimy przełom marca/kwietnia.
Dodatkowo interesuje mnie gdzie najlepiej nocować w tradycyjnym Ryokanie. Chcielibyśmy poczuć klimat itd. Słyszałem też o noclegach w świątyniach buddyjskich, czy też możecie coś polecić?

Ja będę konsekwentny aż do znudzenia - robienie prawie 400 km do Hiroshimy, by potem wracać ponad 600 km do Kanazawy jest wg mnie trochę bez sensu (nawet biorąc pod uwagę Miyajimę). Sorry za szczerość

Nocleg w świątyni m.in. na Koyasan.

@francach

Do Twojej podróży jest jeszcze sporo czasu. Zastanów się na spokojnie czy właśnie taki dobór miejsc do odwiedzenia - który pomija część znanych atrakcji - będzie dla Ciebie najbardziej satysfakcjonujący. Kiedy ostatecznie zdecydujesz jakie miejsca ująć w planie wyjazdu, będzie można zastanowić się nad rozplanowaniem transportu i kolejnością zwiedzania.

Jeżeli planujesz podróż w sierpniu, to wspinaczka na Górę Fudżi jest popularnym punktem programu, jakkolwiek zazwyczaj wymaga ona 2 dni i przemyślenia kwestii noclegu w okolicach szczytu. Nikko, Osaka i Nara to także częste cele podróży. Kurashiki jest umiarkowanie interesujące i w porównaniu z pozostałymi miastami może okazać się nieco rozczarowujące.

Przy takim niezbyt długim wyjeździe odradzałbym oddalanie się od głównych tras i upieranie się przy zwiedzaniu japońskiej prowincji, no chyba, że jest jakieś miejsce, na którym szczególnie Ci zależy.



@mbw3

Planujesz wyjazd w czasie tuż przed i w trakcie kwitnienia wiśni. Z półrocznym wyprzedzeniem niestety nie da się przewidzieć kiedy dokładnie nastąpi kwitnienie, ale możesz spróbować zaplanować podróż biorąc pod uwagę, że rzeczywiście zdołasz się wstrzelić w odpowiedni okres. Zainteresowanie noclegami w atrakcyjnych miejscach w pierwszych dniach kwietnia jest spore, dlatego warto pomyśleć o tym z dużym wyprzedzeniem. Rzuć okiem na artykuł poniżej, żeby zorientować się w jakiej kolejności wiśnie rozkwitają w różnych miejscach w Japonii:

https://www.japan-guide.com/e/e2011_when.html

Szanse na to, że w wysoko położonych obszarach takich jak okolice Góry Fudżi, Nikko, Takayama i Shirakawa-go kwiaty wiśni pojawią się już w czasie Twojego wyjazdu niestety nie są zbyt duże. Niemniej jednak Górę Fudżi i Nikko proponuję przesunąć na sam koniec podróży, żeby przynajmniej spróbować zobaczyć kwitnienie. Takayama i Shirakawa-go o tej porze roku będą jeszcze pozbawione zieleni i nie będą wyglądać zbyt atrakcyjnie, więc nie upierałbym się za bardzo przy ich uwzględnieniu w programie.

Przejazd spod Jeziora Kawaguchi do Kioto oraz z Miyajimy do Kanazawy to trasy wymagające wielu godzin podróży, dlatego podobnie jak @Mar77, uczulam, żeby nie planować takich przejazdów jednorazowo, a w każdym razie nie rano, bo gdy w końcu dojedziesz do celu podróży, to może się okazać, że zrobiło się tak późno, że wszystko jest już pozamykane.

Jeżeli chodzi o tradycyjny ryokan, to w Japonii są ich tysiące i poziom obsługi jest bardzo wyrównany, więc trudno polecić coś konkretnego. W związku z tym, że program wyjazdu jest dość intensywny, a ryokany przeważnie znajdują się z dala od dużych miast, to kierowałbym się głównie położeniem w miejscu, do którego jest w miarę łatwo dojechać.

