Fly4free.pl

Witam!
w lotym bede w Indonezji razem z siostra, i bede 5 dni w Dzakarcie przed wylotem na Bali.
Wyczytalam gdzies ze mozliwe sa jednodniowe wyprawy na tzw 'Thousand Island' ktore znajduja sie na polnoc od wlasnei Dzakarty, i tu moje pytanie, czy ktos tu odwiedzal te wyspy i moze polecic te warte zobaczenia, oraz mniej wiecej opisac ile, co i jak taka wyprawa kosztuje, jak dlugo trwaja, no i gdzie sie trzeba zglosic w porcie, aby wybrac sie,
z gory dziekuje!

p.s. moze ktos w terminie 3-8 luty bedzie w Dzakarcie wiec z przyjemnosia ja i siostra mozemy sie przylaczyc do zwiedzania lub jakiejs innej atrakcji.

Tylko trochę w temacie (z wyspami Ci nie pomogę niestety) - jak masz 5 dni to nie zatrzymuj się w Jakarcie, jest to najnudniejsze z miejsc na Jawie - w tyle czasu spokojnie możesz sobie sporo pozwiedzać, tylko transport lądowy nie jest najlepszy, sprawdź loty po wyspie

_________________

To prawda. Byłem w sierpniu, beznadziejne, mega brudne miejsce. Spędziłem dobę i to było o jakieś 23h za dużo. Jeśli jednak się zdecydujesz, posłuchaj Lonely Planet i korzystaj z Bluebird Taxi - czysto, działająca klima i bez przekrętów.

Jedyne miłe wspomnienie z Jakarty zamieszczam na poniższej fotce. Mam 195cm wzrostu i wiele dziewcząt podchodziło do mnie żeby zrobić sobie fotkę. Nawet muzułmanki w chustach. Korciło mnie żeby nawiązać bliższy kontakt ale że to kraj muzułmański, to się bałem... Mądrze, czy mam żałować?



Uploaded with ImageShack.us

_________________

Co do Jakarty to w zupełności zgadzam się z poprzednikami - ze wszystkim miast Azji, które widziałem Jakarta była najmniej ciekawa. Jedyne co mogę polecić to wjazd na wieżę National Monument (137 m), z której roztacza się piękna panorama miasta. Kolejki za biletami są straszne ale jak obsługa widzi białasa to za niewielkim napiwkiem wpuści poza kolejką
A więc zmykaj z tej Jakarty gdziekolwiek indziej..

Tak jak poprzednicy - uciekaj z Jakarty, tym bardziej, że masz sporo czasu na zobaczenie tej piękniejszej części Jawy. Z transportem lądowym aż takiej tragedii nie ma - np. do Yogyakarty możesz dostać się w miarę komfortowym pociągiem, podróż trwa ok. 7-8h, a tam już cała masa atrakcji: Borobudur, Prambanan, Merapi itd.

Zwracaj uwagę gdzie zakładasz tematy - przeniosłem z linii lotniczych do odpowiedniego działu. I nie pisz capsem.

A w temacie Jakarty to polecam cafe Batavia - sympatyczne miejsce w którym można poczuć ten stary kolonialny klimat, trochę jak Long Bar w Raffle's w Singapurze.

_________________
Zanim zadasz pytanie na forum poszukaj. Potem poszukaj jeszcze raz. Potem idź zrób sobie herbaty i poszukaj trzeci raz, tylko dokładniej.
Jest 90% szans że ktoś już pytał o to samo co Ty, tylko nie potrafisz/nie chce Ci się znaleźć odpowiedzi.

Cafe Batavia, uliczni sprzedawcy zmij, ktorych krew mozna wypic na miejscu oraz klimatyczna Sunda Kelapa ze starymi szkunerami..

_________________
40!

Skoro wszyscy narzekają to może ja napiszę kilka ciepłych słów o stolicy Indonezji
Generalnie lubię duże miasta, a Dżakarta jest bardzo duża. Oczywiście mam świadomość, że to kolejny azjatycki moloch - zatłoczony, zakorkowany, często brudny i śmierdzący, ale nikt nam przecież nie każe chodzić po takich miejscach . Możemy pospacerować też po czystych i przyjemnych obszarach (np. naprawdę wypasionych centrach handlowych na dodatek z bardzo sympatycznymi cenami). Z typowo turystycznego punktu widzenia mogę szczerze polecić jedno miejsce, czyli starą część Dżakarty, a więc Bulwar Sunda Kelapa z bardzo ciekawymi żaglowcami oraz plac Fatahillah i okolice. Nie ma tego dużo, ale na kilka godzin akurat. Ja osobiście jednego dnia spędzonego w Dżakarcie na pewno nie żałuję.