Witajcie,
wróciłem właśnie z Iranu. Moja trasa to: Teheran - Kashan - Esfahan - Yazd - Shiraz - Kerman - Mashad - Teheran, plus okolice tych miast. W razie pytań chętnie pomogę.
Jedźcie śmiało do Iranu, póki czas. Zaczynają się pojawiać wycieczki zorganizowane z Niemiec, Francji, Włoch, coraz więcej ludzi jeździ więc Irańczycy poznają się, że turysta = kasa. Już teraz powoli to widać. Co do słynnej gościnności, to ludzie są bardzo mili i przyjaźni, ale nie odbiega to normą od Gruzji czy np. Turcji wschodniej. Sporo przejechałem i nie spotkałem się też ze słynnym ta'arof, kupuję, płacę, jak wszędzie.
Co do kart sim to wszędzie działa na pewno PLAY, więc nie ma sensu bieganie za irańską kartą sim. Transport jest tani, na krótszych trasach nie ma sensu brania autobusu VIP, bo te zwykłe i tak są dostatecznie wygodne. Co do autobusów VIP to różnią się klasą w zależności od przewoźnika. Taavoni no 7 oferuje ekstra autobusy, szerokie fotele, fajny poczęstunek. Zawiodłem się na Iran Peyma - niby VIP, ale fotele mniejsze, mniej wygodne, dwa wafelki na całą noc. Tak więc odradzam tego przewoźnika.
Gdyby ktoś chciał jechać do Persepolis i Nekropolis, to polecam pana Javana z Shiraz, szuka on klientów przy twierdzy Karim Chana. Za 35 USD za auto mamy ponad 5-godzinną wycieczkę. W przerwie Javan częstuje herbatą, ciastkami, jest elastyczny czasowo. Mówi płynnie po angielsku, to emerytowany nauczyciel. Warto. W biurach turystycznych cena wycieczki to 50-55 USD od osoby. Tel do pana Javana - 09365897215.
Inne ceny wycieczek: do wież milczenia w Yazd można dojechać taksówką za 200 tys. IRR z dwugodzinnym czekaniem. Tyle wystarczy. Cena wycieczki Kharanaq - Chak Chak - Meybod jaką można wziąć z Yazd to normalnie 700-800 tys. IRR, ale popytajcie, poszukajcie, za 500-600 IRR spokojnie znajdziecie kierowcę.
Hotele są tanie, z wyjątkiem Yazd, tu zapłaciłem najdrożej bo 1 mln 100 tys. IRR za dwójkę. Słynny Silk Road czy Oasis, Kohan były w tym czasie jeszcze droższe. Na pewno polecam Amir Kabir w Esfahanie - 650 tys. IRR ze śniadaniem i hotel Mashad w Teheranie - 400 tys. IRR bez śniadanie. Poza tym noclegi w przyzwoitych warunkach, a nie norach nie są takie tanie.
Pytajcie jeśli co Was nurtuje, pomogę i poradzę.
Pozdrawiam,
Marek. |
to co? Mala ustawia na piwko brzoskiniowe (0%) ...albo jogurcik miętowy hehe. 
=10tomanow/os!!! 
karta kosztuje 5usd (tam są środki pozwalające na dzwonienie i sms - akurat potrzebowaliśmy do kontaktu z ludźmi z CS). Zasięg jest ...mając karte Orange miałem możliwość zalogowania tylko do 1-ej inne brak dostepu.