Dzięki za podpowiedzi, przy 9 dniach chyba nie dam rady zobaczyć Hiroszimy, szkoda, bo nastawiałem się na nią, po namyśle obecnie mój plan wgląda tak;
2-3 sierpnia Tokio,
4 sierpnia wyjazd na zwiedzanie Nikko i powrót na nocleg do Tokio,
5, 6, 7 sierpnia Kioto,
8 sierpnia wyjazd na zwiedzanie Nara i powrót na nocleg do Kioto,
9 sierpnia wyjazd na zwiedzanie Himeji i powrót na nocleg do Tokio,
10 sierpnia Tokio i rano 11 wylot do Polski.
Aktywacja 7-dniowego JR Pass rano 4 sierpnia (czy na dworcach Tokio -Kitasenju Station albo Tochomae Station można aktywować JR Pass? )

Jeżeli kupujesz JR Pass spoza Japonii to otrzymujesz listownie "Exchange Order", z którym po przylocie udajesz się do biura JR w celu wymiany na JR Pass (obecnie trwa także pilotażowy program umożliwiający zakup JR Passa po przybyciu do Japonii, ale po nieco wyższej cenie). Wymiany możesz dokonać w dniu, w którym zamierzasz rozpocząć korzystanie z JR Pass lub innego wcześniejszego dnia i podajesz wtedy kiedy chciałbyś go aktywować - data ta zostanie wydrukowana na JR Passie.

W Tokio wymiany Exchange Orderu możesz dokonać na obu lotniskach oraz na stacjach Tokyo, Ueno, Shinjuku, Shibuya, Ikebukuro, Hamamatsucho i Shinagawa.

Pełna lista stacji w całej Japonii oraz godziny otwarcia biur dostępne są tutaj:
http://www.japanrailpass.net/en/exchange.html

Jeżeli JR Pass został wydany z wyprzedzeniem, to w dniu, w którym rozpoczyna się jego ważność można rozpocząć korzystanie na dowolnej stacji. Formalnie należy powiedzieć obsłudze, że jest to pierwsze użycie i wówczas wbija ona do JR Passa pieczątkę, ale tak naprawdę przy weryfikacji ważności ważna jest tylko nadrukowana data i można jeździć nawet bez tej pieczątki.

A zatem możesz rozpocząć podróżowanie od stacji Kita-Senju zakładając, że odbierzesz wcześniej JR Pass na innej stacji, w której jest biuro prowadzące wymianę. Pamiętaj jednak, że nie wszystkie pociągi w Japonii są obsługiwane przez JR. Korzystanie z tokijskiego metra, do którego należy stacja Tochomae, wymaga zakupu osobnych biletów niezależnych od JR Pass.

Przy dobrej organizacji możesz skrócić pobyt w Kioto do dwóch dni lub rozważyć połączenie Kioto z Narą lub Himeji tego samego dnia, żeby wygospodarować dzień na Hiroshimę i Miyajimę.

To jeszcze jedno pytanie - wiem że linie tokijskiego metra są prowadzone przez kilku przewoźników - czy na jakieś metro jest ważny JR Pass?
A jak to wygląd w Kioto?

Nie jest. Ani w Tokio ani w Kioto.

Na stronie japan-guide.com każde opisane miasto ma dział o nazwie "Access and Orientation" (lub "Access and Transportation"), gdzie są dosyć dokładnie opisane kwestie związane z transportem zbiorowym. Poniżej linki do artykułów na temat Tokio i Kioto:

https://www.japan-guide.com/e/e2017.html
https://www.japan-guide.com/e/e2363.html

Informacje na temat biletów komunikacji miejskiej i ewentualnego honorowania przez JR Pass znajdują się w końcowej części artykułów. Niektóre linie JR mają istotne znaczenie dla poruszania się po miastach i tam JR Pass może się przydać (chociaż JR Pass zwraca się dopiero przy intensywnym podróżowaniu na dalekich trasach). Natomiast żadna sieć metra w Japonii i prawie żadna sieć autobusowa nie honorują JR Pass, wyjątki są opisane na japan-guide.com:

https://www.japan-guide.com/e/e2361.html

Dzięki za linki, szczególnie https://www.japan-guide.com/railpass/ jest bardzo pomocne, bo można ustalić opłacalność zakupu JR Pass w oparciu o swój plan podróży - u mnie wychodzi, że mam blisko dwukrotną oszczędność (nawet bez przejazdu do Hiroszimy).

