Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Etyka - czy warto być uczciwym?
etyka-czy-warto-byc-uczciwym,18,8752
Strona 4 z 4

Autor:  seba216 [ 21 Sty 2012 21:34 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Cytuj:
Na tym forum są tacy co na kilka dni jadą za 30zł, (autostop, ławka i lidl) ale to już lekka przesada moim zdaniem ;)


Czy to przesada to też sporna kwestia;) Myślę, że proba przeżycia za taką kwotę nie jest nawet o tyle proba niezdrowego oszczedzania co ciekawym wyzwaniem (zwłaszcza dla osób młodszych - studentów itp.)

Autor:  MaSell [ 21 Sty 2012 21:49 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

seba216 napisał(a):
Cytuj:
Na tym forum są tacy co na kilka dni jadą za 30zł, (autostop, ławka i lidl) ale to już lekka przesada moim zdaniem ;)


Czy to przesada to też sporna kwestia;) Myślę, że proba przeżycia za taką kwotę nie jest nawet o tyle proba niezdrowego oszczedzania co ciekawym wyzwaniem (zwłaszcza dla osób młodszych - studentów itp.)

Oczywiście, że tak. W sumie to tanie podróżowanie ogólnie jest wyzwaniem samym w sobie. Zamiast iść do biura i w 20 minut zarezerwować wszystko od A do Z, to kombinujemy z tanimi liniami, przesiadkami, patentami, szukamy różnych promocji, przecen i okazji, kombinujemy jak mniejszym kosztem zobaczyć więcej, lepiej i ciekawiej. Dla mnie jest to już część przygody, której wyjazd jest swego rodzaju zwieńczeniem trudów i wysiłków związanych z poszukiwaniami informacji o danym miejscu oraz kombinacjami jak tam dotrzeć i przeżyć te kilka dni ;) . Niestety, niektórzy czasem zapędzają się za daleko, ocierając się o cienką granicę uczciwości i etyki - dlatego właśnie powstał ten wątek :) .

Autor:  Tadex71 [ 21 Sty 2012 23:15 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

MaSell napisał(a):
W sumie to tanie podróżowanie ogólnie jest wyzwaniem samym w sobie. Zamiast iść do biura i w 20 minut zarezerwować wszystko od A do Z, to kombinujemy z tanimi liniami, przesiadkami, patentami, szukamy różnych promocji, przecen i okazji, kombinujemy jak mniejszym kosztem zobaczyć więcej, lepiej i ciekawiej. Dla mnie jest to już część przygody, której wyjazd jest swego rodzaju zwieńczeniem trudów i wysiłków związanych z poszukiwaniami informacji o danym miejscu oraz kombinacjami jak tam dotrzeć i przeżyć te kilka dni ;) . Niestety, niektórzy czasem zapędzają się za daleko, ocierając się o cienką granicę uczciwości i etyki - dlatego właśnie powstał ten wątek :) .


W pełni się zgadzam. Mi przyzwyczajenie do taniego podróżowania zostało ze studiów. Teraz jestem już kilka lat po, mam niezłą robotę i niby mógłbym sobie pozwolić na bardziej "wysokobudżetowe" wyjazdy. Ale raz że trochę mi żal trwonić kasy, a dwa że planowanie wyjazdu jest często prawie równie ciekawe co sam wyjazd. A dzięki temu potem człowiek na miejscu może więcej zobaczyć i zrozumieć i nie daje sobie wciskać "kitu dla turystów" które serwują np. piloci na wycieczkach z biurem :)

Tak naprawdę w moich wyjazdach zmieniło się głównie to że jeżdżę dalej (co rzeczywiście zwiększa koszty samego przelotu) i że mniej niż kiedyś jestem skłonny do nocek na lotnisku i podobnych przygód. Nawet nie tyle ze względu na niewygody co niechęć do marnowania czasu - na studiach miało się go sporo, za to teraz 28 dni urlopu zawsze wydaje się co najmniej o połowę za krótko ;) I dlatego staram się optymalnie wykorzystać każdą godzinę.

