Autor: | asialla [ 11 Sie 2016 14:26 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Wszystko lubimy robić ![]() Edit: A Ty znowu jedziesz? Który już raz? ![]() |
Autor: | jaz99 [ 11 Sie 2016 14:37 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Straciłem rachubę ![]() Macie mało czasu i tyle do zobaczenia.... Na czwartek proponuję: zacząć od Seltun (przy drodze 42), można zahaczyć o Blue Lagoon, aby zobaczyć z zewnątrz, jak to wygląda (bez rezerwacji raczej ciężko wejść, no i to tourist trap). Przejazd przez pola lawy. Potem Geysir, Gullfoss, Kerlingafloll. Jeśli starczy czasu (wątpię), to można dojechać do Hveravellir. Pominąłbym zupełnie Thingvellir, jeśli nie nurkujecie ani nie jesteście geologami, to moim zdaniem szkoda czasu. Powrót do Sellfoss. Później napiszę resztę. |
Autor: | asialla [ 11 Sie 2016 14:42 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Dziękuję, czekam w takim razie na resztę. Thingvellir nas nie ciągnie. Bardzo nam zależy na czarnej plaży przy Vik i na wycieczce pontonem, czyli Jökulsárlón... |
Autor: | jaz99 [ 11 Sie 2016 16:15 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Propozycja na piątek: Selfoss - Landmannalaugar (drogami 26 i 208 (błąd w Gmaps, to nie F208)). Mając samochód 4x4 szkoda byłoby pominąć jedno z najpiękniejszych miejsc w IS. Wrócić można albo tą samą trasą, albo drogą F225 (jedna rzeka do przejechania), albo, co GORĄCO polecam, F208 na południe przez kilkanaście rzeczek. Tylko w tym rejonie można spokojnie spędzić wiele dni. Jeśli udałoby się Wam znaleźć nocleg gdzieś między drogą 206 a Skaftafell, to zaoszczędziłoby Wam zbędnej jazdy. sobota: Skaftafell i Jokurlason. Nocleg w okolicach Hofn byłby optymalny. Nocą zorza. A co! ![]() Niedziela: powrót, jazda w stronę Vik, standardowe punkty typu czarna plaża, asfaltowa droga 221 do lodowca, wodospady. Powrót na lotnisko. Zakładam, że Jokurlason to punkt obowiązkowy, zastanawiałbym się jednak, czy nie zrezygnować z niego, aby pojechać do Thorsmork autobusem linią 9/9a (tu rozkład: https://www.re.is/iceland-on-your-own/, spod wodospadu Seljalandsfoss) |
Autor: | asialla [ 11 Sie 2016 17:56 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Jaz, pięknie Ci dziękuję. Lecę po kolei przez Twoje propozycje i pytanie mam: Czy nie sądzisz, że lepiej byłoby spać z czwartku na piątek gdzieś na trasie Hveravellir - Landmannalaugar k? Nie musielibyśmy wtedy z Hveravellir na siłę wracać tą samą trasą do samego Selfoss. |
Autor: | jaz99 [ 11 Sie 2016 18:01 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Nie pisałaś, że zabieracie namioty. W IS można legalnie rozbić namiot w dowolnym miejscu, które nie jest własnością prywatną (pastwiskiem) albo parkiem narodowym. Hveravellir (Blahver) / Kerlingafjall nadaje się świetnie ze względu na toalety/prysznice. W samochodzie legalnie spać można tylko na kempingach (takie mają niespójne przepisy). |
Autor: | asialla [ 11 Sie 2016 18:02 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