Zdaje się, że parę osób planuję w najbliższym czasie odwiedzić Koyasan.
Od poniedziałku (26.11) aż do marca 2019, kolej linowa będzie nieczynna.
Zamiast tego, kursuje autobus - niestety podróż się wydłuży, więc miejcie to na uwadze przy planowaniu

https://www.howto-osaka.com/global/pdf/ ... san_en.pdf

Dzień dobry.
Będę niezmiernie wdzięczny za ocenę planu podróży i wszelkie sugestie, szczególnie od @Aso.
Podróż w terminie 20.04.2019 – 5.05.2019. Przylot do Tokio 20 kwietnia o 8.00 rano, wylot z Tokio 5 maja o 10 rano. (15 pełnych dni, 15 nocy)
Podróż dwojga dorosłych z małym (trzyletnim – ale przyzwyczajonym do zwiedzania:) dzieckiem.
Japan pass 14 dniowy (prawdopodobnie od trzeciego dnia pobyty do końca).

1. Dzień pierwszy – poranny przylot do Tokio, meldunek w Hotelu, aklimatyzacja, Tokio.
2. Dzień drugi – Tokio
3. Dzień trzeci – Tokio
4. Dzień czwarty – poranny wyjazd z Tokio do Kawaguchiko, dzień nad jeziorem – Fuji, nocleg nad jeziorem
5. Dzień piąty – poranny wyjazd do Kioto, dzień w Kioto
6. Dzień szósty – Kioto
7. Dzień siódmy – Kioto - wycieczka Arashiyama (Romantic Train, Bamboo Forest)
8. Dzień ósmy Kioto – Nara – Kioto
9. Dzień dziewiąty – poranny wyjazd z Kioto do Osaki, dzień w Osace
10. Dzień dziesiąty – Osaka
11. Dzień jedenasty – Całodniowa wycieczka do Hiroshimy i do Miyajima
12. Dzień dwunasty – Wycieczka do zamku Himeji
13. Dzień trzynasty – Osaka
14. Dzień czternasty – powrót z Osaki do Tokio, dzień w Tokio, nocleg w Tokio
15. Dzień piętnasty – transport Tokio do Narity, nocleg w Hotelu przy lotnisku
16. Dzień szesnasty – poranny powrót do Polski

Wstępny plan oparty jest na trzech bazach noclegowych w Tokio, Kioto i Osace i jednodniowych wycieczkach z tych miejsc tak aby cały czas nie być w podróży z bagażami. Pomimo tego mam trochę wątpliwości czy nie za długo będziemy stacjonować w Osace? Co moglibyście polecić w ramach jednodniowych wycieczek tak aby jak najwięcej zobaczyć ale bez zmieniania noclegów. Napaliłem się trochę na Takayame ale strasznie jest nam nie po drodze biorąc pod uwagę że chcemy koniecznie Kawaguchiko.
Czy to wszystko ma jakiś sens? Bardzo będę wdzięczny za opinie.

Witaj @Justin Credible,

Skoro zostałem poproszony o opinię, to postaram się podzielić swoim doświadczeniem, choć muszę przyznać, że na niektóre tematy nie mam do napisania wiele więcej, niż w moich poprzednich wpisach. Jeżeli macie na podróż całe 2 tygodnie, to sugeruję spojrzeć przychylnie również na nieco mniej popularne miejsca. Nie upierałbym się też zbyt mocno na tym, żeby cały program podróży opierał się jedynie na trzech bazach wypadowych - oczywiście przeprowadzki są niewygodne, ale w rozsądnych granicach dopuściłbym też noclegi poza głównymi miastami. Dalej jeszcze kilka komentarzy ode mnie:

Golden Week. Od ostatnich dni kwietnia aż do końca Waszego wyjazdu wypada japoński długi weekend, który dodatkowo zbiega się z abdykacją cesarza. Będzie to okres intensywnego ruchu turystycznego i należy spodziewać się tłumów w okolicach znanych atrakcji, trudności ze zrobieniem rezerwacji na przejazd pociągiem lub autokarem oraz niskiej dostępności noclegów. Najbardziej tłoczno będzie w miejscach takich Kioto, Nara, Himeji i Miyajima, luźniej powinno być w miastach, które nie są głównym celem turystyki krajowej, jak Tokio i Osaka.