Autor:  gulakov [ 22 Sty 2012 00:12 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Korzystanie z promocji nie moze byc zle samo w sobie, poniewaz jest to dzialanie marketingowe dla firmy. Przytaczana wielokrotnie w tym watku wypaczona wersja naduzywania takich akcji, dalej pozostaje na niskim poziomie szkodliwosci (dopuki jawnie nie lamie sie regul promocji). Rozumiem, ze niektorzy uzytkownicy forum chcialiby miec wieksza liczbe ciekawych ofert, jednak menagerowie nie sa sklonni do takich akcji, bo boja sie, ze tylko mala czesc trafi do wlasciwych odbiorcow. 2 lata temu mieszkalem w Szwecji i w okresie przedswiatecznym zalapalem sie na taka ilosc rzeczywiwstych promocji jak przez reszte zycia (zakupilem produkty, czy uslugi, na ktore inaczej nie bylo by mnie stac), a wystarczylo tylko troche pogrzebac w necie...W przypadku polaczen lotniczych, PB, czy hoteli jednak decyduje sie na kupno produktu, ktory w jakims sensie potrzebuje (co do ustalonych dat i miejsca w podrozach sluzbowych, czy mniej okreslonych walorach poznawczych w podrozach prywatnych). Dzieki Fly4free udalo mi sie sporo zaoszczedzic, jak rowniez podzielic sie moimi spostrzezeniami. Moze przez wrodzone skapstwo, czy nihilizm oszczedzam na wydatkach sponsorowanych przez moich kontrahentow. Ciesze sie, ze moglem przyjechac do innego kraju sluzbowo obciazajac jak najmniej strone zapraszajaca. Moim zdaniem oszczedzajac w ten sposob, mozna zyskac wiecej niz tylko pieniadze. Odnoszac sie do nieszczesnego PB, to ciesze sie z radosci ludzi, ktorym udalo sie kupic bilety np. na kazdy weekend miedzy uczelnia a domem, choc wiedza, ze nie skorzystaja ze wszystkich. Gdybym sam chcial porownac liczbe zakupionych a wykorzystanych lotow, to mysle, ze bylo by to tylko 50%, gdzie wiekszosc nieodbytych podrozy byla tylko "zabezpieczeniem". Nie popieram wiec forumowiczow, ktorzy (byc moze przez wlasna chytrosc) atakuja "troli" i "cwaniaczkow". Dobrze jednak, ze o tym sie mowi, bo wtedy, majac swiadomosc regul gry, kazdy moze we wlasnym sumieniu zastanowic sie na ile postepuje slusznie, a nie tylko jednostronie wykorzystuje oferenta promocji.

Autor:  Maciek78 [ 08 Lut 2012 23:35 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Dajcie już spokój z tymi głupotami. Część z Was jest sfrustrowana tym, że się nie udało, część jawnie przegięła i w durny sposób się nahapała, ale zdecydowana większość skorzystała z każdej promocji i może szykować się na tanie wyjazdy.

Owszem, przesadą jest zakup biletów w hurtowych ilościach na zasadzie "są to biorę". Wiadomym jest, że pule tanich biletów nie są liczne i więcej chętnych odejdzie z kwitkiem a tylko garstka będzie usatysfakcjonowana. Nie narzekajcie więc a uważnie śledźcie wszystkie tematy i szukajcie swojej okazji a będziecie szczęśliwsi.

