Autor: | Doczu [ 27 Lip 2016 21:57 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Lepiej od razu brać cieplejszy. Docenisz to gdy pogoda Cię zaszkodzi a będziesz wyrabany jak koń po westernie. Ja nieodłącznie polecam puchówki, ze względu na gabaryt i wagę. Ale faktycznie jak ma być mocno wilgotno i nie będziesz miał możliwości wysuszyć spiwora co 2-3 dni, to zastanów się nad syntetykiem. Jesli zaś taka możliwość będzie to dobra puchówka nie utraci na tyle termiki by nie wytrzymać te 2-3 dni. Pamiętaj że śpiwór kupujesz na lata i nie ma co na tym oszczędzać. |
Autor: | Washington [ 27 Lip 2016 22:05 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Raczej planowałem spędzić 6 dni na trasie pod namiotem, więc wysuszyć nie będzie jak, stąd moje obawy. Natomiast syntetyki cieplejsze niż 0 robią się już duuże |
Autor: | Doczu [ 27 Lip 2016 22:14 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
To przy założeniu ze zamiarujesz iść 6 dni, a i tak w perspektywie zamierzasz kupić śpiwór na cieplejsze warunki, to proponuję wziąć od razu puchacza z większym zapasem termiki. Może coś w okolicach tkomf -10. Temperaturami tlimit bym się raczej nie sugerował, no chyba że znasz swój organizm na tyle, by wiedzieć jak reaguje w trakcie zimnych nocy po zmęczeniu. Oczywiście zasadność takiego wydatku musisz ocenić sam, bo sam najlepiej się orientujesz na ile będziesz go wykorzystywać. Chodzi głównie o to że przy 6 dniach wędrówki, w sporej wilgotności zapewne straci nieco loftu, ale jak będziesz miał zapas termiki, to nie odczujesz tego zbytnio. Kluczowy jest tu także wybór producenta, bo różni producenci oferują różne tkaniny zewnętrzne, a te z kolei różnie absorbują wilgoć z powietrza. |
Autor: | kumkwat_kwiat [ 27 Lip 2016 22:49 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
A jaki masz budżet? Pomyśl to tak, że przy złym śpiworze i pogodzie cała wyprawa może się nie udać. A to mimo wszystko wydatek na lata. Jak będzie podróż? Jak idziesz na piechotę lub bardziej trekkingowo to waga oraz komfort snu jest dużo ważniejszy niż w innych wypadkach. Gdzie jedziesz? Bo Arktyka Arktyce nie równa. Będziesz nocować na lodzie/śniegu? Jaki namiot i ile osób? Jak będziesz gotować? Wilgotność w środku bardzo od tego zależy. Wbrew pozorom przy dobrym śpiworze i umiejętnym posługiwaniu się sprzętem wcale nie jest tak prosto zawilgocić śpiwór. Pamiętaj, że średnia temperatura to tylko wartość orientacyjna. Przy ziemi masz dużo chłodniej, na śniegu jeszcze zimniej itp. Jaką masz karimate? Dobre będą lepiej izolować. Możesz kupić (lub masz) ciepła bieliznę i w tym spać. |
Autor: | Carollayna [ 28 Lip 2016 09:14 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Posiadam Fjord Nansen Troms i jak na razie "testowany" był do ok -5C, głównie w temp 0-10C - nie zawiodłam się jeszcze a muszę podkreślić, że zmarzluch ze mnie bardzo duży ![]() Jak było mi naprawdę zimno narzucałam puchówkę na śpiwór ![]() @Washington poniżej link do listy rzeczy przydatnych na wyprawy ![]() http://www.spitsbergentravel.com/start/adventures/expeditions/equipment-list/ |
Autor: | Anonymous [ 28 Lip 2016 09:33 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Jeśli kupujesz śpiwór puchowy, na który zapewne przeznaczysz niemałe pieniądze, to warto dobrze przemyśleć właśnie kwestie tkaniny, kwestię przeszyć (żeby się pióra nie przesuwały) oraz wymiar. Odległość ramion od brzegów śpiwora nie powinna być zbyt duża, bo to powoduje straty ciepła. Tak samo długość śpiwora - kupuj na swój wzrost + kilka cm zapasu, ale jak masz 180 cm, to nie kupuj na 195 cm. Takie rzeczy można ustalić z niektórymi producentami. Oni mają w katalogach już gotowe śpiwory ale pozwalają też na pewne przeróbki. Ja bym nie szalał z T. Komf. Jak masz mieć w nocy -2C to był kupił śpiwór na od -2C do 0C, a w razie czego ubrał do spania skarpety i kalesony termoaktywne. Te ostatnie przydadzą Ci się w przyszłości bardziej niż ten dodatkowy zapas komfortu, chyba że planujesz coś w przyszłości co to uzasadnia. Kobiecie warto kupić nieco cieplejszy śpiwór. Sporo z nich bardziej marznie. |
Autor: | Washington [ 28 Lip 2016 09:49 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
@kumkwat_kwiat Może z Arktyką w sensie geograficznym przesadziłem ![]() Jeśli chodzi o budżet - wiadomo, zawsze chciało by się by był jak najmniejszy. Ale z drugiej strony jeśli nie dam rady nocować w namiocie to będę musiał udać się do chatek górskich które kosztują ok 200zł za noc, więc też oszczędzać na siłę nie ma co, bo chytry traci dwa razy ![]() @Doczu tak naprawdę nie planuję kupować cieplejszego, jak i nie planuję wyjazdów zimowych, ale z drugiej strony tego wyjazdu też nie planowałem jeszcze 1,5 miesiąca temu ![]() |
Autor: | Anonymous [ 28 Lip 2016 09:57 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
@Washington, nie chcę robić OT ale 33 km dziennie to nie jest mało. A wiesz już jak ciężki będziesz miał plecak? Rozplanowałeś dietę? Zdecydowanie lepiej dopłacić do śpiwora niż nocować w chatkach. |
Autor: | Washington [ 28 Lip 2016 10:14 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Wiem że nie mało, to taki mój mały sprawdzian dla samego siebie (zacząłem już przygotowania kondycyjne). Plecak zamierzam zmieścić się do 12kg, życie zweryfikuje ![]() Ale żeby nie robić OT - to przy wszystkich danych które podałem ![]() ![]() |
Autor: | Doczu [ 28 Lip 2016 10:51 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Washington napisał(a): @Doczu tak naprawdę nie planuję kupować cieplejszego, jak i nie planuję wyjazdów zimowych, ale z drugiej strony tego wyjazdu też nie planowałem jeszcze 1,5 miesiąca temu ![]() Heh... no wiem jak to jest. Dlatego też od jakiegoś czasu ZAWSZE przy kupnie newralgicznego sprzętu wydaję max kasy na jaką mnie stać, bo nawet jak mi coś nie podejdzie to sprzedam bez problemu z minimalną stratą. Kupując puchacza od dobrego producenta (Yeti, Cumulus) nie powinieneś miec potem żadnego problemu by go sprzedać, i nie stracisz za wiele. Równie dobrze możesz kupić sobie śpiwór na wyrost, na tą wyprawę, a po przyjeździe go sprzedasz przykładowo 200 zł taniej i w zasadzie jedyny koszt jaki poniesiesz na śpiwór to 200 zł. Sporo osób tak robi. A zalety ciepłego śpiwora docenisz na wyjeździe. Sam pamiętam jak pojechałem w Fogarasze ze śpiworem z komfortem w ok +2, a w nocy były przymrozki. Nieprzespane noce z zimna i permanentne zmęczenie mocno ograniczały radość z wędrówki. Z konkretnych polecę (masz kilka wariantów puchowych) https://www.yeti.com.pl/pl/spiwory/42-b ... bakteryjny Yeti dlatego że ma jednak trochę lepsze materiały niż Cumulus. Toray ze srebrną nicią spisuje się w Yetim, wyśmienicie. A tkanina zewnętrzna IMO jest lepszą barierą dla wilgoci niż Pertex z Cumulusów. (Żeby nie było - mam śpiwory obu firm). Jakby co - polecam czarny. Schnie szybciej w słońcu. |
