Fly4free.pl

Zasadniczo zgadzam się z tym co powyżej, jako nagminny użytkownik AliorKantor/USD oraz tester innych kart (mBank MC & korporacyjny Amex) dodam tylko, że:
- mając podczas płacenia wybór typu karty debit/credit wybierać credit
- jeśli spostrzegawcza obsługa zauważy na aliorowej karcie napis "debit" i chce ją tak przetwarzać, powiedzieć że to taki polish joke, a karta jest tak naprawdę "credit"
- kiedy nie ma wyboru typu karty, tylko jest od razu pytanie o PIN, podać PIN z karty
- jak nie przejdzie, spróbować ponownie i klepnąć OK na pytaniu o PIN (jeśli się da)
- warto fizycznie zdrapać CVV2: karta wiele razy dostaje się na dłużej w czyjeś ręce, usunięcie CVV2 zmniejsza ryzyko późniejszego nieutoryzowanego użycia
- przygotować się, że czasem trafi się dziwna transakcja wymagająca reklamacji/chargebacka.
- na bardzo nielicznych stacjach paliw (~10%?) transakcja polską kartą przy dystrybutorze pójdzie jako ZIP=00000 lub 99999, ale generalnie: spacer do kasy
- uważam, że na wszelki wypadek warto mieć pod ręką trochę gotówki
- warto zbierac ćwierćdolarówki, przydają się w old-schoolowych parkometrach, maszynach vendingowych czy pralniach.

Ja placiłem Aliorem/Mbankiem/Revolutem w Los Angeles bez żadnych problemów. Prawie nie mieliśmy gotówki. Stacja benzynowa 76 łykneła aliora bez pinu bez problemów.

Czyli standardowa sugerowana stawke napiwku w USA

_________________
navigare necesse est

Moi drodzy, czy ktoś korzystał z w/w kart w powiązaniu z Apple Pay?

Dokladnie, placac kartami jest sugerowane 15-25%.
Napiwek w USA nie jest typowym napiwkiewm, tylko powazna czescia wynagrodzenia, dlatego pracownik krzywo sie patrzy jak nie dostanie napiwku, moze nawt zapytac, co bylo nie tak z jego strony.
Pytalem jednej Amerykanki z Florydy, mowila, ze daje napiwki 15%, nawet jak nie jest zadowolona.
Placilem kartami AE i Master, zdarzalo sie w innych krajach, ze jedna karta nie dzialala, ale w USA nie bylo problemow.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Dlatego na knajpy w Stanach lepiej mieć gotówkę.

_________________

Ja mam wrażenie że w USA coraz bardziej cywilizuje się płatność kartą i jest to do czego jesteśmy przyzwyczajeni w PL. Jedynie co jest nadal kiepskie to karty metrocard w NY - tu zawsze prawie mam problemy, ostatnio udało mi się kupić jedną kartę płacąc Visą z Noble, druga już nie przeszła.

Z ciekawości, dlaczego wybieramy "Credit" na polskich kartach a nie "debit"?

Bo najczęściej tylko taka opcja działa
Swoją droga US ma bardzo stara infrastrukturę karciana w porównaniu z eu, pin jest wymysłem, zbliżeniowe płatności nie istnieją

Hej,
Powoli zbliża się mój wyjazd i mam parę pytań odnośnie płacenia kartą/gotówką w Stanach. W gwoli wyjaśnienia - mam kartę debetową, którą mogę płacić bez prowizji i po kursie operatora, a także kartę kredytową, ale już z przewalutowaniami po kursie banku

1) Praktycznie wszystkie hotele/wypożyczalnie samochodów chcą kartę kredytową jako zabezpieczenie. Czy mogę zostawiać dane karty kredytowej, a płacić debetówką?
2) Korzystaliście tylko z kart czy może używaliście też gotówki? Jeśli gotówka, to ile? Zakładając wyjazd na 3 tygodnie dla 2 osób.

_________________


Relacje:
1) USA - Zachodnie Wybrzeże (2018)

1. Jak kiedykolwiek probowalem, to zawsze sie dalo.
2. No nikt Ci nie odpowie na to pytanie - np NYC czy SF czy LA to bardzo drogie miasta i jak zechcesz to puscisz nizliczona ilosc gotowki .

Hej
Czy ktoś przetestował kartę wielowalutową PKO BP. ?
Czy pomimo że będę $ na subkoncie, nie grozi, że ściągnie płatności w konta złotówkowego i przeliczy po kiepskim kursie ?

Taki mały update, bo mieszkam w USA i mam zwykłą debetówkę mbanku, ale trochę się nią bawiłem żeby nie płacić 5 zł za nieużywanie więc takie małe spostrzeżenia

- Na coraz więcej ilości stacji działa płatność zbliżeniowa. Na tych stacjach nei miałem problemu z użyciem mbanku. Dalej trzeba na niektórych wybrać "credit" i pyta o zip - ja wpisywałem lokalny zip gdzie mieszkam (17602) i przechodziło. Można też próbować 00000 lub 99999, nie wiem, jak to zadziała. Jak był u mnie znajkomy z Polski z kartą kantorową z aliorbanku to na standardowych starych dystyrbutorach nie szło.