Autor:  olo [ 08 Lut 2012 23:51 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

... i wiedząc że nie poleci, później oddaje za piwo :lol: a już straszenie, że nie poinformuje o promocji (błąd opodo) to już dziecinada :lol: niby się obraził a dalej sieje ferment na forum :lol:

Autor:  Ziela [ 09 Lut 2012 00:17 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Maris83 napisał(a):
Sytuacja, gdzie gdyby nie mój link, nikt by biletów za darmo nie nabył.

weź się nie ośmieszaj, przecież użytkownik flus podał pierwszy info o rezerwacji z babe. To, że podałeś 2 strony później krok po kroku z linkiem i wytłumaczeniem łopatologicznym nie oznacza, że byłeś pierwszy. Informacje od flusa były wystarczające do kupienia tych biletów za ujemne kwoty.
viewtopic.php?f=11&t=9091&p=55292#p55292

Maris83 napisał(a):
Co widzisz złego w tym fakcie, iż bilet Ryanaira trafił w ręce usera wntl, który ten bilet wykorzysta? Proszę powiedz, gdyż jestem ciekaw, co przy okazji ci się nie podoba w osobach, które bilety PolskiegoBusa oddają.

wiesz co, zazwyczaj osoby oddające PB robią to kilka dni przed odjazdem. Ty oddajesz bilet Ryanair 1,5 miesiąca przed odlotem i kilka godzin po tym jak go kupiłeś wiedząc, że nie polecisz. Zapewne była taka sytuacja, że ktoś kupił w jedną stronę, a w drugą mu wykupiłeś i ani Ty nie polecisz, ani on. To, że oddajesz teraz pod publiczke te bilety zostawie bez komentarza

Autor:  wzieli [ 09 Lut 2012 00:17 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Kupowanie biletów w hurtowych ilościach celem zarobkowym jest dla mnie mocno wątpliwe, ale sam zakup pod tytułem "może uda mi się pojechać to biorę" jest dla mnie w pewnym stopniu zrozumiały.

Nie każdy ma elastyczną pracę/studiuje/uczy się i może z cała pewnością stwierdzić, że w danym terminie na 100% pojedzie. Ponieważ "promocja" trwa maks. 2h to ciężko przeanalizować wszystkie za/przeciw oraz plany "co będę robił za 3 miesiące" , a że bilet kosztuje 4zł czy 20zł to na wszelki wypadek się go kupuje. Dopiero potem zaczyna się naginanie rzeczywistości żeby pojechać.

U mnie przykładowo wskaźnik ofert promocyjnych zakupionych do wykorzystanych wynosi koło 7/10. Nie kupuję biletów żeby pochwalić się kolegom etc. ,ale też normalnie żyję i jak mam perspektywę zawalenia czegoś a utratę biletu za 20 zł to zawsze wybiorę to drugie.

Autor:  olo [ 09 Lut 2012 00:23 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

szkoda gadać i tylko chce mi się śmiać :lol: a przy następnej promocji wykup wszystkie bilety a później rozdaj bo ty dobry człowiek jesteś :lol: i każdy co od ciebie weźmie bilet będzie tobie dziękował :lol: a nie lepiej pozostawić bilet temu który będzie chciał polecieć bo sam zakup to też przyjemność / jak już lubisz robić prezenty to lepiej pomóż potrzebującym ;) temat pozostawiam zamknięty 8-)

Autor:  wro71 [ 09 Lut 2012 00:35 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Ja zawsze jak jest opcja promocji, robię tylko takie ruchy, z których będę w pełni zadowolony. Tzn. jak jest promka na marzec, to najpierw rozważam na przykład czy to dobra pora, czy będzie już dostatecznie zielono i ciepło itd. Myślę, że lepiej najpierw coś sobie zaplanowac, potem czekac i jak w końcu coś się ciekawego pokaże brac na szybko te dobrocie. Odwrotna kolejnośc jest w moim przypadku nieco bez sensu.

Autor:  Ziela [ 09 Lut 2012 00:38 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

@ Maris83
Zdarza się, źle spojrzałem na datę, ale chyba nie tylko ja.

Autor:  JIK [ 09 Lut 2012 00:43 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Dlaczego najwięcej narzekają ludzie, którzy najmniej wnoszą w życie forum i strony?

Zacznijcie sami czegoś szukać, na pewno wam się uda.
A nie tylko czekać na jakieś promo. Później taki delikwent jeden z drugim nie zdąży kupić i narzeka. Jak to źle i w ogóle.
Nie udało ci się ? Trudno może następnym razem ci się uda. Życzę ci powodzenia.

Tak z przymrużeniem oka
PDK i KMWTW ;)

Autor:  pehape [ 10 Lut 2012 21:58 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

JIK napisał(a):
Dlaczego najwięcej narzekają ludzie, którzy najmniej wnoszą w życie forum i strony?

Bo to takie...polskie standardy publiczne.

Autor:  mikerus [ 11 Lut 2012 01:20 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Maris83 napisał(a):
Sytuacja, gdzie gdyby nie mój link, nikt by biletów za darmo nie nabył. Wszystkie loty przeze mnie zostaną wykonane, a całość tych lotów jest przemyślana. Gdybym nie dał linku, to także bym nie napisał (a zostawił dla siebie) ile biletów udało mi się nabyć.


Hola, hola. Twój link, jak go dumnie nazywasz, to zwyczajny link ze strony skyscanner.fr, o czym pisali inni użytkownicy. O opcji z bebe napisał inny użytkownik. O tym, że etixy przychodzą tylko na @interia.pl napisał inny użytkownik. Aha, ale o chargebacku z hotels4u napisałeś Ty.

Autor:  lgm [ 11 Lut 2012 08:54 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

taaak chargeback był świetny :lol: :lol: :lol:

Autor:  SabumNim [ 11 Lut 2012 12:14 ]
Temat postu:  Re: Etyka - czy warto być uczciwym?

Jestem już od dłuższego czasu na F4F ale od niedawna zarejestrowany na forum. Na cwaniactwo i brak zdrowego rozsądku innych nic nie poradzimy. Czasem też dobrze pomyśleć o sobie w pierwszej kolejności. Oczywiście zgadzam się z wnioskami odnośnie negatywnych postaw osób wykupujących niepotrzebne im ilości biletów lub rezerwacji.

Odnośnie tego że forum przyciąga coraz więcej cwaniaków i małolatów zamiast pasjonatów podróżowania, to myślę że jest na to jakieś częściowe choćby rozwiązanie choć pewnie niektórzy uznają je za kontrowersyjne, a mianowicie opełta członkowska za dostęp do strony. Jeśli chcąc podróżować lowcost wykupujemy członkostwa i karty w liniach lotniczych to dlaczego nie wykupić sobie dostępu w tak rewelacyjnej stronie. Opłata mogłaby być mniejsza, żadna lub uzależniona od wkładu dla osób mocno udzielających się na F4F (szperaczy promocji). Myślę że 99zł rocznie to nie jest wygórowana cena za dostęp do tylu informacji pozwalających na tanie podróżowanie a pozwoli to zmniejszyć liczbę cwaniaczków i małolatów choć zapewne ich nie wyeliminuje całkowicie.

Jeśli chodzi o promocje czy błędy to niestety organizator jest sam sobie winny za nieprzemyślane skonstruowanie promocji ale zastanawiam się dlaczego PB lub serwisy hotelowe nie zastosują klauzuli w regulaminie o karnej opłacie za niewykorzystanie rezerwacji?? Wtedy rezerwujący przemyśli sprawę 2 razy zanim zabukuje albo choć postara się oddać rezerwację lub bilety i mniej będzie okazji niewykorzystanych oraz pustych przejazdów lub przelotów a i inni (którzy daną rezerwację otrzymają lub odkupią) na tym skorzystają.

PS tak nawiasem myślę że każde większe biuro podróży, linia lotnicza lub strona z tanimi deal'ami organizujące promocje powinna mieć na stanie kadrowym polskiego cwaniaka który przed wypuszczeniem promocji znajdywałby w niej błędy, luki i sposoby na nadużycia:) Chyba sam wyślę do kilku firm swoje CV na stanowisko audytora promocji:)

Strona 4 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/