Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 72 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
#61 PostWysłany: 23 Cze 2019 20:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Lip 2012
Posty: 3711
srebrny
:lol: to jest to, że dla przeciętnego towarzysza sardynka od szprotki niczym się nie różni. Tak samo jak łupacz i dorsz, czy flądra i gładzica.
Ślepa próba, czym różni się dla Ciebie w smaku szprot od sardynki w puszce zalany olejem czy pseudososem pomidorowym?
_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wczasy na Rodos: tydzień w hotelu z wyżywieniem za 1840 PLN (wylot z Krakowa) Wczasy na Rodos: tydzień w hotelu z wyżywieniem za 1840 PLN (wylot z Krakowa)
Zbiór tanich lotów Ryanair od 118 PLN! Tylko świetne kierunki: Włochy, Chorwacja i Grecja z polskich miast Zbiór tanich lotów Ryanair od 118 PLN! Tylko świetne kierunki: Włochy, Chorwacja i Grecja z polskich miast
#62 PostWysłany: 23 Cze 2019 20:27 

Rejestracja: 12 Sty 2015
Posty: 2131
niebieski
@cypel: Smakiem i teksturą. Sardynki są bardziej kremowe.
@namteH: oj już nie przesadzajmy. Mamy i w Polsce świetne sery, wino i kiełbasy. Ale to dopiero teraz rozkwita. Przez lata byliśmy karmieni przez masowych producentów byle czym, więc powstały uprzedzenia i braki w świadomości. Zresztą, nadal nie jest łatwo o te produkty, nie pójdziesz do marketu i nie kupisz lokalnego sera tak, jak np. ma to miejsce w Portugalii, czy we Włoszech.
A na przykład niemieckie kiełbasy w przeważającej większości mi nie smakują, a ten kraj też ma duże tradycje w jej produkcji.
Góra
 Profil Relacje PM off
DaDa lubi ten post.
 
      
#63 PostWysłany: 23 Cze 2019 20:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Lis 2012
Posty: 5178
Zbanowany
@d-t-x
No właśnie tego dotyczyła moja wypowiedź(obecnie pod nowym adresem) (która akurat nie była skierowana do Ciebie).
I proszę mi nie mówić, że np ser zamojski czy rolada ustrzycka dopiero teraz rozkwita...
_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)


Ostatnio edytowany przez namteH, 23 Cze 2019 21:29, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
d-t-x lubi ten post.
 
      
#64 PostWysłany: 23 Cze 2019 20:44 

Rejestracja: 12 Sty 2015
Posty: 2131
niebieski
Ostatnio zajechałem do Korycina, przeszedłem się po gospodarzach i kupiłem 9 rodzajów sera korycińskiego. Kilka z nich było rewelacyjnych i niepowtarzalnych w smaku. Taki dojrzewający 12-miesięczny, czy farmerski to produkty wyjątkowe, wysokiej jakości, o niepowtarzalnym smaku.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#65 PostWysłany: 23 Cze 2019 20:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Maj 2017
Posty: 343
@namteH
Pełna zgoda. Z oburzeniem czytam czasem w artykułach, jakoby należało omijać polskie wina szerokim łukiem. Są w Polsce produkowane wyśmienite wina z nieco mrozoodporniejszych szczepów winorośli, i w smaku są fantastyczne, o prawidłowej kwasowości i pełnym bukiecie. Ale penalizuje się je (bo to nie z czystej Vitis vinifera), błogosławiąc przy tym najtańsze prosecco z Lidla.
Góra
 Profil Relacje PM off
namteH lubi ten post.
 
      
#66 PostWysłany: 23 Cze 2019 20:56 

Rejestracja: 12 Sty 2015
Posty: 2131
niebieski
Kto pisze takie głupoty? Jakie podają powody?
Mam w domu małą piwniczkę w winami, w tym kilkadziesiąt polskich win. Kolekcja cały czas się rozrasta. i żeby nie było - zazwyczaj kupuję dwie butelki, jedną wypijam od razu, drugą (z zasady, ale nie zawsze) po 2 - 3 latach. I uważam, że nasze wina są genialne, tak odmienne od popularnych w kraju win z południa Europy.
Dobrze, że mam w lodówce rose z Winnicy Turnau. Otworzę dzisiaj i sprawdzę, czy nie trujące.
P.S. Ja większość stron winiarskich omijam szerokim łukiem, bo ilość bezczelnych i kłamliwych kryptoreklam przekroczyła już mój próg bólu.
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#67 PostWysłany: 23 Cze 2019 21:00 

Rejestracja: 29 Cze 2015
Posty: 8587
złoty
Nadal piszecie o najtańszej żywności? :P
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#68 PostWysłany: 23 Cze 2019 21:01 

Rejestracja: 28 Lip 2017
Posty: 330
Zgoda. Polskie wina są dobre, jednak (ze względu na początek rozwoju tematu) za dobre trzeba zapłacić znacznie więcej niż za wino podobnej jakości z południa. Oczywiście warto takie wina kupować, pić z wielu powodów: 1. smak, jak już wspomniano, inny niż południowy 2. wsparcie lokalnego biznesu. 3. żeby wiedzieć o czym się mówi.
Jedyne z czym się w PL nie spotkałam to możliwość kupienia młodego trunku od winiarza bezpośrednio z beczki. Tu wiadomo, że nie mówimy o wybitnych doznaniach smakowych, ale na wakacjach, w upalne dni nic nie sprawia mi tyle przyjemności co taki napój ;).

Inny trunek, który się odradza to cydry, które były bardzo popularne w PL jeszcze po wojnie. Nie piłam tak "suchego" jak brytyjskie czy z Kraju Basków, ale dobre polskie cydry też już się pojawiają.

Serów w PL jest całkiem spor dobrych. Coraz częściej można je kupić w specjalistycznych sklepach czy winiarniach, gdzie funkcjonują jako tapas.


Ostatnio edytowany przez DaDa, 24 Cze 2019 07:40, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#69 PostWysłany: 23 Cze 2019 21:04 

Rejestracja: 12 Sty 2015
Posty: 2131
niebieski
Zgadza się, są droższe. Ale jest tak, jak piszesz - tu winnic nie dziedziczy się z dziada pradziada, trzeba było zacząć od zera. No i skala produkcji jest mała, spółdzielni też jeszcze nie ma.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#70 PostWysłany: 23 Cze 2019 22:17 

Rejestracja: 07 Sty 2015
Posty: 1638
niebieski
Rozumiem, że tej mądrej dyskusji o podstawowym koszyku spożywczym bierzecie też po uwagę takie lokalne uwarunkowania jak podatki, VAT, akcyzę czy wymagania sanepidu. W końcu nasze państwo jest bogate i możemy dopłacać Węgrom do bezpośrednich lotów za ocean czy do toruńskich geotermii.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#71 PostWysłany: 23 Cze 2019 23:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2014
Posty: 2869
niebieski
Z puntu widzenia konsumenta liczy się cena brutto, VAT jaki by nie był to muszę go zapłacić. Podobnie akcyzę czy inne daniny. Wiec dla porównania akurat nie ma to najmniejszego znaczenia.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#72 PostWysłany: 23 Cze 2019 23:35 

Rejestracja: 07 Sty 2015
Posty: 1638
niebieski
Oczywiście masz rację. Ale jeśli porównujemy ceny produktów z miejsca ich wytworzenia (wino, sery, szynki, oliwa / Hiszpania, Włochy itp) z cenami tych samych produktów importowanych do Polski (a nie ich lokalnych odpowiedników). To powinniśmy się także zastanowić, z czego może wynikać różnica w końcowej cenie. I tyle. W innym wypadku są to po prostu jałowe dyskusje.

Np:
https://www.telegraph.co.uk/finance/per ... cohol.html
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 72 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group