Jezioro Kawaguchiko. W połowie kwietnia w górskich rejonach takich jak brzegi jeziora Kawaguchiko czy pobliska pagoda Chureito powinny jeszcze kwitnąć wiśnie i jest to wtedy niezwykle popularny cel wycieczek. Byłbym ostrożny w kwestii wyboru zakwaterowania nad jeziorem, bo rezerwacja takiego noclegu może Was zmusić do przyjazdu w dniu, w którym Góra Fudżi nie będzie widoczna z powodu zachmurzenia, co niestety często się zdarza. Sugerowałbym elastyczność i pozostawanie na noclegi w Tokio, co umożliwi Wam wybór dnia na wizytę nad jeziorem w chwili, kiedy będziecie już w stanie ocenić na jaką pogodę traficie - choć należy też pamiętać, że jeżeli zdecydujecie się na dojazd nad jezioro autokarem (a nie można tam dojechać na JR Pass), to może być wymagana rezerwacja.

Jeżeli koniecznie chcielibyście spędzić noc nad jeziorem, to proponuję zaplanować ten nocleg raczej przed niż po zwiedzaniu okolic jeziora, dlatego że dojazd stamtąd do stacji, z której odjeżdżają pociągi do Kioto zajmuje dużo czasu i spędzicie większość dnia na dojazdach. Jeżeli interesuje Was Takayama, to możecie ewentualnie rozważyć przejazd autokarem spod jeziora Kawaguchiko bezpośrednio do Takayamy (rozkład poniżej, wymagana rezerwacja).

http://bus-en.fujikyu.co.jp/highway/det ... #timetable

Takayama najlepiej daje się rozwiązać organizacyjnie w planach, w których przewidziane są też inne pobliskie atrakcje np. Shirakawa-go, Matsumoto, Kamikochi lub Trasa Alpejska Tateyama-Kurobe. Jeżeli spośród tych miejsc Waszym celem jest wyłącznie Takayama, to nie obędzie się bez bardzo czasochłonnego dojeżdżania i wyjeżdżania, niezależnie od tego czy będzie to podróż od strony Tokio czy Kioto. Odwiedzając Takayamę zdecydowałbym się jednak na jeden nocleg na miejscu i przyjechałbym tam już wieczorem dnia poprzedzającego zwiedzanie.

Kioto. Przejazd koleją Sagano (Romantic Train) zazwyczaj nie jest postrzegany jako coś co należy koniecznie zrobić w Kioto, ale jeżeli naprawdę chcielibyście się przejechać, to w okresie zahaczającym o Golden Week nie będziecie w stanie zdobyć biletów bez wcześniejszej rezerwacji. Dokonanie rezerwacji online jest bardzo trudne jeżeli nie jesteście Japończykami, ale możecie próbować po przyjeździe do Japonii kupić bilety na Romantic Train jeszcze zanim znajdziecie się w Kioto (opisane dokładnie na stronie kolei Sagano).

Osaka. Na odwiedzenie głównych atrakcji zazwyczaj wystarcza jeden dzień. Jeżeli nie macie żadnych mniej typowych pomysłów na zwiedzanie Osaki, to możecie przeznaczyć pozostałe dni na inne miejsca i ewentualnie przyjechać do Osaki na jakiś dodatkowy wieczorny spacer, jeżeli będziecie czuli taką potrzebę.

@Aso
Dziękuję bardzo za wszystkie cenne wskazówki. Szczególnie informację o Golden Week i planowanej abdykacji Cesarza wydają się mocno pomocne we wcześniejszym planowaniu.
Chciałem jeszcze dopytać dokładnie jak to jest z tym dojazdem do Kawaguchiko. Czy naprawdę można tam dojechać tylko autokarem?
Aplikacja Japan Travel pokazuje mi że mogę jechać pociągiem na trasie Tokyo Station - Takayo - Otsuki - Kawagudziko lub też Tokyo - Mitaka - Otsuki - Kawaguchiko.
Obie opcje z dwoma przesiadkami.
Czy te propozycje nie są objęte Japan Pass?

@Justin Credible

Na temat możliwości przejazdu nad jezioro Kawaguchiko i honorowaniu JR Pass na różnych odcinkach trasy możesz przeczytać tutaj:

https://www.japan-guide.com/e/e6905.html

Autokary są najtańszą i najszybszą możliwością dojechania nad jezioro. JR Pass nie jest honorowany w autokarach, ale w pociągach Fujikyu, które są alternatywą dla autokaru, też nie jest honorowany - i to właśnie miałem na myśli pisząc wcześniejszą wypowiedź.

Trasy kolejowe, które wygenerowała dla Ciebie aplikacja również są możliwe, jakkolwiek pociągi JR obsługują tylko trasę do Otsuki, a pociąg Fujikyu ten ostatni odcinek trasy (Otsuki - Kawaguchiko). Taki sposób dojazdu nie jest szczególnie popularny, bo jeżeli nie masz JR Pass, to autokar jest znacznie tańszy niż pociąg, a jeżeli go posiadasz, to koszt przejazdu po części trasy refundowanej przez JR Pass jest zbyt niski, żeby uzasadnić jego opłacalność, a do tego dochodzi jeszcze spora dopłata za część trasy obsługiwaną przez Fujikyu, która nie jest refundowana.

Możecie zastanowić się, czy nie spróbować zoptymalizować planu pod JR Pass 7 dni wyrzucając poza okres ważności trasy takie jak np. Tokio - Kawaguchiko lub Kawaguchiko - Takayama, które sprawniej można odbyć autokarem niż pociągiem. Jeżeli uznacie, że jednak potrzebujecie JR Pass 14 dni i wyjazd nad jezioro Kawaguchiko wypadnie w okresie ważności, to możecie skorzystać z możliwości dojazdu pociągiem, choć należy mieć świadomość, że JR Pass ma sens ekonomiczny dopiero wówczas, gdy często podróżuje się na znacznie dalszych trasach.

Fantastyczny temat, niestety jeszcze do końca nie doczyatałem.
Mój bardzo wstępny plan:
19/03 przylot Nagoja, transfer do Hiroszimy
20/03 Hiroszima
21/03 Hiroszima/Miyajima
22/03 Kagoshima
23/03 Kagoshima
24/03 Osaka
24/03 Osaka - Nara
25/03 Osaka - Himeji
26/03 Koya-san
27/03 Tokio
28/03 Tokio
29/03 Tokio - okolice Fuji
30/03 Tokio
31/03 Hakone
1/04 Kioto
2/04 Kioto
3/04 Kioto
4/04 Wylot z Nagoja
Czy zdążymy z Kioto na samolot o 10:00? Wg rozkładu przed 8:00 dojeżdża shinkansen
JR Pass na dwa tygodnie niestety
Czy taki plan jest sensowny. nie za długo w Tokio?
Serdecznie pozdrawiam

@Marek Skórka

Witamy w naszym temacie. Będziemy w stanie powiedzieć więcej o Twoim planie, jeżeli dodasz do niego informacje gdzie przewidujesz noclegi i o jakiej porze dnia planujesz główne przejazdy. Na razie kilka uwag wstępnych:

Lot do/z Nagoi. Nagoja jest relatywnie blisko Kioto i Osaki. Jeżeli poszukujesz oszczędności, to możesz zastanowić się czy nie skompresować tych dalszych przejazdów w JR Pass 7 dni, a początek i koniec podróży przeznaczyć na Kioto, Osakę i okolice, dokąd dojedziesz autokarem lub regionalnym pociągiem z Nagoi.

Kagoshima. Zastanów się jak będzie wyglądał program zwiedzania Kagoshimy. W samej Kagoshimie poza wulkanem Sakurajima nie ma wiele do oglądania i wystarcza na nią jeden dzień. Jeżeli jednak planujesz pozwiedzać też dalsze okolice, jak np. Yakushima, Góry Kirishima, Przylądek Sata, Muzeum Kamikaze lub Ibusuki, musisz to zaplanować bardziej szczegółowo i przewidzieć na to odpowiednio więcej czasu.

Góra Fudżi. Jako "okolice Fuji" zazwyczaj traktowane są Hakone lub Jezioro Kawaguchiko. Hakone uchodzi za nieco ciekawsze, no chyba, że akurat kwitną wiśnie nad Jeziorem Kawaguchiko, ale na to będzie nieco zbyt wcześnie.

Trasy Koyasan-Tokio oraz Hakone-Kioto są zaskakująco czasochłonne. Sprawdź z rozkładami jazdy jak wyglądają takie przejazdy, żeby wiedzieć z czym musisz się liczyć. Może warto nieco zamieszać z kolejnością zwiedzania, żeby uniknąć spędzania jednorazowo wielu godzin w transporcie.

Lot powrotny z Nagoi o 10:00. Z centrum Nagoi na lotnisko dojeżdża się pociągiem jeszcze nieco ponad 30 minut. Jest to możliwe, żeby zdążyć na taki lot wyjeżdżając z Kioto przed 7:00 rano. Doradzałbym jednak po prostu spędzić ostatnią noc w Nagoi, żeby nie musieć spieszyć się aż tak bardzo. Szczególnie, że będzie to miało miejsce w okresie kwitnienia wiśni w Kioto, kiedy jest tam niedobór noclegów.

PS. Nie wiem czy to zamierzone, ale w planie znalazły się 2 dni opisane datą 24/03.

Aso, rzeczywiście powinienem się najpierw przywitać, co czynię niniejszym. Bardzo dziękuję za podpowiedzi, w międzyczasie radykalnie zmienił się plan i aktualnie rozważam inne połączenie lotnicze do Tokio
Nowy plan pomija Kagoszimę (czy to błąd?)
25 marca przylot do Tokyo
26 marca Tokyo (Fuji lub Nikko)
27 marca Tokyo (Fuji lub Nikko)
28 marca przejazd do Osaki
29 marca z Osaki do Koyusan i tam nocleg
30 marca z Koyusan do Hiroszimy
31 marca Hiroszima i Miyajima
1 kwietnia z Hiroszimy do Kyoto ze zwiedzaniem Himeji
2 kwietnia Kyoto
3 kwietnia wycieczka do Nara
4 kwietnia Kyoto
5 kwietnia z Kyoto do Hakone, tam nocleg
6 kwietnia z Hakone do Tokyo
7 kwietnia wylot
Czy 2 dni w Hiroszimie to przesada?
Co można dodać do tego planu?
Serdecznie pozdrawiam

@Marek Skórka

Jeżeli nie kupiłeś jeszcze biletu na samolot, to sugeruję przesunąć podróż jeszcze o tydzień później - w ten sposób lepiej wstrzelisz się w okres kwitnienia wiśni. Największe możliwości organizacyjne daje lot do Tokio i powrót z Osaki lub na odwrót (sugeruję zacząć od Osaki i skończyć w Tokio - w ten sposób masz szansę zobaczyć Górę Fudżi pośród kwitnących wiśni, które pojawiają się tam dość późno).

Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem, ale bardzo radykalnie ograniczyłeś czas na Tokio. Być może przydałby się jeszcze jeden dzień w stolicy.

Dojazd do Koyasan jest bardzo czasochłonny. Plan mógłby mieć taką formę przy założeniu, że po dziennym zwiedzaniu Osaki przyjeżdżasz do Koyasan na nocleg, a po samym Koyasan rozejrzysz się dopiero kolejnego dnia. Popołudniu opuszczasz Koyasan i jedziesz do Hiroshimy. Odradzam przejazd z Koyasan do Hiroshimy rano, bo taka trasa zajmuje kilka godzin i stracisz najcenniejszą część dnia, kiedy wszystkie atrakcje są otwarte.

Hiroshima i Miyajima nie powinny sprawić Ci trudności do zobaczenia tego samego dnia. Ewentualnie można nawet w ogóle nie nocować w Hiroshimie, jeżeli wcześnie rano wyjedziesz Shinkansenem z Osaki.

Nocleg w Hakone wymaga szczegółowego zaplanowania, żeby upewnić się, że zdążysz tam dojechać o odpowiedniej porze (oprócz pociągu, wymaga to jeszcze długiego dojazdu autobusem). Możesz też rozważyć Hakone jako jednodniową wycieczkę tam i z powrotem z Tokio bez noclegu w Hakone. Nie będąc ograniczonym terminem noclegu w Hakone i mając do wyboru więcej niż jeden możliwy dzień, masz większe szanse trafić na dobrą pogodę, kiedy Góra Fudżi nie jest zasłonięta przez chmury.

Będziesz musiał samodzielnie rozstrzygnąć czy godzisz się na usunięcie Kagoshimy z programu. W zasadzie na Kiusiu najczęściej odwiedzanymi miastami są Nagasaki i Beppu, a nie Kagoshima, chociaż Kagoshima również uchodzi za interesującą.

Dziękuję bardzo za cenne uwagi. Niestety 8-go muszę być w kraju. Klamka już zapadła, mam nadzieję, że wiśnie zakwitną. Jeszcze zastanawiam się, czy ma sens rezygnacja z nocowania w Kioto i baza wypadowa w Osace blisko dworca. To chyba tylko pół godziny pociągiem. A oszczędności byłyby znaczne, bo już oferta mieszkań w Kioto mocno przebrana. Jeszcze też rozważam podróż na północ (Kanazawa), nie bardzo wiem czy w tym terminie warto i ile czasu przeznaczyć na zwiedzanie po drodze (Takayama, Shirakawago). No i jednak korci Kiusiu, przeraża jednak czas podróży.

Japonia jest bardzo dobrze zorganizowanym krajem, podróżowanie po którym jest dość przewidywalne i wszystkie jego aspekty są wyczerpująco opisane w internecie. Jeżeli masz zacięcie do precyzyjnej organizacji, to rozkłady jazdy wszystkich środków transportu i wszystkie cenniki są do znalezienia online. Nie zachęcam do realizacji rozbudowanych planów zwiedzania, jeżeli nie masz chęci dopracowywania wszystkich szczegółów już przed wyjazdem, jeżeli jednak zdecydujesz się to zrobić, to w dwutygodniowym programie można zmieścić całkiem sporo.

Miasta Kiusiu i Kanazawa nadają się do zwiedzania przez cały rok. Takayama i Shirakawa-go mogą wyglądać nieco rozczarowująco na początku kwietnia z uwagi na brak bujnej zieleni. Jeżeli masz wątpliwości co do możliwości realizacji planu, do którego dodasz coś jeszcze, to możesz napisać taki plan na forum i postaram się wyjaśnić jakiego rodzaju trudności należy się spodziewać. Przydatne będzie również doprecyzowanie jak należy rozumieć dni opisane jako "z... do...", bo w niektórych przypadkach można mieć wątpliwości któremu z tych dwu miejsc jest dedykowany dany dzień.

Zwiedzanie Kioto przy założeniu noclegu w Osace i dojeżdżaniu jest pomysłem wartym rozważenia, choć zalecam krytycznie przyglądać się lokalizacjom noclegów, które bierzesz pod uwagę - Osaka jest ogromną metropolią i nie z każdego miejsca w Osace jest dobry dojazd do Kioto. Sugeruję szukać noclegów w bliskim sąsiedztwie stacji kolejowych, choć niekoniecznie tylko tych największych.