Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]
eurotrip-z-interrail,1512,32051
Strona 6 z 14

Autor:  BBarwik [ 22 Lip 2013 23:19 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Nicea - To miejsce którego uroku nie oddadzą żadne filmy, zdjęcia czy też słowa, to po prostu trzeba zobaczyć na własne oczy.
Wspaniały krajobraz, z jednej strony rozciągające się góry, zaś z drugiej strony wspaniałe czyste i ciepłe morze.
Do tego wspaniała zabudowa, wiele atrakcji, muzyka na wspaniale oświetlonych ulicach jak i dobrze zorganizowana komunikacja miejska pozwalają na świetny wypoczynek w tym mieście.
Jest to świetne miejsce na odpoczynek, kiedyś tu na pewno jeszcze wrócę, lecz na dłużej, bo to miasto zasługuje by poświęcić mu znacznie więcej czasu niż dwa dni.
Film z tego miasta będzie w ciągu dwóch dni. Jutro o godzinie 7:27 mam pociąg (TGV!) do Lyonu, potem mam przesiadkę do Genewy, gdzie pierwszy raz będę spał w 4 gwiazdkowym hotelu (był jedynie 20 euro droższy od jedno gwiazdkowego). W takim razie lecę spać!

Image

Image

Autor:  kliper [ 23 Lip 2013 01:33 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Podoba mi się Twój entuzjazm :) Tak trzymaj.

Mam pytanie odnośnie InterRail. Czy i ile musiałeś dopłacać do tej pory do poszczególnych biletów?

Autor:  BBarwik [ 23 Lip 2013 07:37 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Hej, hej :)

Jestem właśnie w pociągu TGV to Lyonu.
Proponowałbym jednak nie mówić za jaką kwotę w danym miejscu można "przeżyć", bo ja jadę tam po to żeby żyć te kilka dni, a nie szukać jedzenia po kilka euro (choć co prawda zawsze staram się by było najtaniej) ;)

Dopłaty do Interrail były następujące:
Wiedeń-Wenecja - 9 euro
Wenecja-Mediolan - 10
Mediolan-Nice - 3+0 (przesiadka do regionalnych)
Nice-Genewa - 18+0
Genewa-Paryż - 18+0

Autor:  ciri [ 23 Lip 2013 09:14 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

hej,
chociaż relacje do mnie średnio trafiają to trzymam za ciebie kciuki i fajnie, że realizujesz marzenia. Zazdroszczę podróży pociągami po Europie, też pojawiały się u mnie myśli o takim sposobie spędzenia wakacji, ale niestety urlopu trochę mało.
A co do komentarzy dotyczących finansów - chłopak napisał, że sam zarobił na tą wyprawę, nikomu nic nie ukradł i wydaje swoje pieniądze tak jak uważa za słuszne. Naprawdę nie rozumiem dlaczego niektórzy uważają, że skoro wydają mniej to mają prawo krytykować tych, którzy chcą i mogą wydawać więcej. Skoro go na to stać to czemu miałby z tego nie skorzystać? Chwała mu za to, że w tak młodym wieku sobie tak dobrze radzi ;)
Z mojej strony serdeczne pozdrowienia i życzę powodzenia w tej i każdej kolejnej podróży :)

Autor:  namteH [ 23 Lip 2013 10:33 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

teraz będą 3 rodzaje wpisów:
1) na temat
2) o tym jak to można tyle kasy na hotele wydać ( ci jęczący chyba nie zdają sobie sprawy z kosztów transportu)
3) o tym jak to można się czepiać chłopaka że tyle kasy wydaje.

proponuje by moderator usunął wpisy typu 2 i 3 bo to już mdli powoli...

Autor:  m3lm4k [ 23 Lip 2013 10:39 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Mysle, ze temat ceny noclegow zostal juz w tym watku wyczerpany.

Prosze o to by kolejne wpisy bardziej tyczyly sie podrozy, reszta bedzie usuwana by szanowac czas czytelnika.

Autor:  BBarwik [ 24 Lip 2013 10:28 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Od wczoraj jestem w Hotelu w Genewie, jednak byłem tak padnięty że o 20 poszedłem już spać, vlog o ile będzie z tego dnia to pewnie nawet nie będzie miał 5 minut.

Po drodze sporo myślałem nad tym co robię i doszedłem do kilku wniosków.
Przede wszystkim w pełni się zgadzam że mówienie dat i innych suchych faktów to była głupota, sam niemal nic z tego nie pamiętam. Zaś bardzo dobrze pamiętam ciekawostki i nietypowe informacje o danych rzeczach i na tym się będę teraz skupiał.
Dziś i być może jutro jak nie zdążę chcę zrobić testowy reportaż z Genewy w nowej formie. W zasadzie nie będzie to już przypominać vloga, tylko informacje o mieście, najważniejsze miejsca, zabytki, ciekawostki. Wyjątkowo przygotowałem sobie dziś pełny tekst co mówić (dżizas, ma ponad 5000 znaków), i o 11 ruszam na miasto.
Jeśli to co zrobię się spodoba to wtedy zmieni się trochę formuła kanału. Mianowicie vlogi jak będą to były, będą skupiały się na praktycznych informacjach, ciekawych historiach które mnie spotkały i poradach oraz dodatkowo jeden materiał z danego miejsca w bardziej profesjonalnej formie, skupiający się głównie na poszerzeniu wiedzy widza. Obie formy dość dobrze by się uzupełniały gdyby ktoś chciał odwiedzić dane miasto, przy czym ta bardziej profesjonalna mogłaby działać jako zachęta, a forma vlogów jako dodatkowa treść gdyby ktoś zdecydował się przyjechać do takiego miasta.
Z tą profesjonalną jest tylko jeden problem, wymaga więcej czasu. Żeby nagrać taki materiał potrzeba co najmniej pełnego dnia, przy czym samo zebranie i przygotowanie informacji to kwestia 2-3h, poskładania filmu - drugie tyle.
Po ostatnich trzech dwudniowych wizytach stwierdzam że wtedy nie da się zrobić dobrego materiału (chyba że wszystko przygotuje się przed wyjazdem), 3 dni na dane miejsce to minimum żeby stworzyć dobry materiał nie będąc wcześniej przygotowanym.
Jak dziś uda mi się to wszystko nagrać co mam w planach to być może już jutro wrzucę materiał z tego miasta to sami zobaczycie i zdecydujecie w jaką stronę powinno to wszystko iść. Vlog co prawda jest dla mnie prostszy, ale za to mniej wartościowy (obecnie za najlepszy mój materiał uważam #6 Vlog).

Poza tym jeszcze jedna kwestia odnośnie podróży. Nie wiem czy nie będzie musiała zostać trochę skrócona ponieważ jestem już dość zmęczony fizycznie i mimo długiego odpoczynku wczoraj nadal nie wiele się "zregenerowałem". Co prawda nie jest jeszcze tak źle by przerywać podróż, ale jeśli stan się pogorszy to skrócę dalszą podróż do Paryża, Brukseli, Amsterdamu (tam sobie odpocznę ;)), Berlina. Głównie mam dość mocno okaleczone jak i obolałe stopy co mi dość przeszkadza i nie pozwala już na tak długie chodzenie jak w Wiedniu. Być może jest to spowodowane tym że duża część podróży przechodziłem w klapkach, dlatego teraz przerzucam się na normalne buty (choć nadal wole klapki). W każdym bądź razie na następną podróż wezmę lepsze obuwie.

A i jeszcze do Moderatora. Jeśli chodzi o noclegi to nie ma sensu dalej ciągnąć tego tematu, ale jeśli chodzi o inne tematy, jak np. formuła relacji , uwagi, krytykę, sugestie to takie rzeczy jak najbardziej powinny się znaleźć w tym temacie ponieważ są bardzo przydatne.

Na razie uciekam, dajcie znać co o tym myślicie.

Autor:  AFC [ 24 Lip 2013 10:45 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Ja osobiście z Twoich vlogów tez zapamiętałem w większości ciekawostki niż suche fakty historyczne , uważam że jest to dobry pomysl by podzielić to na dwa "bloki" wtedy każdy będzie oglądał co mu będzie bardziej pasowało.
Jeszcze długa droga przed Tobą ale nie odpuszczaj bo później możesz żałować ;)

Autor:  matt [ 24 Lip 2013 11:50 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Relacje coraz fajniejsze. Nie odpuszczaj i nieskracaj pochopnie podróży, jeszcze zdążysz po niej odpocząć ;) Chyba, że ten odpoczynek ma polegać na dłuższym zatrzymaniu się w Paryzi - to akurat polecam. W Brukseli wystarczy Ci 1 dzień na przejście, na Amsterdam pewnie też, ewentualnie 2 dni. Ale w Paryżu lepiej zostać jak najdłużej.

Autor:  Sorvali [ 24 Lip 2013 12:11 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

i zamiast Brukseli wybierz sie do Brugge i Gent sa dużo ładniejsze niż stolica

Autor:  FranekXVI [ 24 Lip 2013 15:26 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Sorvali napisał(a):
i zamiast Brukseli wybierz sie do Brugge i Gent sa dużo ładniejsze niż stolica


Jako mieszkaniec Brukseli calkowicie sie z tym zgadzam. W Brukseli jedynie warto zobaczyc Grote Markt i moze Atomium. Brugge i Gent sa zdecydowanie ciekawsze.

Autor:  Zeus [ 24 Lip 2013 15:28 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

FranekXVI napisał(a):
Sorvali napisał(a):
i zamiast Brukseli wybierz sie do Brugge i Gent sa dużo ładniejsze niż stolica


Jako mieszkaniec Brukseli calkowicie sie z tym zgadzam. W Brukseli jedynie warto zobaczyc Grote Markt i moze Atomium. Brugge i Gent sa zdecydowanie ciekawsze.


I muzeum komiksow :D

Autor:  natka26 [ 24 Lip 2013 15:41 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

matt napisał(a):
Relacje coraz fajniejsze. Nie odpuszczaj i nieskracaj pochopnie podróży, jeszcze zdążysz po niej odpocząć ;) Chyba, że ten odpoczynek ma polegać na dłuższym zatrzymaniu się w Paryzi - to akurat polecam. W Brukseli wystarczy Ci 1 dzień na przejście, na Amsterdam pewnie też, ewentualnie 2 dni. Ale w Paryżu lepiej zostać jak najdłużej.

praktyka czyni mistrza :P popieram - nie skracaj sobie urlopu.
tylko moze zmien sposob zwiedzania. rozumiem, ze hotele juz zarezerwowane (?), wiec moze wiecej odpoczywaj przez nastepne 1 - 2 dni (parki? ogrody botaniczne? laweczka i nogi do gory :D ). klapki to rzeczywiscie nie najlepszy wybor, bo sa 'plaskie' i chodzac glownie po pobetonach, stopy sie beda ci bardzo szybko meczyc... polecam sportowe sandaly na upalne dni i zelowe plastry na odciski (viscoplast, compeed, school) - sa wodoodporne, swietnie sie trzymaja no i sa do kupienia praktycznie w kazdej aptece i niektorych drogeriach.

Autor:  miki3475 [ 25 Lip 2013 11:41 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Co dalej Bartku, bo w tym momencie jest już kilkudniowe opóźnienie. Czekamy na więcej ;)

Autor:  BBarwik [ 25 Lip 2013 12:07 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

miki3475 napisał(a):
Co dalej Bartku, bo w tym momencie jest już kilkudniowe opóźnienie. Czekamy na więcej ;)


"3,8 kB/s - 619 kB z 2,3 MB, 7 min"
Mają popsutą konfiguracje routera:
Kod:
Reply from 192.168.1.1: bytes=32 time=5ms TTL=63
Request timed out.
Reply from 192.168.1.1: bytes=32 time=8ms TTL=63
Reply from 192.168.1.1: bytes=32 time=4ms TTL=63
Request timed out.
Request timed out.
Reply from 192.168.1.1: bytes=32 time=5ms TTL=63
Request timed out.
Request timed out.
Reply from 192.168.1.1: bytes=32 time=9ms TTL=63
Reply from 192.168.1.1: bytes=32 time=11ms TTL=63
Request timed out.
Reply from 172.16.12.138: Destination host unreachable.
Request timed out.


Jeszcze tak kijowego neta jak tu nie miałem, do tego rozłącza się co kilka minut. Film z Mediolanu (6 min, 330mb!) i pierwszy z Nicei są już gotowe. Z Genewy będą tylko 2 odcinki, bo będę testował nową formułę.
Wrzucam póki co relacje pisemną z Genewy.

Po przyjeździe do Genewy byłem padnięty. Już o 20:00 położyłem się spać i spałem do rana, tamtego dnia niemal nic nie zrobiłem.
Dziś za to pierwszy raz zabrałem statyw i ruszyłem na miasto. Chcę przetestować nową formułę filmów z danych miast którą zobaczycie już za kilka dni. Przede wszystkim koniec z suchymi faktami bo nie są one nic warte. Więcej praktycznych informacji + ciekawostek o ile jakieś są. Dziś odwiedziłem siedziby najważniejszych instytucji w Genewie, takich jak: ONZ, WHO, Międzynarodowa Organizacja Pracy, WTO, Międzynarodowy Ruch Czerwonego Krzyża. Dodatkowo byłem w Muzeum Czerwonego Krzyża i Czerwonego Księżyca. Miejsce fajne, trochę ciekawych rzeczy tam było, ale szczęka nie opadła. W każdym bądź razie te dwie organizacje zdobyły moje uznanie za swoje dokonania.
Jutro mam w planach zobaczenie zabytków tego miasta, jak macie jakieś do polecenia to napiszcie w komentarzu.
Odnośnie Vlogów - są już poskładane z Mediolanu i Nicei ale będą opóźnione ponieważ jest tu tak fatalny internet (nie dość że wolny to zrywa połączenie co kilka minut), że już lepiej byłoby korzystać z internetu mobilnego, gdybym tylko taki miał. Tak więc pewnie uda mi się je dopiero wrzucić w Paryżu, choć będę jeszcze próbował.
Na sam koniec zdjęcie po rozłożeniu statywu, testowałem czy wszystko gra i tak jakoś wyszło, bo generalnie zdjęcia to bardzo rzadko robię, zazwyczaj kamera robi je sama (przy wykryciu uśmiechu). W tle największe jezioro Szwajcarii - Jezioro Genewskie (jest ponad 5 razy większe od największego polskiego jeziora, ma głębokość ponad 300m), Genewa oraz najwyższa fontanna w Europie, mająca aż 140m wysokości, jest ona zarazem symbolem tego miasta i prezentuje się świetnie. Jest to jedna z pierwszych rzeczy która rzuca się w oczy po przyjeździe do tego miasta.

Image

Autor:  BBarwik [ 25 Lip 2013 13:06 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Wow! Na tym okropnym internecie, po kilku godzinach udało mi się wrzucić drugi film z Mediolanu. Jest on dość zwięzły, jest pokazanych kilka atrakcji w Mediolanie, takich jak np. jeden z największych stadionów w Europie.


Jakby ktoś jeszcze nie wiedział to link do facebooka: https://www.facebook.com/bbarwik
Mam nadzieje że się Wam spodoba!

Autor:  natka26 [ 25 Lip 2013 14:52 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

BBarwik napisał(a):
Wow! Na tym okropnym internecie, po kilku godzinach udało mi się wrzucić drugi film z Mediolanu. Jest on dość zwięzły, jest pokazanych kilka atrakcji w Mediolanie, takich jak np. jeden z największych stadionów w Europie.


Jakby ktoś jeszcze nie wiedział to link do facebooka: https://www.facebook.com/bbarwik
Mam nadzieje że się Wam spodoba!

fragment o "Poland? hm Tusk?" byl genialny :lol: , wiecej takich opowiesci :mrgreen:

Autor:  BBarwik [ 26 Lip 2013 18:51 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Jestem już w Paryżu.
3 dni na nagrania przede mną.
Na razie jest niesamowicie gorąco (brak klimy ;() i siedzę w pokoju, ale o 19 ruszam pod wieżę.
Trochę kijowo tu jest z metrem, bo nie ma biletów na kilka dni tylko kupuje się bloki pojedynczych przez co wyjdzie mnie to dość drogo.

Dajcie znać co warto by było zwiedzić/zrobić.

Autor:  siGGe [ 26 Lip 2013 20:10 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

Bartek jak to nie ma biletów kilkudniowych?

http://www.ratp.fr/en/ratp/c_22599/paris-visite/

ale dla Ciebie to byłby chyba najlepszy ten:

http://www.ratp.fr/en/ratp/c_21580/ticket-jeunes-week-end/

Autor:  BBarwik [ 26 Lip 2013 22:33 ]
Temat postu:  Re: Eurotrip z InterRail [relacja na zywo]

siGGe napisał(a):
Bartek jak to nie ma biletów kilkudniowych?

http://www.ratp.fr/en/ratp/c_22599/paris-visite/

ale dla Ciebie to byłby chyba najlepszy ten:

http://www.ratp.fr/en/ratp/c_21580/ticket-jeunes-week-end/


W zasadzie okazało się że te "jednorazowe" (z 13 euro za 10 dałem) działają mi cały czas (jeden bilet), przez co chyba nawet nie jest tak źle.
Byłem pod wieżą, zrobiłem sweet focie (jest na moim fanpage na fejsie), nagrałem trochę materiału, ale to nie o tym będę pisał w tym poście.