jaz99 napisał(a): Nie pisałaś, że zabieracie namioty. W IS można legalnie rozbić namiot w dowolnym miejscu, które nie jest własnością prywatną (pastwiskiem) albo parkiem narodowym. Hveravellir (Blahver) / Kerlingafjall nadaje się świetnie ze względu na toalety/prysznice. W samochodzie legalnie spać można tylko na kempingach (takie mają niespójne przepisy). Nie nie, nie zabieramy. Myślałam o znalezieniu noclegu. -- 11 Sie 2016 18:11 -- Ok, czyli mamy spisane w taką listę to co proponowałeś: 1 dzień: Keflavik - Seltun - Geysir - Gullfoss - Kerlingarfjöll - jak starczy siły i czasu to Hveravellir - na koniec zjazd na noc do Selfoss 2 dzień: Selfoss - Landmannalaugar - przez rzeki do Skaftafell na nocleg 3 dzień: zwiedzanie Skaftafell - Jokurlason - nocleg Hofn 4 dzień: powrót, jazda w stronę Vik, standardowe punkty typu czarna plaża, asfaltowa droga 221 do lodowca, wodospady. Powrót na lotnisko Jest OK? |
Autor: | jaz99 [ 11 Sie 2016 22:24 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Tak, do dobry plan początkowy. Są jeszcze miejsca do spania? |
Autor: | asialla [ 12 Sie 2016 07:51 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Tak, jak patrzyłam to jest sporo ofert. Zostałam nastraszona, żeby nie jechać w ciemno, więc dzisiaj wszystkie miejsca porezerwuję ![]() Dobrze, to teraz pytania: 1. Czy ktoś kto nigdy nie jechał przez rzekę da sobie radę na tych rzekach, o których pisałeś? Skąd mamy wiedzieć czy rzeka jest przejezdna dla samochodu i jaką ma głębokość? Jest oznaczenie jakieś? 2. Gdzie przy tych miejscach można pomoczyć tyłek w ciekawych zbiornikach, które nie są napchane ludźmi i płatne? Może masz jakieś ulubione, sekretne miejsca? ![]() |
Autor: | jaz99 [ 12 Sie 2016 09:38 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Najbezpieczniej jest po prostu przejść przez rzekę pieszo. Można też poczekać chwilę na inny samochód i zobaczyć, jak i którędy jedzie. Podstawowa zasada, to przestrzegać ograniczenia prędkości w rzekach (<5km/h, są znaki, serio). Akurat rzeczki na F208 do trudnych nie należą, ale każdy sezon jest trochę inny. Najgłębszy przejazd przez rzekę jest między parkingiem a polem namiotowym Landmannalaugar. Przejazd tego brodu nie jest obowiązkowy, większość i tak parkuje wcześniej, ale możecie popatrzeć, jak to robią inni i poćwiczyć, a w razie problemów zaraz wam ktoś pomoże. W tym miejscu można podjąć decyzję, czy po zwiedzeniu Landmannalaugar będziecie kontynuować jazdę, czy zawrócicie. O źródłach się nie wypowiem, to nie mój temat ![]() |
Autor: | asialla [ 12 Sie 2016 09:47 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Przejść rzekę pieszo? To chyba jakieś kalosze rybackie trzeba wziąć ![]() |
Autor: | jaz99 [ 12 Sie 2016 09:59 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
W Landmannalaugar są mostki. Wszędzie indziej to można przejść boso (ludzi z kaloszami nie widziałem ![]() Zwykle woda ma głębokość 20-30 cm. |
Autor: | Anna Mańko [ 18 Wrz 2016 15:31 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
które hot water polecalibyście w okolicach Selfoss? ktoś tylko wspominał o Hveragerdi... a inne z mapki? http://hotpoticeland.com/ |
Autor: | Artycjusz [ 18 Wrz 2016 18:08 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Nie mam pewności jaką odległość masz na myśli jako "w okolicach". Zdecydowanie urokliwe moim zdaniem "w okolicach... 100 km" są: - Seljavellir (kilkanaście minut marszu, ale wyremontowany w tym roku, w pięknym dzikim miejscu, długi czas było to miejsce sekretne, dopiero ostatnie dwa lata sprowadziły tam więcej wycieczek, choć wciąż często jest kameralnie, niekiedy tylko w osttanich miesiącach kolor wody nie zachęca, mimo to zawsze świetne wrażenia i warto, nie szkodzi ![]() - Hvalfjardarlaug (za kameralność i naturalny islandzki charakter, malutkie urocze oczko) Sekretnej laguny i innych płatnych polecić nie mogę - jeśli mam je zestawić z bardziej naturalnymi (lub w dzikszych okolicach) - a bezpłatnymi miejscami. Jeśli już płacić to w Myvatn lub najlepiej w Hofsos(!). Ale jeśli np. nie masz czasu i naprawdę musi być blisko Selfoss to jedź do Fludir i zamiast szukać "Sekretnej Laguny" idź do sklepu na skrzyżowaniu i poszukaj tam kogoś z Polaków pracujących w okolicy. Jeśli dobrze Ci z oczu patrzy i zdobędziesz zaufanie (o ile zasłużone) nie pożałujesz. Na forum nic więcej w tym temacie powiedzieć nie mogę, bo Islandia zadeptywana jest stopniowo przez poszukiwaczy "lunaparku dla dorosłych" - a nie w tym Jej piękno. Zatem dobrych wrażeń, otwartych oczu i serca, a potem udanych kąpieli! |
Autor: | KubaEr [ 18 Wrz 2016 21:40 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Hej, może będziecie w stanie mi pomóc. Znalazłem taki zapis na stronie FairCar: Mountain roads (F-roads): Driving our vehicles in car group O, A, C and Q on so-called "F-roads" (mountain roads) as well as "Kjölur" (road 35) and "Kaldidalur" (road 550) is strictly forbidden. Penalty fee applies if a rental vehicle in these car groups is driven those roads. http://www.faircar.is/rental-informatio ... n-iceland/ Wiecie możę, czy to się odnosi do kawałka road 35 na Golden Cirlce, czyli max do Gullfoss Falls, czy tylko do F35? Kuba |
Autor: | Artycjusz [ 19 Wrz 2016 00:59 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Tak, mogę Ci pomóc - i to w 200% ![]() pierwsze 100% : ten zapis dotyczy obecnych i byłych dróg F (czyli tzw. górskich, choć niektóre są płaskie, ale o "drastycznie" złej nawierzchni) trasa Kjölur, o którą konkretnie pytasz w kontekście dojazdu do Gullfossa, rozumiana jest jako odcinek przez Interior, a więc dopiero gdy asfalt się skończy; Do wodospadów natomiast droga jest w całości asfaltowa i nie pretenduje do F, nie jest drogą górską objętą jakimikowliek obostrzeniami, właściwe F zaczynało się dużo dalej, tzn. głębiej w Interior. Nawiasem mówiąc ku mojej rozpaczy (i wielu rodowitych Islandczyków) droga 35 (dawniej F35) jest obecnie poszerzana i utwardzana nie tylko na pierwszych kilkunastu kilometrach za wodospadem, lecz także na kolejnym bodajże ponad 20 km odcinku; niemniej póki co nie pchaj się autem z takim obostrzeniem w umowie za Gullfossa, nawet jeśli gdzieś usłyszysz (zgodnie z prawdą), że cały Kjölur, wraz z odbitką do magicznego Kerlingarfjoll, można przejechać nie zanurzając kół ![]() Kjölur jest miejscami dość dziurawa i niszczy standardowe auto naprawdę skutecznie. Osobiście, mimo, że jestem potulnym i miłym człowiekiem, opieprzałem na czym świat stoi idiotów spotkanych tam w Yarisie z wypożyczalni. Tak, za to akurat muszą być kary, powinny być, ale.... przeczytaj też drugie 100% porady. Niemniej do Gullfossa, wraz z rzeszą innych turystów, w pełni legalnie, bezpiecznie i komfortowo dojedziesz każdym autem z każdej wypożyczalni, w dodatku po asfalcie. drugie 100% : moze niekoniecznie FairCar, a już na pewno nie, jeśli masz u nich auto przez pośrednika (np. Economy CarRental) lub jeśli masz zwracać auto wieczorem/rano gdy z założenia nie przeprowadzą przy Tobie inspekcji samochodu. Zeby nie zaśmiecać tutaj - zerknij po prostu na trustpilot.com i tam poczytaj opinie z całego świata - ale zwróć uwagę na te niezwykle charakterystyczne z jedną gwiazdką - niżej, przykryte entuzjazmem klientów traktowanych okresowo w porządku: te negatywne NIE wynikają z róznych przygód nieroztropnych kierowców - jak to może mieć miejsce w każdej wypozyczalni, ale dotycza zawsze takiej samej sytuacji i wydarzyły się w identyczny sposób: bardzo tani najem w FairCar przez pośrednika, a potem "zauważenie" przez wypożyczalnię nietypowej szkody i obciązenie karty wraz z drapieżną egzekucją z konta niebagatelnych sum - o czym jestes powiadamiany PARĘ TYGODNI PO oddaniu auta(!). Równolegle naciski by sobie odzyskać pobrane z karty opłaty za "naprawę" (wg kosmicznego, ogólnego i absurdalnego kosztorysu) od... pośrednika, "bo tam na pewno można było się ubezpieczyć" - co jest kpiną, bo robienie tego w trybie ich postępowania neguje jakiekolwiek szanse wykorzystania zewnętrznych ubezpieczeń . Przeczytaj kilkanaście tych identycznych złych doswiadczen opisanych w necie i zauwaz regularnosc i potarzalnosc metody. Ja nie pisałem na trust pilot, bo mi szkoda zdrowia na to, ale gdybym miał nadmiar czasu dopisałbym kolejną taką samą historię. Dość powiedzieć, ze zjedziłem Islandię wzdłuż i w szerz z róznymi wypozyczalniami, a po świecie setki tysięcy km - wszedzie zawsze bez problemów. A w tej konkretnej firmie straciłem niespodziewanie parę tysięcy złotych i to za "coś" czego fizycznie nie byłem w stanie zrobić! Ale takie są ich zasady i metody (wstyd przyznać, ze pracują tam też nasi krajanie) - a Ty sam godzisz się na to wszystko podpisując, że zgadzasz się na to wszystko wypisane małym druczkiem ![]() ![]() ![]() A więc do Gulfossa dojedziesz z FairCar na pewno bez kary za zjechanie z dozwolonych dróg, natomiast czy będziesz w gronie zadowolnych dobrze płatnych klientów czy podłożysz się nieświadomie i niewinnie jak ja - to już zależy od "niewiadomo czego...". Nie mogę im tego wybaczyć, bo jestem z gruntu uczciwym człowiekiem i w kilkudziesięciu krajach świata nie uczyniłem nic co mogłoby sprowadzić na mnie kłopoty, jakie tu zafundowałem sobie tylko dlatego, że wybrałem tanią ofertę, w cyniczny sposób wykorzystaną do dziwnego i powtarzającego się procederu. Jeśli jedynie miałem głupiego pecha - to Tobie życzę szczęścia ![]() |
Autor: | dudu [ 29 Maj 2018 19:56 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Cześć, Odkopię ten temat, aby nie zakładać nowego (moderatorzy wybaczcie). Jedziemy na Tydzień na Islandię, czyli mam 6 pełnych dni na miejscu, jedziemy w 4 osoby i zapewne jak większość wynajmujemy samochód. https://www.google.com/maps/d/edit?mid= ... 000006&z=7 To jest moja trasa wstępna, zaznaczyłem również na żółto noclegi, planuje spakować namiot i zabrać go w bagażu rejestrowanym. Mam pytanie do doświadczonych osób, które podróżowały przez środek wyspy i na około, wiem, że to trudno jednoznacznie ocenić, ale czy w Waszej ocenie moja trasa czy może ta https://www.google.com/maps/d/viewer?mi ... A0jVqWmnH4 jest według was Lepsza (subiektywnie). |
Autor: | Artycjusz [ 30 Maj 2018 03:36 ] | ||
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! | ||
