Witam,
wybieram się do Izraela na tydzień. Zdaję sobie sprawę, że jest to niewiele czasu, dlatego chcę sie skupić na najważnieszych, przynajmniej w mojej ocenie atrakcjach. Na pewno nie może zabraknąć tam miejsc kultu religinego, oczywistym punktem jest więc Jerozolima, ale poza tym interesuje mnie także piekno przyrody oraz lokalna kultura. Na razie plan jest taki:
- dzień 1 (czwartek) - przylot do Tel Avivu ok 21:00 wieczorne zwiedzanie Tel Avivu, rankiem kąpiel morzu, krótki spacer i wyjad do Jerozolimy
- dzień 2-4 Jerozolimia i okolice (np. Betlejem, Herodion, Jerycho, Hebron) - ok. 2,5 dnia, piątek południe do niedzieli lub poniedziałku rano - czy możecie podpowiedzieć jak optymalnie zorganizować ten czas, żeby nie stać w kolejkach i zobaczyć jak najwięcej, co warto zwiedzić, a co pominąć?
- dzień 5-6 (poniedziałek - wtorek) - ok 1,5 dnia, Morze Martwe, nocleg w Ein Gedi, wypoczynek na plaży + zwiedzanie Masady i/lub innych okolic
- dzień 6-8 Beer Szewa / Pustynia Negev / Ejlat / Aszkelon - i tu pojawia się problem, jak zorganizowac te ostatnie 3 dni, myślałem żeby zahaczyć o Beer Szewę i ruszyc dalej do Ejlat, żeby chociaż zanużyć stopy w Zatoce Akaba, która jakby nie patrzeć jest już częscią Oceanu Indyjskiego, ale w kilku źródłach znalazęłm informacje o bardzo fajnych miejsach do obejrzenia na Puystini Negev m.in Timna Park, Krater Machtesz Ramon, czy ruiny dawnych nabatejskich osad, jak Mamszit lub Elusa.
Problem w tym, że prawdopodobnie do większości tych miejsc nie da się dojechać komunikacją międzymiastową, jeśli się mylę proszę o korektę. Zastanawiam się, czy w tej sytuacji nie zrezygnować z Ejlatu i skupić się tylko na pustyni Negev np. wypożyczyć auto, bo nie uda mi się ogarnąć wszytkiego w 3 dni bez sprawnej komunikacji. Alternatywny plan podróży mógłby obejmować nocleg w Beer Szewie, zwiedzanie okolic i powrót przez Aszkelon z pominięciem Ejlatu. Co sądzidzie o tych opcjach, lepiej zahaczyć o Aszkelon, czy Ejlat?
Pytanie też jakie są koszty wynajęcia auta oraz czy trudno dojechać do wskazanych przeze mnie miejsc i ile czasu powinienem założyć licząc transport + zwiedzanie?
Jeszcze dwie ważne informacje:
1. powrót mam z Tel Avivu późnym wieczorem w czwartek,
2. podróżuję sam, wiec ewentualne wypożyczenie auta może być kosztowne chyba, że znajdę chętnych w hostelu - czy ktoś z Was próbował w ten sposób podróżować?
Z góry dzięki za wszelkie informacje i podpowiedzi.
Pozdr.
P. |
Nie znalazłem info na temat Gan HaShlosha, do ktorego podalem linka i bylem ciekaw opinii, czy warto jechac specjalnie do Mitzpe Ramon, jesli nie jade do Ejlatu i nie jest to po drodze. 
** sie z 18 latkami sluchajac Despacito do bialego rana