Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 226 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12
Autor Wiadomość
#221 PostWysłany: 23 Lut 2020 20:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Cze 2012
Posty: 1368
Loty: 438
Kilometry: 626 851
niebieski
Trochę "zjadę z tematu". W listopadzie odbyłem swoją pierwszą podróż za mile do Indii. Przez co 9 dni, wliczając wszystko - jedzenie, hotele, transport - razem z parkingiem i dojazdem do GDN wydałem ok. 1530zł.
Góra
 Profil Relacje PM off
Aga_podrozniczka lubi ten post.
 
      
Wycieczka na Filipiny: Panglao, Bohol i Luzon w jednej podróży z Warszawy za 3064 PLN Wycieczka na Filipiny: Panglao, Bohol i Luzon w jednej podróży z Warszawy za 3064 PLN
Tydzień w Dolomitach za 1468 PLN. Loty z Warszawy, hotel + auto Tydzień w Dolomitach za 1468 PLN. Loty z Warszawy, hotel + auto
#222 PostWysłany: 23 Lut 2020 21:00 

Rejestracja: 20 Paź 2019
Posty: 3146
platynowy
cccc napisał(a):
J.1 napisał(a):
To i ja się udzielę w tym temacie.
Generalnie ten rok zapowiada się na mega drogi jeśli chodzi o podróże. W styczniu była Antarktyda za Ok 15k od osoby (x2).
Luty i marzec to Luxembourg i Bałkany na które liczę wydać Ok 2 k./pax
W czerwcu USA x 3 pax
Na jesień Palau na które pójdzie (licząc nurkowanie ) Ok 5 k. - 1 pax
Mnożąc x2 rzecz jasna.
Całościowo wyjdzie Ok 70k.w 2020.

To mi sie podoba i widze, ze udalo Ci sie b. tanio ogarnac Antarktyde. :)
De facto mnie kosztowala duzo wiecej.

J.1 napisał(a):
Prawda jest taka, że nawet tanie podróżowanie sporo kosztuje.

Dokladnie tak jak napisales, ja np. nie mam platnych urlopow, musze zonglowac na bezplatnym, czyli jak nie pracuje to automatycznie trace, niewazne czy preferuje tani czy drogi styl podrozowania.
Zawsze podziwialem ludzi, ktorzy potrafili spedzic dluzszy czas w podrozy.
Niektorym sie wydaje, ze czas na dlugie podroze mozna przelozyc na wiek emerytalny, ale czy wtedy bedziemy mieli ta sile i zdrowie na wyczerpujace treki, rafting etc., dostep do szybkiej pomocy medycznej? 8-)
Niedlugo skonczy sie tanie latanie, jak zostana wprowadzone dodatkowe doplaty ekologiczne.
Zawsze odkladalem na inny termin, ale w koncu przyszedl taki moment. Nie mialem konkretnego planu, ale udalo mi sie spedzic ponad 2 lata w podrozy, jednak nie jednym ciagiem, gdyz w miedzyczasie byly powroty do domu, aby spotkac sie z rodzina i znajomymi.
Najbardziej denerwujace stawaly sie pytania: Skad ta kasa?, dlatego zbytnio nie naglasnialem i nie prowadzilem bloga, tylko wspomnialem, ze zamierzam zmienic kraj na jakis czas.
Poza tym innym sie od razu wydaje, ze jak ogarniamy dluzsze czy czeste podroze to powinnismy plywac w pieniadzach i nekaja o "bezzwrotne" pozyczki.
Z pewnoscia kazdy chcialby odzyskac to co napozyczal i bardzo podoba mi sie przyslowie: "Jak chcesz stracic przyjaciela to pozycz mu pieniadze".
Owszem poszlo sporo kasy, prawie wszystkie oszczednosci, ale kasa nie zrekompensuje tego co zyskalem, wrocilem bogatszy, jesli chodzi o nowe doswiadczenia i jedno jest pewne, na pewno nie zaluje. :D
Lista zwiedzonych krajow powiekszyla sie o kilkanascie, ale to nie jest dla mnie zadnym wyznacznikiem.
Warto bylo podzielic sie usmiechem i zobaczyc ta silna wiare tych biednych ludzi w Afryce, ktorzy w porownaniu z nami nic nie maja, a wydawali sie szczesliwi...
Mozna zadac ciekawe pytanie: "Czy podroze zmieniaja?"
Mysle ze tak, po powrocie widzimy swiat w innych okularach, inaczej spostrzegamy konsumpcje i materializm, potrafimy sie cieszyc z malych rzeczy, ktore wczesniej mogly wydawac sie nieistotne. Stajemy sie wyczuleni na biede i krzywde ludzka, bedziemy bardziej otwarci, wyluzowani i sie juz tak nie przejmujemy drobnostkami. :)
Poza tym gdy raz postawimy wszystko na jedna karte to w przyszlosci nie bedziemy miec problemow z podejmowaniem stanowczych decyzji.
Jest tylko jeden maly mankament, po powrocie ciezko sie odnalezc, a dalekie, egzotyczne podroze dalej magicznie wabia...

Moim skromnym zdaniem kasa nie jest zadnym wyznacznikiem, kto ile mogl wydac, juz pomijam czy go bylo stac czy nie, ale najwazniejsze jest to co zobaczymy i przezyjemy, tak jak wczesniej wspominalem.
Takim prostym przykladem moze byc NY, wydaje mi sie, ze ktos moze inaczej postrzegac NY, kto sobie nie zalowal na lepszy hotel na Manhattanie i skosztowal wysmienitego jedzenia w drogiej restauracji, a inaczej ktos, kto mieszkal w malo komfortowym tanim lokum, oddalonym od centrum czy w nieciekawej, malo bezpiecznej dzielnicy, palaszowal pizze za 1$ i szkoda bylo wydac na drogie musicalle.
Oczywiscie nie mam nic przeciwko taniemu podrozowaniu, bardzo podziwiam i szanuje takich podroznikow, ale czasami warto odzalowac wiecej kasy i przypuszczam, ze to moze byc jednym z powodow czemu NY albo sie kocha albo nienawidzi.
Mnie osobiscie to miasto magicznie przyciaga, spedzilem tam ponad 10 szalonych weekendow i kolejny NR w zeszlym i w tym roku powitalem wlasnie w NY. :)

Milej niedzieli.
Regularnie chodzę na musicale w NY, natomiast będąc na Manhattanie jadam 3-4 kawałki pizzy dziennie, również tej za dolara.

Beng.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#223 PostWysłany: 23 Lut 2020 21:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Kwi 2016
Posty: 4716
Zbanowany
srebrny
@Kothson dzieki za Feedback, czyli mialem racje, ze mozna odzalowac sobie na musicalle i byc zadowolonym. :D

peta napisał(a):
@cccc
Niestety niektórzy są skazani na tanie podróżowanie i to nie jest kwestią ich upodobania ale po prostu możliwości finansowych.
Według wyliczeń jeden wydaje 10% dochodów i ma wypasiony hotel itd drugi wyda 20% dochodów i starczy na bilet lotniczy. Dlatego wiele miejsc jest niedocenionych, często wyjazdowym niewypałem tak jak mówisz ze względu na finanse. Można by rzec nie stać to nie jedź ale czy o to chodzi? No nie

@peta kazdy ma prawo pojechac i zobaczyc, tylko jednemu moze sie podobac a drugiemu niekoniecznie i pod tym katem pisalem. :)
Mysle, ze zamaist x durnolotow mozna zmontowac jeden porzadny wyjaz i wydac wiecej na lepszy standard.
Niekoniecznie trzeba liczyc w %, nie raz po moich szalonych wyprawach mialem pustke na koncie czy tez wyczerpane limity na kk.
Staralem sie niczego sobie nie zalowac, nawet jak mnie nie bylo stac, tak abym wrocil zadowolony. :)
Nigdy nie mialem czasu na prowadzenie takich dokladnych statystyk, namierzalem cel i realizowalem.
Z kolei ten czas, ktory wczesniej poswiecalem na forum wykorzystalem produktywnie to uzbierala sie niezla sumka. :D
LESS FORUM -> MORE WORK -> $
_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#224 PostWysłany: 23 Lut 2020 22:09 

Rejestracja: 14 Sty 2014
Posty: 769
Loty: 145
Kilometry: 308 365
srebrny
Każdy ma inne wymagania. Ja staram się (jak wszyscy kupić jak najtaniej) ale mamy pewne wymagania. Jako starsi ludzie, chcemy wyspać, umyć się w przyzwoitszych warunkach i zjeść dobre śniadanie (nie zawsze), dlatego koszty rosną. Myślę, że na 6 - 10 wyjazdów co roku wydajemy na dwie osoby około 20 - 30 k. Jemy gdzie i co chcemy i podziwiamy widoki, budowle i oby tak jak najdłużej w zdrowiu, bo z chodzeniem są już problemy. Kiedyś 10-12 godzin na nogach na dzień to był standard, teraz jest znacznie gorzej, ale oby jak najdłużej cieszyć oczka pięknymi widokami i podniebienia - pysznymi smakami. Od grudnia 2019 r. były: Utrecht, Amsterdam, Kraków, Bergamo, Mediolan, Varenna, Neapol, Capri, będą Lizbona, Porto, Korsyka, Lwów, Lublin, Algarve i piękne wspomnienia.
_________________
Relacje: Bali oczami początkujących turystów (2022).
Emeryci w podróży - Singapur i Malezja (2023), Algarve (2023)


Ostatnio edytowany przez potek7 24 Lut 2020 10:51, edytowano w sumie 2 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
9 ludzi lubi ten post.
 
      
#225 PostWysłany: 23 Lut 2020 22:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Sty 2018
Posty: 1703
Loty: 261
Kilometry: 277 323
złoty
W 2019 trochę wyjazdów było i poszło z jakieś 15K. W tym roku jak na razie jakieś 7K ;)
_________________
Image
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#226 PostWysłany: 14 Mar 2020 01:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Kwi 2016
Posty: 4716
Zbanowany
srebrny
Kod:
Re: Ile wydajesz rocznie na podróże?

Pewnie duzo, bardzo duzo, czasmai za duzo, ale mysle, ze lepiej sformulowac pytanie:

>>>Ile wydajesz rocznie na podróże i czy warto było?<<< :)

Fajnego weekendu.
_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW
Góra
 Profil Relacje PM off
malawita lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 226 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group