Autor: | Washington [ 28 Lip 2016 13:20 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Tak rozejrzałem się i zastanawiam się między: Yeti Baza - komf -5, 986g, 985zł https://www.yeti.com.pl/pl/spiwory/42-b ... bakteryjny Cumulus Panyam - komf -6, 1000g, 1200zł http://cumulus.pl/pl/kategorie/spiwory/ ... d=21&vid=6 Robert's Alpinist 400 - komf -3, 650g!, 1090zł http://roberts.pl/index.php?l=pl&p=_kat ... t#_spiwory Eksplo Dolomity (z systemem H dzielonym) - komf -6, 910g?, 895zł http://www.eksplo.com.pl/pl/spiwory-puc ... h-dzielony z parametrów to ten Alpinist wydawałby się najlepszy (dużo lżejszy, niewiele zimniejszy)? |
Autor: | Doczu [ 28 Lip 2016 18:49 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
To jak już chcesz wyjść ponad 1000 i w gramaturę 400g to jednak zasugeruję: Yeti Kolba w wersji Gold https://www.yeti.com.pl/pl/spiwory/41-k ... kolba_gold Nieco cięższy i komfort o 1 st niższy, ale ze względu na materiały naprawdę warto. |
Autor: | kumkwat_kwiat [ 28 Lip 2016 22:42 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
33 km to bardzo ambitnie. Polecił bym zatem puchówkę, przy takim marszu każdy gram na plecach robi różnicę a i komfort snu jest lepszy. Co do długości ja jestem zwolennikiem ciut dłuższych śpiworów aby na noc wsadzić sobie rzeczy w nogi. Fatalnie zakłada się takie zimne ciuchy czy przymarznięte buty rano. Patentu ze sprzedawaniem nie znałem. Dla mnie śpiwór to jak bielizna więc używanego bym nie kupił (zwłaszcza puchówki - nie wiadomo kto co z nim robił). Ale jeśli udałoby się sprzedać to super. Konkretnych modeli nie polecę. Sam mam Yeti i nie było z nim nigdy problemów ale dawno nie korzystałem a i model z tych mniej ekstremalnych. |
Autor: | Doczu [ 28 Lip 2016 23:05 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
No wiesz... Ty byś nie kupił, ale dla kogoś różnica np. 200 zł może już być warta uwagi. Oczywiście po kupnie używki śpiwór należy wyprać. Co do przetrzymywania butów, to ja jakoś nie praktykuję takich metod, ponieważ zazwyczaj buty zawierają sporo wilgoci, która musi odparować, a po co ma to robić do spiwora. Wystarczy że człowiek podczas snu odparowuje ok 1,5 L wody. Poza tym mnie strasznie marzną nogi i to z nimi mam największe problemy by je rozgrzać. Jesli więc ktoś ma podobne problemy można się pokusić o "dopuszenie" śpiwora w stopach. Ale oczywiście są to cechy osobnicze. |
Autor: | kumkwat_kwiat [ 28 Lip 2016 23:35 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Oczywiście każdy głosuje swoim portfelem i potrzebami ale: - koszty pralni(puchowego chyba sam bym nie prał) - utrata własności termicznych przy praniu - niewiadome użytkowanie Dla mnie wyklucza taki zakup ![]() Co do butów w śpiworze. Wyobraź sobie, że nocą ta wilgoć zamienia Ci się w lód i ma skorupę z buta. Mało przyjemne ![]() |
Autor: | Doczu [ 29 Lip 2016 04:05 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Nie no - oczywiście masz rację. Ja także kupuję nowe śpiwory. Ale znam osoby, których na nowy nie stać/wolą kasę przeznaczyć na wyjazd itp. Pierze sie normalnie, ręcznie lub w pralce. Robiłem to kilkukrotnie (ręcznie) Jeśli masz puchacza z prawdziwego zdarzenia a nie pół na pół pierzynę, utraty właściwości termicznych nie uświadczysz, jeśli zabierzesz sie za to właściwie. Najlepiej robić to latem - wówczas doprowadzenie śpiwora do pierwotnego loftu, zajmuje ok 4 dni. Nie ma się przed czym wzdragać. Co do butów, to owszem wyobrażam sobie zrobienie "skorup". Kilkukrotnie tak miałem. Teraz się wycwaniłem i wkładam do środka, na jakieś 30 min przed założeniem butów, ogrzewacze chemiczne. Przyjemnie się zakłada ciepłe buty. Choć muszę przyznać, że gdy ostatnio zastosowałem tą metodę przy -19, to nawet ogrzewacze chemiczne nic nie pomogły - musiałem przy ognisku nieco buty rozgrzać, ale na taki mrozik przydaje się coś takiego jak botki puchowe. Nie wiem czy będzie dobrze widać na tym zdjęciu, ale własnie w takich botkach jestem: Na marznące stopy w nocy i do ogarnięcia ognia po nocce w sam raz. |
Autor: | wojo02 [ 29 Lip 2016 11:57 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Taki śpiworek po pieniądzach? Używam w zasadzie do spania na lotniskach. http://www.decathlon.pl/piwor-forclaz-0 ... 28550.html |
Autor: | szarik [ 29 Lip 2016 19:21 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
@Washington przejrzyj tę stronę, sporo o długich dystansach, zimowych też, o wyposażeniu i jedzeniu całkiem sporo http://www.lukaszsupergan.com/ |
Autor: | Gadekk [ 12 Gru 2016 22:40 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
Jak trwoga, to do Was. Mój poprzedni śpiwór nadaje się już tylko do spania na lotniskach. Chciałbym zainwestować w coś nowego, budżet to max. 500 zł. Główny cel to możliwość komfortowego snu w okolicach 0 stopni, o ile można to tak nazwać. Zakup planuję pod kątem ewentualnego przejścia ACT w lecie - tak więc waga też się liczy. @Don_Bartoss, @Doczu, @Washington, liczę na Waszą pomoc ![]() Zastanawiałem się nad polecanym przez @Carollayna fjord nansenem? |
Autor: | Anonymous [ 12 Gru 2016 22:48 ] |
Temat postu: | Re: Jaki śpiwór? |
@Gadekk, syntetyki to nie jest rozwiązanie dla Ciebie bo dokładasz parę groszy i masz to: http://www.eksplo.com.pl/pl/spiwory-puc ... h-dzielony ten śpiwór to nie jest jakieś rocket science, ale Ty jesteś z Krakowa, firma jest z Krakowa. Idziesz, mierzą Cię - może w barkach można coś zebrać ze standardu, wtedy mniejsza powierzchnia grzewcza i ta sama waga puchu dla minimalnie niższy T. Komfort (tak sobie rozumuje, fizyka była dawno ale chyba się nie mylę). Ta firma powinna mi podziękować za promowanie ich produktów, ale jeden z ich śpiworów mam i mnie nie zawiódł (czasem wyjdzie piórko ale to norma). Teraz poważnie rozważam ten śpiwór: http://malachowski.pl/web/pl/spiwory/54 ... light.html Cena już inna ale skoro to ma być inwestycja to warto dołożyć do czegoś lekkiego. Ok, ale to już nawet nie jest blisko Twojego budżetu. Wklejam dla porządku. Za 500 zł niczego puchowego nie kupisz (chyba że używany, a nie wiesz jak to było przechowywane). W 0 C da się jak najbardziej spać komfortowo. Kup sobie tylko coś dobrego pod plecy (polecam Thermarest Ridgerest) i wio ![]() |
Strona 9 z 12 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |