Roku napisał(a):
Wpadajcie do Genui. Miasto jest boskie. Wątek zakładam, bo o Genui nic nie ma. A warto zahaczyć i zakochać się w tym miejscu po chwili... Wiem że świat kończy się tam, gdzie nie ląduje Ryanair, ale z Mediolanu to rzut beretem jedynie.
A ja dodam, ze w GenuiRyanair jak najbardziej laduje
Nawet ostatnio rozszerzyli siatke o kilka nowych polaczen. Lecialam ponad tydz temu, lotnisko bardzo fajnie usytuowane nad samym morzem, samo kolowanie nad lotniskiem dostarcza niezlych widokow. Dojazd do miasta autobusem, placilam chyba 6e do stacji Principe. Mozna tez zabrac sie taxowka, cena niby 6e (albo 7, juz nie pamietam), ale trzeba zebrac przynajmniej 3os do niej, inaczej beda probowali zawiezc za "jedyne" 25e. Autobusem dojazd zajal jakies 20min, ale niestety wyruszyl z 15min opoznieniem i musialam czekac na kolejny pociag. 
Garść kolejnych info ode mnie. Łódź podwodna stoi jak najbardziej, ale chyba mam jakiegoś pecha do łodzi podwodnych, bo za późno przeczytałem posta i jak poszedłem do portu, to było już zamknięte. Więc nie wiem ile bilet wstępu na rzeczoną łódkę. Podobną akcję zaliczyłem w Kilonii, a konkretnie w Laboe, gdzie stoi oryginalny niemiecki U-Boot. Przyjechałem o 16.00 i jak raz była to godzina zamknięcia, więc mnie już nie wpuścili :/ Oczywiście szansy na drugi wjazd nie było, bo następnego dnia rano wcześnie opuściłem miasto. 
