Dżuma atakuje. Takiej epidemii nie było na świecie od stu lat.
To najgorsza od stu lat epidemia dżumy na świecie. Na Madagaskarze epidemia po raz pierwszy dotarła aż do stolicy Antananarywy. Bez szybkiej diagnozy i leczenia może zabić w ciągu 24h. Ważne jednak jest nie tylko leczenie zadżumionych, co powstrzymanie dalszego rozprzestrzeniania się choroby.

Epidemiolodzy z ministerstwa zdrowia na Madagaskarze ostrzegają, że lokalna tradycja zgodnie z którą mieszkańcy wykopują z ziemi ciała przodków zawijają je w świeży całun, a następnie tańczą i ucztują ze zmarłymi przed ponownym złożeniem ich szczątków do grobu, sprzyja wzrostowi liczby zachorowań na dżumę.

Ceremonia trwa ok. tygodnia - w jej trakcie członkowie rodziny zmarłego wykopują z ziemi jego szczątki, owijają w nowy całun, obnoszą po okolicy, aby pokazać zmarłemu co się zmieniło od czasu jego śmierci, a następnie tańczą i ucztują z nim.