Fly4free.pl

GDW - Gruzińska droga wojenna

i wszystko jasne - przewodniki czytam raczej po angielsku więc..
myślę że Twój plan klapio jest dobry i ambitny mam nadzieję że Ci się uda (mój legł w gruzach pierwszego dnia po zaproszeniu na kolację od spotkanych Gruzinów )

_________________

potwierdzam,
w Gruzji ciężko cos planować, bo jak Ci plan wyjdzie to chyba znaczy ze pobyt się nie udal

ja wszedłem na stacje meterologiczna pod Kazbegi i miałem zaraz wracac, ale jakiś Gruzi robil tam 50 ....

_________________

Oj tam oj tam, ja bym tak nie uogólniał, aczkolwiek to prawda, że ciężko się Gruzinom odmawia



We wtorek możesz wybrać się jeszcze do Jaskini Prometeusza (bo Sataplia jest we wtorki zamknięta) albo któregoś z monastyrów (Gelati, Motsameta) o ile nie znudzą Ci się po pierwszym/drugim dniu (a to bardzo prawdopodobne ).
W dniu wylotu polecam wyskoczyć do Batumi i zobaczyć ogród botaniczny i miasto, ewentualnie "zaliczyć" granicę gruzińsko - turecką w Sarpi (choć poza nią nic ciekawego tam nie ma). A z Batumi prosto na lotnisko marszrutką.

_________________
Zapraszam na mojego podróżniczego bloga: http://pawellacheta.wordpress.com

Mam pytanko, jakich cen można się spodziewać na lot do Gruzji w lipcu? Obecnie ceny są wysokie (ok.700-800zł) wizzairem. Jak wyglądało to w te wakacje? Oczywiście sprawdzałem archiwum newsów na głównej i niestety nie były tam wspomniane promocje na lipiec tego roku.
Bardzo proszę o rady.

Na początku lipca lecieli moi znajomi - 4 osoby. Za bilety, jeden bagaż rejestrowy, trzy duże podręczne (w obu przypadkach w obie strony) oraz wdc zapłacili około 2300pln kupując na początku marca.

Też poluję:) Myślę że trzeba poczekać do marca-kwietnia, by ceny choć trochę spadły. Pozdrawiam!

_________________
Bali https://www.fly4free.pl/forum/bali-lipiec-2023-relacja-z-raju-prawie-na-zywo,215,171983
Malediwy https://www.fly4free.pl/forum/malediwy-ferie-2023-mathiveri-i-ukulhas,215,169789

Jeśli nie macie daleko do Lwowa, to stamtąd obecnie są zdecydowanie lepsze ceny do Kutaisi, bo mianowicie ok. 350 - 400zł i to z bagażem rejestrowanym i dużym podręcznym.
Mam pytanko, mianowicie opłaca się wybrać (nocnym pociągiem) do Erywania na jeden dzień? Miasto jest warte tego zachodu?

Ostatnio w tym wątku była o tym wzmianka:
viewtopic.php?f=139&t=9545&p=307789&hilit=erewa%C5%84#p307789

Ogólnie większość opinii jest taka, że specjalnie na jeden dzień z Gruzji wybierać się do Erewania nie warto.

_________________
Zapraszam na mojego podróżniczego bloga: http://pawellacheta.wordpress.com

A czy ktoś z Was nocował może w okolicy Sighnaghi? Macie namiary na jakis pensjonacik?

_________________

Jadę do Gruzji z dzieciakiem na tydzień i potrzebuję top 3 atrakcji, które trzeba zobaczyć. Jakie są wasze typy?

_________________

Mam kilka kontaktów znalezionych na forum kaukaz.pl
A więc np.:davidzandarashvili@yahoo.com
sighnagi@live.com
discoversignagi@yahoo.com
Miejsca te są polecane na tamtym forum.

nie wiem ile lat ma dziecko ale na podstawie własnych doswiadczen i tego co slyszalem:
Tibilisi, Kazbegi, Swanetii
i Tuszeti ale to już dla starszych dzieci:)

_________________

@thingol thx.

_________________

2.5 roku, więc bez standardowych hardkorów

_________________

Co powiecie na taką trasę, wylot rano z Katowic i powrót wieczornym lotem do Warszawy w środę.
Na wstępie jeszcze dodam że Dawid Garedża na zdjęciach podoba mi się chyba mniej niż Wardzia a Swanetia mimo że mi się podoba to odstrasza jednak odległością. I czytałem że samoloty do Mestii są często przekładane ze względu na pogodę...

Mój wstępny plan:

Sobota: Przylot o 13, marszrukta do Batumi, zwiedzanie go i spanie w nim.
Niedziela: Wyjazd rano do Achalciche, podjechanie do Wardzii taksówka (ile może kosztować?), zwiedzanie skalnego miasta i powrót do Achalciche a następnie maszrutka do Tbilisi.
Poniedziałek: Z samego rana wyjazd do do Stepancminda i wejście na Cminda Sameba po czym powrót do Tbilisi
Wtorek: Całodzienne zwiedzanie Tbilisi z ewentualnym wypadem do Mtskheta.
Środa: Powrót do Kutaisi i zwiedzanie go, na lotnisku z dziewczyną chcemy być o 20.

Co myślicie ?

A nie lepiej wykasować to Batumi i pojechać od razu do Tbilisi. Dzięki temu miałbyś więcej czasu na Tbilisi i okolice, tj. Mtchkheta, Upliscyche czy Gori. Nie wiem czy warto jechać na pół dnia do Batumi, w szczególności kiedy nie jest to lato.

klapio plan według mnie potencjalnie dobry pod warunkiem, że transport Ci zadziała ...

Fanem Gruzji nie jestem ale teraz wsparty doświadczeniami pierwszego wyjazdu zrobiłbym to inaczej:
Na pierwszy raz polecam jak najkrótszy wyjazd (3 dni) i skierowanie się od razu do Tbilisi i realizację tej części Twojego planu ...

Jeśli uznasz, że Gruzja Cię nie odstrasza to rezerwowałbym kolejny wyjazd i wtedy zrealizowałbym zachodnią część Gruzji (Batumi, Achalcyche, Wardzia, Borgomi) i oczywiście nie rezygnowałbym z Mestii (Swanetia). Według wielu osób, które jeżdżą do Gruzji to najpiękniejszy region tego kraju ...

_________________
I have a dream: Poland free people's country!
Andora*Austria*Belgia*Białoruś*Bułgaria*Chorwacja*Czechy*Dania*Estonia*Francja*Irlandia*Niderlandy*Niemcy*Grecja*Gruzja*Hiszpania*Mołdawia*Norwegia*Litwa*Łotwa*Portugalia*Rosja*Rumunia*Słowacja*Szwajcaria*Szwecja*Ukraina*Węgry*Wielka Brytania*Włochy

No Batumi faktycznie w tej trasie nie po drodze bo maszrutka z Batumi do Wardzi nie jedzie "dołem" tylko przez Kutaisi. Mtchkheta chcę zobaczyć ale Gori i Upliscyche już nie koniecznie. To 1 nie robi na mnie żadnego wrażenia a do 2 mimo że warte zobaczenia to chyba nie tak fajne jak Wardzia (którą chce odwiedzić).



No transport powinien zadziałać, czymś Ci Gruzini chyba po kraju jeżdżą
Nie wiem kiedy (i czy w ogolę) będę w Gruzji jeszcze kiedyś dla tego z tej wyprawy chciałbym wycisnąć ile się da

A co powiecie na taką trasę

Sobota. Przylot o 13, marszrutka do Tbilisi. Wypad w tym dniu do Mtskhety.
Niedziela. Gruzińska Droga Wojenna
Poniedziałek. Zwiedzanie Tbilisi, wieczorem marszrutka do Achalciche i spanie w nim.
Wtorek. Z samego rana Wardzia, a potem marszrutka do Kutaisi i zwiedzanie go.
Środa. Rano marszrutka do Batumi, typuje że jak wyjadac z Kutaisi o 9 to o 11.30 w nim już będę. Potem powrotna maszrutka do Kutaisi o 16, przy lotnisku powinniśmy być koło 18.30-19. Wylot do Polski o 21.55

Achalciche - brzydkie miasteczko dla fanow miejsc nie typowo turystycznych,
Wardza tez mi się nie widziala,

nie wiem co dokładnie masz na myśli jako GDW, bo jeżeli chcesz dojechać w 1 dzień do Kazbegi i spowrotem,
to nie wykorzystasz potencjalu tego miejsca, jeżeli tam przenocujesz to możesz wejść na ten słynny kosciolek rano,
jedno z najbardziej magicznych miejsc w tej części swiata, ale w zimie zarezerwowałbym kilka godzin z Kazbegi i spowrotem,

generalnie plan ok - ale jak dla mnie za bardzo się spieszysz, uważaj zebys pol czasu nie spedzil w Maszrutce na miejscu nie przy oknie:)

_________________