Idąc do wieży, na każdej ulicy można spotkać kilka osób które oferują grę w 3 kubki, chyba każdy to zna.
Film jak to wygląda, sugeruje przejrzeć przed przeczytaniem:


Normalnie miałbym to gdzieś, 1/3 szans na wygraną. Ale pooglądałem chwilę i zauważyłem że jest szansa na wygraną wynosi aż 50%.
Tu uruchomiła się moja słabość - hazard, a zwłaszcza nietypowy hazard jak i hazard matematyczny. Ogrywałem już bukmacherów częściowo swoimi metodami matematycznymi (laureat + finalista z olimp. mat.), również w pokera jestem dość dobry, tak więc postanowiłem rozpracować ich system.
Tutejsza odmiana jest nietypowa, może dla tego że z inną się nie spotkałem. Mianowicie jeśli jedna osoba nie odgadnie za pierwszy razem, gość daje drugą szansę innej osobie (oczywiście musi zapłacić, 50 euro) i wtedy są już szanse rzędu 50%, wystarczająco by grać.
Tak więc oglądam, 10 minut, nawet dość dobrze zgaduje, skuteczność na poziomie 50% przy trzech, 75% przy dwóch.
Potem zmieniam pozycje, ustawiam się za gościem. Skuteczność trzyma się 90%, tak więc czemu by tu już nie zacząć grać?
Oczywiście musi być tu jakiś haczyk. Fakty:
1) Albo pierwsza osoba która typuje kubek (ma 33% szans) to ktoś bardzo nieogarnięty, albo podstawiony. Każda rozsądna osoba nie zaryzykowałaby nie mając 100% pewności. 90% z tego co widziałem takich osób przegrywa.
2) Druga osoba zazwyczaj wygrywa za pierwszym razem, potem przy kolejnych dwóch próbach jest już na minusie bo przegrywa dwa razy, ew. wycofuje się.
I tutaj pojawia się wg. mnie ten haczyk. Gość który ustawia to WIE która osoba przygotowuje kasę i chce wejść do gry, wtedy rusza kubkami tak by zmylić dokładnie osobę ustawioną w danym miejscu. I to jest właśnie metoda którą wg. mnie stosuje, do tego mam trochę nagrań które to potwierdzają.
Nawet lepiej, potwierdziłem to. Podszedłem od tyłu, gdy gość nie spodziewał się że wejdę do gry. Oczywiście bez problemu wygrałem 50 euro, po czym już stałem przed nim wraz z banknotem. Wiedział że będą chciał grać drugi raz. Oczywiście do pierwszej próby nawet bym nie podszedł. Ktoś inny się zdecydował - nie trafił. Wtedy ruszyłem ja. Byłem pewny że wiem który to jest, nie trafiłem. Ale babka z boku już dobrze wiedziała który był, nawet wcześniej w zaparte pokazywała.
Raczej rozumiem jak to działa, do tego analiza moich nagrań potwierdza to.
Plan na jutro. Biorę 100-150 euro i idę je przegrać. Albo wrócę z 1000 euro, albo będę jadł chleb z solą na obiad.
Nie będę grał tu normalną strategią, pewnie nawet nie uczciwie.
Mój plan opiera się na obserwowaniu gościa od tyłu. Początkowo kilkunastominutowa obserwacja i trafianie. Jeśli skuteczność będzie na poziomie 90% wtedy ruszam do gry. Od tyłu bez problemu widać jak ustawiana jest piłka, ponieważ gość nie spodziewa się że go oglądam. Po tym gdy jedna osoba przegra, a ja będę dokładnie widział z tyłu w którym jest piłka - zaczynam działać. Obchodzę gościa, podchodzę z przodu i typuje prawidłowy kubek. Plusem jest to że na osobę chętną na drugie podejście trzeba średnio czekać kilkanaście sekund i ten czas właśnie wykorzystam. I teraz dwie opcje, wygram albo przegram.
Przegram - pluje sobie w brodę jak to możliwe. Czekam chwilę, odpalam kamerę i nagrywam na 30-50x zoomie jak gość to robi. Potem szybko puszczam nagranie z którego się dowiaduje gdzie to jest i jeśli do tego czasu nikt nie podejdzie to odgrywam się po czym przestaje się w to bawić, ew. próbuje z kamerą na innej osobie.
Wygrałem - jak najszybciej odchodzę i idę szukać kolejnego gościa i powtarzam moją metodę. Do starego wracam najwyżej po godzinie, choć jest ich tam tyle że pewnie nie będzie trzeba.

Generalnie uważam że ta strategia przejdzie, jutro sprawdzę to w praktyce. Cel - 1000 euro. Jak wygram 150 euro to wycofam cały swój wkład + 50 euro żeby w razie czego nie wyjść na minus.

Co myślicie o tej strategii? Może ktoś już próbował do tego tak podejść?

Strona 6 z 14 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/