Ogólnie w USA już jakoś 70% terminali lub więcej jest na chip a nie pasek, więc będzie coraz bardziej tak, jak tutaj. Przy czym warto pamiętać, że w USA większość kart jest na podpis a nie PIN, natomiast podpis ostatnio został wycofany przez MC i Visę, więc bardzo często może być po prostu wsadzenie karty do czytnika i tyle - tak jak zbliżęniowo, bez żadnych pinów itp. Nie ma się co dziwić, Jeśli jednak poprosi o pin, podawać pin. Jak spyta czy debit czy credit, wrzucić credit.

Płatnośći zbliżeniowe często działają trochę inaczej niż w Polsce - nie róznią się niczym od wsadzenia czipa, często terminal dalej pyta czy debit czy credit i prosi o PIN przy transakcjach nawet za kilka dolarów. Ogólnie warto o tym pamiętać i się nie zdziwić. Nie ma tutaj takiej standaryzacji z terminalami, każdy używa czego innego i stąd taki bałagan. Ale prawie wszędzie już jest czip i w dużej ilości miejsc też zbliżeniowe płatności, więc coraz bardziej się to cywilizuje. Niechlubnym wyjątkiem będą restauracje, które dalej działają po staremu. Tam polecam płacić gotówką - nigdy nie wiadomo, co kto robi z tą kartą z tyłu.

Często też ludzie tutaj nie znają terminu "contactless" ani "paypass" - zauważyłem, że najczęściej mówią "apple pay". Apple pay to NFC w iPhonie, tak samo jak Google Pay i nie różni się w sumie niczym od zbliżeniówek, więc jeśli akceptują Apple pay to akceptują też zbliżeniowe.

@barciur, dzieki za przydatne informacje, jak widac USA wychodzi powoli ze sredniowiecza na prosta.
Jak bylem na wiosne to nie widzialem zblizeniowek, ale tez nie zwracalem zbytnio uwagi, pamietam ciagle pytania o credit czy debit.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Na Hawajach jest już pełno miejsc, gdzie można płacić zbliżeniowo identycznie jak w Polsce - oczywiście również Google Pay (np. karta USD do Alior Kantor). W sumie ciężko było znaleźć miejsce w którym trzeba było wkładać kartę, nawet jeśli chodzi o restauracje.

Swoją drogą - ani Revolutem ani kartą z Aliora nie mogłem zapłacić na żadnej stacji za paliwo w automacie. Jeszcze jedno - nie miałem o tym wcześniej pojęcia jeśli chodzi o płatność w restauracjach (bo dotychczas używałem gotówki ). Na rachunku wpisujemy napiwek jaki chcemy przekazać przy czym z karty ściąga tylko kwotę za jedzenie. Osobna kwota napiwku może być zaksięgowana w osobnej transakcji nawet do 2 tyg. od płatności co trochę nas zdziwiło

Ja zawsze wpisuję 90210, częściej nie działa niż działa.
Jak zadziała to mam +100 do fajności fury z wypożyczalni.

Szczerze mówiąc to nigdy tego nie widziałem - ale zawsze widziałem napiwek jako zmianę wartości transakcji przed zaksięgowaniem.

W knajpach często właśnie najpierw się zbliża a potem dopiero stuka ile tam ma być naliczone - po to, żeby dało się zostawić napiwek.

To ciekawe, jak placilem w NY w restauracjach, dostawalem rachunek, wpisywalem kwote napiwku, ale pozniej w rozliczeniach nie widzialem ani razu, aby napiwek byl policzony oddzielnie.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Teraz sprawdziłem rachunki z dwóch różnych restauracji, płacone dwiema różnymi kartami:
- Alior Kantor USD - najpierw transakcja na kwotę bez napiwku, księgowanie po kilku dniach już z napiwkiem;
- Revolut - księgowanie bez napiwku, osobna transakcja na napiwek.

Czyli w sumie różnie bywa ale może to zależy od restauracji, że rozbiła to na dwie transakcje?
Płatność w tych przypadkach standardowa, nie zbliżeniowo.

W każdym razie myśleliśmy, że jednak nie ściągnie za te napiwki, skoro transakcje były na kwoty bez nich. W pewnym momencie było nam trochę głupio z tego powodu i płaciliśmy kartami bez napiwku a napiwek zostawialiśmy osobno w gotówce

W USA najczesciej place kartami, raz sie pomylilem i wpisalem cene zaokraglona z napiwkiem, myslalem ze pozniej policza jako napiwek, de facto wyzszy od rachunku, ale byli uczciwi.
BTW podoba mi sie jak robia Amerykanie, wyciagaja komorke, obliczaja % napiwku i tyle wpisuja, ale dla ulatwienia coraz czesciej na rachunkach podawane sa juz gotowe kwoty napiwkow w %.

Tutaj ciekawy atrykul na temat napiwkow w USA:

https://waitbutwhy.com/2014/04/everythi ... pping.html

Pamietajmy prosze, ze napiwki w USA nie sa tylko przyjemnym dodatkiem "nice to have" za dobry service, ale 85-100% wynagrodzenia kelnerow i oni z tego zyja.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW