W internetach przewija się "Oxygen" położone na wzgórzu z widokiem na miasto. A bliżej, na terenie czarsziji kawałek za meczetem (Hadum Mosque) jest Hani i Haraçisë. Cenowo bardzo ok, jedzeniowo też (pleskawica, qoufte) minus, menu tylko po albańsku, "pani sobie włączy translatora"
, plus historyczny budynek, przebudowywany wielokrotnie, ale kiedyś karawanseraj, gdzie zatrzymywali się kupcy, z przyjemnym dziedzińcem.https://tiny.pl/cjkcl
Natomiast całą czarsziję polecam na chodzenie od kawiarni do kawiarni.
Załącznik:
2.jpg [ 186.12 KiB | Obejrzany 834 razy ]
Załącznik:
3.jpg [ 181.1 KiB | Obejrzany 834 razy ]
Załącznik:
4.jpg [ 161.03 KiB | Obejrzany 834 razy ]
Załącznik:
5.jpg [ 230.04 KiB | Obejrzany 834 razy ]
Załącznik:
6.jpg [ 206.4 KiB | Obejrzany 834 razy ]
Załącznik:
7.jpg [ 209.46 KiB | Obejrzany 834 razy ]
Załącznik:
8.jpg [ 223.52 KiB | Obejrzany 834 razy ]