Fly4free.pl

Jeśli mój gust jest zbliżony do Twojego, to proporcje: Isabela 4 noclegi, Santa Cruz 2 noclegi i San Cristobal 1 nocleg wyglądają dobrze
Można wiedzieć, gdzie nocowałeś na Isabeli (jakkolwiek dziwnie by to brzmiało )? Ja mam rezerwację w Gran Hostal Tintorera (4 noce ze śniadaniami za ok. 650 zł), choć po głowie chodzą mi cały czas Wooden House Lodge i Casa Marita (w razie "spadku cen" u naszego ulubionego pośrednika ). Kojarzysz te obiekty?

Wysłane z mojego telefonu przy użyciu Tapatalka

Na Isabeli spalem w Hotelu Insular - dwie przecznice od centrum. Miejsce ok, bez sniadania za to z dostep do kuchni. Hotel w porzadku ale bez fajerwerkow, 23$ za jedynke (5$ drozej przy rezerwacji przez booking). Tych Twoich hotel nie kojarze.

Na Santa Cruz bylem dluzej, stamtad najlepiej jest organizowac wypady na Seymour, Santa Fe czy Bartolome oraz nurki. Poza tym na Isabeli konczyly mi sie pieniadze, bankomatu tam nie ma i trzeba bylo wracac.

_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik

To mój pierwszy wpis na Forum, mam nadzieję, że będzie przydatny
Na Galapagos byłam w grudniu 2016 roku więc myślę, że informacje są jeszcze aktualne. Byłam w okresie świątecznym więc nie miałam dużego wyboru biletów, przylot i wylot był z lotniska na San Cristobal. Przyleciałam w południe 25 grudnia, na wyspie spędziłam półtora dnia (2 noce), 27 grudnia rano popłynęłam na Santa Cruz gdzie byłam do 30 grudnia. W czasie pobytu na wyspie pojechałam na jednodniową zorganizowaną wycieczkę na Isabellę. W cenie wycieczki był transport na i z Isabelli, transport na wyspie, obiad i wycieczka na Las Tintoreras. Isabella jest najbardziej klimatyczną z 3 wysp które widziałam, ma piaszczystą plaże wzdłuż której są małe hoteliki i bary. Świetne miejsce na parodniowy pobyt i trochę żałowałam, że tam nie nocuję, Z drugiej strony to świetne miejsce jak się jedzie w parę osób lub romantycznie we dwójkę. Ja byłam sama i chyba większe miasteczka były dla mnie lepszym miejscem na wieczorne spacery. Po powrocie 30 grudnia popołudniowym kursem, na San Cristobal spędziłam kolejne półtora dnia, w tym Sylwestra. Sylwester był niesamowity, całe popołudnie na cudownej plaży La Loberia (polecam!) gdzie był cały przegląd tamtejszej fauny: kolonia lwów morskich, legwany, mnóstwo żółwi widocznych w morzu z wysokiego klifu, fregaty, niebieskonogie głuptaki, a na zakończenie stado rekinów, których płetwy grzbietowe w dużej ilości widać było w przybrzeżnych wodach. Zakończenie pobytu to wieczór sylwestrowy na ulicach Puerto Baquerizo Moreno. Wyspę opuściłam w samo południe 1 stycznia.
W razie pytań proszę pisać, chętnie pomogę jeśli potrafię

Z góry przepraszam za przekierowanie do konkurencyjnego (w pewnym sensie) forum, ale na TA znalazłem przydatny wątek, w którym użytkownik spisał bardzo praktyczne kompendium wiedzy przydatne przy planowaniu wyjazdu na Galapagos (z bazą/bazami na lądzie):

https://www.tripadvisor.com/ShowTopic-g ... lands.html



Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Byłem niedawno 10 dni. Rewelacja i niedosyt Do przemieszczania między wyspami (Isabela > San Cristobal) polecam jednak samolot (np. linia FlyGalapagos). Te łódki między wyspami są męczące i traci się dużo czasu...

Może napiszesz coś więcej? Gdzie rezerwowałeś, jakie ceny, jakie restykcje co do bagażu, komfort itp.

_________________

Wiadomo, samolot jest optymalny, tylko te koszty...
Kupowałeś z dużym wyprzedzeniem, czy już będąc na miejscu? Ten wskazany przez Ciebie przewoźnik ma niższe ceny, niż Emetebe?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

@mirekk
Zazdroszczę tego czasu, 10 dni to już fajnie
Zapraszam do moich impresji z Galapagos
https://portalpodroze.pl/galapagos/

Z mojego doswiadczenia: sprawdzalem ceny na Isabeli podczas pobytu. Przelot kosztowal ok 160 usd, biletow na nastepny dzien juz nie bylo, najwczesniejsze byly dopiero za trzy dni.

_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik

Prosze bardzo:
Leciałem linią FlyGalapagos.
Bilet można kupić tutaj: https://www.flygalapagos.net (albo w biurach na wyspach).
Płatność przez PayPal (online) lub gotówką na miejscu w przypadku kupowania w biurze.
Leciałem samolotem BN-2 Islander - 9-osobowy górnopłat z dwoma silnikami śmigłowymi.
Komfort podróży w porównaniu do A320 jest jak komfort podróży rowerem i samochodem, ale leci się tylko pół godziny w dodatku widoki są rewelacyjne (zwłaszcza nad Izabelą).
Moim zdaniem warto - przesiadanie się z małej łódki na większą, rejs i przesiadka z powrotem, do tego dwa razy, jest męczące i traci się dużo czasu, który można spędzić dużo przyjemniej
Pozdrawiam

A jak u nich cenowo? Na stronie nie ma stawek.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Są ceny w zakąłdce Servicios, zależnie od trasy.

Skontaktowałem się z owym Fly Galapagos i mam mieszane uczucia. Trochę się zdziwiłem, że możliwość rezerwacji miejsc uruchamiają dopiero na 2-3 dni przed danym lotem. Oni w istocie nie mają żadnego wiążącego rozkladu, a działają raczej, jak taksówka powietrzna. Poprosiłem zatem jedynie o wpisanie mnie na listę oczekujących. Poszukałem jednak jakiś informacji o nich i znalazłem mało pochlebny wątek na TA, z którego wynika, że to tylko nowa nazwa przewoźnika nie cieszącego się dobrą opinią (Airzab):

https://www.tripadvisor.com/ShowTopic-g ... lands.html

Biorąc pod uwagę, że różnica w cenie w porównaniu do Emetebe, tj. 165 do 195 USD, nie jest przepaścią, chyba jednak będę spoglądał w stronę Emetebe, zwłaszcza, że można tam liczyć na last minute za ok. 180 USD. Albo po prostu popłynę z resztą gawiedzi

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Nie znam EMETEBE, więc się nie wypowiadam.
Miałem dobre doświadczenia z Fly Galapagos, ale to oczywiście niewiele znaczy bo ktoś inny mógł mieć pecha...
Sama zmiany nazwy to może własnie próba rozpoczęcia na nowo, odcięcia się od złej przeszłości (np. błędów poprzedniego właściciela?).
Ale co ja tam wiem Każdy "ryzykuje" na własną rękę...
Pozdrawiam

Hej,
Właśnie wróciłam z 14 dniowego pobytu na Galapagos. Pierwszy tydzień byłam na rejsie a potem podróżowałam w pojedynkę pomiędzy wyspami.
Co do Baltry, odprawa na lotnisku po przylocie na Galapagos trwa dosyć długo; kupujesz bilet wstępu do Parku Narodowego (100 USD), sprawdzają paszport, wypełniasz deklaracje, potem od razu przy "okienku z kontrolą paszportu" kupujesz bilet na autobus z lotniska do kanału (5 USD) a następnie sprawdzają Ci bagaże czy przez przypadek nie wwiozłeś czegoś organicznego. Trwa to do 1 godziny od wylądowania. Po wyjściu z terminala wsiadasz do podstawionego autobusu i czekasz aż się zapełni, wtedy odjazd do promu (bagaże ładują z tyłu autobusu). Po dotarciu do kanału pomiędzy Baltrą a Santa Cruz (czas przejazdu jakieś 3 minuty) idzie się od razu na "prom" czyli łódkę a załoga przeprawy przeładowuje Twój bagaż z autobusu na dach promu. Przeprawa płatna w łódce 1 USD, trwa kilka minut. Na drugiej stronie kanału odbiera się bagaż z dachu promu.
Tam polecam TAKSÓWKĘ, koszt 25 USD za 4 osoby, czyli 6,25 USD/osobę a jest sprawnie, szybko (około 35minut) i pod sam hotel. Ja się załapałam z 3 innymi pojedynczymi osobami. A autobus choć kosztuje 5 UDS to nie odjedzie póki się nie zapełni.. a nie zapełnia się wcale bo co usiądą w nim 4 osoby to biorą taksówkę na spółkę
Nie polecałabym od razu wypadu na Isabelę, do "check-in-u" na łódkę trzeba być już o 13tej w porcie, że o zakupie biletu nie wspomnę. To pora lunchu, wszystko będzie pozamykane, tam żyje się P O W O L U T K U. Raczej polecam zatrzymanie się w hotelu (np North Saymour), blisko wstępu na ścieżkę prowadzącą do Tortuga Bay. Spacerem przez las z opuncji około 30-40minut a tam wspaniała plaża z gniazdami pelikanów, iguany morskie, w zatoczce z drugiej strony plaży możliwość snorklingu z małymi rekinami, kolorowe kraby i czas na aklimatyzację. W Puerto Ayora Centrum Darwina z żółwiami tez godne odwiedzenia (za darmo). Polecam tez ofertę CLARO (sieć telefoni komórkowej), gdzie karta sim kosztuje 5 USD a za 10USD jest 3GB internetu na 30dni. Na Isabelę płynęłabym rano, tak by miec tam po południu czas na rezerwację i wykupienie lokalnych wycieczek oraz spacer przez mokradło do ośrodka z żółwiami oraz oglądanie flamingów. Polecam biuro ISATours obok EMETEBE w samym centrum Puerto Villamil. Wykupiłam u nich wycieczkę na wulkan za 30 USD. Polecam! Trzeba na nią zarezerwować 1 dzień a na snorkling w Tuneles też trzeba cały dzień (cena około 110-130USD). Z Isabeli leciałam Emetebe na San Cristobal za 145 dolarów. Bilety kupuje się w biurze, gdzie niezależnie od terminu, czy tydzień czy dwa przed cena jest jak "last minute online" ale bez 10% opłaty za PayPal. Co więcej, w dniu odlotu podeszłam do biura i za darmo zarezerwowali mi miejsce obok pilota Z chęcią odpowiem na więcej pytań. Pozdrawiam i polecam cudowne Wyspy Galapagos! Dorota

Trochę mi namieszałaś w głowie, bo miałem zamiar po przylocie na Baltrę od razu uderzać (łodzią lub samolotem) na Isabelę. To, co piszesz brzmi jednak rozsądnie. Z resztą, sam też cały czas mam obawy, co by było, gdyby samolot z Guayaquil przyleciał za późno i nie zdążyłbym na łódź na Isabelę.
Hmmm, może zatem zmienię plan i tą pierwszą noc zrobię w Puerto Ayora? Nie wiem tylko, co to za obiekt, ten North Seymour. Nic o takiej nazwie (poza wysepką na północ od Baltry) nie znajduję. Na szczęście jest jeszcze spory wybór na wrzesień, więc mogę zarezerwować coś innego.
Czy po zakwaterowaniu się tam, a przed transferem na Isabelę miałaś dość czasu na wyspie? Jeśli podążę tą samą ścieżką i następnego dnia przerzucę się na Isabelę, to na Santa Cruz już nie wrócę, bo też chciałbym przelecieć w takim wypadku bezpośrednio z Isabeli na San Cristobal. Pytanie zatem, czy te kilka(naście) godzin na Santa Cruz wystarczy?

Edit: OK, już znalazłem tego North Seymoura

Edit 2: no dobra, nie ma się co obcyngalać
Nowe rezerwacje zrobione (choć stare jeszcze zostawiłem) i mam tak:
1) 19/20.09 Puerto Ayora, ów North Seymour (taniutko, 32 USD ze śniadaniem, a opinie ma bardzo dobre),
2) 20 - 25.09 Isabela,
3) 25/26.09 - San Cristobal.
Pozostanie zorganizować przelot z Isabeli na San Cristobal. Tu też chyba podążę Twoim szlakiem

Edit 3: czy dobrze rozumiem, że za Emetebe płaciłaś gotówką w USD?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Hej,
Hotel (nie najwyższej klasy, za jakies 25$ ze śniadaniem za noc, w dobrej lokalizacji z anglojęzyczmą obsługą oraz opcją check inu od 13tej, lub zostawieniem bagażu) nazywa się "Seymour" bez "North", wybacz ale cały czas w myślach miałam jeszcze wyspę North Seymour, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Ja ją zwiedzałam w ramach tygodniowego rejsu, jako pierwszą zaraz po Baltrze. Są na niej kolonie głuptaków niebieskonogich oraz fregat (z czerwonymi balonami). I odpowiadając na Twoje kolejne pytanie; jeśli nie zamierzasz wracać na Santa Cruz, to zostawiłabym sobie tam choć jeden dodatkowy dzień po przylocie na jakąś jednodniową wycieczkę, np na North Seymour właśnie. Wszystko zależy od tego co Cię interesuje najbardziej oraz jaki masz budżet. Mnie się marzyło zobaczenie czerwonych balonów u fregat i podczas 14 dni na Galapagos tylko na North Seymour je widziałam (ale trzeba sprawdzić gdzieś jakiś kalendarz ich godów itp?). Na Santa Cruz jest też farma z żółwiami oraz tunel po lawie do zwiedzenia, ale by do nich dotrzeć indywidualnie potrzeba chyba wynająć taksówkę a szału nie ma. W Puerto Ayora warto też rano zerknąć na targ rybny z lwami morskimi oraz fregatami i pelikanami kradnącymi ryby ze stołów. A wieczorem na końcu molo w porcie można oglądać małe rekiny i płaszczki, które płyną do kolorowych świateł. W kościele natomiast znajduje się akcent polski, obraz z Łagiewnik
Przeprawę na Isabelę wspominam nieciekawie bo była to za szybko płynąca łódź motorowa "Gladele" - (powinna płynąć około 2:20-2:30min a dotarła w 1:50) co skutkowało takimi "podbiciami" na falach, że aż mi strzeliło w kręgosłupie szyjnym i po przyjeździe na Isabelę musiałam się położyć, pasów ani wysokich oparć na siedzeniach nie ma, lokalasi kładą się na podłodze na plecach. A i za dotarcie mini łódką do łodzi motorowej w Puerto Ayora płaci się chyba 50 centów a potem na Isabeli 1$ za podróż łódką do nabrzeża od motorówki. Na Isabeli trzeba w porcie jeszcze zapłacić 10$ opłaty turystycznej przy wjeździe na wyspę. Potem taksówka za 1,50$ w Puerto Villamil do "centrum". Na Isabeli wydaje się być najwięcej możliwości snorklingu i podziwiania stworzeń morskich. Tak jak pisałam wycieczki jednodniowe to na wulkan oraz do Tunnelos, ale są też krótsze np do Tintoreras http://www.isatourex.com/
Na miejscu, w ISATourex w Puerto Villamil można też się pytać o łódź bezpośrednio na San Cristobar za 70$, odpływa co drugi dzień o 6tej rano (3-4h) ale jest nie do końca "oficjalna i legalna", ale rozmawiałam z ludźmi którzy nią płyneli i mówili że było OK. Ja osobiście polecam lot Emetebe za 145$, który trwa 40 minut. Sama Isabela a raczej Puerto Villamil to właściwie większa wioska, gdzie można się miło zrelaksować. Wynająć rower i pozwiedzać okolicę. San Cristobar - Puerto Moreno, to właściwie już miasteczko za to gdziekolwiek się ruszysz, wszędzie są lwy morskie. Polecam zachód słońca na plaży Punta Carola, gdzie doliczyłam się około 80 lwów morskich. Plażę Loberia też bardzo dobrze wspominam, bo w urokliwej zatoczce około 1m od brzegu wpadłam na żółwia morskiego (średnica tak z 70cm) na głębokości wody do kolan. Były tam też iguany i lwy morskie. Z lotniska do centrum idzie się 15minut pieszo. Spałam w Hostal Cattleya, którego właścicielka jest wnuczką pierwszych Niemieckich osadników z Floriany (której niestety nie widziałam a ponoc śliczna wyspa, są na nią wycieczki z Santa Cruz i z San Criztobal chyba też). Hostal średniej klasy ale ma smaczne śniadania i na dachu taraz z widokiem na zatokę. Nie wiem czy "musisz" sobie wszystko dokładnie co do dnia planować, czy zostawić sobie trochę luzu na ewentualne zmiany długości pobytów na wyspach. Pozdrawiam i "polecam się na przyszłość"
Dorota

Z grubsza sprawy mam już ogarnięte, łącznie z zaklepanymi już dwoma wycieczkami na Isabeli. Ale przekonałaś mnie swoim wpisem do czegoś, co chodziło mi już po głowie
Te inne wyspy (North Seymour, czy Floreana) muszą poczekać na inny raz i na dłuższy pobyt. Niestety, będę miał do dyspozycji tylko tydzień. Zazdroszczę tych dwóch
Dzięki za cenne informacje.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

-- 23 Lip 2019 22:10 --

Cieszę, się że mogłam pomóc.
A co do wycieczek to z tego co się orientuję dużo taniej jest na miejscu niż przez internet. Trzeba też się targować.
Za lot Emetebe płaciłam gotówką ale była opcja płatności kartą, nie wiem jednak czy była dodatkowa prowizja za kartę czy nie.
W Puerto Ayora na Santa Cruz polecam przepyszne ogromne empanady za 1$ (na przedłużeniu tej samej ulicy co hotel Seymour (bądz North Seymour) wraz z tradycyjnym napojem mlecznym z kukurydzą (deser jakby owsianka) gotowany w wielkim aluminiowym garze na rogu ulicy.
Na Isabeli oraz San Cristobal można tanio zjeść lunche( zupa+drugie+napój) w lokalnych knajpkach po 5$ w godzinach 12-14tej (na Santa Cruz pewno też ale wtedy o tym jeszcze nie wiedziałam)

Jak mi się jeszcze coś przypomni to dam znać, wróciłam wczoraj i muszę sobie wszystko poukładać.

A i najważniejsze to ochrona przed słońcem, krem z filtrem, kapelusz, okulary czy nawet buff na szyję i policzki (tak chodzą lokalni pracownicy fizyczni) bo równikowe słońce daje równo popalić nawet w pochmurny dzień z mżawką

Powodzenia!

-- 23 Lip 2019 22:34 --

podsyłam linki na moje zdjecia i filmiki z Galapagos na FB, nie wiem czy to zadziała
https://www.facebook.com/dorota.zaleska ... =3&theater
https://www.facebook.com/dorota.zaleska ... 497&type=3

W lutym będę na Galapagos z żoną i 8-letnim dzieckiem. Młody nie znosi łódek, więc mam spory zgryz z transferem z Santa Cruz na Isabelę. Wiem, że jest samolot, ale RT dla naszej trójki to aż 1100$.

Dlatego zastanawiam się czy po prostu nie zostać na Santa Cruz. Potrzebuję pomocy w zaplanowaniu.

7.02 - przylot o 15, tego dnia już nic nie zrobię
8.02 - Tortuga Bay, plażowanie, Instytut Darwina
9.02 - El Chato Giant Tortoise Reserve i Lava Tunnel - czy tam dojadę czymś publicznym czy trzeba taksówkę? Ile kosztuje?
10.02 - wycieczka na North Seymour. Za ile można kupić na miejscu? Internety pokazują po 239$
11.02 - ???
12.02 - wylot o 11:15

Co warto jeszcze zobaczyć? Może Plaza Sur? A może warto jednak zapłacić za ten samolot na Isabelę? Za tę kasę to spokojnie ze 2-3 wycieczki na Santa Cruz mógłbym wziąć.
Interesuje nas oczywiście fauna, ale raczej bez nurkowania/snorkowania.

_________________
Moje podróże - piotrwasil.com