Nie jestem moderatorem, więc szczęśliwie nie muszę "wybaczać" ![]() ![]() Za to mogę Cię śmiało namówić, byś jeszcze więcej pokopał, dużo poczytał/poprzeglądał forum, bowiem i ja i paru innych kolegów wylało z siebie na ten temat morze istotnych/praktycznych informacji, a jakbyś w ogóle ich nie widział. Druga trasa jest krajoznawczo dużo lepsza ![]() ![]() Wspominasz na tej pierwszej, swojej mapce coś o ornitologii, a zaiwaniać będziesz w takim tempie jakbyś chciał jedynie spłoszyć wszystko po drodze, bo świst twego pędu - by zrealizować plan - nie pozwoli za bardzo cieszyć się tym co mijasz. A jeszcze doczytałem, ze w tym owczym (nomen omen) pędzie masz czas na... namiot (czytaj: zakładasz najwyraźniej, ze masz i czas i pogodę w taaaaakiej trasie). No, niezupełnie... Planujesz wydać krocie na paliwo, po to żeby omijać leżące niedaleko drogi cudowne miejsca i zdążyć koniecznie "zatoczyć się naokoło" wyspy ![]() Rozważ, czy nie postawić na jakość - zamiast na dystans. Czy mając owe 6 dni na miejscu nie wybrać jednego regionu (np. południa, albo zachodu+fiordy; albo najlepiej tego gdzie po wylądowaniu będzie najfajniejsza prognoza pogody) który Cię zafascynuje i coś w ogóle obejrzysz, poczujesz (pewnie wróciłbyś wtedy już doświadczony do pozostałych). Wiesz, co z tego, że to się da objechać (niemal w całości asfaltową 1ką) dla samego zaliczenia objazdu i w 3 dni, potem masaż, odespanie i można się pochwalić, że się... objechało. Tylko czy nie szkoda czasu i pieniedzy(!), żeby omijać tyle urokliwych miejsc czekających w pobliżu... Po kilku latach jeżdżenia na wyspę zrobiłem sobie - z czystej idiotycznej próżności - taki rajd w 3 dnia dookoła. Ależ to była głupota. Ale jak na 12ą czy 15ą wycieczkę to taka ciekawostka, jakby durny zakład z samym sobą. Po tym umówiłem się z kumplem, że gdybym chciał to powtórzyć, to zaprowadzi mnie najpierw do psychiatry. W 6 dni dookoła jest tylko dwa razy mądrzejsze od tamtego mojego beznadziejnego pomysłu. Naprawdę to nie jest lunapark do przejścia główną ścieżką, żeby karmienie hipopotamów pooglądać, zjeść hotdoga i wrzucić fotę na Fejsa w ramach relaksu ![]() ![]() Wiesz, nie napisałeś nawet kiedy jedziesz i jakim autem (a to kluczowe informacje przy porównaniu tych tras - powinieneś o tym wiedzieć jeśli świadomie się tam wybierasz), więc w sumie to nie bardzo jest nad czym więcej bajać. Podsumowując: na 6 dni to ja Ci szczerze odradzam obie te trasy ![]() To ja tyle, "bez odbioru".
|
Autor: | photolucas84 [ 02 Cze 2018 20:58 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
Ile dni jest zalecane na Islandię ? żeby coś zobaczyć - myślę o 7 dniach ale niektórzy piszą że byli 2-3-5 dni. Co sądzicie ogółem o 7 dniach ? czy np warto dopłacić i np zostać nie wiem 9-10 dni (w zależności od tego o ile wzrośnie koszt całego pobytu - samochód, noclegi i żywność). Jeżeli nie ma dużej różnicy między 7-10 dni w zwiedzaniu to chyba warto wybrać 7 dni - ale jeżeli "warto warto" dopłacić to chciałbym wiedzieć czemu ![]() Wylot przełom Czerwca - sierpnia (od 6 do max 10 osób) |
Autor: | Roku [ 02 Cze 2018 22:49 ] |
Temat postu: | Re: Islandia w 5 dni - zbieram wiedzę! |
To wielka wyspa i jakbyś nie kombinował, to w 2 tygodnie nie zobaczysz wszystkiego, chyba że przez szybę samochdu. Więc na ile pojedziesz, to tyle zobaczysz. 2 dni będzie dobrze, 10 dni też, po prostu zobaczysz 5 razy tyle. Loty sa na tyle tanie, że mozna powtarzać wizyty na Islandii bez jakiegoś dużego obciążenia finansowego. A znów na dłuższy pobyt trudniej przygotować się pod kątem jedzenia. |
Strona 3 z 5 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |