| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Himalaje były po drodze. himalaje-byly-po-drodze,215,73932 | Strona 2 z 2 |
| Autor: | Anonim3 [ 28 Cze 2015 15:31 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
"Bal przebierańców" chyba nie prowokuje najlepszych skojarzeń. Kluczem do rozwikłania sekretu kłapiących butów są dwa słowa: okobo i koonago. Obie koncepcje rzekomo działają na wyobraźnię japońskich mężczyzn. I wygląda na to, że tylko japońskich. Czekam na korzystny układ gwiazd dla kolejnych odcinków i również pozdrawiam. | |
| Autor: | andrews4 [ 29 Cze 2015 20:34 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
Fajna relacja. Wybieramy się (2 osoby) we wrześniu do Tybetu (Mt Kailash) i mam pytanie o sprawę wizy chińskiej oraz pozwoleń w Tybecie. Wiza w ambasadzie Chin w Warszawie - na ich stronie jest info, że wjazd do Tybetu tylko z polskim biurem i min 5 osób, czy tego przestrzegają? co pisaliście we wniosku? Permity do Tybetu i bilet na pociąg załatwia nam agencja chińska, czy u Was nie było z tym problemów, wszystko w odpowiednim czasie? | |
| Autor: | TikTak [ 29 Cze 2015 22:36 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
We wniosku wizowym o Tybecie ani słowa - tak nam poradziła tybetańska agencja organizująca objazd. Gdy natomiast przekroczymy granicę Chin i do głowy przyjdzie nam wybrać się w stronę Lhasy, tu wspomnianemu przepisowi (polskie biuro i minimalna ilość osób) już nie podlegamy, więc wszystko odbywa się w miarę legalnie. Biuro z którym mieliśmy do czynienia sprawiło się bardzo dobrze. Wszystko co jest potrzebne do rozpoczęcia podróży można otrzymać pocztą elektroniczną. Prawdopodobnie, jak i my, dostaniecie tylko numer rezerwacji biletów. Trzeba je odebrać w kasie osobiście (jedno z okienek jest przeznaczone dla pasażerów anglojęzycznych, jeśli pamiętam chyba nr 16, jest wyraźna informacja). Poproście agencję, żeby wysłali Wam napisany po chińsku dokument w rodzaju: "Nazywam się ...., mam rezerwację na pociąg do Lhasy, proszę o wystawienie biletu ..." Nam się taka kartka przydała. Żeby wsiąść do pociągu a potem w Lhasie przejść kontrolę "graniczną" trzeba mieć tybetańskie wizy przy sobie a z przedstawicielem biura kontakt będzie możliwy dopiero później. Na szczęście wystarczy ich kolorowa kopia, zatem najprościej poprosić o przesłanie skanów jeszcze przed wyjazdem. Z kim jedziecie? Dołączacie do grupy? | |
| Autor: | andrews4 [ 29 Cze 2015 23:13 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
dziękuje za informacje. Jedziemy z Sichuan China Int Travel Service (Cichuan CITS) www.tibettravel.org i dołączamy do grupy 5 innych osób. A pokazanie biletów lotniczych w ambasadzie? Powrót mamy z KTM... | |
| Autor: | TikTak [ 30 Cze 2015 09:43 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
Mieliśmy podobną sytuację, tylko nie KTM a Delhi. Do wizy nie jest konieczna kopia biletu, wystarczy rezerwacja. Nie wiem, czy ostatecznie było to konieczne, ale na jednym z portali lotniczych zrobiłem rezerwację na lot Pekin-Delhi, wydrukowałem ją a później anulowałem. Dzięki temu oszczędziłem może jakiemuś chińskiemu urzędnikowi dywagacji na temat jak ja do tego Delhi dotrę i czy nie przypadkiem przez Tybet. Odniosłem wrażenie, że wiekszą wagę przywiązują oni do weryfikacji czy rzeczywiście nie jesteśmy dziennikarzami, wojskowymi albo politykami. Biura podróży wielokrotnie zaznaczają, że gdy zataimy ten fakt i w związku z tym wycieczka nie dojdzie do skutku - to nie ich wina. A skoro tak, to pewnie takie zdarzenia miewają miejsce. | |
| Autor: | dewuska [ 14 Gru 2015 18:37 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
super relacja! piękne zdjęcia współczuję przeżyć w Nepalu... | |
| Autor: | Paweł Szląskiewicz [ 17 Lut 2016 23:18 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
andrews4 napisał(a): Jedziemy z Sichuan China Int Travel Service (Cichuan CITS) http://www.tibettravel.org i dołączamy do grupy 5 innych osób. Czym się sugerowaliście przy wyborze? | |
| Autor: | andrews4 [ 18 Lut 2016 10:10 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
korespondowałem z kilkoma agencjami z Chin, Tybetu i Nepalu (mogło być ich z 10). We wrześniu tylko CITS przeprowadził jeden wyjazd do zachodniego Tybetu. Były problemy z permitami. | |
| Autor: | TikTak [ 15 Maj 2016 18:48 ] |
| Temat postu: | Re: Himalaje były po drodze. |
Kotlet trochę odgrzewany, bo relacja nienowa. Ułożyłem z wyjazdu prezentację wideo: Może przyda się przy planowaniu wyjazdu. | |
| Strona 2 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |