Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 12 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 11 Mar 2015 16:24 

Rejestracja: 18 Mar 2014
Posty: 103
Loty: 18
Kilometry: 25 110
Idea eurotripu narodziła się jakoś w międzyczasie. Nie był on celem samym w sobie. Pierwszy bilet kupiliśmy z Piotrkiem dobry rok przed wypadem. Trochę przypadkowo sprawdzając ceny na 2014 wbiłem rok do przodu i poszło. Lot do Rzymu w jedną stronę za 34zł. Jakiś czas później w podobnym terminie kupiliśmy połączenie Budapeszt-Stambuł-Budapeszt za niecałe 180zł. Wyczekując kolejnych promocji trafiliśmy na 10lecie Wizza i promocję 2 bilety w cenie jednego. W ten sposób połączyliśmy ze sobą Rzym z Budapesztem. Dodatkowo, by nie siedzieć na powrocie w Budapeszcie dorzuciliśmy Londyn i tak oto powstał nasz pierwszy Eurotrip – Warszawa-Rzym -(Watykan)-Budapeszt-Stambuł-Budapeszt-Londyn-Warszawa.
Podróż zaczęliśmy 27 lutego na Okęciu. Nie jest to nasz pierwsza wizyta w stolicy Włoch. Byliśmy tu już na kilka dni w marcu poprzedniego roku. Dlatego nie mamy ścisłego planu. Chcemy nasiąknąć klimatem miasta. Kierunek Rzym!

Image

Image

Image

Po dotarciu z Fiumicino na nocleg w dzielnicy Trastevere wyruszyliśmy na krótki spacer w poszukiwaniu jedzenia i zdjęć. Krążyliśmy po okolicach placów Navona i Campo di Fiori przyglądając się wszelakiej maści streetartowi.
Image

Image

Image

Image

Dnia następnego mieliśmy umówioną już wizytę w Nekropolitańskiej części Watykanu z polskim przewodnikiem. To była nasz pierwszy punkt w planie dnia. Po skończonej wycieczce, którą wszystkim polecam pokręciliśmy się po Bazylice Św. Piotra a następnie zaplanowaliśmy coś zjeść. Chcieliśmy posilić się w bardzo polecanej pizzerii kryjącej się pod nazwą Pizzarium. Podchodząc pod adres zaniosłem się śmiechem, pizzeria w remoncie. Szukajcie a znajdziecie. No i znaleźliśmy, ale inną pizzerię z niezłym winkiem. Po posiłku krótka sesja regeneracyjna i wieczorny wypad w kierunku Koloseum. To nasz ostatni dzień w Italii. Trzeba go jakoś wykorzystać.
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Następnego dnia rano szybkie pakowanie i wylatujemy z Rzymu . Ruszamy podbić Węgry.
Image

Image

Image

Image


Ostatnio edytowany przez irie86, 11 Mar 2015 18:48, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Rejs (w kajucie z balkonem) z Barcelony przez Majorkę i Sycylię do Rzymu oraz loty z Krakowa za 2218 PLN Rejs (w kajucie z balkonem) z Barcelony przez Majorkę i Sycylię do Rzymu oraz loty z Krakowa za 2218 PLN
Grupa Lufthansa: Wakacyjne loty do Mołdawii, Maroka, Grecji i Rumunii z Krakowa i Warszawy od 438 PLN Grupa Lufthansa: Wakacyjne loty do Mołdawii, Maroka, Grecji i Rumunii z Krakowa i Warszawy od 438 PLN
#2 PostWysłany: 11 Mar 2015 16:46 

Rejestracja: 26 Kwi 2014
Posty: 106
Loty: 10
Kilometry: 5 872
Fajne zdjęcia, ale przydałby się choć minimalny odstęp pomiędzy nimi żeby się nie zlewały.
Góra
 Profil Relacje PM off
anulkax7 lubi ten post.
 
      
#3 PostWysłany: 11 Mar 2015 17:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sty 2014
Posty: 200
Loty: 124
Kilometry: 226 762
Zgadzam się, koniecznie odstępy! Widzę, że też jesteście fanami idei Tanio+Intensywnie, czekam na więcej :)
_________________
http://podroz-usmiechu.blogspot.com/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 11 Mar 2015 18:50 

Rejestracja: 18 Mar 2014
Posty: 103
Loty: 18
Kilometry: 25 110
Miło, że podobają się zdjęcia. Zgodnie z sugestiami jest już odstęp.
anulka zgadza się, stosujemy optymalizację kosztów i maksymalizację zwiedzania :) Nie wszystkim to jednak odpowiada. Jak zabrałem przyjaciół do Rzymu na kilka dni takiego zwiedzania to powiedzieli, że nigdy nigdzie ze mną nie polecą :P

-- 11 Mar 2015 18:29 --

W stolicy Węgier gościliśmy już kiedyś 2 dni. Był to bardzo intensywny wylot pod kątem zwiedzania. Dlatego też te popołudnie chcieliśmy po prostu pospacerować. Wieczór pierwszego dnia marca był chłodnawy. Ubrani nieco cieplej jak w Rzymie wyruszyliśmy na spacer w kierunku Mostu Łańcuchowego i Wzgórza Zamkowego a dalej Kościoła Św. Macieja, Baszty Rybackiej. Na powrocie na kwaterę oglądamy piękny budynek Parlamentu i zmierzamy do Bazyliki Św. Stefana. Dalej hostel i sen.
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Następnego dnia nie było zbyt wiele czasu, pakowanie i w kierunku lotniska. A potem już tylko odlot ;)

Image

Image

Image

W następnym odcinku lądujemy w Stambule.
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#5 PostWysłany: 11 Mar 2015 21:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sty 2014
Posty: 200
Loty: 124
Kilometry: 226 762
Miałam dokładnie tak samo w Rzymie! Mój współtowarzysz powiedział, że było rewelacyjnie, ale on się już nie pisze na tak intensywne wyjazdy :P
Przecudowne zdjęcia Budapesztu, lecę tam na Wielkanoc, jeszcze bardziej podsyciliście mój apetyt *.*
Czekam na Stambuł, chyba najbardziej mnie interesuje :)
_________________
http://podroz-usmiechu.blogspot.com/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 12 Mar 2015 16:01 

Rejestracja: 18 Mar 2014
Posty: 103
Loty: 18
Kilometry: 25 110
Zanim przejrzę zdjęcia ze Stambułu wrzuciłem Wam jeden filmik, na którym występuje artysta na Piazza Navona w Rzymie.

Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 12 Mar 2015 18:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sie 2013
Posty: 3980
Loty: 451
Kilometry: 660 334
platynowy
Bardzo ładne nocne fotki.
Czym robione i na jakich ustawieniach ?

Już czekam na fotki Stambułu nocą ! :P
_________________
Image

"Podróżować to żyć..."
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 12 Mar 2015 21:31 

Rejestracja: 18 Mar 2014
Posty: 103
Loty: 18
Kilometry: 25 110
Nieco po 2 godzinach loty lądujemy w Azji. Po 3 kontrolach bezpieczeństwa i kontroli paszportowej jedziemy busem E10 do przystani Kadikoy a dalej barką na Eminonu, skąd mamy już około 2km do hotelu.
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Po chwili odpoczynku i szybkim prysznicu spadamy na miasto zapalić shishę w wypatrzonym wcześniej lokalu. Tak się Nam spodobało, że wracaliśmy tam codziennie palić shishę i pić herbaty jabłkowe do spółki z tymi tureckimi.
Image

Image

Image

Następnego ranka o 5:30 obudziło Nas nawoływanie do modlitw z Błękitnego Meczetu. Ciche ono nie było. Stopery i śpimy dalej. Tego dnia mamy już konkretny plan. Pobudka, przepyszne śniadanie w hotelu i ruszamy. W planach na dziś jest meczet Sultana Eyup, fortyfikacje obronne Konstantynopola, Kościół Chora, meczet Fatih, akwedukt Walensa, meczet Sehzade, meczet Sulejmana oraz shisha :) Pogoda niestety nie dopisała, było buro, szaro i padało praktycznie cały dzień. Mocno przemokliśmy, ale pomimo przemoczonych ubrań i nieustającego deszczu nie poddaliśmy się i zrealizowaliśmy plan w 100%.

Błękitny Meczet (zajrzymy do środka za 2 dni) oraz obelisk
Image

Image

Meczet Sultan Eyüp
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Fotryfikacje obronne Konstantynopola
Image

Kościół Chora
Image

Image

Image

Image

Image

Meczet Fatih
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

To napis oznaczający strefa dla kobiet (początkowo nie wiedzieliśmy o tym)
Image

Image

Image

Akwedukt Walensa
Image

Image

Image

Meczet Sehzade
Image

Image

Image

Image

Meczet Sulejmana
Image

Image

Image

Image

Image

Bardzo polecany kebab, pyszna baranina.
Image

Polecana przez miejscowego sprzedawcę Raki, czyli turecki anyżowy alkohol. Bardzo dobry.
Image

Tak się skończyły dwa pierwsze dni w tym serdecznym mieście. Niedługo zapraszam na kolejne 2 dni w Turcji.


Tomo zdjęcia nocne najczęściej robię przy 8s i f/7,1-8, ale zmieniam w zależności od potrzeby chwili :) Sprzęt to Olympus E-PL1.

-- 14 Mar 2015 15:00 --

Stambuł, 4 marca – był to dzień ciepły i słoneczny. W środę planowaliśmy zrobić wypad na azjatycką stronę miasta, obejrzeć kilka meczetów, wrócić na część europejską , zwiedzić pałac Dolmabahce, zmierzyć w kierunku placu Taksim a na samym końcu pomaszerować główną ulicą miasta Istiklal Caddesi w kierunku Wieży Galata. Plan uległ pewnym korektom, ale wszystko po kolei.

Dzień zaczynamy od wycieczki promowej z Eminonu do Uskudar.
Image

Image

Image

Image

Docieramy pod meczet Sensi Pashy – niestety był zamknięty
Image

Tu pojawia się pierwsza zmiana naszych planów. Po pierwszym meczecie odpuściliśmy i pojechaliśmy na Big Camlicę. Wzgórze o wysokości 268m. Nie mogliśmy doczekać się widoków. Co prawda nie dotarliśmy na samą górę, choć nogi i tak miały niezły trening a o miejsce biliśmy się ze stadem kilkunastu psów, które miały tam akurat swoje legowisko, ale i tak było warto :)
Image

Image

Image

Image

Po wycieczce na wzgórze cofamy się do przystani, by docelowo dopłynąć do Uskudar.
Image

Image

Image

W związku z dłuższą niż spodziewaliśmy się wycieczką na Camlicę odpuszczamy dziś Pałac Dolmabahce i zostawiamy go na kolejny dzień. Udajemy się bezpośrednio na plac Taksim.
Image

Pomnik Republiki Tureckiej
Image

Tureckie Campo di Fiori na Placu Taksim :)
Image

Dalej zgodnie z planem przemieszczamy się z placu Taskim jedną z głównych ulic miasta Istiklal Caddesi
Image

Image

Image

Image

Obowiązkowa cukiernia z lodami tureckimi.
Image

Image

Image

Image

I docieramy pod samą wieżę. Tutaj też spotykamy się ze swoistego rodzaju dyskryminacją turystów. Mieszkańcy wchodzą za 15tl, turyści za 25tl.
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Po wyjściu z wieży wracamy powoli w okolice hotelu przemierzając przy okazji most Halica oraz jeden z wielu bazarów.
Image

Image

Image

Image

Dziś nieco tłoczniej w naszym ulubionym lokalu.
Image

Po chwili relaksu z shishą zrobiłem jeszcze kilka zdjęć nocnych, na początek Błękitny Meczet.
Image

A na koniec Hagia Sophia.
Image

Środa kosztowała Nas wiele sił. Było jednak warto. Do zobaczenia w kolejnym odcinku, ostatnim już niestety dniu w Turcji.
Góra
 Profil Relacje PM off
olajaw lubi ten post.
 
      
#9 PostWysłany: 15 Mar 2015 12:37 

Rejestracja: 20 Wrz 2014
Posty: 6
Czekam na kolejny odcinek:D Wybieram się do Stambułu z żoną w wakacje więc przyda się każda informacja. Pozdrawiam
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 23 Mar 2015 14:05 

Rejestracja: 18 Mar 2014
Posty: 103
Loty: 18
Kilometry: 25 110
Ostatni dzień w Stambule nastał zdecydowanie zbyt szybko i zaskoczył Nas niczym zima drogowców. Dziś planowaliśmy nadrobić zaległość z dnia poprzedniego w postaci Pałacu Dolmabahce i wrócić do pierwotnego planu zwiedzania, który na dziś wyklarował się następująco: Meczet Rüstema Paszy, Bazar Egipski, Nowy Meczet, Błękitny Meczet, Hagia Sofia, Grobowce Pięciu Sułtanów, Cysterna Bazyliki. Ambitnie jak zwykle. Upewniliśmy się w hotelu, od której otwarty jest Pałac i tramwajem zajechaliśmy na przystań Uskudar, skad już parę kroków do Pałacu Dolmabahce.

Image

Image

Po dotarciu na miejsce okazało się, że w czwartki Pałac jest zamknięty… Mamy za to kolejny powód, by tu wrócić. Nieco rozczarowani zmierzyliśmy w kierunku Meczetu Rüstema Paszy, by następnie pobuszować trochę po Bazarze Egipskim.

Image

Wejście do meczetu jest ukryte w zakamarkach bazaru.
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Okolice Nowego Meczetu
Image

I meczet we własnej osobie.
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Po wyjściu z Nowego Meczetu przebijamy się ponownie przez bazar dokupując do zdobyczy bazarowych kawę, szafran czy herbatę jabłkową i planujemy wrócić na chwilę do hotelu, by zostawić zakupy i chwilę odpocząć.
Image

Image

Image

Image

W międzyczasie wrzuciliśmy coś na ruszt. Drugie podejście do prawdziwej baraniny, niestety nie polecam. Żołądek nie był jednak już pusty. Ot plus.
Image

Park Sultan Ahmeta w pobliżu Błękitnego Meczetu, Hagii Sofi oraz znajdujący się na Hipodromie Konstantynopola Obelisk Teodozjusza, Wężowa kolumna i Obelisk Konstantyna.
Image

Obelisk Teodozjusza
Image

Wężowa kolumna
Image

Obelisk Konstantyna
Image

Image

Po krótkim odpoczynku udajemy się do Błękitnego Meczetu.
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Po wyjściu kierujemy się pod Hagię Sofię. Mamy jednak mały zgrzyt, jesteśmy chwilę po 16. Wejścia są do 16 właśnie czego nie wiedzieliśmy. Lekka wtopa, ale nie łamiemy się. Powoli klaruje się plan kolejnego wypadu do stolicy Turcji. Spieszymy się zatem do Bazyliki Cysternowej.
Image

Image

Image

Zrobiliśmy się głodni, więc zajrzeliśmy jeszcze raz na pysznego Iskandera do knajpy u Saraya, którą polecam za baklawę, iskandera, obsługę, menedżera Sala I darmowe herbaty :)
Image

Image

Ostatnia turecka shisha :)
Image

Po shishy jeszcze kilka zdjęć nocnych I kończymy tym akcentem ostatni dzień w Turcji.
Image

Image

Było pięknie.
Kolejna porcja zdjęć wkrótce.
Komentujcie :)
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#11 PostWysłany: 16 Cze 2015 12:41 

Rejestracja: 18 Mar 2014
Posty: 103
Loty: 18
Kilometry: 25 110
Wracam do Was po dłuższej przerwie.
Następnego dnia obudziliśmy się z myślą, że będzie to długi i ciężki dzień. Nie myliliśmy się. W związku z podwójną zmianą strefy czasowej doba pierwszy raz w moim życiu miała 26h :) Czekały Nas dziś dwa loty, pierwszy ze Stambułu do Budapesztu i kilka godzin później z Budapesztu do Londynu a następnie dotarcie do noclegu.

Wylatujemy z Turcji.
Image

Image

Image

Image

Image

Zachód słońca na Węgrzech w oczekiwaniu na lot na Wyspy.

Image

I sam wylot.

Image

Allo, allo London.

Image

Londyn niestety nie chciał zrobić na Nas dobrego pierwszego wrażenia. Po dotarciu na Luton mieliśmy spore, bo praktycznie godzinne opóźnienie Easybusa. Sama jazda do Londynu trwała z racji korków ponad 1,5h. Zanim dotarliśmy na przystanek przy Liverpool street już dawno wybiła północ. Po drodze szybki i przeciętny kebab a następnie nocny marsz do hostelu. Mieliśmy do pokonania 5km odcinek, był piątkowy wieczór. Z obserwacji naszych Brytyjczycy bawią się głośno i alkoholowo. Podczas drogi mijaliśmy masę śmieci i rzygowin przy pubach. Około godziny 1 docieramy do noclegu na Hassett Road. Padamy szybko.
Góra
 Profil Relacje PM off
ponchek lubi ten post.
 
      
#12 PostWysłany: 11 Lut 2017 15:22 

Rejestracja: 18 Mar 2014
Posty: 103
Loty: 18
Kilometry: 25 110
Jw.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 12 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group