Autor: | Antia [ 05 Gru 2016 09:36 ] | ||
Temat postu: | Irak- to nie tylko wojna | ||
Do relacji z linii frontu bitwy pod Mosulem dodałam kilka zdań na temat Erbilu- stolicy irackiego Kurdystanu ![]() https://spolecznosc.fly4free.pl/blog/2561/irak-bitwa-pod-mosulem/
|
Autor: | Washington [ 05 Gru 2016 10:06 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Relacje na forum i spolecznosci nie przestaja mnie zaskakiwac:) Wysłane z mojego JY-G4S przy użyciu Tapatalka |
Autor: | maarcin1938 [ 05 Gru 2016 10:14 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Podziwiam szczerze |
Autor: | Anonymous [ 05 Gru 2016 10:26 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Washington napisał(a): Relacje na forum i spolecznosci nie przestaja mnie zaskakiwac:) Wysłane z mojego JY-G4S przy użyciu Tapatalka Masz na myśli moją wyprawę życia do Sopotu? |
Autor: | opo [ 05 Gru 2016 10:35 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Higflyer napisał(a): Masz na myśli moją wyprawę życia do Sopotu? @antia porusza poważny temat, @Higflyer czy to na prawdę najlepsze miejsce na promocję swojego światopoglądu poprzez takie wpisy? |
Autor: | Anonymous [ 05 Gru 2016 10:40 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Tak sobie pomyślałem , że jeszcze do Syrii autorka powinna pojechać. I na blogu właśnie to zapowiada. Czekam więc na relację z Aleppo. Był kiedyś taki kozak- dziennikarz. Niestety zginął właśnie w Iraku. Też mówił ciągle o adrenalinie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Milewicz |
Autor: | Anonymous [ 05 Gru 2016 10:46 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
opo napisał(a): Higflyer napisał(a): Masz na myśli moją wyprawę życia do Sopotu? @antia porusza poważny temat, @Higflyer czy to na prawdę najlepsze miejsce na promocję swojego światopoglądu poprzez takie wpisy? Jaki światopogląd? o czym Ty piszesz? |
Autor: | michzak [ 05 Gru 2016 10:48 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
@Higflyer @opo kontynuujcie ten temat na PW, proszę o nieodbieganie od tematu |
Autor: | tom971 [ 05 Gru 2016 10:52 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
@Antia w temacie: jakie parametry polisy ubezpieczeniowej? u kogo polisa ? |
Autor: | Antia [ 05 Gru 2016 11:17 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
hejka Ubezpieczenie mam roczne w Planecie Mlodych ![]() -- 05 Gru 2016 10:19 -- Anonymous napisał(a): Tak sobie pomyślałem , że jeszcze do Syrii autorka powinna pojechać. I na blogu właśnie to zapowiada. Czekam więc na relację z Aleppo. Był kiedyś taki kozak- dziennikarz. Niestety zginął właśnie w Iraku. Też mówił ciągle o adrenalinie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Milewicz Nie porownuja sie do takiej osobistosci, jestem tylko zwyklym pstrykaczem, co ma szalenstwo w glowie. Tak, wole kraje trudne, niebezpieczne. Nie tylko w podrozach lubie trudnosci.... taki charakterek rogaty mam ![]() |
Autor: | Anonymous [ 05 Gru 2016 11:25 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Znałem osobiście jednego z tych , którzy zginęli w Iraku. Był na misjach w Bośni, Kosowie. Ale z Iraku nie wrócił. Dlatego takie moje zainteresowanie tematem. http://wisla.naszemiasto.pl/archiwum/dwoch-zolnierzy-ze-slaska-zginelo-w-iraku,779362,art,t,id,tm.html |
Autor: | Antia [ 05 Gru 2016 11:36 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
tom971 napisał(a): @Antia w temacie: jakie parametry polisy ubezpieczeniowej? u kogo polisa ? Hejka Caloroczne w Planecie Mlodych ![]() |
Autor: | sofizmat [ 05 Gru 2016 11:49 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Anonymous napisał(a): Znałem osobiście jednego z tych , którzy zginęli w Iraku. Był na misjach w Bośni, Kosowie. Ale z Iraku nie wrócił. jaca -mam wrazenie, ze piszecie o dwoch roznych rzeczach. Ty o koledze, ktory jak przypuszczam dzialal w misjach wojskowych UN, gdzie sama natura tego zaqwodu zwiazana jest ze swiadomym narazaniem sie na ryzyko. Antia o przejazdzce do Irackiego Kurdystanu, ktory na dzien dzisiejszy jest calkiem OK. Jesli Antia to na dodatek ta sama osoba, ktora konsultowala sie ze mna przez travelbita na temat aspektow bezpieczenstwa, to chyba o wyprawie nieco wiem. Nie spodziewalam sie co prawda, ze Antia bedzie sie krecic w okolicach Mosulu, myslalam ze bardziej padnie na Suleimanie, ale .... Sama sie zreszta tez do irackiego Kurdystanu wybieram, tyle ze w maju. Mam nadzieje, ze Mosul juz wtedy bedzie po tej stronie mocy, chociaz akcja rozplanowana jest podobno na jakies 6-8 m-cy 2017. |
Autor: | Antia [ 05 Gru 2016 11:52 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
sofizmat napisał(a): Anonymous napisał(a): Znałem osobiście jednego z tych , którzy zginęli w Iraku. Był na misjach w Bośni, Kosowie. Ale z Iraku nie wrócił. jaca -mam wrazenie, ze piszecie o dwoch roznych rzeczach. Ty o koledze, ktory jak przypuszczam dzialal w misjach wojskowych UN, gdzie sama natura tego zaqwodu zwiazana jest ze swiadomym narazaniem sie na ryzyko. Antia o przejazdzce do Irackiego Kurdystanu, ktory na dzien dzisiejszy jest calkiem OK. Jesli Antia to na dodatek ta sama osoba, ktora konsultowala sie ze mna przez travelbita na temat aspektow bezpieczenstwa, to chyba o wyprawie nieco wiem. Nie spodziewalam sie co prawda, ze Antia bedzie sie krecic w okolicach Mosulu, myslalam ze bardziej padnie na Suleimanie, ale .... Sama sie zreszta tez do irackiego Kurdystanu wybieram, tyle ze w maju. Mam nadzieje, ze Mosul juz wtedy bedzie po tej stronie mocy, chociaz akcja rozplanowana jest podobno na jakies 6-8 m-cy 2017. hejka Tak, jestem na travelbicie jako Atamanka, zalozylam tam watek przed wyjazdem do Iraku ![]() |
Autor: | Anonymous [ 05 Gru 2016 12:05 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
sofizmat napisał(a): Anonymous napisał(a): Znałem osobiście jednego z tych , którzy zginęli w Iraku. Był na misjach w Bośni, Kosowie. Ale z Iraku nie wrócił. jaca -mam wrazenie, ze piszecie o dwoch roznych rzeczach. Ty o koledze, ktory jak przypuszczam dzialal w misjach wojskowych UN, gdzie sama natura tego zaqwodu zwiazana jest ze swiadomym narazaniem sie na ryzyko. Antia o przejazdzce do Irackiego Kurdystanu, ktory na dzien dzisiejszy jest calkiem OK. . Nie wiem jak tam jest [ w Iraku] Gdzie jest bezpiecznie, a gdzie nie. Faktycznie mój znajomy był zawodowym żołnierzem. Jak słyszę Irak , od razu o nim pomyślałem. Sytuacja się zapewne zmieniła. On tam poległ w 2004 roku. Kiedyś w Bośni [ jak tam służył] było bardzo niebezpiecznie. Teraz miesiąc temu sam tam byłem i jest to normalny kraj. Oby w Iraku też tak się stało, jak pogonią do diabła tych morderców w sandałach z ISIS. Z drugiej strony trochę się dziwię [ sam byłem w wojsku 3 lata] że profesjonalna armia , nie potrafi sobie poradzić z tymi terrorystami. Oglądam często filmiki na YT. To co oni prezentują pod względem wojskowym to amatorszczyzna. Zero wyszkolenia. Chyba tylko dzięki terrorowi , używaniu "żywych tarcz" itp nie zostali dotąd rozniesieni na strzępy. |
Autor: | Anonymous [ 05 Gru 2016 12:05 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Napisz coś więcej o wizie, bo czytałem że dość niechętnie wydają. Miałaś jakieś wsparcie w procesie aplikacyjnym? |
Autor: | lapka88 [ 05 Gru 2016 12:31 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Szacunek dziewczyno za odwagę. Jeszcze żeby jechać do tego tam samej ![]() |
Autor: | sofizmat [ 05 Gru 2016 12:31 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Anonymous napisał(a): Napisz coś więcej o wizie, bo czytałem że dość niechętnie wydają. Miałaś jakieś wsparcie w procesie aplikacyjnym? Przeciez Kurdystan jest visa -free. -- 05 Gru 2016 11:33 -- Anonymous napisał(a): Nie wiem jak tam jest [ w Iraku] Gdzie jest bezpiecznie, a gdzie nie. No ale rozmawiamy o Kurdystanie, a nie o Iraku. Anonymous napisał(a): On tam poległ w 2004 roku. To troche nie ta wojna byla ... |
Autor: | ciachu25 [ 05 Gru 2016 12:39 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Wizę do Iraku "Kurdyjskiego" dają bez problemu na granicy w Zakho, niegdyś wbijali 15 dni z miejsca, a teraz podobno nawet 30 dni ON ARRIVAL zarówno lądem, jak i samolotem do Erbilu. Domyślam się, że Atamanka nieco "nielegalnie" znalazła się w okolicy Mosulu, leżącego w Iraku właściwym, gdzie linia demarkacyjna pomiędzy "dwoma Irakami" przebiega dość blisko, część trasy do Erbilu można pokonać właśnie przejeżdżając właśnie trasą numer 2 od północy, gdzie bez wizy Iraku można zajrzeć na przedmieścia Mosulu. Inni wolą przejechać bez większego ryzyka omijając zapalne rejony, jadąc najpierw na wschód na Amedi i w dół przez Shaqlawę do Erbilu;) Pozdro i nara, Art. |
Autor: | Antia [ 05 Gru 2016 14:29 ] |
Temat postu: | Re: Irak- to nie tylko wojna |
Anonymous napisał(a): Napisz coś więcej o wizie, bo czytałem że dość niechętnie wydają. Miałaś jakieś wsparcie w procesie aplikacyjnym? hejka Zadnego problemu z wiza, jechalam ladem z Iranu ![]() ![]() ![]() -- 05 Gru 2016 13:30 -- lapka88 napisał(a): Szacunek dziewczyno za odwagę. Jeszcze żeby jechać do tego tam samej ![]() Hejka Zdecydowanie lepiej samemu ![]() nie musisz sie dostosowac do nikogo, liczysz na siebie, poznajesz pelniej otoczenie, lokalsow, bardziej skupiasz sie na temacie ![]() ![]() |
Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |